Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Karolina Dulnik:
Polecam dwutygodniowy obóz wędrowny na Mazurach :) Ja tak zrobiłam patent w zeszłym roku. Teraz muszę nauczyć się żeglować ;)
Mogę podzielić się nr tel. do organizatora, jeśli chcesz, Ania.

Z czystym sercem mogę polecić jedną szkołę nad Jeziorem Zegrzyńskim, w niej kiedyś nauczono mnie pływać używając żagli. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, odejście czy podejście do kei, manewry bezpieczeństwa, dryf pod żaglami czy zejście z mielizny - silnik do jachtu zobaczyłem dopiero na egzaminie...
Chapeau bas dla Kapitana, morskie warunki zawsze pozwalają mi wykorzystać nabyte umiejętności.
Natomiast szybkie zdobycie "patentu" to tygodniowy rejs w Chorwacji lub Grecji i świadectwo ISSA - uprawnia do "wody morskiej..."

wiatru w żaglach i stopy wody..
RomanRoman W. edytował(a) ten post dnia 02.03.08 o godzinie 12:03

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Dziękuję Wam wszystkim za rady :) i oczywiście, ze nie chodzi o papierek, tylko o konkretną naukę, bo chce umieć żeglować samodzielnie - odpowiedzialność za ludzi i jacht, itd.
Sprawa jest trochę skomplikowana dla mnie, gdyż chętnie zrobiłabym kursy weekendowe na Zegrzu np. u Janusza :), jednak często mam już zajętą sobotę. Stad tez myślałam o wyjeździe na 2 tyg dokądś na kurs.
Sprawdziłam te 2 adresy, które tu podaliście, ale Akademia Zeglarska proponuje kury stacjonarny, czyli nocleg w pensjonacie, a ja wole na łódce (normalka:), a Ośrodek w Poraju proponuje tylko 4 tyg kursy i ma tylko 2 terminy.
Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?
Andrzej, jeśli znajdzie sie miejsce dla mnie bez patentu, tez chętnie dołączę na łódkę na Zegrze w któryś weekend :)

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?

Ano chociażby:

http://www.camp.com.pl/

P.S. Z tymi chłopakami przeżyłem ubiegłoroczne białe szkwały... i żyję:)

W większości szkolą się obecnie bardzo młodzi ludzie, dlatego musisz być przygotowana, ze Twoja załoga może się składać z 14-15 latków.. ale to nie reguła! Powodzenia:)

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

A może Gdynia... ;)
http://www.junga.com.pl/kursy.php

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Osobiscie bardzo polecam firme Kliwer: doswiadczeni instruktorzy, wiele lat na rynku i bardzo dobra renoma.

http://kliwer.com.pl

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Witaj,

Ja polecam szkołę http://www.kursmazury.com/, fajna atmosfera. Tylko szkolenia są na mazurach:)
Jeżeli chciałabys znac więcej szczegółów to daj znać na priv..

Pozdrawiam Karolina

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Imienniczko, właśnie z kursmazury.com zrobiłam patent w zeszłym roku i też polecam :)

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Anna Krasucka:
Chyba przyszedł i czas na mnie zrobić ten patent :)
Jak i gdzie najlepiej zrobić taki patent - jakieś sprawdzone namiary?
Czy wyjazd 2 tyg wystarczy, aby sie nauczyć żeglować samodzielnie? no nie mowie, ze później to już kwestia opływania.
dzięki i trzymajcie kciuki :)

