Temat: Proszę o pomoc. Urzad Skarbowy a brak oswiadczenia wyboru...

Witam, potrzebuje porady.
W 2006 roku zalozylem jednoosoba dzialalnosc która
zawiesiłem w polowie 2007 roku. Niedawno bedac w US
ubiegając się o zaświadczenie o niezaleganiu wyszly
‘małe
kwiatki’.. : (
Pani w US twierdzi ze nie widzi nigdzie mojej deklaracji
o
wyborze formy opodatkowania, powinien to być druk
NIP-1 lub pisemne oświadczenie, które powinienem
dostarczyć razem z dokumentami przy zakładaniu
działalności.
Ja byłem święcie przekonany że wybrałem i opłacam
podatek zryczałtowany 3% od uzyskiwanego dochodu.
I
taki też opłacałem co miesiąc oraz na taki też złożyłem
w 2007 roku PIT28. Taka informacja nie mogła się
pojawić w mojej głowie znikąd. Przecież opłacałem na
konkretne numery kont z konkretnymi oznaczeniami
(bodajże dla ryczałtu było to PPE), konkretne kwoty
wyliczone dla ryczałtu. Tym bardziej mnie to dziwi że
przy
wypełnianiu tych wszystkich dokumentów w przypadku
każdej niejasności w formularzu prosiłem o pomoc
pracownika. Owszem, dopuszczam do myśli że po
prostu
to zaniedbałem i jest to moja wina ale wydaje mi się ze
jeśli bym spytał pracownika co mam wypełnić dla
ryczałtu to odpowiednią informacje bym uzyskał i
postąpił zgodnie ze wskazówkami.
Teraz mam czekać do jutra, pracownik będzie
sprawdzał
moją dokumentacje w archiwum ponieważ jest to już
4-5
lat do tyłu. Natomiast jeśli nie znajdzie takiej
informacji,
iż chodziło mi o ryczałt to będę musiał niestety
rozliczać
od nowa dwa zeznania roczne za 2006 i 2007 rok
biorąc
pod uwagę zasady ogólne czyli dla mojego dochodu
było
to wtedy 19% plus ewentualne kary i odsetki. Przy
moich zarobkach różnica między 3% a 19% za tamte
lata to co najmniej 5000-7000 zł do dopłaty dla US plus
kary/odsetki. Są to obecnie dla mnie kwoty poza
totalnym zasięgiem. Co można w tej sytuacji zrobić i
czy
w ogóle coś się da. Proszę o jakąkolwiek pomoc lub
szczerą informacje że teraz to już niestety musztarda
po obiedzie :/
Biorąc pod uwagę okoliczności w których prowadziłem
swoją dokumentację, pity oraz opłacałem podatki na
konta właściwe dla ryczałtu uznanie teraz że jednak nie
był to ryczałt bo
zabrakło paru zdań na piśmie jest dla mnie o tyle nie
zrozumiałe co i straszne w konsekwencjach.

Temat: Proszę o pomoc. Urzad Skarbowy a brak oswiadczenia wyboru...

Witam,

obawiam się, że teraz to już niestety musztarda po obiedzie.
Te "parę zdań na piśmie" jest w tej sprawie kluczowe. Jeżeli nie masz żadnego potwierdzenia, że pisemnie wybrałeś ryczałt jako formę opodatkowania, ani US nie odkopie u siebie takowego, to wg mnie jesteś na straconej pozycji.
Niby urząd widzi, jakim tytułem wpłacasz podatki, jakie deklaracje składasz, ale za prawidłowość tego wszystkiego odpowiadasz Ty, a US ma 5 lat, żeby Cię skontrolować.
Chociaż muszę przyznać, że Twój US jest wyjątkowo opieszały - przeważnie takie błędy wychodzą do 6-7 m-cy od złożenia złego rozliczenia rocznego.

Co teraz? Należność główną tak czy siak będziesz musiał zapłacić. Możesz ewentualnie poprosić o rozłożenie na raty - dopytaj w US jak to wygląda.
Możesz też poprosić o umorzenie odsetek - trzeba pamiętać, żeby w takim wypadku odsetek nie płacić (jak zapłacisz, to urząd nie będzie miał czego umarzać). Ostrzegam - to dość długotrwała i wymagająca wielu papierków procedura.

Życzę powodzenia :)