Temat: Powspominamy korytarze naszego wydzialu ?
Co za czasy to byly kiedy kazdy biegl w jakims kierunku, albo spotykalismy sie mijajac w windach, czy przed wejsciem.Albo pod dziekanatem.
Ale te chwile sa ulotne...
Tak pieknie bylo...
Co za czasy.
konto usunięte
Daria B. prawnik
Roman Kaszycki:Ja tez pamietam dziekanat w Starym Budynku:) I zajecia w Starym Budynku:) Wydawalo mi sie zawsze ze to wlasnie stary budynek to jest wlasciwy KUL;)
No to muszę Was zmartwić - za moich czasów wind na KUL nie było. Obecny budynek Kolegium JPII nawet nie był dziurą w ziemi - stał tam parterowy barak w którym mieściło się duszpasterstwo akademickie i wydawnictwo KUL i coś jeszcze.
Dziekanat Prawa był na I piętrze przy auli w nowym frontonie (dla nas on był nowy). Katedry mieściły się na II piętrze w pokoju przy schodach, a zajęcia mieliśmy na II i III pietrze no i czasem na parterze w starej auli.
A klepki w korytarzu II pietra nadal się ruszały jak studiowaliście, czy już je poprawili?
Pozdrawiam
Łukasz
U.
Zakupy / Zamówienia
Publiczne
Daria B.:
Roman Kaszycki:Ja tez pamietam dziekanat w Starym Budynku:) I zajecia w Starym Budynku:) Wydawalo mi sie zawsze ze to wlasnie stary budynek to jest wlasciwy KUL;)
No to muszę Was zmartwić - za moich czasów wind na KUL nie było. Obecny budynek Kolegium JPII nawet nie był dziurą w ziemi - stał tam parterowy barak w którym mieściło się duszpasterstwo akademickie i wydawnictwo KUL i coś jeszcze.
Dziekanat Prawa był na I piętrze przy auli w nowym frontonie (dla nas on był nowy). Katedry mieściły się na II piętrze w pokoju przy schodach, a zajęcia mieliśmy na II i III pietrze no i czasem na parterze w starej auli.
A klepki w korytarzu II pietra nadal się ruszały jak studiowaliście, czy już je poprawili?
Pozdrawiam
konto usunięte
Następna dyskusja: