Temat: BOS vs standardy, szablony i wiedza akademicka ;)

Zgadzam się, że dzięki BOS możemy dużo zwojować w UE, ale może spróbujmy zwojować coś na naszym rodzimym rynku?

Wciąż nie rozumiem dlaczego polskie firmy są tak oporne na innowacje?

Na pewno nie chodzi o "koszty" wdrożenia BOS, ponieważ jest to po prostu inne podejście do "zardzewiałego i szablonowego" marketingu ;)

Zresztą ta oporność nie dotyczy tylko BOS.. Firmy boją się (chociaż już mniej niż kilka lat temu) inwestować np. w zaplecze informatyczne, w systemy do zarządzania wiedzą czy BI.. Przecież w przypadku firmy usługowej poza ludźmi, wiedza i możliwość jej "magazynowania" i zarządzania nią są podstawą sukcesu.

Rozmawiając ze znajomymi, którzy tak jak ja zajmują się marketingiem słyszę ciągle: analiza SWOT/TOWS, analiza SPACE, macierz BCG no i wyznaczanie celów za pomocą SMART.. Prawie jak na wykładach - nie sądzicie, że te metody mają już wąsy?

Przecież najbardziej spektakularne sukcesy to sukcesy firm, którym chciało się spróbować czegoś innego! Jaki jest wasz punkt widzenia?

Temat: BOS vs standardy, szablony i wiedza akademicka ;)

Przyznam, ze tez tego do konca nie rozumiem. Z jednej strony - ocenia sie Polakow jako najbardziej kreatywnych i innowacyjnych w UE :) - z drugiej - wielu jest juz legendarnie "zabetonowanych na wiedze" :) Metody o ktorych piszesz - moze nie maja wasow, ale sa klasyka - fakt. Inna sprawa, ze dobry nawigator powinien sie tez poslugiwac sekstansem, bo zasilanie w GPS kiedys moze pasc :)))))))))))
Ale powaznie - to Polacy sa odwazni i nie maja specjalnych zahamowan. Poza tym ... ta "ulanska fantazja" (w stylu : "- na pewno nie wypijesz 1/2 litra w 15 sekund ! - Co ? Ja nie wypije ?? :)))))