Michał K.

Michał K. Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.

Temat: Co na Bałtyk?

Michał S.:
jak widac opini duzo :) moje podejscie jest takie :)
sztormiak!! nie kupuj HL na pierwszy raz bo to bez sensu, kup sobie ciuchy Campusa, Alpinusa (wiem gdzie w warszawie mozna dostac komplecik za max 500PLN... znajdziesz cos bez problemu ale nie zabieraj zoltkow bo to bez sensu. wez dwa swetry, kilka tshirtow, dwie pary spodni, 3 pary butow i kalosze (a do nich grrruuuube skarpety, moga byc "goralskie" bo ogrzeja noge w gumie). ze dwa polary, jednego windbreaker'a i bedzie ok. aha, ja zabieram zawsze ze soba spodnie na snowboard :) mam takie z polarkiem i sa nie do zastapienia :) oczywiscie jak nie pada. rekawiczki narciarskie to fajna sprawa ale jak mozesz to kup sobie gumowe. sklep z ubraniami bhp, rekawice nazywaja sie Polar I albo Polar II. pomaranczowe z czyms na ksztalt flanelowego wykonczenia wewnatrz. sa genialne. nie przemokna (chyba, ze nalejesz gora :)) i ogrzeja :) kosztuja 18 - 20 PLN :)

poza tym Baltyk jest cudowny we wrzesniu :) potrafi przygrzmocic ale tak bywa na morzu :)

Dokładnie tak.

Pisząc "żółtki" miałem na myśli również jakąś zwykła kurtke przeciwdeszczowa, Aplinusa, Campusa, lub Triborda z Decathlonu.

--
Pozdrawiam
Michał Kaczerowski
KaczorMichał Kaczerowski edytował(a) ten post dnia 17.09.09 o godzinie 10:14
Michał K.

Michał K. Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.

Temat: Co na Bałtyk?

Tomasz Serwański:
a tak skoro juz mamy z jednej strony elyte a z drugiej rozsadek..

- zanim sie czlowiek wypowie w czyjejs sprawie, warto sie zapoznac z warunkami jakie wypowiadajacy okresla
- plotka glosi ze Radek plywa od jakiegos czasu (polecam wizyte w profilu czlowieka), ma uprawnienia, nie tylko do zagla ale i do sruby

pisze o pierwszym rejsie morskim, tak ?
- powyzsze pozwala zalozyc ze Baltyk to nie kaprys, a raczej kolejny etap

Zgadza się, ale pewności nie ma czy nie okaże się "to nie dla mnie, wole moje kochane mazury".
- powyzsze z kolei pozwala zalozyc ze solidny sztormiak sie przyda, nie bedzie lezal w szafie

W sytuacji braku pewności co do polubienia się z morzem, to "solidny sztormiak" może skończyc w szafie, bo na warunki jeziorowe jest pomyłką.
- malo tego!.. budzet na impreze mamy okreslony na 2000 pln
- powyzsze z kolei pozwala zalozyc ze sztormiak za 30 pln jest raczej ostatia rzecza ktorej czlowiek potrzebuje; malo tego, niewatpliwie juz podobny ma, a rozsadek czy doswiadczenie kaze podawac w watpliwosc czy takowy wystarczy na Baltyk

W takim razie jeśli takowy ma, być może niegłupie jest poznanie morza z perspektywy właśnie posiadanego sztormiaka.
reasumujac, zanim ktos zacznie o stereotypach, moze warto - niestereotypowo tak - zapoznac sie z tematem na jaki sie wypowiada
ZANIM sie - stereotypowo widac - wypowie?.. :)

Ale o co chodzi ?
Sugerujesz konieczność przeprowadzenia wywiadu z człowiekiem ?
Piszę o ogólnej tendencji, krytykuje zalecanie inwestowania w drogi szormiak na pierwszy rejs morski...

--
Pozdrawiam
Michał Kaczerowski
KaczorMichał Kaczerowski edytował(a) ten post dnia 17.09.09 o godzinie 10:14
Anna Beata K.

Anna Beata K. IT Project Manager

Temat: Co na Bałtyk?

To ja wtrące jeszcze swoje 3 grosze.
Mam sztormiak z Decathlonu - spodnie najprostsze (kosztowały mnie chyba 60 PLN) i dwie kurtki: najprostsza cieniznę (~100PLN), która przepływała ze mną 2 sezony i taką nieco lepszą (~300PLN), którą kupiłam przed rejsem w Norwegii. Tak mnie naszło, że za kołem polarnym może być nieco chłodniej, poza tym przyda mi się wreszcie kurtka ze ściągaczami w rękawach i porządnym kołnierzem. ;)
W tym magicznym zestawie pływam wszędzie i mi z tym dobrze. :)

A kurtka dodatkowo bardzo dobrze się sprawdza w mieście, szczególnie jak ktoś woli jesienią biegać bez parasola.
Rafał D.

Rafał D. Head of Production,
Locon Sp. z o.o.

Temat: Co na Bałtyk?

Nie zapominajmy o jakim "jachcie" mówimy i do jakich porównujecie :)

konto usunięte

Temat: Co na Bałtyk?

Anna Baryłko:
No właśnie - wszystko kwestia personalnego odbioru :)

Więc, jeśli uważasz to za zimno, to proponuję 2 polary (najlepiej, żeby jeden wchodził w drugi).

Odradzam swetry, raczej bluzy/polary.

Ciepłe skarpety do kaloszy (żeby się mieściły).

a ja polary odradzam ... welniany swetr nawet jak jest mokry potrafi Cie "ogrzać" Polar NIE !!!
dwa grube swetry - najlepiej wojskowe .. tak samo skarpety - welniane wojskowe.

Następna dyskusja:

locja bałtyk




Wyślij zaproszenie do