Temat: Zarządzanie RULES :DDD
Zawsze Zarządzanie uznawane było za najłatwiejszy kierunek, ze względu na próg punktów do przyjęcia. Ciekawe co na to wszyscy Ci, którzy z odwołania dostali się na niego a i tak mają się w swojej pracy zawodowej świetnie??? No i teraz już nie ma egz wstępnych...
Najłatwiej się dostać ale i najłatwiej wylecieć:) a że luz jest....nie ma moim zdaniem tragedii na żadnym wydziale czy kierunku, więc skoro akurat studenci Zarządzania potrafią zarządzać czasem to chyba tylko dobrze dla nich. Nie ważne jest to za jak bardzo ambitnych się uważamy tylko jakie to przynosi efekty:).
Pozdrawiam wszystkich tych, i tych, którzy pokazali, że i po Zarządzaniu na AE można osiągnąć swój własny sukces, jak i wszystkich pozostałych:).
A na sam koniec, czy w tym temacie chodziło o licytację który kierunek jest najfajniejszy? Mnie się wydaje, że każdy jest za swoim, bo dzięki niemu ma lub dostanie te swoje mgr i tam znajduje znajomych/przyjaciół. Doświadczenie się zdobywa czy się chce czy nie, szkolić Cię będą wg własnego uznania więc tak naprawdę pozostają ludzie i kontakty z nimi. To sprawia, że studia wspomina się chyba z dużym sentymentem, czy nie???
Jak skończę to sama się wypowiem:))), choć skoro absolwenci wypowiadają się o Zarządzaniu dzisiaj to chyba sentyment jest:)