Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim
Temat: Skiper, czy kapitan
Przeczytałem wszystkie wypowiedzi i postanowiłem zabrać głos. Nigdy nie prowadziłem rejsu komercyjnego ( tzn nigdy nie otrzymałem wynagrodzenia), ale zorganizowałem i prowadziłem kilkanaście rejsów na różnych morzach. Udział w nich brali moi znajomi i znajomi znajomych. W zasadzie (z jednym wyjątkiem) nigdy nie było żadnych problemów.A teraz co do rejsu komercyjnego. Pełno jest ofert takich rejsów. Prawie zawsze (na wodach błękitnych zawsze) jest taka informacja-doświadczenie żeglarskie nie jest wymagane. Do popularnej Chorwacji Glob Turist i inne firmy zwożą autobusami chętnych na "wczasy na żaglach", którzy zapłacili konkretne pieniądze. Te pływania od drugiego śniadania do podwieczorku (taki jest program) prowadzą płatni skiperzy. Uczestnicy mają pełne prawo oczekiwać, że to skiper będzie prowadził jacht, jeżeli oni nie chcą (lub nie potrafią). Wasze zdziwienie, że są głupie pytania (nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi), że nie chcą pełnić wacht, itp są dla mnie niezrozumiałe. W końcu podjeliście się tej pracy wiedząc że - doświadczenie żeglarskie od uczestników nie jest wymagane.
Reasumując, to Wy jesteście dla nich, a nie na odwrót.