Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Witam.
jesli bylo to przepraszam.

Mam zamiar kupic line dynamiczna, ale nie jestem jeszcze zdecydowany na konkrety.
To bedzie pierwsza lina. Ma sluzyc do nauki generalnie, do szlifowania umiejetnosci w bardzo latwym i malo wymagajacym terenie. Nie musi byc to Mammut z gornej polki ale cos mimo wszystko sprawdzonego. Ale niedrogiego. Czy mozecie cos polecic? Macie jakies opinie? Nie jestem uprzedzony do zadnych firm jak na przyklad Tendon czy Roca, wiec jak ktos ma doswiadczenie rowniez z tymi linami to prosze tez o opinie.
Generalnie ma to byc pierwsza niedroga lina dla lamera ;) Jakies sugestie? Z gory wielkie dzieki!

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Nie kieruj się cena jako glownym kryterium
Tym bardziej, ze jak poszukasz to znajdziesz dobra line w cenie lin z niższej polki
Warto zajrzeć np do decathlonu - ostatnio mieli przecenione liny Beal'a -"bo nie schodzą"
Zastanów się nad długością która będzie ci potrzebna
Niestety nie są specjalnie w temacie i mogą próbować sprzedać ci 9mm line jako idealna dla początkujących
A tego nie chcesz

Przed zakupem sprawdź stan i rok produkcji - oznaczenia znajdziesz na stronie www producenta

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Jakub Ch:
Nie kieruj się cena jako glownym kryterium
Tym bardziej, ze jak poszukasz to znajdziesz dobra line w cenie lin z niższej polki
Warto zajrzeć np do decathlonu - ostatnio mieli przecenione liny Beal'a -"bo nie schodzą"
Zastanów się nad długością która będzie ci potrzebna
Niestety nie są specjalnie w temacie i mogą próbować sprzedać ci 9mm line jako idealna dla początkujących
A tego nie chcesz

Przed zakupem sprawdź stan i rok produkcji - oznaczenia znajdziesz na stronie www producenta

W decathlonie te tańsze modele mają wyższą siłę graniczną, więc nie koniecznie bym ich polecał. Poza tym słuszna uwaga ze sprawdzeniem zwłaszcza roku produkcji.

Jeśli chcesz dużo się wspinać na wędkę to polecam 60m, jeśli z ekspresami i z osobą po kursie, wystarczy 50m - wtedy na dłuższych drogach po prostu będziecie szli na dwa wyciągi.

Co do lin Roca sam ich używam, więc jak chcesz mogę Ci przesłać info na priv.
Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Wojtek A.:
Jakub Ch:
Nie kieruj się cena jako glownym kryterium
Tym bardziej, ze jak poszukasz to znajdziesz dobra line w cenie lin z niższej polki
Warto zajrzeć np do decathlonu - ostatnio mieli przecenione liny Beal'a -"bo nie schodzą"
Zastanów się nad długością która będzie ci potrzebna
Niestety nie są specjalnie w temacie i mogą próbować sprzedać ci 9mm line jako idealna dla początkujących
A tego nie chcesz

Przed zakupem sprawdź stan i rok produkcji - oznaczenia znajdziesz na stronie www producenta

W decathlonie te tańsze modele mają wyższą siłę graniczną, więc nie koniecznie bym ich polecał. Poza tym słuszna uwaga ze sprawdzeniem zwłaszcza roku produkcji.

Jeśli chcesz dużo się wspinać na wędkę to polecam 60m, jeśli z ekspresami i z osobą po kursie, wystarczy 50m - wtedy na dłuższych drogach po prostu będziecie szli na dwa wyciągi.

Co do lin Roca sam ich używam, więc jak chcesz mogę Ci przesłać info na priv.


jesli masz jakies praktyczne informacje to chetnie zaczerpne troche wiedzy:)

wspinam sie nie tylko na wedke, kurs sciankowy mam juz za soba, podobnie jak miesiac intensywnych treningow w 4-osobowej grupie z instruktorem. i generalnie wspinam sie tez rekreacyjnie(poki co tylko scianka). ostatnio wypadlem tylko troche z "obiegu" z powodu kontuzji. chodzi mi o rozpoczecie wspinania poza scianka...

co do dlugosci to myslalem wlasnie o 50m, powinno wystarczyc - w najblizszym czasie nie planuje szczegolnie dlugich drog, jak sie poducze to pewnie bedzie czas zakupu drugiej liny;) co do oznaczen to wiem co do czego. ale dlaczego nie 9mm?

co powiecie o tym? http://www.e-horyzont.pl/beal_63m/lina-wspinaczkowa-ed...Sławomir Wygoda edytował(a) ten post dnia 03.04.09 o godzinie 08:39

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

"Beal'a"

Ten typ lin jest dobry, ale za bardzo się rozciąga, spadniesz... wisisz niżej niż tradycyjnie się powinno...

