Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Z artykulow podeslanych przez Przemka wynika ze coworkujac latwo jest wbic sie we wlasna dzialalnosc gospodarcza. Ja nie znam lepszego sposobu do rozpoczecia przedsiewziec- szczegolnie ryzykownych, jak chocby startupy - niz co working.Co o ty sadzicie?
Piotr Nejman

Piotr Nejman Strategiczne
podejście do
budowania innowacji
i kultury p...

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Coś w tym może być.
Przemek Cichoń

Przemek Cichoń <---------->

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Dla rozpoczynających działalność gospodarczą, jak dla mnie, to dobra alternatywa dla inkubatorów przedsiębiorczości. Dla prowadzących już działalność to chyba dobry sposób na rozpoczęcie nowych przedsięwzięć.

Większy zasoby wiedzy - pytanie tylko jak w takich miejscach pobudzić interakcje żeby do wymiany wiedzy i wspólnych przedsięwzięć doszło, a nie wyszła z tego "fabryka".

Ostatnio modne jest pojęcie barcampów czy bootsrapów. W sumie nie zdążyłem jeszcze wyczaić różnicy - może ktoś na grupie jest zorientowany?

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Przemek C.:

...pytanie tylko jak w takich miejscach
pobudzić interakcje żeby do wymiany wiedzy i wspólnych przedsięwzięć doszło, a nie wyszła z tego "fabryka".


W coworkerowni powinni dzialac zarowno przedsiebiorcy , jak tez osoby ktore dopiero zamierzaja otworzyc firme. W ten sposob Ci drudzy beda mogli sie przyjrzec jak wyglada prowadzenie firmy w praktyce i latwiej im bedzie podjac decyzje o rozpoczeciu dzialalnosci gospodarczej. Natomiast Ci pierwsi przez to ze podsuna pomysly i zadania swoim mniej doswiadczonym kolegom byc moze nie beda musieli w przyszlosci poszukiwac partnerow biznesowych na zewnatrz - a to kosztuje . Poza tym o ile wiedzee i umiejetnosci da sie sprawdzic na rozmowie kwalifikacyjnej o tyle uczciwosci i lojalnosci juz nie. To da sie sprawdzic w praktyce w trakcie wspolnej pracy... a gdzie - no wlasnie w coworkerowni!
I jeszcze jeden typ ludzi byc moze najwazniejsi- freelancerzy sensu stricto- tacy co kraza miedzy grupami i osobami i przenosza inicjatywy i pomysly...
Czy nie czujecie ze takie miejsce jest troche jak zywy organizm ?

konto usunięte

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

jest tylko jedno halo.

egoiści grający tylko pod siebie(a takich trafiłem w życiu) z takiej społeczności muszą byc eliminowani. bardzo rozbijają współpracę.
Jacek Bień

Jacek Bień Sprzedawca

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Witajcie
Trochę zimniej wody na rozpalone głowy.
Znacie ten kawał o polaku który na pytanie złotej rybki co by chcial odpowiedział żeby sąsiadowi krowa zdechła?
dlatego takie pomysły ciężko wychodzą poza obręb pogaduszek.
Pozdro
JBJacek Bień edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 19:04

konto usunięte

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

pożyjemy zobaczymy :)
Przemek Cichoń

Przemek Cichoń <---------->

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Nie, nie ... absolutnie, wszystko jest już zaplanowane. Deloitte opracowuje już politykę korporacyjną. Sequoia Capital wyczekuje nowych obiecujących start-upów a Google już podjęło się restrukturyzacji swojego googleplexu w obawie przed odpływem swoich pracowników do polskich coworkerowni.