czesc aniu
z nauka czekokolwiek jest tak -czego sie nauczysz i bedziesz trenowac nabiezesz doswiadczenia jesli zdasz na piatke i odlozysz to w kat zapomnisz wiele rzeczy. to jak jazda na rowerze lub lyzwach - wyjscie na lod po 5 latach nie jezdzenia to ogromny stres ale a kazdym krokiem jest latwiej. proponuje nauke malymi krokami (solidne podstawy) poparta dobra praktyka zeglarska a nie szkoleniem na papier. np. do zaqdnego z portow jest zakaz wchodzenia na zaglach ale kluczowym manewrem na egzaminie jest albo podejscie albo odejscie od kei na zaglach. bez zaliczenia jednego z tych manewrow nie zdajesz. jestem instrutorem PZŻ od 20 lat i zegluje po mazurach 30 co rok widze jakie bledy popelniaja ludzie z patentami i jaka byla geneza tych bledow podczas szkolenia.Nasze "MINISTERSTWO OD SPRAW ZEGLARSKICH" (czyli PZŻ) nadal tkwi w latach 70 i 80 i nie ma sily aby to zmienic. wychowali sobie nastepne grono takich samych "betonów i ortodoksów zeglarskich" ze mozna zapomniec o szkoleniu ludzi do bezpiecznego (do 3 w skali Beauforta)rekreacyjnego zeglarstwa. Nadal aby plywac bezpiecznie trzeba przejsc swoista 'Akademie Żeglarską" znac co najmniej z dziesiec wezłow (wiekszość zeglarzy stssuje ich ok.5szt). do bezpiecznego zeglowania jest potrzebny 2 godzinny wyklad z meteo-gdzie wiadomo ze chmura o zdecydowanie czarnej podstawie niesie burze i trzeba sie sryc w porcie lub w szuwarach.poznac musisz przekroj frontu chlodnego i ciepłego oraz zokludowanego.Bez tego dziewczyno zginiesz marnie jak nie przewidzisz pogody = smierc (caly czas pisze o zeglowaniu rekreacyjnym). Nie znasz budowy kadłuba drewnianego jestes niebezpieczna (obecnie na Mazurach ze wszystkich jachtów 1% to jachty drewniane). Jak u ciebie z fizyką- jesli nie znas wektorów nie podchodz do jachtu bo go wywrocisz. Locja- budowa rzeki , czytanie rzeki ploso, odsypisko jesli nie wiesz plywajac rekreacyjnie po jeziorze gdzie wystepuja mielizny na zakolu rzeki - to na pewno mozesz kogos rozjechac itd. itp. Jesli dotarlas do tego miejsca jest dla Ciebie cien nadzieji ze przetrwasz wszystkie przeciwienstwa losu, wzmocnisz swoj charakter i odpornosc na stres i mozes pomyslec o nauce zeglowania.
Ten ironizujacy (troche przydługi) i wyzłośliwiający tekst ogolnie przedstawia sposob szkolenia ludzi w Polsce. I tu dochodzimy do sedna sprawy:
bardzo podoba mi sie Twoj sposob podejscia do nauki zeglarstwa. zakładasz ze po kazdym szkoleniu trzeba sie jeszcze dlugo uczyc i masz tego swiadomosc. Ta cecha powoduje ze zeglowac bedziesz rozwaznie tzn. bezpiecznie- dzieki temu bedziesz mniejszym zagrozeniem od oszolomów posiadajacych patent i uwazajacych ze dadza rade wszystkiemu. Konczac wywód- zapraszam na Wekendowe Warsztaty Żeglarskie w maju w Giżycku. Dostaniesz na nich solidne podstawy, niezbedne zasady poparte dobrą praktyka zeglarska aby bezpiecznie zeglowac do 3B- reszta bedzie należała do Ciebie......
Info podam na golfiarza@o2.pl

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Bartłomiej Tomczak:

Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?

Ano chociażby:

http://www.camp.com.pl/

P.S. Z tymi chłopakami przeżyłem ubiegłoroczne białe szkwały... i żyję:)

W większości szkolą się obecnie bardzo młodzi ludzie, dlatego musisz być przygotowana, ze Twoja załoga może się składać z 14-15 latków.. ale to nie reguła! Powodzenia:)

Brawo - Przezyleś? Na wodzie ? Jesli byliscie na wodzie to glupota a nie doswiadczenie. jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments
Ślepy nie zauważył by tej chmury ale widzący ... ja osobiscie na godzine przed komfortowo stanąłem w trzcinach na Mamrach w okolicy Kietlic. Na 10 min przed szkwałem widziałem łodki na pełnych żaglach -zgroza

