GoldenLine
Zaloguj się
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Temat pojawił sie w innym watku, niestety sam autor okazał sie niezdolny do jego kontynuowania - a może byc gorąco, ciekawie i ostro.

Zatem - ja uważam, że miara nas jesteśmy MY sami a nie inni. Nasz punkt odniesienia winien być w naszej głowie a nie w punktach mniejszych i słabszych jak pomoc potrzebującym.

Co Wy na to?
Link do wypowiedziLink
Paw Z.

Paw Z. absolwent prawa UWr,
programista,
informatyk

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
Temat pojawił sie w innym watku, niestety sam autor okazał sie niezdolny do jego kontynuowania - a może byc gorąco, ciekawie i ostro.

Zatem - ja uważam, że miara nas jesteśmy MY sami a nie inni. Nasz punkt odniesienia winien być w naszej głowie a nie w punktach mniejszych i słabszych jak pomoc potrzebującym.

Co Wy na to?


Autor, czyli ja, sformułował nieco inną tezę: Wart jesteś tyle ile zrobiłeś dla innych.

A nie "miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia"
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Krajewski

Krzysztof Krajewski 24PR.pl - Portal PR

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Paweł Zembala:

Zatem - ja uważam, że miara nas jesteśmy MY sami a nie inni. Nasz punkt odniesienia winien być w naszej głowie a nie w punktach mniejszych i słabszych jak pomoc potrzebującym.

Co Wy na to?


Autor, czyli ja, sformułował nieco inną tezę: Wart jesteś tyle ile zrobiłeś dla innych.

A nie "miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia"

Nie widze w tym żadnej rozbieżności

Tytuł(trochę niefortunny gramatycznie i z literówką) jest zakończony znakiem zapytania.
Autor wątku zapraszając do debaty sformułował swoje stanowisko.
W tym wypadku zdecydowanie egocentryczne, ale to jego prawo do takiego postrzegania juz jako uczestnika dyskursu.
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Tyle po nas pozostanie co w ludzkiej pamięci.
Link do wypowiedziLink
Mariusz P.

Mariusz P. inżynier mechanik z
doświadczeniem w
branżach Oil & Gas,
...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
Temat pojawił sie w innym watku, niestety sam autor okazał sie niezdolny do jego kontynuowania - a może byc gorąco, ciekawie i ostro.

Zatem - ja uważam, że miara nas jesteśmy MY sami a nie inni. Nasz punkt odniesienia winien być w naszej głowie a nie w punktach mniejszych i słabszych jak pomoc potrzebującym.

Co Wy na to?

W kulturze zachodniej liczy się to co TY osiągnąłeś.
Społeczeństwa dalekowschodnie, np. japońskie, zdecydowanie ceni twoje zaangażowanie i osiągnięcia na rzecz SPOŁECZNOŚCI.

Wybór zależy od kultyry, ktora jest nam bliższa.
Link do wypowiedziLink
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Artur Kucharski:
Zatem - ja uważam, że miara nas jesteśmy MY sami a nie inni. Nasz punkt odniesienia winien być w naszej głowie a nie w punktach mniejszych i słabszych jak pomoc potrzebującym.
Jak zmierzyc samego siebie bez ogladania sie na innych ?
Link do wypowiedziLink
Bartosz B.

Bartosz B. "Musisz zadawać
sobie pytanie: Które
okazje pasują do
Two...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Biznes robią ludzie, z ludzmi i dla ludzi... więc co jesteśmy w stanie osiągnąć sami, chyba niewiele. Idąc dalej, jeżeli nie osiągniesz wiele sam Twoja miara również nie będzie zbyt wysoka.

Abstrahuję tu od egoistycznych pobudek, dla których podejmujemy konkretne działania.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Wg mnie to co sami osiągamy i to jak traktujemy innych jest tak samo istotne. W końcu bez otoczenia, które tworzą ludzie sami też byśmy do niczego nie doszli. Bezpośrednio czy pośrednio ale ludzie w pewien sposób działają na nasze osiągnięcia i sukcesy.
Link do wypowiedziLink
Mariusz P.

Mariusz P. inżynier mechanik z
doświadczeniem w
branżach Oil & Gas,
...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Bartosz B.:
Biznes robią ludzie, z ludzmi i dla ludzi...

Zgodnie z tematem wątku i sugestią Artura nie każdy robi biznes dla ludzi. Niektórzy robią go dla siebie.Mariusz P. edytował(a) ten post dnia 20.03.11 o godzinie 16:23
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Mariusz P.:

Zgodnie z tematem wątku i sugestią Artura nie każdy robi biznes dla ludzi. Niektórzy robią go dla siebie.

Ale bez innych ludzi nie da się osiągnąć sukcesu. Ktoś w końcu musi korzystać z usług czy kupić dany produkt, bo tylko w ten sposób można osiągnąć sukces.