Także jak widzisz Jacku, brak podstaw do takiego sceptycyzmu :)

A na poważnie to Twoja kontra jest pierwsza (i wyczekiwana) i potraktujemy ją bardziej jako katalizator niż kubeł zimnej wody. Także miło jest Cię widzieć na grupie :)
Michal Oczak

Michal Oczak sysadmin/webdev

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

ja bym sie tak bardzoe egoistami nie przejmowal, po pierwsze egoista raczej z natury nie bedzie coworkowal, nie przyjedzie do takiego centrum a jesli juz sie pojawi to samo srodowisko go z czasem wyeliminuje w ten czy inny sposob

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

co do indywidualizmu i egoizmu to przyczyna jest zle procesy wspolpraca i slaba ich koordynacja. A przeciez coworking jesli zostanie dobrze zaadoptowany i zrozumiany wyeliminuje te bolaczki.

konto usunięte

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

nie Krzychu, nie wyeliminuje "grania tylko pod siebie" w większości przypadków. To jest świetna metoda pracy/współpracy, ale nie gloryfikowałbym jej jako i jedynej dobrej ;)

z serdecznym pzdr

ps. Ale sumując zgodzę się z michałowym, "po pierwsze egoista raczej z natury nie bedzie coworkowal"

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Patryk T.:
nie Krzychu, nie wyeliminuje "grania tylko pod siebie" w większości przypadków. To jest świetna metoda pracy/współpracy, ale nie gloryfikowałbym jej jako i jedynej dobrej ;)
Patryk dlatego tez powiedzialem jesli coworking zostanie dobrze zaadoptowany i zrozumiany. W najprostszym rozumieniu coworking oznacza wspolprace a takowa przebiega sprawnie jesli zostana ustalone jej racjonalne i sensowne zasady.
Jesli ich bedzie przestrzegala wiekszosc to egoisci nie beda sie dobrze czuc w takim srodowisku i nikt nie bedzie musial ich eliminowac - jak powiedzial Michal - tylko sami odejda.
Jacek Bień

Jacek Bień Sprzedawca

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Rozglądnijcie się wokół siebie. Ilu ludzi zakłada spólki? Nie piszcie mi tylko głupot o braku kapitału. Wszystko idzie dobrze do chwili gdy pojawiają się a nawet mogą się pojawic pieniądze.
I tu się obśmiejecie, nie musi to być milion zł. Wystarczy 20 tys żeby ludzie rzucili się sobie do gardeł.
Przerabiałem to i ten rewelacyjny pomysł 4 lata temu wcielałem w życie inaczej sie to nazywało ale idea była taka sama. Nie chce przynudzać jak Was to interesuje to dajcie znać.
Pozdro
JB
Przemek Cichoń

Przemek Cichoń <---------->

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

To chyba jakieś nieporozumienie, my tu mówimy tylko o urządzaniu sobie miejsca pracy. No ale jeżeli Ty też o tym mówisz, to też Cię nie rozumiem - komuś nie wyszło to reszta ma rozkładać ręce?

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Jacek B.:
Rozglądnijcie się wokół siebie. Ilu ludzi zakłada spólki? Nie piszcie mi tylko głupot o braku kapitału. Wszystko idzie dobrze do chwili gdy pojawiają się a nawet mogą się pojawic pieniądze.

A jaka jest tego przyczyna ze spolki sie rozpadaja?
Moim zdaniem odpowiedz jest taka ze wspolnicy nie poznali sie nie zobaczyli jak kto pracuje nie sprawdzili, czy osoba ktora ma zostac wspolikiem wywiazuje sie ze swoich zobowiazan wobec innych. W koncu nie wypracowali systemu wspolpracy opartego na dotychczasowych doswiadczeniach jesli takowe byly. Fakt ze ktos jest szwagrem albo ze niezly z niego gawedziarz i zawsze jak trzeba to pozyczy nie uprawnia jeszze do twierdzenia ze bedzi dobrym wspolnikiem.
Moze gdybys mogl ze swoimi wspolnikami pocoworkerowac ... i przekonac sie w ten sposob czy oplaca sie z nimi wspolpracowac, mialbys inne zdanie o zakladaniu spolek.
P.S. Chetnie przeczytam Twoje doswiadczenia w zakladaniu i prowadzeniu spolki.Moze dzieki temu uda sie nam ustrzec bledow ktore wy popelniliscie ze wspolnikami. Bo rozpad spolki z pewnoscia sukcesem nie jest.
Przemek Cichoń

