konto usunięte

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

W tym roku akademickim mamy obowiązek zdania egzaminu z języka obcego. O ile do tej pory wiem, na UW na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych, wygląda to w ten sposób, że należy skontaktować się z wyznaczonym przed radę doktorską lektorem i umówić się z nim na egzamin. Doktorant musi napisać kilkustronicowy esej w wybranym obcym języku i później omówić go podczas rozmowy z lektorem. (Ten esej na ogół dotyczy rozprawy doktorskiej)

Czy posiadacie inną, może bardziej rozbudowaną wiedzę na temat zdawania takiego egzaminu? Na co należy zwrócić uwagę przygotowując się do jego zdawania?

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

Rozmowa na temat rozprawy doktorskiej to podstawa. Warto jednak przygotować się do swobodnej konwersacji, która zazwyczaj uzupełnia przygotowaną wcześniej wypowiedź egzaminowanego doktoranta.
W moim przypadku temat dysertacji był dość specjalistyczny, toteż lektorka na początku ograniczyła się do kilku pytań w związku z prezentowanym przeze mnie materiałem, zaś faktyczną znajomość języka zbadała podczas konwersacji, luźno związanej z samym tematem rozprawy.

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

w moim przypadku oprócz rozmowy o pracy, omówieniu zadanego tekstu, lektorka zrobiła mi krótkie dwugodzinne testy gramatyczne
wyszedłem spocony jak mysz
po egzaminie przyznała się, że pierwszy raz miała do czynienia z doktorantem... : )))Krzysztof Matela edytował(a) ten post dnia 16.09.10 o godzinie 13:50

konto usunięte

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

U nas jest głównie rozmowa o pracy. Hipotezy, wyniki, powody podjęcia tej problematyki, plany na przyszłość, wady i zalety pracy naukowej :-))
Taka pogadanka.

Słyszałam, że są uczelnie, gdzie doktoranci przynoszą przetłumaczony konspekt na rozmowę lub tydzień wcześniej. Wtedy pytania są do tego, co samemu się zaproponuje. U nas jednak nie ma takiej praktyki.

konto usunięte

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

Wlasnie wrocilem z egmizaminu z angielskiego. U nas wyglada to nastepujaco:
1. zdajesz test pisemny, ktory jest przepustka do ustnego
2. kiedy zdasz pisemy, umawiasz sie z lektorem na egzamin ustny (odbywa sie w terminach ustalonych przez rade wydzialu)
3. dostarczasz dwa-trzy artykuly w jezyku obcym (autorow zagranicznych z pism recenzowanych) do lektora
4. a sam ustny egzamin ma trzy czesci: rozmowa o pierdolach, rozmowa o pracy doktorskiej (czyli pierdoly w innym ujeciu), tlumaczenie tekstu (wskazany fragment z artykulu, ktory dostarcza sie wczesniej).

Calosc trwa okolo 20 minut. :)Jacek P. edytował(a) ten post dnia 16.09.10 o godzinie 10:36
Sylwia Łuczak

Sylwia Łuczak diagnosta
laboratoryjny

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

U mnie trzeba było umówić się samodzielnie z lektorem ale na samym egzaminie obecny był mój promotor i jeden z recenzentów. Trzeba było przygotować się z trzech zagadnień, które podane były w trakcie ustalania terminu. Natomiast sam egzamin przebiegał w formie luźnej rozmowy, na tematy związane z podanymi zagadnieniami ale także o wolnym czasie, filmach, pasjach itp. Ogólnie bardzo miło wspominam ten egzamin :)

konto usunięte

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

Ja zdawałam na UJ (Wydział Zarządzania). Egzamin odbywa się przed komisją złozoną z promotora, kierownika studiów doktoranckich i lektora.

Egzamin jest w formie rozmowy na temat doktoratu, głównych hipotez badawczych i pracy zawodowej. Generalnie - bardzo przyjemna kilkunastominutowa rozmowa. Na ocenę końcową składa się kilka ocen cząstkowych (m.in. poprawność gramatyczna, wymowa, zakres słownictwa).

Wcześniej nie zdaje się żadnych testów pisemnych, ale na II -III roku (przed egz. doktorskim) trzeba zaliczyć lektorat i zdać egzamin pisemny.

konto usunięte

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

Egzamin na UM w Łodzi polegał na streszczeniu pracy doktorskiej. Egzaminatorka zadawała dodatkowe. ogólne pytania. Druga część to tekst, do którego było kilka pytań, a na końcu kazała mi przetłumaczyć na angielski kilka zdań. Egzamin był zaawansowany, ale znajac tak sobie angielski, na 3 sie zaliczy :):) Życzę wszystkim powodzenia!!!!

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

http://www.sjo.pw.edu.pl/doktoranci_egzaminy_przed_obr...

tak wyglada na PW.

konto usunięte

Temat: Egzamin doktorski z języka obcego

Parę osób wypowiedziało się już w tym temacie, ale widzę, że wątek nie był kontynuowany. Za parę dni mam egzamin i jestem sparaliżowana ze strachu. Zdaje język angielski, którego uczyć się zaczęłam tak naprawdę 3 lata temu. Wcześniej miałam oczywiście w szkole, ale skupiłam się na niemieckim, który olałam i dlatego nie pamiętam z niego już nic. Uznałam, że skoro na ulicy jestem w stanie dogadać się po angielsku, to najszybciej właśnie tego języka się nauczę, a chociaż jego poprawnej formy. Nie mam większego problemu ze zrozumieniem tekstu czytanego i jak najbardziej rozumiem, co kto do mnie mówi. Kłopot natomiast mam z komunikacją na bardziej zaawansowanym poziomie, bo cały czas myślę o gramatyce, a jak za dużo o tym myślę, to nagle zapominam banalnych słów. Boję się, że się zatnę na tym egzaminie. Przygotowuje się od ponad 3 tygodni, zrobiłam głupi błąd, że napisałam sobie tekst i wyryłam go na pamięć, ale wiadomo, że mogę dostać pytania dodatkowe, albo mogą mi przerwać i co? zacznę recytować od początku? Czy można ten egzamin w ogóle nie zdać, jeśli wypowiedź polega na "yyyyy I yyyy am yyyy potato yyy"?



Wyślij zaproszenie do