GoldenLine
Zaloguj się
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

Miasto mija się z prawej strony i wchodzi się wysoko do Forclaz a następnie dalej do Champex gdzie można za ok 15 euro rozbić się na polu namiotowym dobrze wyposażonym w prysznice, wi fi pralki i suszarki itp [img]
Obrazek
[img] można zejść do miasta i zjeść coś w restauracji, ale też uzupełnić zapasy. [img]
Obrazek
[img]
większość tras to są podejścia i zejścia dość wymagające średnio po ok 800 metrów w górę i w dół, a nawet później 1600 metrów przewyższenia. Ten odcinek więc wydawał się trochę łatwiejszy i kończy się również na dużej biwakowni o podobnym charakterze jak poprzednio. Koszt to ok 15 euro [img]
Obrazek
[img]
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

u podnóża gór widocznych w oddali :).. a to już była chyba 20.00 godzina [img]
Obrazek
[img]

dalej idzie się w górę na przełęcz by wejść do Włoch.. to był spory kawałek szczególnie, że powinniśmy iść po prawej stronie zdjęcia a szliśmy jak widać po lewej i trzeba było się cofać.
[img]
Obrazek
[img] polecamy ciepłą czekoladę z krowiego mleka, która poda Wam prawdopodobnie polska dziewczyna :) [img]
Obrazek
[img] można też skorzystać z toalety a nawet z noclegu, również na sianie .. ceny były w miarę przystępne 20-30 euro. Myślę, że to było fajne miejsce na postój, ale my szliśmy znacznie dalej... wpierw na przełęcz [img]
Obrazek
[img] a następnie w dól.. minęliśmy schronisko którego nie widać na zdjęciu poniżej, ale [img]
Obrazek
[img] i szliśmy dalej do kolejnego bardzo zbliżonego do normalnego schroniska polskiego.. koszt chyba 26 euro. Fajny klimat.
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

i tu mamy zdjęcie z tego schroniska
Obrazek
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

kolejna wyprawa już do Courmayeur i tu uwaga, można iść na dwa sposoby pierwszy łagodniejszy i my już byliśmy ok 15 na miejscu, drugi trudniejszy idąc bardziej szczytami, nasi koledzy przyszli do miasta ok 20.00 a tu się okazało, że pola namiotowe są jakieś 2 h za miastem no więc podjechaliśmy ostatnim PKSem. Pole namiotowe klasyczne. Za tym odcinkiem rozpoczyna się moim zdaniem najpiękniejszy moment wycieczki, który nie był nam do końca dany zobaczyć w pełnej krasie, a może właśnie był, bo zastała nas wówczas ogromna burza, na szczęście tuż przed metą, tuż przed schroniskiem
Obrazek
byliśmy w schronisku dość wcześnie, więc jeżeli ktoś chce, może przejść jeszcze przełęcz i nocować za nią w dole, by podzielić trudny etap dnia następnego.
Obrazek
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

w tych chmurach jest nasze schronisko
Obrazek

które widać lepiej tutaj
Obrazek

koszt też był względnie rozsądny ok 26 euro. Dalej był to nasz najcięższy dzień. Padało w pierwszej części rzęsiście, trzeba było się wspiąć o ok jeżeli pamiętam dobrze 600 - 800 metrów w górę, by później zejść o tyle w dół a następnie wspiąć się na ok 1500 metrów wyżej i skończyć w schronisku na 2400 a co za tym idze wracam do poprzedniego wątku i być może warto byłoby dzień poprzedni wydłużyć bo czasu powinno starczyć. Kilka zdjęć
Obrazek

z tej przełęczy schodziliśmy w dół
Obrazek

i tu inny widok gdy już się wspinaliśmy na 2600
Obrazek


Tu mieliśmy też mały problem bo ok 20.00 na wspomnianej wysokości dopadły nas chmury, i widoczność ograniczyła się do kilku metrów. Gdy udało się w końcu przez to przedrzeć (bardzo niebezpieczny moment) to już rzutem na taśmę doszliśmy do naszego ulubionego schroniska również o typowej polskiej charakterystyce ale ... mnóstwo było tam ludzi i tam też się zaręczyłem :) Przez całą wyprawę jak Fordo niosłem pierścień :)
Obrazek


