konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Witam,
Jestem na studiach doktoranckich prawo. Wiele osob jest na tych studiach po zupelnie innych kierunkach niezwiazanych z prawem. Uwazam,ze tak byc nie powinno.Owszem,te osoby musza zdac uzupelniajace egzaminy, jednak to moim zdaniem nie wszystko, nie znaja jezyka specjalistycznego, nie mieli zadnej stycznosci z prawem. Wiem,ze tak jest rowniez na innych kierunkach. Sporo moich znajomych jest temu przeciwna.A co Wy o tym sadzicie? zapraszam do dyskusji

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
A co Wy o tym sadzicie?
No jeśli ktoś po biologii bierze się za prawo, to może mieć ciężko ;). Ale jeśli powiedzmy na uczelni ekonomicznej zajmował się prawem gospodarczym to czemu nie...

Sam jestem po matematyce, a doktorat z mechaniki. To bliskie dziedziny, a kiedyś nawet rozwijały się razem. Ale nie to samo. Żeby ruszyć współczesne problemy, trochę musiałem się douczyć. Z drugiej strony po studiach mechanicznych na PW trzeba posiedzieć nad matmą. W idealnej sytuacji byłby chyba absolwent fizyki specjalizujący się w mechanie...

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Rzeczywiscie to sa zblizone kierunki i za tym jestem jak najbardziej. wlasnie po biologii sa osoby na prawie:), rowniez po medycynie. Tyle jest nowelizacji ustaw o szkolnictwie wyzszym, tyle chca nowego stworzyc, udoskonalic, a wyglada na to, ze pogarszaja ta sytuacje.
Adam Rudziński

Adam Rudziński inżynier elektronik,
fizyk

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Rzeczywiscie to sa zblizone kierunki i za tym jestem jak najbardziej. wlasnie po biologii sa osoby na prawie:), rowniez po medycynie. Tyle jest nowelizacji ustaw o szkolnictwie wyzszym, tyle chca nowego stworzyc, udoskonalic, a wyglada na to, ze pogarszaja ta sytuacje.

A co to w ogóle jest "kierunkowe wykształcenie"?
Praca nad doktoratem ma podobno być pracą badawczą,
a nie typowo specjalistyczną. Może osoby po biologii
są idealnymi kandydatami do regulacji w zakresach
związanych z ingerencją w różnorakie istoty żywe?
Czy prawnik z wykształceniem typowo prawniczym na pewno
jest tu lepszym kandydatem?

Tego typu wątpliwości można mnożyć w nieskończoność.
Więc kto i dlaczego miałby tu decydować? Nie widzę dobrego
rozwiązania. Moim zdaniem problem jest sztuczny i niepotrzebny.
Zresztą, tak samo, jak studia doktoranckie w ogóle.
Znowu owocuje tu podejście typu "doktorat jako cel",
a nie "doktorat jako wynik".

pozdrowienia
ja
Adam Rudziński

Adam Rudziński inżynier elektronik,
fizyk

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Rzeczywiscie to sa zblizone kierunki i za tym jestem jak najbardziej. wlasnie po biologii sa osoby na prawie:), rowniez po medycynie. Tyle jest nowelizacji ustaw o szkolnictwie wyzszym, tyle chca nowego stworzyc, udoskonalic, a wyglada na to, ze pogarszaja ta sytuacje.

Co do pogarszania sytuacji, moim zdaniem, fundamentem nie jest
tu brak kompetencji jako taki, ale liczba osób próbujących
regulować. Zamiast osiągnąć dobry stan, że tak to ujmę, stabilny,
raz na zawsze, wciąż mamy szukaczy zmian. Jak to mówią, "lepsze
jest wrogiem dobrego". Aczkolwiek, z tego co widzę, zazwyczaj
proponuje się nie tyle "lepsze", co po prostu "inne".