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

im cieńsza lina tym trudniejsza asekuracja
naprawdę czuć różnicę

ten beal nie najmłodszy - stąd cena
jego aktualny odpowiednik to flyer II

• Weight per metter 64 g
• Impact force Laboratory 7.25-7.40 kN
• Impact force BEAL Guaranty 7.40 kN
• Number of UIAA Falls Laboratory 11
• Number of UIAA Falls BEAL Guaranty 10
• Sheath slippage 0 mm
• Extension during the first fall 38 %
• Static elongation 9,6 %
• Sheath percentage • Resistance to a factor 1,77 fall over an edge of radius 0.75mm
co nie znaczy, że zaproponowana lina jest zła
tylko sprawdź rok produkcji - bo może mieć już kilka lat
Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

no tak, rozumiem ze 9mm bedzie lina "szybsza" niz 10mm, niemniej ma tez swoje zalety, prawda?
Partycja S.:
"Beal'a"

Ten typ lin jest dobry, ale za bardzo się rozciąga, spadniesz... wisisz niżej niż tradycyjnie się powinno...

moglabys rozwinac mysl? bo nie do konca wiem czy dobrze zrozumialem

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

ma zalety - wagę
jak ciągniesz za sobą 30 metrów na ekstremalnej drodze to każdy gram robi różnicę
tylko że "downside" jest spory - kiepski asekurant lub brak uwagi = problem

beale rozciagają się bardziej niż inne liny
plus - oszczędzają kręgosłup
minus - jak odpadniesz to wisisz niżej niż na innej (tylko nie wiem jakie ma to znaczenie poza drogą obitą co metr gdzie bierzesz blok po każdej wpince - jak polecisz 4m to te dodatkowe 20cm nie robią różnicy)
Marcin K.

Marcin K. E-commerce & Web

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Kup 10 mm (9,5 to totalne minimum) dla wspinania sportowego, 9 za szybko chodzi w przyrzadach, przy slabo doswiadczonych asekurantach albo wiekszej wadze, mozesz sobie zrobic krzywde.
Zwracaj uwage na to czy lina nie lezala w witrynie sklepowej lub gdziekolwiek wystawiona na dzialanie promieni slonecznych. Sklepy lubia takie liny "wrzucac" w promocje, a UF super mocno szkodzi linie.
No i to co powiedzieli koledzy - data.
Acha jeszcze jedno, ja bym plecal 70 m lub minium 60, na wescie z 50 metrowa lina mozesz miec problemy na 50% drog, no chyba, ze planujesz nie wychylac nosa poza polskie ogrodki.
Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Marcin Kraszewski:
Kup 10 mm (9,5 to totalne minimum) dla wspinania sportowego, 9 za szybko chodzi w przyrzadach, przy slabo doswiadczonych asekurantach albo wiekszej wadze, mozesz sobie zrobic krzywde.
Zwracaj uwage na to czy lina nie lezala w witrynie sklepowej lub gdziekolwiek wystawiona na dzialanie promieni slonecznych. Sklepy lubia takie liny "wrzucac" w promocje, a UF super mocno szkodzi linie.
No i to co powiedzieli koledzy - data.
Acha jeszcze jedno, ja bym plecal 70 m lub minium 60, na wescie z 50 metrowa lina mozesz miec problemy na 50% drog, no chyba, ze planujesz nie wychylac nosa poza polskie ogrodki.

dzieki. spokojnie, poki co Polska i nie zanosi sie w najblizszym czasie na wspin za granica.

ok, to jeszcze jedno pytanko... czy myslicie ze jest sens kupowac line na metry? dlaczego nie/dlaczego tak? :)

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

i tak i nie
zależy do czego :)

tylko zwykle taniej jest kupić "gotową"
poza tym nie wiesz w jakim wieku jest lina na bębnie

ale jak potrzebujesz 20m na ferraty albo domową ściankę - to czemu nie

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Jakub Ch:
i tak i nie
zależy do czego :)

tylko zwykle taniej jest kupić "gotową"
poza tym nie wiesz w jakim wieku jest lina na bębnie

ale jak potrzebujesz 20m na ferraty albo domową ściankę - to czemu nie

Data powinna być na bębnie ale z tym jest różnie... Generalnie są dwa podawane przez producentów parametry - liczba rwań która określa wytrzymałość rdzenia (oplot to inna sprawa) i siła graniczna. Im mniejsza siła graniczna tym lepiej - bo lot jest wtedy bardziej miękki, chroniąc cały układ asekuracji.