Obrazek



Obrazek


Później zeszliśmy w dół
Obrazek
do les contamines gdzie uznaliśmy że wystarczy.. można jeszcze jeden dzień przejść do końca wg uznania... my podjechaliśmy autobusem i pociągiem :).. i o jeden dzień sobie skróciliśmy wyprawę.
Link do wypowiedziLink
Hanna Krys

Hanna Krys SAS

Temat: Tour du Mont Blanc

Przede wszystkim gratuluję pomysłu na zaręczyny!!
Rewelacyjny opis i mnóstwo informacji. Dzięki za wysiłek. Widzę, że nie macie kijków - nurtowało mnie czy je zabierać bo na większości zdjęć ludzie je mają ale widzę że nie są niezbędne, i super! A teraz 100 pytań do... Piszesz o kosztach noclegu 20-30 euro - czy to koszt za pole namiotowe czy za nocleg w schronisku?? Za pole płaci się za osobę czy za namiot? Bazowaliście wyłącznie na zakupionej na miejscu mapce? Ile h średnio byliście w drodze? Mapki przewodnika podają czasy w zależności od dnia 5-8 h ale wiadomo że robi się postoje, jest różna pogoda itp. Co po drodze warto zobaczyć?Hanna Krys edytował(a) ten post dnia 18.04.13 o godzinie 20:27
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

Ja nie mam doświadczeń z kijkami ale wydaje się, i wszyscy chwalą, że warto je używać oraz sporo osób tam takowe miało. Podejścia są spore, gdy się idzie z plecakiem więc jeżeli kije mogą pomóc to polecam. 20-30 euro to były schroniska, we Włoszech i ostatnie we Francji, płacisz za nocleg i możliwość kąpieli. Jeżeli chodzi zaś o pole namiotowe to jedno pole było za 3-4 euro a drugie za 15 i znacznie odbiegały od siebie standardem. Wydaje mi się, już teraz nie pamiętam, że płaciło się za osobę ale tu mogę się mylić, zapytam znajomych, może oni pamiętają. Tak mapka w zupełności wystarcza moim zdaniem, to co widzieliśmy podobało się nam bardzo, ale nie mam pełnej świadomości co można by tam zobaczyć jeszcze. 9 dni wędrówki, dość wyczerpującej to jednak spory wysiłek i dla nas wystarczył to co widzieliśmy. W większości napisałem mniej więcej co i jak.. dwa dni były takie, że wędrowaliśmy po 5 - 6 h, zaczęliśmy też trochę późno ale zwykle trzeba liczyć te 10 h marszu z przystankami. Faktem też jest, że wychodziliśmy prawie zawsze późno czyli ok 10 -12 :). Jeżeli się zdyscyplinujecie to być może będzie wam łatwiej :)
Link do wypowiedziLink
Hanna Krys

Hanna Krys SAS

Temat: Tour du Mont Blanc

Dzięki za cenne informacje. Po twojej sugestii kijki póki co zostają w grze :) Podpowiedz mi jeszcze w jednej kwestii - czy plecak 60 l (+15 kieszenie) będzie wystarczający? Namiotu nie będę niosła, poza karimatą nie chciałabym dyndadeł na zew. plecaka... Spakowałabym się i sprawdziła to sama ale problem w tym, że plecak dopiero mam zamiar kupić.
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

Rozumiem ze namiot bierze partner? Uwazam ze jeżeli spakojecie sie we dwoje a on bedzie mial plecak ok 75 litrow to Tobie w zupelnosci wystarczy. Moja nazeczona miala taki wlasnie jednak najwazniejszcze by plecak nie wazyl za duzo. To jest sporo marszu, sporo wlazenia i kazdy kilogram poczujesz na plecach.
Link do wypowiedziLink
Hanna Krys

Hanna Krys SAS

Temat: Tour du Mont Blanc

Kolejny raz skorzystałam z twoich doświadczeń - plecak już kupiony :) Co prawda musiałam przeżyć rozczarowanie, że nie wpakuję do niego ukochanego śpiwora z puchu - zajmuje pół plecaka :(
Na fali poszukiwania śpiwora nasunęło mi się kolejne pytanie. Jakie macie doświadczenia z temperaturami w nocy? Jedziemy w połowie lipca i z kilkunastu relacji które przeczytałam wnioskuję że pogoda jest tam zmienna jak kobieta, ale nigdzie nie mogę się doszukać rzędu temperatur.
Link do wypowiedziLink
Jan Pawel M.

Jan Pawel M. Head of Section,
Payload Data
Processing, GMV
Polska

Temat: Tour du Mont Blanc

ad kijki to polecam
http://www.pza.org.pl/download/1896362.pdf

"Używanie kijków trekkingowych z regulowaną wysokością, szczególnie przy
schodzeniu, jest korzystne i zalecane w następujących sytuacjach:
• Zaawansowany wiek, nadmierna masa ciała
• W chorobach stawów lub kręgosłupa
• W trakcie noszenia ciężkich plecaków"

w kwestii temperatur to przy bezchmurnej pogodzie noca moze byc zimno. Po zalamaniu jakiejs konkret burzy z opadem sniegu tez cieplo nie bedzie.
Warto przypomniec historie z 2005 kiedy zgineła w wyniku wychłodzenia organizmu na przymusowym biwaku, pod przełęczą Bondo na 3169m npm, Regina Kardaś.
Link do wypowiedziLink
Jan Pawel M.

Jan Pawel M. Head of Section,
Payload Data
Processing, GMV
Polska

Temat: Tour du Mont Blanc

w kwestii odchudzania plecaka to polecam ciuchy rowerowe, nie wydaje mi sie koniecznym kurtka goretexowa. lepiej wziac rowerowa kurtke ktora bedziewazyla 270g a sprawdzi sie dokladnie tak samo.
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

My mieliśmy pogodę w 80 % słoneczną, jednak spanie na wysokości ok 2 000 metrów, pierwszy opisany nocleg, to już trochę zmarzłem mimo że mieliśmy pucha, ale że później złączyliśmy oba w jeden wielki śpiwór i już było czasem bardzo gorąco. Ja mimo wszystko polecam puch bo wydaje mi się, że są lżejsze niż syntetyki i mniejsze a to ważne by wszystko było w środku. Przyznam zaś że w dni deszczowe, akurat nam się trafiło w ostatnie dni, ale na najcięższych i najwyższych podejściach były bardzo nieprzyjemne. Ja mam wojskowy goretex i sprawdza się w ekstremalnych warunkach. Czasem wystarczy coś termalnego i on właśnie i już jest super. Tu nie ma zmiłuj, trzeba być gotowym na każdą pogodę. Zauważ jednak, że sporo noclegów macie pod dachem lub na campie a to daje odpowiednie możliwości (prania, suszenia itp)
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

ps. nie wiem co masz za pucha, My mamy YETI i po dokładnym wciśnięciu zajmuje mniej więcej tyle co piłka ręczna. Oczywiście oba musiałem dźwigać ja, i namiot też ja :)
Link do wypowiedziLink
Hanna Krys

Hanna Krys SAS

Temat: Tour du Mont Blanc

Myślę, że najwięcej miejsca zabierze kurtka, kilka szt. odzieży termo i bielizna to raczej "Pan Pikuś".
Kijki nie podlegają dyskusji - bierzemy.
Kurtka - biję się z myślami (zwłaszcza na fali bieżącej pogody) czy wziąć długą kurtkę p.deszcz 3000, czy krótkiego shella, i co mnie martwi rozważam zabranie obu. Mogę iść spać głodna ale nie zmarznięta.
Śpiwór - z wczorajszych nocnych Polaków rozmowy zrozumiałam, że syntetyki (chcę wydać max. 200 zł.) z optimum powiedzmy -5 będą raczej duże (~35x20) i z wagą ok 2kg. Mój puch (made Blanc (?)) ma po upchaniu 40x22 więc jestem go w stanie jedynie podczepić pod plecak czego zdecydowanie nie chcę robić ze względu na komfort chodzenia i jego higroskopijność.
@Marcin - ojtam ojtam, pewnie pierścionek ciążył ci bardziej niż te śpiworki ;)
Ciężarem zamierzamy podzielić się sprawiedliwie, tzn.my-dziewczyny nie chcemy nieść namiotu, gazu ani innych takich ;)

