Tomasz Derkowski

Tomasz Derkowski Student,
Polsko-Japońska
Wyższa Szkoła
Technik
Komputerow...

Temat: Administracja Linux

Witam, w wielu ogłoszeniach o pracę wymagana jest umiejętność administracji linuxem. Chciałbym się zapytać jakie zagadnienia wchodzą w skład administracji?

Temat: Administracja Linux

Wymagania podane są w ogłoszeniu. Jeśli nie, to lepiej omijaj, bo skoro sami nie wiedzą, kogo szukają - to nie może być dobrze.
Marcin Synowiec

Marcin Synowiec Prezes zarządu,
WEB24 Sp. z o.o.

Temat: Administracja Linux

Moim zdaniem chodzi tu o zażądanie samym systemem. Aktualizację jego składników - pakietów. Kontrola stabilności sytemu jego monitorowanie. Zarządzanie użytkownikami i prawami. Zabezpieczenie danych.
Nie dotyczy natomiast administracji aplikacjami zainstalowanymi na serwerze. Np. apache, bind9, postfix itp.

Ogłoszeń o prace nie tworzą administratorzy tylko ludzie z HR (jak to się teraz modnie nazywa). Rzadko kiedy zdarza się aby takie informacje były sprecyzowane. Czasem zdarzają się opisy "do zadań będzie należało".

pozdr.
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Administracja Linux

Wg mnie jest to bardzo szerokie pojęcie i w jego skład wchodzi m.in.:
- zarządzanie zasobami systemu Linux (m.in. czas procesora, pamięć, sieć, dyski itp.)
- dostosowywanie parametrów pracy systemu (tak, aby wszystko funkcjonowało jak najbardziej optymalnie)
- zarządzanie usługami funkcjonującymi w danym środowisku (np. WWW, FTP, bazy danych, poczta itp.)
- zarządzanie kontami użytkowników, uprawnieniami itp.
- konstruowanie i dbanie o politykę bezpieczeństwa
- konstruowanie i dbanie o politykę tworzenia kopii zapasowych
- analiza logów systemowych i obsługa incydentów

To oczywiście tylko wycinek zadań w bardzo uproszczonej formie. Aby sprawnie realizować te zadania wypadałoby posiadać gruntowną wiedzę m.in. z dziedziny sieci komputerowych i systemów operacyjnych a często i z matematyki. Bardzo przydaje się umiejętność programowania (np. w C) lub choćby pisania skryptów (w powłoce, w Perlu, w Pythonie itp.). No i warto mieć komendy UNIX-a w małym palcu. Znajdź jakąś biblię o Linuksie i spójrz choćby na spis treści a będziesz wiedział mniej więcej o co chodzi. Maciej K. edytował(a) ten post dnia 20.06.12 o godzinie 09:58

konto usunięte

Temat: Administracja Linux

Najczęściej jednak (jeżeli jest to niewielka firma albo rozmawiasz na początku z HRówką) do Twoich zadań będzie należeć:
- wykorzystywanie umiejętności saperskich i inżynieria wsteczna, bo ktoś kiedyś wprowadził jakieś rozwiązanie, które działa 8 lat, ale każdy boi się tego ruszyć, bo nie ma dokumentacji
- wspieranie użytkowników, których problemy sprowadzają się do włożenia odpowiedniego kabla/naciśnięcia przycisku/wytłumaczenia, że nie ma praw dostępu do danego zasobu bo tak każe polityka firmowa
- odkurzanie serwerów i stacji roboczych z dwuletniej warstwy kurzu, takoż z zewnątrz jak i wewnątrz
- planowanie ekstremalne - wiesz, że zaraz coś Ci się rozsypie i na gwałt potrzebujesz upgrade'u sprzętu, Twój kosztorys to min. 5000 zł, szefostwo twierdzi że nie ma kasy, Ty nic nie możesz zrobić, sprzęt się rozsypuje ze starości, sprzęt (razem z Tobą) wylatuje z firmy.

Oczywiście nie zawsze tak jest, zdarzają się też normalne miejsca pracy, gdzie dostaniesz pod opiekę grupę serwerów albo nawet całą infrastrukturę IT (wliczając w to także wszelakie systemy z mocą obliczeniową większą od kalkulatora, np. system monitoringu wizyjnego), nad którą sprawujesz opiekę, uaktualniasz, dbasz o bezpieczeństwo i integralność danych oraz planujesz rozwój.

Temat: Administracja Linux

Paweł K. nie zapomniałeś czasem o:
Twoim zadaniem będzie również pomoc użytkownikom w edycji dokumentów Worda, Excela i PowerPointa.

konto usunięte

Temat: Administracja Linux

Jakub: taaa... :). Ach zapomniałbym jeszcze o tym, że zazwyczaj wtedy jest się pierwszą linią wsparcia elektrycznego (przypadki typu wywaliło bezpiecznik, nie działa listwa zasilająca - napraw tudzież świetlówka do wymiany).
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Administracja Linux

Koledzy, mówmy o normalnych firmach a nie o trzyosobowej firemce-krzaku pana Mietka, w której administrator UNIX/Linux naprawia ekspres do kawy a sekretarka wozi towar do klientów robiąc za kierowcę :D

Temat: Administracja Linux

Maciej K.:
Koledzy, mówmy o normalnych firmach a nie o trzyosobowej firemce-krzaku pana Mietka, w której administrator UNIX/Linux naprawia ekspres do kawy a sekretarka wozi towar do klientów robiąc za kierowcę :D

My cały czas mówimy o takich firmach :)
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Administracja Linux

Wobec tego mamy zupełnie inne definicje normalnych firm. W normalnych firmach ludzie wiedzą, że dajmy na to od SAP-a jest ten człowiek (często nawet kilku), od baz danych tamten, od serwerów Windows ten, od serwerów Linux/UNIX ten a od laptopów/PC-tów/drukarek i ogólnego helpdesku jeszcze ktoś inny. I jakoś żaden nie pali się, aby wkraczać na nie swój teren a co dopiero, gdyby ktoś miał wykonywać zadania zupełnie z nie swojej branży. Ja od sekretarki nie oczekuję, że mi skompiluje jądro (choć pewnie zna się na jądrach), więc niech ona nie oczekuje ode mnie, że zajmę się jej myszką (choć przecież też się na tym znam). Myślę, że problem, o którym wspominacie dotyczy tylko niewielkich firm, w których "od komputerów" jest jeden człowiek a że komputer jest podłączony do prądu to ludzie wychodzą z założenia, że on zna się również na wszystkim innym podłączonym do prądu.

Na początku kariery spotkałem się zresztą z kuriozalną sytuacją - w całej dzielnicy wyłączono prąd. Z racji tego, że firma nie była jakoś super rozwinięta informatycznie i nie chciała inwestować w IT pod UPS-ami były tylko serwery (i to dopiero po wielu moich rozmowach, że to konieczność). Tak więc zabrakło prądu a co za tym idzie ludziom wyłączyły się komputery. Przychodzą do mnie i pytają co się dzieje. No to mówię, że nie ma prądu i nie wiadomo kiedy będzie, bo jest jakaś większa awaria na obszarze, na którym znajduje się biuro. Na co oni - "no to zrób coś, bo nie możemy pracować". Tak więc widać, że informatyk to również koleś, który najlepiej gdyby miał agregat prądotwórczy na pedały i w razie potrzeby wsiadł na ten "rower" i pedałował :D Na szczęście tak jest tylko w małych firemkach i człowiek może się spokojnie zajmować tym co lubi a nie tym czym chwilowo musi, bo ktoś ma taki kaprys.

Temat: Administracja Linux

Maciej K.:
Tak więc widać, że informatyk to również koleś, który najlepiej gdyby miał agregat prądotwórczy na pedały i w razie potrzeby wsiadł na ten "rower" i pedałował :D
;DDDDD
więc niech ona nie oczekuje ode mnie, że zajmę się jej myszką
hm... tu akurat dał Pan bardzo zły przykład, każdy z pewnością chętnie by to zrobił. :P

A teraz na poważnie - upraszając, im mniejsza firma tym bardziej wszechstronny jej pracownik (bo mniejszy budżet na osobno człowieka od klikania lewego przycisku myszy i od prawego).
Maciej K.

Maciej K. DevOps Engineer

Temat: Administracja Linux

Bartłomiej Kacprzak:
Maciej K.:
Tak więc widać, że informatyk to również koleś, który najlepiej gdyby miał agregat prądotwórczy na pedały i w razie potrzeby wsiadł na ten "rower" i pedałował :D
;DDDDD
więc niech ona nie oczekuje ode mnie, że zajmę się jej myszką
hm... tu akurat dał Pan bardzo zły przykład, każdy z pewnością chętnie by to zrobił. :P

To był tylko przykład :-) W wielu firmach są różne procedury (kto, komu, kiedy, po co, jak, dlaczego i za ile $), tickety (bez zgłoszenia w systemie nikt palcem nie kiwnie), polityka bezpieczeństwa (nie wszystkie osoby mogą coś wykonać nawet jak się na tym znają) itp. itd., więc takimi dobrymi uczynkami czasami można sobie tylko pod górkę zrobić - dlatego niech danego zadania łapie się osoba do tego uprawniona, która wie w czym rzecz, zna procedury i jest w danej firmie na tym polu kompetentna. Choć może gdybym był wolny to bym takiej pani pomógł ;)

Temat: Administracja Linux

M Y S Z K A

Obrazek



Wyślij zaproszenie do