Sądze, że pomaganie innym jest miarą naszego człowieczeństwa, a niekoniecznie sukcesu zawodowego, jednak nie można zapomnieć o tym, że bez innych ludzi byśmy go nie osiągnęli.Katarzyna Nowak edytował(a) ten post dnia 20.03.11 o godzinie 16:44
Link do wypowiedziLink
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Najpierw dbamy o Siebie.
Kilka prawd:
-jeśli nie zadbam o siebie nie mogę zadbać o swoją rodzinę i innych
-nie mogę nikomu nic dać jeśli sam tego nie posiadam
-pesymista nie zaraża optymizmem

Przestańmy mówić ze jest inaczej

Np z Pisma Świętego
"Kochajcie się........","Miłujcie się..." może warto przyjąć interpretacje (kochajciesię)-czyli siebie samego.
Nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego.
Ktoś kto mówi ze jest inaczej jest oszustem.
Piszę o naszych polskich realiach
temat rzeka
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Roman Zając:
Najpierw dbamy o Siebie.
Kilka prawd:
-jeśli nie zadbam o siebie nie mogę zadbać o swoją rodzinę i innych
-nie mogę nikomu nic dać jeśli sam tego nie posiadam
-pesymista nie zaraża optymizmem

Przestańmy mówić ze jest inaczej

Oczywiście, ale nie można dbać i kochać tylko i wyłącznie siebie. Oczywście, że najpierw trzeba zaspokoić swoje potrzeby, bo trudno cały czas poświęcać się dla innych. Jednak nie można zapominać, że inni ludzie też są ważni, niezależnie od tego czy są nam bardzo bliscy czy nie. Nie można być egoistą nastawionym tylko i wyłącznie na swoje potrzeby.
Link do wypowiedziLink
Paw Z.

Paw Z. absolwent prawa UWr,
programista,
informatyk

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Roman Zając:
Najpierw dbamy o Siebie.
Kilka prawd:
-jeśli nie zadbam o siebie nie mogę zadbać o swoją rodzinę i innych
-nie mogę nikomu nic dać jeśli sam tego nie posiadam
-pesymista nie zaraża optymizmem

Przestańmy mówić ze jest inaczej

Np z Pisma Świętego
"Kochajcie się........","Miłujcie się..." może warto przyjąć interpretacje (kochajciesię)-czyli siebie samego.
Nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego.
Ktoś kto mówi ze jest inaczej jest oszustem.
Piszę o naszych polskich realiach
temat rzeka

Przykazanie: "kochaj bliźniego swego, jak siebie samego".
Zanim zaczniemy racjonalizować, zastanówmy się czy wiemy o czym mówimy i zaczynajmy od podstaw.
Jest expressis verbis napisane: kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. Zatem nie tylko "nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego" co "kochaj innych tak jak siebie".

To odnośnie tego co jest w Piśmie Św. Ateiści mają w nawyku interpretować słowo Boże po swojemu, sprowadzając każde rozważania do parteru.

Także tu zarzucam niedokładność Panu. I być może niepamięć dekalogu.
Link do wypowiedziLink
Bartosz B.

Bartosz B. "Musisz zadawać
sobie pytanie: Które
okazje pasują do
Two...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Roman Zając:
Najpierw dbamy o Siebie.
Kilka prawd:
-jeśli nie zadbam o siebie nie mogę zadbać o swoją rodzinę i innych
-nie mogę nikomu nic dać jeśli sam tego nie posiadam
-pesymista nie zaraża optymizmem
Samemu nie osiągnę nic więc również nikomu nic nie dam. Jeżeli osiągnę coś to tylko z ludzmi i dzięki ludziom.

Przestańmy mówić ze jest inaczej

Np z Pisma Świętego
"Kochajcie się........","Miłujcie się..." może warto przyjąć interpretacje (kochajciesię)-czyli siebie samego.
Nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego.
Ktoś kto mówi ze jest inaczej jest oszustem.
Zgadza się.
Piszę o naszych polskich realiach
temat rzeka
To nie tylko takie "nasze", opisane przez Ciebie zachowania są naturalne dla ludzi. Dlatego też powyżej napisałem, że kierowanie się osobistymi pobudkami dla osiągnięcia czegoś jest rzeczą naturalną. Nie można niestety nic osiągnąć tylko dzięki sobie, ponieważ w każdej interakcji występują ludzie - czy to kontrahenci, klienci czy współpracownicy i bez czynnika ludzkiego ani rusz.
Link do wypowiedziLink
Paw Z.

Paw Z. absolwent prawa UWr,
programista,
informatyk

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?


Np z Pisma Świętego
"Kochajcie się........","Miłujcie się..." może warto przyjąć interpretacje (kochajciesię)-czyli siebie samego.
Nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego.
Ktoś kto mówi ze jest inaczej jest oszustem.
Zgadza się.