Btw ciągle znajduję coś co warto byłoby zabrać :D Dobrze że plecak taki mały!
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

tak wielkość plecaka jest, albo jego małość jest czymś najważniejszym z wszystkiego... tylko nie bierz suszarki :)... myślę, że kosmetyki zrekompensują namiot i gaz.
Ja bym brał rzeczy, które będą się zużywać wagowo z każdym dniem ;) a facet niech ma stabilną wagę.
Kurtki możesz przytroczyć do boków, to dla nich najlepsze miejsce moim zdaniem, natomiast jestem zdziwiony tym puchem. Jesteś przekonana, że nie da się tego pomniejszyć? Może weź mniejszą torbę na śpiwór?

Owszem, czułem się jak Frodo :)
Link do wypowiedziLink
Jan Pawel M.

Jan Pawel M. Head of Section,
Payload Data
Processing, GMV
Polska

Temat: Tour du Mont Blanc

puch puchowi nie rowny.
syntetyk z optimum -5?? to co pisza na spiworach to przewaznie bajki, nie naleze do osob marznacych ale jak na spiworze napisano ze ekstremum/opt/max -15/-5/5 to znaczy ze przy -15 majac czapke rekawiczki i komplet bielizny welnianej nie odmrozisz sie. przy -5 bedziesz sie budzic z zimna a przy +5 bedzie Ci dopiero milo.
Link do wypowiedziLink
Hanna Krys

Hanna Krys SAS

Temat: Tour du Mont Blanc

Na moim puchu wszywka niestety jest już nieczytelna, ale pamiętam że była tam informacja o wysokim minusie. W każdym razie w domu nie da się w nim spać. Spróbuję go zwinąć innym sposobem. Kiedyś widziałam jak ludzie zwijali śpiwór metodą skręcania - może to jest metoda.
Ale... po przespaniu się z tematem doszłam do wniosku, że może nie najgorszym rozwiązaniem będzie zabranie małego syntetyka i dodatkowo np. ocieplanych leginsów, kolejnej koszulki termo, które będzie można wykorzystać podczas chłodniejszych dni.
Co do suszarki - czytasz w moich myślach :D Dziś rano susząc włosy pomyślałam, że gdyby była wersja na baterie...
Link do wypowiedziLink
Jan Pawel M.

Jan Pawel M. Head of Section,
Payload Data
Processing, GMV
Polska

Temat: Tour du Mont Blanc

2 koszulki termo na sobie w kiepskim spiworze to nie to samo co dobry spiwor. Zeby bylo cieplo musi byc odpowiednia warstwa izolacji. Koszulka termiczna tego nie da bo warstwa powietrza jest zbyt cienka.

ad temperatury pisalem glownie o syntetykach bo na nich temperatury sa mega niezgodne z prawda.
Link do wypowiedziLink
Marcin Sydor

Marcin Sydor Właściciel / Trener
pierwszej pomocy,
Medevac Kursy
pierw...

Temat: Tour du Mont Blanc

My zwykle zaczynaliśmy spać w bieliźnie ale później zostały tylko majty, tak ciepło się robiło. Spanie na wysokości, gdzie temperatura była doskwierająca w sumie była tylko raz, w innych przypadka spaliśmy w niższych partiach, w campach lub schroniskach.

Chociaż moja narzeczona właśnie się śmieje z tego co pisze i kazał przekazać, byś zabrała ciepłe spodnie dresowe z polaru :) i grube skarpetki :)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Tour du Mont Blanc w drugie...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj