konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Chcę zdawać na studia doktoranckie na WIL na Politechnice Krakowskiej. Interesowałoby mnie pisanie na temat związany z konstrukcjami sprężonymi. Czy jest możliwe pogodzenie studiów doktoranckich z pracą dość intensywną i w większym wymiarze godzin niż ustawowe 8 dziennie? Nie wiem jak wyglada intensywność zajęć na tych studiach? Jak znaleźć promotora w sytuacji, gdy nie studiowałam w Krakowie i całkowicie nie mam rozeznania na tutejszej politechnice. I pytanie co do egzaminów: czy przygotowywaliście się w jakiś szcególny sposób, zwracając na coś większa uwagę? I ile czasu zajęły wam przygotowania do egzaminów? Czy może poszliście na egzamin "z marszu" ? Ja jestem w tej chwili juz 2 lata po studiach i przez ten czas moja wiedza z matematyki pewnie troszkę wywietrzała.
Marta Klimowicz

Marta Klimowicz Online Marketing

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

nie wiem, jak wygląda sytuacja na uczelni, o której piszesz, ale wiem "ogólnie", jak wygląda pisanie doktoratu. i samo jego tworzenie, zbieranie materiałów, opracowywanie etc., to praca znacznie więcej niż ustawowych 8 godzin dziennie - oczywiście, jeśli chcesz zrobić to porządnie. nie wyobrażam sobie, jak można pracować na cały etat w wyczerpującej pracy i napisać jeszcze dobry doktorat. ale może jestem za słabo zorganizowana czy coś;).

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

No właśnie mam pewne obawy czy podołam czasowo. Ewentualnie może uda mi się przekonać prezesa, że firma może zyskać na moim doktoracie i ponegocjować godziny pracy, a raczej nadgodziny ;-)
Marta Klimowicz

Marta Klimowicz Online Marketing

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

moim zdaniem - nie można mieć wszystkiego.

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

egzaminy w wielu miejscach są fikcją. Przyjęcie na studia doktoranckie odbywa się na podstawie opinii samodzielnego pracownika naukowego danej uczelni, którzy napisze że ma dobre zdanie o danej osobie i że widzi temat i możliwość realizacji go na uczelni.

Rozmowa kwalifikacyjna/egzamin służy razej ocenie osób, które chcą robić doktorat, ale tak naprawdę nie wiedzą z czego, u kogo itd.
I szanse na przyjęcie często są małe.

tak więc proszę zastanowić się nad załatwieniem opinii.

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Też uważam, że bardzo ciężko będzie pracować na pełny etat ( i to z nadgodzinami) i pisać doktorat. Zastanów się solidnie nad własnymi siłami, być może (a raczej na pewno nadejdzie taki moment), że bęziesz musiała wybrać - albo dokończyć doktorat (czyli na to poświęcić czas), albo zrezygnować z pracy, w której wymagana jest pełna dyspozycyjność i naddyspozycyjność. Skalkuju dobrze czas, który będziesz mogła na to przeznaczyć :-)

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Powiem trochę złośliwie: dla chcącego nic trudnego. Znam ludzi, którzy swoim doktoratom doprawdy nie poświęcili wiele czasu a je mają. Dzięki tatusiom, wujkom itp.

Ty możesz korzystać z materiałów "z pracy" do napisania doktoratu. De facto to bardzo ułatwia. Na dobrą sprawę mogłabyś jako pracę doktorską zrealizować część swojej pracy zawodowej... ale faktycznie wymaga to pracy po wiele godzin dziennie albo "pleców".
Emilia Jaskuła

Emilia Jaskuła biotechnolog,
diagnosta
labolatoryjny,
informatyk,

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

ale przecież nie trzeba skończyć studiów doktoranckich żeby posiadać tytuł doktora ... możesz startować z wolnej stopy ... znajdujesz promotora, otwierasz przewód i piszesz doktorat ... a masz idealną sytuację gdy temat dokoratu będzie związany w jakiś sposób z twoją pracą ...Emilia Jaskuła edytował(a) ten post dnia 30.06.07 o godzinie 21:39

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

studia doktoranckie to sposób na tani doktorat.

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

ale tak naprawdę dlaczego chcesz zrobić ten doktorat ?

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Krzysztof D.:
studia doktoranckie to sposób na tani doktorat.

Podwójnie tani - polska oświata zyskuje tanio uczonych doktorów a doktorat w ten sposób dla doktoranta też jest nieco tańszy...
... i nie powiem niecenzuralnie co powinno się zrobić tym, którzy opracowali "reformę" oświaty zamieniając de facto wszystkie asystentury w studia doktoranckie. Takiego idiotyzmu ze świacą szukać w polskim szkolnictwie...

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Witam!
Ja jestem na studiach doktoranckich na PK,
Egzamin przynajmniej 2 lata temu wyglądał, w następujacy sposób:
- matematyka egzamin ustny na podstawie wcześniej podanych zagadnień,
- język angielski egzamin ustny i pisemny,
- rozmowa kwalifikacyjna z komisja - typu co Cię interesuje, czym chciałabyś się zająć itd.
A najważniejsze to mieć opiekuna!!! Takiego, któremu zależy na tym byś zrobiła doktorat.

Co do czasu to trzeba go mieć, zajęcia są raz w tygodniu w piątki w godzinach porannych, a na drugim roku prowadzi się zajęcia ze studentami 30 godzin w semestrze i tak do końca studiów.
Pozdrawiam!!!

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Dziękuję bardzo za informacje. To zacznę szukać promotora :-). A potem porozmawiam z nim i z szefem i zadecyduję czy spróbuje się dostać na doktoranckie czy robić doktorat z "wolnej stopy". Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

witam,
skończyłam studia doktoranckie ale pracę chcę(?) pisać na UW. Promotor chętny bardzo ale powiedział, że jest jeden szczegół - nie ważne, że mam już studia, od jakiegoś czasu konieczne są studia na UW i wcale nie chodzi o studia tylko o 3 tysiące/semestr. Powiedział mi otwarcie, że wystarczy raz w semestrze pokazać przelew i nie muszę chodzić na zajęcia.
Szczerze mówiąc mam dylemat czy zająć się tą pracą, zapłacić tylko po to żeby mieć papier z UW...
Niestety myślę już tak ponad rok a czas ucieka...

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Witam!

Jako młodsza koleżanka, mam pytanie - czy możecie mi wyjaśnić na czym polega robienie doktoratu "z wolnej stopy"?
Do tej pory wydawało mi się, że jedyną sposobnością, aby uzyskać tytuł doktora jest ukończenie studiów doktoranckich...

I druga sprawa - zamierzam startować w niedługiej przyszłości na studia doktoranckie, jednak jednym z wymagań jest "ocena dorobku naukowego w skali 2 - 5 dokonywana przez komisję rekrutacyjną".
W jaki sposób osoba, która kończy studia magisterskie, ew. popracuje rok w miejscu innym niż uczelnia ( zakładam, że adiunktem nie zostanę od razu po zdobyciu mgr.) ma zgromadzić dorobek naukowy?
Chodzi o studia humanistyczne - będę wdzięczna za wszelkie komentarze i porady.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Ilona D.:
I druga sprawa - zamierzam startować w niedługiej przyszłości na studia doktoranckie, jednak jednym z wymagań jest "ocena dorobku naukowego w skali 2 - 5 dokonywana przez komisję rekrutacyjną".
Nie przejmuj sie pierdolami. ;) W rzeczywistosci nie jest to problemem. Moj "dorobek" byl zerowy, podobnie jak innych osob rozpoczynajacych ze mna studia doktoranckie. Jak sama napisalas, jest to jednym z wymagan, a nie podstawa.

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Beata S.:
od jakiegoś czasu konieczne są studia na UW i wcale nie chodzi o studia tylko o 3 tysiące/semestr.

Nieprawda. Ja kończyłem UMCS i nie przeszkadza mi to w rozpoczęciu pracy nad doktoratem na UW.
[author]Ilona Dz:[author]
czy możecie mi wyjaśnić na czym polega robienie doktoratu "z
wolnej stopy"?

Właśnie tak zacząłem. Na ile zdążyłem się zorientować, musisz znaleźć promotora i zainteresować go tematem lub zagadnieniem. Wtedy zaczynasz pisanie pod jego kierunkiem nie będąc wpisana na żadną listę w uczelni. Nie możesz korzystać z przywilejów doktoranta, nie masz organizowanych zajęć dydaktycznych i do ich prowadzenia także nie jesteś dopuszczana. Z biblioteki korzystasz tylko na zasadach ogólnych, np. w BUW masz prawo do korzystania tylko na miejscu. Zniżki na komunikację publiczną i stypendia też są, oczywiście, wykluczone.