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Anna Krasucka:
Dziękuję Wam wszystkim za rady :) i oczywiście, ze nie chodzi o papierek, tylko o konkretną naukę, bo chce umieć żeglować samodzielnie - odpowiedzialność za ludzi i jacht, itd.
Sprawa jest trochę skomplikowana dla mnie, gdyż chętnie zrobiłabym kursy weekendowe na Zegrzu np. u Janusza :), jednak często mam już zajętą sobotę. Stad tez myślałam o wyjeździe na 2 tyg dokądś na kurs.
Sprawdziłam te 2 adresy, które tu podaliście, ale Akademia Zeglarska proponuje kury stacjonarny, czyli nocleg w pensjonacie, a ja wole na łódce (normalka:), a Ośrodek w Poraju proponuje tylko 4 tyg kursy i ma tylko 2 terminy.
Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?
Andrzej, jeśli znajdzie sie miejsce dla mnie bez patentu, tez chętnie dołączę na łódkę na Zegrze w któryś weekend :)

zajrzyj pod ten adres http://taverna10b.pl zakładka rejsy. organizuje dla ich wekendowe niekomercyjne mazurskie rejsy. na rozpoczecie sezonu (zawsze ostatni wekend maja) i zakonczenie sezonu ( zawsze ostatni wekend wrzesnia). w tym roku mazurskie WOPR zrobi namszkolenie z pierwszej pomocy (takie z fantomami) i sposoby zachowania sie po przy wypadku na wodzie.czuj sie zaproszona

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

A ja polecam siebie ;-) Tak na serio znam wszystkich dobrych instruktorów na Zegrzu - szkolę tam wiele lat - ostatnio częściej na motórówce a czaem w pakiecie "żeglarz + sternik motorowodny" często się przydaje przy czarterach jachtów z większym silnikiem. Miałem pokusę aby zrobić krótki ranking firm szkoleniowych, o których pisaliście ale się powstrzymałem bo zrobiłoby się małe piekiełko. Generalnie najważniejszy jest instruktor, potem sprzęt szkoleniowy, długość kursu, warunki wiatrowe, potem szkoła i cena. Jeśli nie chcesz udawania szkolenia i marnowania czasu w jednym miejscu to zapraszam w lipcu na rejs szkoleniowy do Szwecji po przepięknych jeziorach, szkierach i kanałach. Info na http://anw.pl Na Zegrzu - zależy jak trafisz - mogę polecić 3 max 4 firmy; Nautikę, Politechnikę, YKP i może Akademię Zielarską ;-) Ale najlepiej zapytać o KWŻeta i instruktorów na kursie żeby też nie byli to ludzie z Łapanki jak w Wandrusie (poza Wiktorem C., który jest wporzo choć przynudza czasem do północy). Istnieją też szkolenia indywidualne jeśli chcesz nauczyć się wszystkiego w swoim tępie. Zdarzyło mi się pojętnego kursanta z doświadczeniem nauczyć rzetelnej sztuki żeglowania w 2 dni. Można też rejs turystyczny zgłosić jako kurs i zdać na patent w dowolnym miejscu. Możliwości jest dużo jak widzisz. Napisz jak podejmiesz decyzję to coś poradzimy...
Ahoy

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Arkadiusz Wach:

Bartłomiej Tomczak:

Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?

Ano chociażby:

http://www.camp.com.pl/

P.S. Z tymi chłopakami przeżyłem ubiegłoroczne białe szkwały... i żyję:)

W większości szkolą się obecnie bardzo młodzi ludzie,

jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments

przepraszam za OT jednak nie do konca :) byly rowniez inne zalogi ktore p[osiadaly kamizelki- powyzsze stwierdzenie to kaczka dzienniakrska badz plotka, znam zaloge ktora rowniez miala kamizelki i rowniez zostaly wylowiona

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Brawo - Przezyleś? Na wodzie ? Jesli byliscie na wodzie to glupota a nie doswiadczenie. jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments
Ślepy nie zauważył by tej chmury ale widzący ... ja osobiscie na godzine przed komfortowo stanąłem w trzcinach na Mamrach w okolicy Kietlic. Na 10 min przed szkwałem widziałem łodki na pełnych żaglach -zgroza

Sorry, że się wcinam w dyskusję, ale popieram kolegę w 100% - głupota i jeszcze raz głupota..., sam byłem wtedy w porcie w Giżycku na 20 minut przed, oczekując najgorszego, a niektóre "wilki morskie" tym momencie wypływały z protu na jezioro, a na dobre rady, odpowiadały, że niejeden szkwał przeżyły...dlatego Panie Arkadiuszu popieram w całej rozciągłości...

Pozdrowienia dla żeglarzy:)

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Jacek Rosłonek:

Arkadiusz Wach:

Bartłomiej Tomczak:

Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?

Ano chociażby:

http://www.camp.com.pl/

P.S. Z tymi chłopakami przeżyłem ubiegłoroczne białe szkwały... i żyję:)

W większości szkolą się obecnie bardzo młodzi ludzie,

jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments

przepraszam za OT jednak nie do konca :) byly rowniez inne zalogi ktore p[osiadaly kamizelki- powyzsze stwierdzenie to kaczka dzienniakrska badz plotka, znam zaloge ktora rowniez miala kamizelki i rowniez zostaly wylowiona

Raczej nie oficjalne komunikat strazy pozarnej nio i nieoficjalne tez to potwierdzaja - mam przyjaciela który siedział wtedy na stanowisku koordynacji (odbieral telefony). Moge sie mylic aleco dosztuk ale faktem jest ze ponad 95 % osób wciagnietych z wody nie zalozylo kamizelek. Reasumujac jesli 95 % zalozylo by kamizelki to prawdopodobnie z dwunasu ofiar jedenascie ocalaloby. wiekszosc ludzi nie sa nauczeni uzywac kamizelek i tyle. Wiec nie gadaj mi o kaczkach dziennikarskich.(sory za ton ale do tej pory wkurzam sie na indolencje "pływaczy Mazurskich"). Na zdjeciu dojrzalem ze jestes ratownikiem medycznym i wiesz co to jest wychlodznie organizmu. Powiem tak chmura burzowa oprócz deszczu zrzuca z górnych warstw atmosfery zimne powietrze. Po przejsciu kolnierza burzowego(pierwsze udezenie szkwalu przed chmura) nastepuje opad deszczu i obnizenie temperatury o ok. 15 stopni Celcjusza. Jak myslisz jka dlugo moze mnormalnie funkcjonowac osoba która stoi na pokładzie w przemoczonej koszulce z krótkim rękawem, w czasie opadu deszczu i silnego wiatru. Jak moze dowodzic niedoswiadczona zaloga (na pewno niedoswiadczona bo jesli plywa podczas burzy to jest ignorantem) ktos przemarzniety bo temperarura spadła w ciagu chwili z 30 stopni do 15. W tym momencie kaczka dziennikarska na pewno ma sie dobrze....
Pływam po Mazurach od 30 lat , jestem instruktorem zeglarstwa - liberalnym bardzo ale nie w sprawach bezpieczenstwa- szkoliłem 15 lat. Teraz organizuje roznego rodzaju niekomercyjne rejsy . Od tego roku zaczynam prowadzic cykl wekendowych szkoleniowych warsztatow zeglarskich przygotowujacych do bezpiecznego rekreacyjnego żeglowania przy wietrze do 3 w skali Beauforta(bez patentu-mamy juz takie prawo) . Jesli ktos chciałby wziąć udział zaprasza po dokładne info golfiarza@o2.plArkadiusz Wach edytował(a) ten post dnia 09.04.08 o godzinie 20:33

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Filip Adamski:

Brawo - Przezyleś? Na wodzie ? Jesli byliscie na wodzie to glupota a nie doswiadczenie. jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments
Ślepy nie zauważył by tej chmury ale widzący ... ja osobiscie na godzine przed komfortowo stanąłem w trzcinach na Mamrach w okolicy Kietlic. Na 10 min przed szkwałem widziałem łodki na pełnych żaglach -zgroza

Sorry, że się wcinam w dyskusję, ale popieram kolegę w 100% - głupota i jeszcze raz głupota..., sam byłem wtedy w porcie w Giżycku na 20 minut przed, oczekując najgorszego, a niektóre "wilki morskie" tym momencie wypływały z protu na jezioro, a na dobre rady, odpowiadały, że niejeden szkwał przeżyły...dlatego Panie Arkadiuszu popieram w całej rozciągłości...