Te dwa parametry są dobre u lin firmy Roca, niestety mają delikatny oplot. Jeżeli zamierzasz podchodzić po linie i dużo zjeżdżać, to te jej tańsze modele nie będą dla Ciebie odpowiednie. Plusem jej oplotu jest jednak miękkość, dzięki której lina ta po prostu nigdy się Ci nie zatnie w przyrządzie. Nie spotkałem się z lina milszą w dotyku :-))

Jest jeszcze kwestia impregnacji. W rożnym stopniu impregnowane są _wszystkie_ liny, niektóre dużo mocniej i wtedy jest to odpowiednio zaznaczone na opakowaniu. W przypadku lin Roca jest to opcja, a to znaczy że nie wszystkie liny posiadają maksymalną impregnacje.

Więc jeśli Ci ktoś mówi że Roca Fanatic posiada impregnacje to sprawdź na opakowaniu. Jeżeli jest zaznaczona kropla, znaczy że ma dodatkową, jeśli nie - że standardową. Pytanie czy jest Ci ona potrzebna - w zasadzie w przypadku skałek wydaje się mi że nie. Impregnacja ma znaczenie w przypadku gór, kiedy w deszczu musisz czasem zrobić kilka zjazdów po kolei żeby znaleźć się na ziemi. Wtedy lina powinna zapewniać podobne bezpieczeństwo, jak w słonecznej pogodzie.

Natomiast w skałkach w razie deszczu nawet jeśli zostawisz linę na stanowisku to jeśli potem ją prawidłowo wysuszysz na wieszaku nie powinno być żadnego problemu. Nie używasz bowiem mokrej liny do zjazdu, więc nie pracuje w "ekstremalnych" warunkach. Co innego gdybyś w deszczu musiał zjechać na linie bez impregnacji. Tobie się nic by nie stało, ale lina to by odczuła szybciej się zużywając.

Generalnie jestem bardzo zadowolony z tej liny (Roca Fanatic), moim zdaniem na pewno jest lepsza od dostępnych na rynku lin tendon, gdzie nawet nie wysilili się żeby usunąć węzłowatość. Tendony plączą się pod nogami i nie pracują dobrze w przyrządzie.
Michał Czubak

Michał Czubak Zabezpieczenia przed
upadkiem z
wysokości, systemy
asekur...

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Sławomir Wygoda:
Marcin Kraszewski:
Kup 10 mm (9,5 to totalne minimum) dla wspinania sportowego, 9 za szybko chodzi w przyrzadach, przy slabo doswiadczonych asekurantach albo wiekszej wadze, mozesz sobie zrobic krzywde.
Zwracaj uwage na to czy lina nie lezala w witrynie sklepowej lub gdziekolwiek wystawiona na dzialanie promieni slonecznych. Sklepy lubia takie liny "wrzucac" w promocje, a UF super mocno szkodzi linie.
No i to co powiedzieli koledzy - data.
Acha jeszcze jedno, ja bym plecal 70 m lub minium 60, na wescie z 50 metrowa lina mozesz miec problemy na 50% drog, no chyba, ze planujesz nie wychylac nosa poza polskie ogrodki.

dzieki. spokojnie, poki co Polska i nie zanosi sie w najblizszym czasie na wspin za granica.

ok, to jeszcze jedno pytanko... czy myslicie ze jest sens kupowac line na metry? dlaczego nie/dlaczego tak? :)

Hej. Jeżeli nie jesteś doświadczonym asekurantem, nawet nie myśl o linie poniżej średnicy 10 mm. Myślę, że 10,5 jest najbardziej odpowiednia. Polecam Tendon Ambition 10,5, lina w dobrej cenie, po prostu nie dozajechania.
Nie kupuj liny na metry, chyba że potrzebujesz krótki odcinek. Chodzi głównie o trwałość końcówek. W oryginalnych kawałkach są one specjalnie spajane.

Pozdrawiam Duży

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

moim zdaniem:
- w polskich skałach lina powyżej 50m nie ma sensu. wszystkie drogi wspinaczkowe (w nielicznymi wyjątkami to krótkie linie).

- siła graniczna. przyjemnie jest miękko osiąść po odpadnięciu i im mniejsza siła tym przyjemniej. nie oznacza, że liny które mają większy parametr sprawią, że zrobią ci w żołądku rewolucję. wszystkie spełniają rygorystyczne wymogi uiaa. należy również pamiętać, że liny po kolejnych lotach tracą swoje właściwości dynamiczne (oczywiście do pewnego stopnia). przyszło mi latać na: beal apollo 11m, beal cobra 8,6m, mammucie 10,5, millecie 8,6, lanexie 10,5. nigdy nie odczułem różnic w sile granicznej. po prostu po odpaleniu od ściany nim się zorientowałem wisiałem na dole. nigdy nie zdążyłem w czasie lotu pomyśleć nad siłą graniczną. zatem nie rozumiem nad czym tu się zastanawiać.