Przykazanie: "kochaj bliźniego swego, jak siebie samego".
Zanim zaczniemy racjonalizować, zastanówmy się czy wiemy o czym mówimy i zaczynajmy od podstaw.
Jest expressis verbis napisane: kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. Zatem nie tylko "nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego" co "kochaj innych tak jak siebie".

To odnośnie tego co jest w Piśmie Św. Ateiści mają w nawyku interpretować słowo Boże po swojemu, sprowadzając każde rozważania do parteru.

Także tu zarzucam niedokładność Panu. I być może niepamięć dekalogu.

Także zgadzanie się z tezą autora ów świeckich przemyśleń może prowadzić do podążania za niewłaściwym poglądem na sprawę.
Link do wypowiedziLink
Bartosz B.

Bartosz B. "Musisz zadawać
sobie pytanie: Które
okazje pasują do
Two...

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Paweł Zembala:

Np z Pisma Świętego
"Kochajcie się........","Miłujcie się..." może warto przyjąć interpretacje (kochajciesię)-czyli siebie samego.
Nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego.
Ktoś kto mówi ze jest inaczej jest oszustem.
Zgadza się.

Przykazanie: "kochaj bliźniego swego, jak siebie samego".
Zanim zaczniemy racjonalizować, zastanówmy się czy wiemy o czym mówimy i zaczynajmy od podstaw.
Jest expressis verbis napisane: kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. Zatem nie tylko "nie możesz kochać innych bardziej niż siebie samego" co "kochaj innych tak jak siebie".

To odnośnie tego co jest w Piśmie Św. Ateiści mają w nawyku interpretować słowo Boże po swojemu, sprowadzając każde rozważania do parteru.

Także tu zarzucam niedokładność Panu. I być może niepamięć dekalogu.

Także zgadzanie się z tezą autora ów świeckich przemyśleń może prowadzić do podążania za niewłaściwym poglądem na sprawę.
ok.
Zgodziłem się z uogólnieniem. Mój błąd. Aczkolwiek nie zmienia to znacząco punktu widzenia.
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Nowak

Katarzyna Nowak Przedstawiciel
Handlowy,
dobrawizytowka.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Moim zdaniem w tym momencie odbiegamy trochę od głównego pytania. Aktualnie rozmowa zeszła na to czy człowiek myśli i dba tylko i wyłącznie o siebie czy jednak ma w sobie pokłady współczucia i "człowieczeństwa". A tym bardziej odnoszenie się do Pisma Świętego niekoniecznie jest dobrym wyznacznikiem, bo nie każdy w nie wierzy, a jak już wierzy to nie zawsze się stosuje.
Uważam, że miarą człowieka są głównie jego osiągnięcia, ale jeszcze duże znaczenie ma to jak odnosimy się do innych ludzi i czy traktujemy ich tylko jako narzędzia do osiągnięcia sukcesu czy jako osoby, dzięki którym możemy do niego dojść. Dla mnie jest to bardzo duża różnica.
Link do wypowiedziLink
Paw Z.

Paw Z. absolwent prawa UWr,
programista,
informatyk

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Katarzyna Nowak:
Moim zdaniem w tym momencie odbiegamy trochę od głównego pytania. Aktualnie rozmowa zeszła na to czy człowiek myśli i dba tylko i wyłącznie o siebie czy jednak ma w sobie pokłady współczucia i "człowieczeństwa". A tym bardziej odnoszenie się do Pisma Świętego niekoniecznie jest dobrym wyznacznikiem, bo nie każdy w nie wierzy, a jak już wierzy to nie zawsze się stosuje.
Uważam, że miarą człowieka są głównie jego osiągnięcia, ale jeszcze duże znaczenie ma to jak odnosimy się do innych ludzi i czy traktujemy ich tylko jako narzędzia do osiągnięcia sukcesu czy jako osoby, dzięki którym możemy do niego dojść. Dla mnie jest to bardzo duża różnica.


To ja powiem konkretnie:

Przykład lekarzy. Ich miarą są ich osiągnięcia, to co zrobią dla innych.
Więcej przykładów nie chce przytaczać... bo mógłbym bez końca.
Ale to jest konkret, bezsporny.

Przynajmniej w stosunku do prawdziwych lekarzy, z powołania.
Życzę Państwu dobrego tygodnia,

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

A co jest miarą biznesmena - bogatego człowieka. Nigdy niczego nie zrobił dla innych. Z wyjątkiem tego, że dał pracę i płacił duże podatki.

Nie takie to wszystko proste.
Link do wypowiedziLink
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Miarą nas jest pomganie innym czy własne osiągnięcia?

Odnosząc się do pytania... Często miarą nas samych są inni ludzie. Przykład? Nauczyciel, trener, menedżer. Co z tego, że jest się świetnym, jeśli uczniowie, szkoleni lub podwładni nie są pod ich wpływem "orłami". Dalej idąc - rodzic. Jakim się jest rodzicem, jest odzwierciedlone wprost w zachowaniu dzieci.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Czy jest się czego obawiać?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj