Temat: FAQ

Wbrew pozorom nie będzie to takie FAQ, jakiego każdy się spodziewał, ale rzeczywiście będą to "najczęściej zadawane pytania" ;-)

-Dlaczego nie wieje?
-Dlaczego płyniemy na silniku?
-Dlaczego płyniemy na żaglach i na silniku? (tutaj pozdrowienia dla Krzysztofa i jego "kumpla" z innej grupy ;) )
-Ale fajnie buja... (po chwili) Dobra, zrób coś, żeby przestało!
-(Przy halsówce) Dlaczego nie możemy popłynąć prosto TAM, tylko zygzakiem?
-(W porcie) Dlaczego oni jeszcze stoją, a my już wypływamy? (opcja odwrotna też istnieje)

I top wszechczasów, chyba każdego z nas:

-DALEKO JESZCZE? :D:D:D

Licze na uzupełnianie listy ;-)

Temat: FAQ

Do równie często zadawanych pytań należy niestety także pytanie: Dlaczego ja ? - zawsze staram się odpowiedzieć na to pytanie wyczerpująco i tak, żeby pozostałym uśmiech zagościł na obliczu - to bardzo rozładowuje napięcia.
Czasami narażam się bardzo sdwoim załogom oświadczając przed wypłynięciem, że mam 100 procentowo działające lekarstwo na chorobę morską, ale podam je jedynie w przypadku koniecznej potrzeby wtedy kiedy już stanie się nie niezbędne - nie wcześniej.... powoduje to wiele pytań i domysłów - pozostaję jednak nieugięty i nie zdradza w czym rzecz..... kiedy po kilku godzinach przebywania na fali ktoś pęka i wymaga tego lekarstwa rzeczywiście daję mu je mówiąc: "trzeba wyciągnąć się płasko, na plecach w cieniu rozłożystego dębu" dotknięty chorobą bywa wściekły, ale pośrós innych wzbudza to wesołość i zajmuje ich na tyle, że często przechodzą im ich własne "mulenia" - oczywiście przepraszam pokrzywdzonego szczerze i ciepło, ale zawsze występuję przeciw używaniu środków chemicznych takich jak np. Aviomarina - ona nie tylko odsuwa chorobę na nieco potem, ale wzmacnia jej objawy i dodatkowo przytrówa organizm solidnie - jest to środek na krótkie występowanie zagrożeń chorobą i na morze zupełnie się nie nadaje
Michał K.

Michał K. Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.

Temat: FAQ

Rafał N.:
Wbrew pozorom nie będzie to takie FAQ, jakiego każdy się spodziewał, ale rzeczywiście będą to "najczęściej zadawane pytania" ;-)

-Dlaczego nie wieje?

Bo gradient jest za mały ;)
-Dlaczego płyniemy na silniku?

Znajomy kiedyś tłumaczył, że zbiornikowiec wozi zbiorniki, drobnicowec drobnicę, a żaglowiec... wozi żagle...
-Dlaczego płyniemy na żaglach i na silniku? (tutaj pozdrowienia dla Krzysztofa i jego "kumpla" z innej grupy ;) )

:P
-Ale fajnie buja... (po chwili) Dobra, zrób coś, żeby przestało!

Z praktyki wiem, że działa wtedy zajęcie osoby zmulonej czymś, może to być prosta czynność na pokładzie, może to być sterowanie. Trzeba uświadomić delikatnie człowiekowi, że jest częścią ekipy, że potrzebujemy wszyscy go bardzo i fajnie jakby nam pomógł. Człowiek poczuje się pewniej i zapomni o problemie skupiając się na kompasie, dumnie kręcąc kołem.
-(Przy halsówce) Dlaczego nie możemy popłynąć prosto TAM, tylko zygzakiem?

To kurcze nie pozostaje nic innego jak dokładne wytłumaczenie o co chodzi, wkońcu każdy rejs, oprócz walorów turystycznych powinien mieć akcenty szkoleniowe, szczególnie jak załoga jest chłonna wiedzy i pyta.
-(W porcie) Dlaczego oni jeszcze stoją, a my już wypływamy? (opcja odwrotna też istnieje)

Bo dłużej świętowali dnia poprzedniego za szczęśliwe ocalenie i zaliczenie kolejnego etapu rejsu ;)
I top wszechczasów, chyba każdego z nas:

-DALEKO JESZCZE? :D:D:D

ja w tej sytuacji pokazuje zainteresowanemu jak liczyć dystans, pokazuje gdzie może znaleźć informacje o prędkości i człowiek staje się samowystarczalny, przynajmniej w temacie "daleko jeszcze".

