Joanna O.

Joanna O. właściciel firmy

Temat: Bardzo częsty dylemat kredyt hipoteczny w PLN kontra w EURO

Na forum jest bardzo dużo fachowców :)z naszej branży
Chciałbym abyśmy się podzieli informacjami dotyczącymi wyboru kredytu w walucie czy w złotówkach ?
Bardzo dużo Klientów staje przed takim dylematem moze im możemy pomóc w tak trudnej decyzji

Ja oczywiście jestem za kredytem hipotecznym w złotówkach jeżeli dochód który uzyskujemy jest w złotówkach
Jest on bezpieczniejszy ze względu przede wszystkim na brak ryzyka kursowego,które w ostatnim czasie bardzo dało znak Klientom którzy wzieli kredyty w CHF w postaci różnego rodzaju konsekwencji.
Mateusz W.

Mateusz W. Doradca Finansowy

Temat: Bardzo częsty dylemat kredyt hipoteczny w PLN kontra w EURO

Swoim klientom rekomenduje głównie kredyty złotowe, zwłaszcza takim, których poziom wiedzy finansowej jest na niskim i średnim poziomie. Klienci bardziej świadomi pytają od razu o kredyt w EUR lub CHF i nie chcą słyszeć o kredycie w PLN. Staram się im dokładnie wytłumaczyć czym "grozi" zmiana kursu (dla EUR przyjmuje przedział 3 PLN/EUR do 6 PLN/EUR, dla CHF odpowiednio od 2 do 5) oraz przede wszystkim ZMIANA OPROCENTOWANIA. Ludzie zaciągający obecnie kredyty w EUR w ogóle nie biorą pod uwagę tego, że jeszcze przed kryzysem EURIBOR był dużo wyższy (pow. 4%) i jeśli spełnią się scenariusze co do rozwoju sytuacji w strefie euro także można się będzie spodziewać wzrostu oprocentowania.
Dla mnie, jako dla doradcy finansowego najważniejsze jest dokładne wytłumaczenie klientowi wszystkich aspektów zaciągania kredytu hipotecznego oraz przełożenie tego na jego kondycje finansów. Tutaj zawsze trzeba mieć wygospodarowaną rezerwę na wypadek zmiany wysokości raty.
Co do kredytów w CHF to ludzie, którzy nawet brali go po kursie 2 PLN/CHF to jak do tej pory i tak są na + jeśli chodzi o ilość pieniędzy, które oddali do banku oraz o ilość spłaconego kapitału, więc nie ma tragedii.
Inną sprawą jest to, że ich nieruchomości przez najbliższy czas będą niezbywalne z uwagi na wzrost zadłużenia w przeliczeniu na PLN - to wydaję się największym problemem. Sama zmiana wysokości raty dzięki obniżeniu stóp referencyjnych przez SNB nie była aż tak mocno odczuwalna dla kredytobiorców.

konto usunięte

Temat: Bardzo częsty dylemat kredyt hipoteczny w PLN kontra w EURO

Temat rzeka, przypuszczam, że ilu rozmówców tyle opinii. Chciałbym odnieść się przede wszystkim do jednej kwestii, którą poruszyłaś - ostatnie zmiany kursów CHF i ich wpływ na wysokość raty kredytu. Ta sprawa została mocno rozdmuchana i wpłynęła negatywnie na opinię o wszelkich kredytach walutowych. Tymczasem, jak słusznie zauważył Mateusz, wielu klientów nawet przy maksymalnym kursie franka płaciło ratę niższą niż rata kredytu w PLN, który był oferowany w momencie zaciągania kredytu. Pomijam już fakt " zapominania " o zyskach w czasie, gdy kurs był bardzo niski. Kredyty walutowe są, w mojej opinii, demonizowane. Oczywiście, trzeba mieć na uwadze możliwość okresowych wzrostów kursu waluty i, co za tym idzie, wysokosći raty kredytu, ale warto też wziać pod uwagę inny aspekt - wysokości raty kredytu w walucie i raty kredytu w PLN. Przy kredycie na 300 tys na 30 lat różnica w racie sięga 300 - 400 zł, oczywiście na korzyść waluty. Sprawdźcie do jakiego poziomu musiałaby w tej sytuacji wzrosnąć waluta, by raty się zrównały. Moim zdaniem jak do każdego innego produktu finansowego tak i do kredytu hipotecznego trzeba podchodzić indywidualnie. Nie polecałbym waluty przy niskich kwotach kredytu, ryzyko wówczas nie jest adekwatne do zysku. Podobnie w przypadku osób zamierzających spłacić kredyt w krótkim czasie. Tutaj też skórka może być niewarta wyprawki. Natomiast przy wyższych kwotach warto sie już zastanowić, bo korzyści mogą być znaczne i mogą rekompensować ryzyko. I jeszcze jedno - podnosząc kwestie wzrostu kursu waluty często zapominamy, że nie żyjemy na finansowej wyspie. Zmiany kursu waluty zazwyczaj mają głębsze podłoże ( pomijam motywy spekulacyjne ) i skutkują chociażby wzrostami oprocentowania kredytów w naszej rodzimej walucie. Osoby rzucające gromy na franka jakoś pomijają kwestie wzrostu oprocentowania kredytów w PLN ( wzrost stopy bazowej w adekwatnym okresie ). Jak widać sprawa jest bardziej złożona. Decyzja tak czy inaczej zawsze pozostaje po stronie klienta. Warto tylko, by miał możliwość podjąć ją z pełną świadomością zarówno potencjalnych zysków jak i możliwych strat.Sławomir Nowicki edytował(a) ten post dnia 11.12.11 o godzinie 14:50

konto usunięte

Temat: Bardzo częsty dylemat kredyt hipoteczny w PLN kontra w EURO

Klienci banków zawsze mieli dylemat czy zaciągać kredyt w złotówkach czy w obcej walucie. Podstawowym pytaniem jest tutaj, czy kredyt zaciągnięty np. na okres 30 lat będziemy chcieli spłacić wcześniej czy zgodnie z harmonogramem. Według opinii doradców finansowych kredyt spłacany wcześniej dobrze jest zaciągnąć w złotówkach, gdyż w ten sposób możemy uniknąć zawirowań kursowych. Analogicznie, gdy nie chcemy wcześniej spłacić kredytu, korzystniej jest zaciągnąć go w walucie obcej. W ten sposób również minimalizujemy wahania kursowe. Na dzień dzisiejszy zaciągając kredy w walucie obcej rata jest o wiele niższa niż przy kwocie w złotówkach. Raty w euro i złotówkach wyrównają się dopiero, gdy euro osiągnie poziom 6 złotych; co jest niewątpliwie korzystne. Minus jest taki, iż biorąc kredyt w euro musimy mieć większą zdolność kredytową. Warto rozejrzeć się również za ofertą banku, który umożliwia bezprowizyjne przewalutowanie kredytu hipotecznego. Należy również pamiętać, że w niedługim okresie banki prawdopodobnie będą wycofywały się z kredytów w euro i dylemat ten zniknie. Ciekawą alternatywą dla kredytów złotówkowych może być również oferta niektórych banków oferujących kredyt waloryzowany w USD czy GBP.

Następna dyskusja:

Kredyt hipoteczny z mechani...




Wyślij zaproszenie do