Przemek Cichoń <---------->

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

sukcesem może nie, ale dobra lekcja, chyba że otoczenie przytłacza, i podaje za przykład twoją własną porażkę, że nie ma sensu tego robić; dobrze jest się znaleźć we właściwym środowisku

Na przykład: The opportunity to failPrzemek Cichoń edytował(a) ten post dnia 17.05.07 o godzinie 11:39

konto usunięte

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Krzysztof Z.:
Jacek Bień:
Rozglądnijcie się wokół siebie. Ilu ludzi zakłada spólki? Nie piszcie mi tylko głupot o braku kapitału. Wszystko idzie dobrze do chwili gdy pojawiają się a nawet mogą się pojawic pieniądze.

A jaka jest tego przyczyna ze spolki sie rozpadaja?
Moim zdaniem odpowiedz jest taka ze wspolnicy nie poznali sie nie zobaczyli jak kto pracuje nie sprawdzili, czy osoba ktora ma zostac wspolikiem wywiazuje sie ze swoich zobowiazan wobec innych. W koncu nie wypracowali systemu wspolpracy opartego na dotychczasowych doswiadczeniach jesli takowe byly. Fakt ze ktos jest szwagrem albo ze niezly z niego gawedziarz i zawsze jak trzeba to pozyczy nie uprawnia jeszze do twierdzenia ze bedzi dobrym wspolnikiem.
Moze gdybys mogl ze swoimi wspolnikami pocoworkerowac ... i przekonac sie w ten sposob czy oplaca sie z nimi wspolpracowac, mialbys inne zdanie o zakladaniu spolek.
P.S. Chetnie przeczytam Twoje doswiadczenia w zakladaniu i prowadzeniu spolki.Moze dzieki temu uda sie nam ustrzec bledow ktore wy popelniliscie ze wspolnikami. Bo rozpad spolki z pewnoscia sukcesem nie jest.

Uważam, że Krzysztof dobrze napisał. Myślę, że coworking jest świetnym sposobem na znalezienie odpowiednich partnerów, a może nawet i wspólników w biznesie. Coworking to powinien być pierwszy krok, który jest podstawowym do stworzenia dobrze zorganizowanej firmy.

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

pobawie sie teraz w adwokata diabła. Czy nie uważacie ze ludzie którzy decydują się na freelancerkę z natury są indywidualistami i trudno ich zachęcić do wspoldzialania i otoczenie tego raczej nie zmieni?.... a może zmieni.... a moze są inne przyczyny tego, ze ludzie rezygnują z pracy w firmiach niż ich usposobienie? Co o tym sądzicie?

konto usunięte

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Myślę, że dużą rolę może odgrywać sposób pracy, organizacja własnego czasu. Nie wszystkim pasuje praca np. od 8:00 do 16:00. Z drugiej strony rzadko, która firma pozwala pracownikom na taką swobodę. Większość liczy jednak godzinki, a nie wykonaną pracę.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: Co working - pierwszy krok do rozpoczecia wlasnej...

Moim zdaniem jeśli ktoś wybrał freelancerkę to po to by siedzieć nad robotą w domu a nie jeździć do jakiegokolwiek biura czy lokalu, chyba że towarzysko. Jeżeli współpracuje to też korzystając z netu w domu. Nieposiadajacy netu raczej nie zostaje freelancerem. Czytam i zastanawiam się, gdzie jest ta różnica od inkubatorów... i jakoś nie bardzo mogę znaleźć.

Następna dyskusja:

Co-working Tychy




Wyślij zaproszenie do