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Zgadzam się z jednym, że studia doktoranckie sa zbędne. Mimo wszystko jest to poglebianie swojej wiedzy w danej dziedzinie, specjalizowanie sie w tym. Tylko zeby sie czyms zająć to trzeba mieć podstawy a nie tylko checi. Jestem na NIE osobom bez podstaw w danej dziedzinie

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Problem nie jest sztuczny, bo wiele osob zastanawia sie nad tym problemem.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Jestem na NIE osobom bez podstaw w danej dziedzinie
Ale właściwie w czym Tobie przeszkadzają takie osoby? Chodzi o to, że większa jest szansa na nieskończenie doktoratu? O ile jest, bo wcale nie jestem tego pewien...
Adam Rudziński

Adam Rudziński inżynier elektronik,
fizyk

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Problem nie jest sztuczny, bo wiele osob zastanawia sie nad tym problemem.

Wybaczcie tak brutalne sprowadzenie do absurdu, ale w ten
sposób można dowodzić, że sztucznym problemem nie jest co
zrobić z kamieniem leżącym na środku drogi, jeżeli zatrudniło
się mnóstwo osób do zastanawiania się nad możliwościami.

Problem jest sztuczny, bo został stworzony przez coś niepotrzebnego.
Adam Rudziński

Adam Rudziński inżynier elektronik,
fizyk

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Tomasz S.:
Ewa LATACZ:
Jestem na NIE osobom bez podstaw w danej dziedzinie
Ale właściwie w czym Tobie przeszkadzają takie osoby? Chodzi o to, że większa jest szansa na nieskończenie doktoratu? O ile jest, bo wcale nie jestem tego pewien...

Nie można tak stawiać sprawy, w końcu wszyscy się na to zrzucamy.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Tomasz S.:
Ewa LATACZ:
Jestem na NIE osobom bez podstaw w danej dziedzinie
Ale właściwie w czym Tobie przeszkadzają takie osoby? Chodzi o to, że większa jest szansa na nieskończenie doktoratu? O ile jest, bo wcale nie jestem tego pewien...
Nie w tym rzecz ze mi przeszkadzaja, nie przeszkadzaja mi w ogole!
jesli chca niech robia!! wydaje mi sie jednak ze w wiekszosci przerasta to mozliwosci tych osob, potem nagle sie okazuje na studiach ze czas szybko mija, czesc tych osob rezygnuje, lub mecza sie nad rozprawa i nastaje czas rozczarowania.Okazuje sie ze czas zostal zmarnowany, wydalo sie mnostwo pieniazkow.Pewnie ze sa osoby ktore koncza, napisza rozprawe ale wiekszosc mimo wszystko konczy studia doktoranckie bez tytulu. Wydaje mi sie ze to poniekad dawanie nadzieji tym ludziom a zyskuja na tym tylko uczelnie zarabiajac na nich. Ale oczywiscie mnie to nie przeszkadza, lubie ludzi ambitnych, podnoszacych swoje kwalifikacje i bardzo to cenie. Podnioslam ten temat bo jestem ciekawa Panstwa opinii bo znam opinie ludzi z mojego kregu.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ja też uważam, że przyjmowanie na studia doktoranckie ludzi bez kierunkowego wykształcenia nie jest występkiem przeciwko nim i Alma Mater :) na mojej uczelni studia doktoranckie, stacjonarne są bezpłatne - więc póki co niczym się nie ryzykuje poza poświęcaniem swojego cennego czasu na uczęszczanie na zajęcia. Kończenie studiów doktoranckich, bez pisania rozprawy i uzyskania tytułu wiele osób wykorzystuje do awansu w szkolnictwie.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
jesli chca niech robia!! wydaje mi sie jednak ze w wiekszosci przerasta to mozliwosci tych osob, potem nagle sie okazuje na studiach ze czas szybko mija, czesc tych osob rezygnuje, lub mecza sie nad rozprawa i nastaje czas rozczarowania.Okazuje sie ze czas zostal zmarnowany, wydalo sie mnostwo pieniazkow.
ten argument mnie nie przekonuje - dokładnie takie same procesy zachodzą wśród osób, które mają spójne wykształcenie ze studiami doktoranckimi.

Mam wątpliwość też w kwestii marnotrawienia czasu i pieniędzy. To dla mnie nie jest oczywiste. Co najwyżej może być subiektywną oceną dokonywaną przez delikwenta. I ta ocena wcale nie musi być taka, jak ją przedstawiłaś.

Nie widzę problemu w tej różnorodności. Odnosząc się do swojej dziedziny mamy np.: prawników, biologów, lekarzy, matematyków,statystyków,fizyków ekonomistów i pokrewnych, językoznawców różnej maści,filozofów, nie zapominając o pedagogach czy socjologach. Każdy znajduje w swoje miejsce.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Tomasz S.:
Ewa LATACZ:
.Okazuje sie ze czas
zostal zmarnowany, wydalo sie mnostwo pieniazkow.Pewnie ze sa osoby ktore koncza, napisza rozprawe ale wiekszosc mimo wszystko konczy studia doktoranckie bez tytulu.

Kinga B.: Kończenie studiów doktoranckich, bez pisania rozprawy i uzyskania tytułu wiele osób wykorzystuje do awansu w szkolnictwie.

w Polsce mamy jeden tytuł naukowy - profesora. Studia dr nie kończą się nadaniem nikomu tytułu :-) Warto wiedzieć, do czego się zmierza - czy to z wykształceniem kierunkowym, czy też bez ;-)

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Beata J.:
Ewa LATACZ:
Tomasz S.:
Ewa LATACZ:
.Okazuje sie ze czas
zostal zmarnowany, wydalo sie mnostwo pieniazkow.Pewnie ze sa osoby ktore koncza, napisza rozprawe ale wiekszosc mimo wszystko konczy studia doktoranckie bez tytulu.

Kinga B.: Kończenie studiów doktoranckich, bez pisania rozprawy i uzyskania tytułu wiele osób wykorzystuje do awansu w szkolnictwie.

w Polsce mamy jeden tytuł naukowy - profesora. Studia dr nie kończą się nadaniem nikomu tytułu :-) Warto wiedzieć, do czego się zmierza - czy to z wykształceniem kierunkowym, czy też bez ;-)
Tak oczywiscie masz racje. Tytul mamy w POlsce jeden:)
Katarzyna Germel

Katarzyna Germel Specjalista, Dział
Marketingu;
Wydawnictwo
Lekarskie PZWL

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

A co to w ogóle jest "kierunkowe wykształcenie"?
Praca nad doktoratem ma podobno być pracą badawczą,
a nie typowo specjalistyczną. Może osoby po biologii
są idealnymi kandydatami do regulacji w zakresach
związanych z ingerencją w różnorakie istoty żywe?
Czy prawnik z wykształceniem typowo prawniczym na pewno
jest tu lepszym kandydatem?
Jak najbardziej się zgadzam.
Studnia doktoranckie są na niektórych kierunkach główną (chociaż nie jedyną) droga do realizacji pracy doktorkiej i uzyskania tytułu dr. A to że realizujemy je na innych kierunkach (wydziałach) niż nasze wykształcenie kierunkowe uważam za plus (daje nam to szersze horyzony). Sama jestem tego tego przykładem. Skończyłam weterynarie, a doktorat zrobiłam na technologii żywności. W swojej pracy połączyłam stan fizyczny i psychiczny zwierzęcia przed ubojem i jakość mięsa pozyskiwanego. Moje pytanie do autora tematu: czy "statystyczna" osoba z wykształceniem kierunkowym (technolog żywności) poradziłby sobie podobnie z tematem jak "statystyczna" osoba z wykszałceniem medycznym.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Tomasz S.:

Ale właściwie w czym Tobie przeszkadzają takie osoby? Chodzi o to, że większa jest szansa na nieskończenie doktoratu? O ile jest, bo wcale nie jestem tego pewien...
potem nagle sie okazuje na studiach ze czas szybko mija, czesc tych osob rezygnuje, lub mecza sie nad rozprawa i nastaje czas rozczarowania.Okazuje sie ze czas zostal zmarnowany, wydalo sie mnostwo pieniazkow.
Ok, to właśnie sugerowałem w drugim pytaniu. Tylko naprawdę nie jestem przekonany, że odsetek kończących jest wyższy wśród osób z ,,kierunkowym'' wykształceniem. Badań co prawda nie robiłem, po prostu nie zauważyłem takiej zależności.
Pewnie ze sa osoby ktore koncza, napisza rozprawe ale wiekszosc mimo wszystko konczy studia doktoranckie bez tytulu.
No fakt, doktorami zostaje jakieś 15-20% tych co zaczyna studia (statystyki są dostępne). Zgadzam się, że to za mało. Strata pieniędzy i czasu obu stron.
Wydaje mi sie ze to poniekad dawanie nadzieji tym ludziom a zyskuja na tym tylko uczelnie zarabiajac na nich.
Różnie bywa. Czasem faktycznie uczelnie mają tanią siłę roboczą. Czasem jest odwrotnie - doktorant bierze stypendia, odbębnia jakąś dydaktykę (która kosztowałaby taniej, gdyby zlecić ją w ramach pensum nawet adiunktowi) i przerywa jak wstrzymają mu kasę.
Tytul mamy w POlsce jeden:)
Tytuł naukowy. Bo mamy jeszcze tytuł zawodowy ;).

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Ewa LATACZ:
Witam,
Jestem na studiach doktoranckich prawo. Wiele osob jest na tych studiach po zupelnie innych kierunkach niezwiazanych z prawem. Uwazam,ze tak byc nie powinno.

A ja uwazam, ze zalezy.

Pamietam jak kiedys dziekan biologii Wilkomirski "werbowal" mnie zebym nie szedl na MISPAP tylko zostal u niego i przy okazji powiedzial mi dlaczego przyjalby na biologie kogos z olimpiada z powiedzmy matematyki.

Wedlug niego jezeli ktos byl na tyle zdeterminowany zeby posiasc znaczaca wiedze z jednej dziedziny to znaczy, ze jest ogolnie bystry i zapewne ma dobrze opanowany sam proces uczenia sie. Zatem nic nie stoi na przeszkodzie zeby zaczal uczyc sie biologii skoro ma taka fantazje i wydaje sie byc rozsadny (-a).

I ja jestem sklonny zgadzodzic sie z ta mysla. Poznalem ludzi po psychologii robiacych doktoraty z biologii komorki, po fizyce robiacych neurochemie, lekarzy robiacych biofizyke wiec owszem, mozna czy nawet trzeba bo malo kto z tych "kierunkowych" wpadnie na pomysl modelowania synapsy w oparciu o zjawiska kwantowe czy magnetyzm.

konto usunięte

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Katarzyna Jarosiewicz:
W swojej pracy połączyłam stan fizyczny i psychiczny zwierzęcia przed ubojem i jakość mięsa pozyskiwanego.
No właśnie, doktoraty są często z pogranicza dziedzin. Co ja mam? Dynamika rury z aktuatorami magnetycznymi. Jest mechanika (równanie drgań rury z przepływającym płynem), jest fizyka ciała stałego (zjawiska magnetyczne w rdzeniach - kolejne równania), jest matematyka (badanie tych równań - bifurkacje, chaos). Chyba nie ma nikogo, kto znałby się dobrze na wszystkich trzech dziedzinach. Ale tak naprawdę to nie jest potrzebne, bo chodzi o połączenie wyników z różnych dziedzin i dodanie czegoś od siebie, a nie bycie specjalistą od wszystkiego... Tak myślę :).

Temat: czy uważacie , ze powinno przyjmować sie na studia...

Jestem doktorantem na Wydziale Kulturoznawstwa. W mojej grupie są przedstawiciele różnych dziedzin naukowych. To nie tylko absolwenci kulturoznawstwa,lecz także absolwenci innych kierunków studiów humanistycznych, zwłaszcza ci, którzy planują swój dalszy naukowy rozwój w perspektywie inter-i transdyscyplinarnej. I

Interdyscyplinarny charakter studiów gwarantuje realizację różnorodnych tematów badawczych.



Wyślij zaproszenie do