- długość lotu a współczynnik odpadnięcia. jak jest problem podciągnąć się na linie po odpadnięciu to ostatniego przelotu? poza tym nie rozumiem ile tradycyjnie się powinno wisieć od przelotu po odpadnięciu?

- impregnacja. nie istotna we wspinaniu sportowym w naszych skałach. linie dróg uśredniając to ok. 15-20m. trudno więc mówić tu o zjazdach w czasie zlewy. wyjątek może stanowić sokolica. o impregnacji należy zastanawiać się w przypadku gór.

- rok produkcji. ważne info. sprzedawcy często nie informują o tym, że lina nosi datę produkcji z poprzedniego roku. w takim przypadku należy się targować ;). w końcu sprzedaje line o teoretycznym czasie użytkowania 4, a nie 5 lat.

- oplot. w przypadku lin beala oplot szybko "mechaci się" w odróżnieniu do mammuta. jakby nie było wpływa to na czas jej użytkowania. i tak beal po intensywnym wspinaniu w sokolikach ma sporą szanse wyglądać dużo gorzej niż mammut.

- średnica liny. do lin poniżej 10mm trzeba się przyzwyczaić. są lżejsze, przyjemniej prowadzi się, łatwiej się wpina. od asekurującego wymagają większej uwagi. ze względu na mniejszą średnicę poruszają się w przyrządach znacznie łatwiej czyt. szybciej niż grubsze liny. w przypadku nie doświadczonej osoby asekurującej spora szansa na "nie zamierzony" sportowy blok :). natomiast 11mm dają duże poczucie bezpieczeństwa ;) bywa, że ciężko chodzą w niektórych kubkach (problem z wydaniem szybkiego luzu), ciężar liny w niektórych sytuacjach odczuwalny.

- skręcanie się liny. dość istotna cecha. potrafi porządnie uprzykrzyć wspinaczkowe życie. tu chyba nie ma reguły, który producent jest lepszy. z mojego doświadczenia zależy to od modelu. i tak: beal apollo 11mm nie miał tego problemu (to chyba cecha lin tej średnicy), połówkowa cobra 8,6 jak cholera, rocka (nie pamiętam modelu) lepiej nie mówić.

reasumując. szukając liny do wspinania sportowego w polskich skałach: wybrałbym 50m. min od 10 do max. 10,6mm bez impregnacji. siłą graniczną specjalnie nie zawracałbym sobie głowy. zwróciłbym uwagę na datę produkcji. po wypatrzeniu ciekawego modelu w sklepie popytałbym ludzi jak wygląda problem skręcania się. to samo tyczy się zużycia oplotu. najprościej będzie przeszukać fora brytana ew. zadać pytanie na tamtejszym forum.
Michał Czubak

Michał Czubak Zabezpieczenia przed
upadkiem z
wysokości, systemy
asekur...

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Z Brytanem to bym uważał, raczej na sto procent kolega zjebkę dostanie ;) za darmo

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

krzywda mu się nie stanie
wspinacz musi mieć twardą psychę ;)
Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

Michał "Duży" Czubak:
Z Brytanem to bym uważał, raczej na sto procent kolega zjebkę dostanie ;) za darmo

wiadoma rzecz, dlatego pytam tutaj :)

Jakub Ch:
krzywda mu się nie stanie
wspinacz musi mieć twardą psychę ;)

twarda psyche swoja droga... jednak jestem prawie pewien, ze nie dowiedzialbym sie tam niczego w tak krotkim czasie jak tutaj. dzieki za rady :)Sławomir Wygoda edytował(a) ten post dnia 07.04.09 o godzinie 08:24
Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

a teraz cos z zupelnie innej beczki...

co myslicie o ekspresach Salewa?

konto usunięte

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

te zielone są ładne...

;)
Zdzisław Miliszewski

Zdzisław Miliszewski Kierownik Projektu,
Mennica Polska

Temat: pierwsza lina dla lamera :)

ja wole czerone, ale to kwestia gustu a wiadomo ze o gustach sie nie rozmawia bo jedni je maja, inni nie itp... :)

chodzilo mi raczej o to, czy jakosciowo jest to dobry produkt. cenowo wyglada podejrzanie, ale wiadomo, ze nie zawsze mozna oceniac cos w ten sposob. jakies doswiadczenia?

Następna dyskusja:

Ciekawa alternatywa dla War...




Wyślij zaproszenie do