Pozdrowienia dla żeglarzy:)

Dzieki i gratulacje - rutyna jest złym doradcą. Wole "niedouczonego" zeglarza ktory plywa plywa asekuracyjnie i bezpiecznie zdajac sobie sprawe ze swoich ograniczonych umiejetnosci od "superktosia" z patentem któremu zabrakło pokory....
Na pewno nie mysłalem o tobie pisząc o niedouczonym i superktosiu.
JA pływam 30 lat i nadal sie ucze i respekt moj do wody nie miesci sie do worka zeglarskiego...
A propo worka . Kiedys wymysliłem WSR (tzn. Wór Szybkiego Reagowania) wszdziłem tam sztormiaki i ciepłe rzeczy całej zalogi( po jedny kpl. na osobe).,Przebieranie dzieki temu konczyłem w 4 minuty i cała załoga była gotowa ( u mnie sztormiak=kamizelka dla kazdego wraz ze sternikiem)do działania ,ciepło ubrana i bezpieczna

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Zapraszam na szkolenia żeglarskie na jachcie Duch Morza - Bavaria 38 cruiser.

Jeżeli macie 150 godzin stażu, proponuję 7-dniowe szkolenie kończące się egzaminem na patent sternika jachtowego. Podczas szkolenia odbywa się również krótki rejs na Bornholm, podczas którego odbywacie brakujące 50 godz. stażu. Koszt szkolenia 1990 zł. plus koszt egzaminu i patentu (350 zł. dla dorosłych, studenci 50% zniżki). Wszystkie nasze rejsy i szkolenia są w opcji all inclusive (kapitan z uprawnieniami instruktora PZŻ, pełne wyżywienie, pościel, sztormiaki, paliwo, mariny, ubezpieczenie).

Jeżeli macie 100 godz. stażu proponujemy szkolenie 14-dniowe w październiku składające się z dwóch turnusów 7-dniowych. Pierwszy tydzień to szkolenie z nawigacji i manewrowania jachtem morskim. Nacisk położony jest na praktyczną wiedzę i szlifowanie umiejętności samodzielnego dowodzenia jachtem i załogą. W trakcie szkolenia krótki rejs na Bornholm. Drugi tydzień to szkolenie wg wytycznych PZŻ przygotowujące do egzaminu na patent, który odbywa się w ostatnim dniu (patrz powyżej).

Dla zorganizowanych grup 4 lub 6-osobowych możemy zorganizować szkolenie z egzaminem w dowolnym terminie. Cena do uzgodnienia indywidualnie.

Podczas wszystkich naszych rejsów zaliczacie godziny stażowe, a ponadto możecie zdobyć międzynarodowy certyfikat ISSA (koszt 400 zł. doliczony do ceny rejsu).

Zapraszam na naszą stronę: http://duchmorza.pl

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Zaczęło sie - przez zupełny przypadek i wcale nie tak jak planowałam, zaczęłam kurs żeglarski, hurra :), który kończy sie egzaminem w czerwcu, miejmy nadzieje, ze zdanym przez mnie!

dzięki serdeczne za wszystkie namiary, teraz znam trochę więcej szkół niż przedtem :)

Trzymajcie kciuki za zdanie egzaminu i mam nadzieje do szybkiego i bezpiecznego spotkania gdzieś na wodzie :)

serdeczności!!!

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Arkadiusz Wach:

Bartłomiej Tomczak:

Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?