Korzyść jest taka, że nie płacisz za takie "studia". Opłat wymagają od Ciebie dopiero od chwili faktycznego otwarcia przewodu doktorskiego, czyli gdy praca jest w zasadzie napisana. Musisz wtedy zapłacić za recencje i za egzaminy.

Jeśli chodzi o dorobek naukowy, to dla doktoranta jest on zawsze mile widziany. Gdybyś chciała startować "z wolnej stopy", łatwiej jest znaleźć promotora jeśli wykażesz się jakimis publikacjami. Komisja na egzaminie też to docenia.

Ale brak dorobku nie jest chyba absolutną przeszkodą. Zdaje się, że pan premier ma na koncie jedną rzeczywistą publikację (własną dysertację) oraz kilka wywiadów. Nie jest dorobek imponujący.

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Dziękuję za odpowiedzi.
Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie - mam nadzieję, że i w tym przypadku mogę na Państwa liczyć.
Zauważyłam w Państwa profilach, że w większości przypadków macie sposobność ( przyjemność?) pracować na uczelniach wyższych.
Jak to wygląda od wewnątrz?
Jesli nie mam znajomości a jedynie wielkie marzenie o pracy naukowej - jak znaleźć się na uczelni z tytułem mgr.?
Moja uczelnia organizuje konkursy na stanowiska, ale tylko adiunktów. A jak trafiają tam mgr.? Zakładam, że nie mam wujka dziekana i cioci doktorki.
Jakieś podanie się kieruje, czy lepiej udać się na rozmowę z dziekanem i ocenić swoje szanse? Co Państwa radzicie, jak to było w Waszych przypadkach?

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

Ilona D.:
Dziękuję za odpowiedzi.
Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie - mam nadzieję, że i w tym przypadku mogę na Państwa liczyć.
Zauważyłam w Państwa profilach, że w większości przypadków macie sposobność ( przyjemność?) pracować na uczelniach wyższych.
Jak to wygląda od wewnątrz?
Jesli nie mam znajomości a jedynie wielkie marzenie o pracy naukowej - jak znaleźć się na uczelni z tytułem mgr.?
Moja uczelnia organizuje konkursy na stanowiska, ale tylko adiunktów. A jak trafiają tam mgr.? Zakładam, że nie mam wujka dziekana i cioci doktorki.
Jakieś podanie się kieruje, czy lepiej udać się na rozmowę z dziekanem i ocenić swoje szanse? Co Państwa radzicie, jak to było w Waszych przypadkach?

Zwróciłam się do potencjalnych promotorów drogą telefoniczną/bezpośrednią. Po prostu chodziłam jak sierotka od drzwi do drzwi, zostawiając moje cv. Nie miałam żadnych znajomości, zresztą mgr robiłam na innej uczelni.

Uczelnie często zamieszczaja ogloszenia o studium doktoranckim, ale jest to jedynie formalnością, niezbędnym warunkiem rozpoczęcia studium jest znalezienie opiekuna naukowego. W moim przypadku wyglądało to tak, że pani przyjmująca dokumenty zapytała, czy mam jakiegoś potencjalnego opiekuna. Kiedy odpowiedzialam, że tak, poprosiła, żeby podpisal się na podaniu. Na mojej uczelni było tak, że przy aplikowaniu na studium niezbędne było uiszczenie opłaty rekrutacyjnej, więc tylko osoby, które posiadały juz opiekuna, były informowane o konieczności złożenia przez niego podpisu. Pozostałe płaciły... żeby sie dowiedzieć, że się nie dostały.

Wydaje mi sie, że na to, aby zacząć studium od października, może być już za późno (chyba że znajdziesz opiekuna, wtedy wszystkie formalności stają sie banalne).

konto usunięte

Temat: chcę zrobić doktorat, ale

ach i jeszcze jedno, rozmowa z dziekanem to raczej kiepski pomysł, polecam wynotowanie sobie ze strony uczelni telefonów osób zajmujących się interesującymi Cię zagadnieniami i próbę telefonicznego umówienia sie na spotkanie, aby ich do siebie przekonać.

Następna dyskusja:

Z "czego" piszecie doktorat




Wyślij zaproszenie do