--
Pozdrawiam
Michał Kaczerowski
Kaczor

Temat: FAQ

Michał Kaczerowski:
-(Przy halsówce) Dlaczego nie możemy popłynąć prosto TAM, tylko zygzakiem?

To kurcze nie pozostaje nic innego jak dokładne wytłumaczenie o co chodzi, wkońcu każdy rejs, oprócz walorów turystycznych powinien mieć akcenty szkoleniowe, szczególnie jak załoga jest chłonna wiedzy i pyta.

Pytać - pytają. Tylko z tym chłonięciem wiedzy bywa różnie ;) Chociaż, nie powiem, zdarzają się tacy, którzy nie wiedzą nic, ale są na tyle "kumaci", że cenię ich dużo bardziej niż co niektórych "wilków morskich" :)
Michał K.

Michał K. Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.

Temat: FAQ

Rafał N.:
Michał Kaczerowski:
-(Przy halsówce) Dlaczego nie możemy popłynąć prosto TAM, tylko zygzakiem?

To kurcze nie pozostaje nic innego jak dokładne wytłumaczenie o co chodzi, wkońcu każdy rejs, oprócz walorów turystycznych powinien mieć akcenty szkoleniowe, szczególnie jak załoga jest chłonna wiedzy i pyta.

Pytać - pytają. Tylko z tym chłonięciem wiedzy bywa różnie ;) Chociaż, nie powiem, zdarzają się tacy, którzy nie wiedzą nic, ale są na tyle "kumaci", że cenię ich dużo bardziej niż co niektórych "wilków morskich" :)

Warianty bywają różne, ale wydaje mi się, że większość pyta, żeby się coś dowiedzieć, zawsze jakaś część wiedzy zostanie.
Tu warto pamiętać, że jak pod ostrzałem pytań człowiek ma ochote wyskoczyć, to warto wesprzeć się oficerami, których autorytet powinien wystarczyć w zaspokajaniu ciekawości pozostałej części załogi.

--
Pozdrawiam
Michał Kaczerowski
Kaczor

Temat: FAQ

Michał Kaczerowski:
Rafał N.:
Wbrew pozorom nie będzie to takie FAQ, jakiego każdy się spodziewał, ale rzeczywiście będą to "najczęściej zadawane pytania" ;-)

-Dlaczego nie wieje?

Bo gradient jest za mały ;)

To ja mam lepszą historię. Rejs na Mazurach z młodzieżą. Stoimy we flaucie przed mostem w Mikołajkach. Pada owo nieśmiertelne pytanie. Odpowiedź skippera: "Trzeba wysłać SMSa o treści "WIATR" na numer 7985". Oczywiście wszyscy hihihi, hahaha. Przychodzi wieczór w Mikołajkach, załogantka nieśmiało podchodzi do sternika i pyta: "Słuchaj, a wytłumacz mi, jak działa ten SMS?"...

Szczęki zbieraliśmy z ziemi do rana chyba :D
Michał K.

Michał K. Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.

Temat: FAQ

Rafał N.:
Michał Kaczerowski:
Rafał N.:
Wbrew pozorom nie będzie to takie FAQ, jakiego każdy się spodziewał, ale rzeczywiście będą to "najczęściej zadawane pytania" ;-)

-Dlaczego nie wieje?

Bo gradient jest za mały ;)

To ja mam lepszą historię. Rejs na Mazurach z młodzieżą. Stoimy we flaucie przed mostem w Mikołajkach. Pada owo nieśmiertelne pytanie. Odpowiedź skippera: "Trzeba wysłać SMSa o treści "WIATR" na numer 7985". Oczywiście wszyscy hihihi, hahaha. Przychodzi wieczór w Mikołajkach, załogantka nieśmiało podchodzi do sternika i pyta: "Słuchaj, a wytłumacz mi, jak działa ten SMS?"...

Szczęki zbieraliśmy z ziemi do rana chyba :D

:)
Przemysław Czerwiński

Przemysław Czerwiński właściciel, Move it!

Temat: FAQ

Do listy pytań (szczególnie żeńska część zalogi): Będzie prysznic???

Do zabawnych sytuacji: rejs mazurski z młodzieżą gimnazjalną, komenda 'do pagajów' , zaloga bierze pagaje, zaczyna machać, ale cos się nie przesuwamy do przodu. Przyglądam się dokładniej a oni pióra pagajów w wodzie tak 'na sztorc' zanurzają, pytam dlaczego tak? - Bo tak lżej idzie ! - odpowiadają zupełnie poważnie.

pozdrawiam

Przemysław



Wyślij zaproszenie do