Ano chociażby:

http://www.camp.com.pl/

P.S. Z tymi chłopakami przeżyłem ubiegłoroczne białe szkwały... i żyję:)

W większości szkolą się obecnie bardzo młodzi ludzie, dlatego musisz być przygotowana, ze Twoja załoga może się składać z 14-15 latków.. ale to nie reguła! Powodzenia:)

Brawo - Przezyleś? Na wodzie ? Jesli byliscie na wodzie to glupota a nie doswiadczenie. jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments
Ślepy nie zauważył by tej chmury ale widzący ... ja osobiscie na godzine przed komfortowo stanąłem w trzcinach na Mamrach w okolicy Kietlic. Na 10 min przed szkwałem widziałem łodki na pełnych żaglach -zgroza

ano ślepy by nie zauważył.. my zauważyliśmy i zdążyliśmy dopłynać do brzegu...

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Filip Adamski:

Brawo - Przezyleś? Na wodzie ? Jesli byliscie na wodzie to glupota a nie doswiadczenie. jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments
Ślepy nie zauważył by tej chmury ale widzący ... ja osobiscie na godzine przed komfortowo stanąłem w trzcinach na Mamrach w okolicy Kietlic. Na 10 min przed szkwałem widziałem łodki na pełnych żaglach -zgroza

Sorry, że się wcinam w dyskusję, ale popieram kolegę w 100% - głupota i jeszcze raz głupota..., sam byłem wtedy w porcie w Giżycku na 20 minut przed, oczekując najgorszego, a niektóre "wilki morskie" tym momencie wypływały z protu na jezioro, a na dobre rady, odpowiadały, że niejeden szkwał przeżyły...dlatego Panie Arkadiuszu popieram w całej rozciągłości...

Pozdrowienia dla żeglarzy:)

my zdążyliśmy sobie jeszcze obiad przygotować.. więc głupotę sobie wypraszam

Temat: Chcę zrobić patent żeglarza jachtowego - gdzie najlepiej?

Bartłomiej Tomczak:

Arkadiusz Wach:

Bartłomiej Tomczak:

Dalej proszę Was o sprawdzone adresy :) dzięki
Bartek piszesz o kursach szkoleniowo-turystycznych. Masz jakieś konkretne namiary?

Ano chociażby:

http://www.camp.com.pl/

P.S. Z tymi chłopakami przeżyłem ubiegłoroczne białe szkwały... i żyję:)

W większości szkolą się obecnie bardzo młodzi ludzie, dlatego musisz być przygotowana, ze Twoja załoga może się składać z 14-15 latków.. ale to nie reguła! Powodzenia:)

Brawo - Przezyleś? Na wodzie ? Jesli byliscie na wodzie to glupota a nie doswiadczenie. jesli przeżyliście mieliscie szczescie-kamizelki załozyliscie- pewnie nie bo na 100osob podjetych z wody przez Mazurskie WOPR i strażaków tylko 6 mialo kamizelki . Była to zaloga Holendrów.... NO coments
Ślepy nie zauważył by tej chmury ale widzący ... ja osobiscie na godzine przed komfortowo stanąłem w trzcinach na Mamrach w okolicy Kietlic. Na 10 min przed szkwałem widziałem łodki na pełnych żaglach -zgroza

ano ślepy by nie zauważył.. my zauważyliśmy i zdążyliśmy dopłynać do brzegu...

brawo takiej odpowiedzi sie spodzilewalemi. . nie zrozum mnie zle. plywam po mazurach 30 lat. i szkolilem 15 lat i nie jedno widzialem i przezylem.chetnie wymienie sie doswiadczeniami. moj przyjaciel siedzi w centrum koordynacji ratownictwa w gizycku w Dalbie. mam wiele informacji co sezon od ktorych wlos sie jezy.mam wlasne obserwacje i przemyslenia-niestety Polska Ulanska fantazja.......
przy okazji mimo wszystko w calej rozciaglosci jestem za liberalizacja uprawnien........ nawet przygotowalem program szkolenia dla chcacych zeglowac rekreacyjnie i prowadze zajecia dla chetnych.pozdrawiam arek