GoldenLine
Zaloguj się
Tomek M.

Tomek M. .

Temat: majowka 2008

majowka zbliza sie wielkimi krokami. stad moje pytanie, czy ktos z grupowiczow wybiera sie w Sokoliki/Rudawy?
z Wawy pojedzie prawdopodobnie mala grupak pod wezwaniem. z misja wspinaczkowo-slackowa. plan jest taki aby nie tylko wspinac sie ale miedzy Sokolikami rozwiesic kilka tasm do hajlajna, chociaz na pewno znajdzie sie tez cos niskiego. ale nie samym slackiem czlowiek zyje wiec wspinanie. sportowe i tradycyjne, z wloczeniem po mniej popularnych zakatkach sokolikow, motaniem wlasnej protekcji. a moze nawet odwiedzeniem tak orientalnych miejsc jak CHojnik (a tam zamiar szczytny bo oprocz wspinania chcialbym aby wszyscy wspinajacy sie tam sprobowali zorganizowac male "sprzatanie swiata" i zebrane pod Chojnikiem smieci zaniesli (w dowod uznania) dyrekcji KPN, zeby pokazac skale problemu. a w ogole, mam nadzieje, ze ktos z tej grupy wybiera sie w tym czasie w Sokoly, bedzie okazja poznac sie, powspinac, poslaczyc i pointegrowac :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka S.

Agnieszka S. Analityk biznesowy,
Raiffeisen Bank
Polska SA

Temat: majowka 2008

zamieść może linka do jakiejś foto relacji z wypadu w sokoliki, myślę, że będzie co obejrzeć
Link do wypowiedziLink
Bartosz H.

Bartosz H. Pełnomocnik Zarządu

Temat: majowka 2008

jako że i wspinam się i zajmuję rycerską a Chojnik to mój macierzysty zamek i pewnie przesiedzę tam długi weekend (razem z tabunami turystów), to jakoś tak mi przyszło do głowy i muszę wtrącić pół grosza.

Wywołana do tablicy Dyrekcja KPN jaka by nie była, nie ma tu nic do rzeczy. Kwestię sprzątania wynosi się chyba z domu. Kosze na szlakach podejściowych na zamek są (bardzo często niszczone przez samych turystów). Problem polega na tym że dla Polaków to co wspólne czy jak kto woli publiczne to nadal niczyje; czytaj można zniszczyć albo ukraść.

Od lat obserwuję zachowanie ludzi na szlaku, na zamku. Szczytem honoru jest walnięcie sobie fotki na wieży chojnickiej a zaraz potem wywalenie pustej butelki do piekielnej dolinki. W obrębie zamku znajduję czasami śmieci poupychane w takich miejscach że zadziwia mnie ludzka pomysłowość (dla porządku kosze są). Odnosi się to i do młodych, prężnych ABSów (anatomiczny brak szyi), mamuś prowadzących swoją latorośl, tatusiów, całych rodzin, o wycieczkach nie wspominając...
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: majowka 2008

Tak, ale pamiętajmy że gro śmieci w takich miejscach właśnie okoliczna ludność wyrzuca - nie zastanawiałeś się nigdy co się dzieje ze śmieciami na wsi? Nie twierdze że turyści nie niszczą przyrody, ale śmiecie zdarzają się często w lasach które są na rzadko odwiedzanych szlakach, albo nawet w ogóle w terenie nie chronionym, mało popularnym...
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Mocek-Janiszewsk a

Katarzyna
Mocek-Janiszewsk
a nowe technologie

Temat: majowka 2008

zaśmiecanie przez lokalnych to akurat nie przypadek Chojnika, Sobieszów jest moim drugim domem - jeszcze za młodszych lat spędzałam całe wakacje u dziadków, z domu których widać właśnie Chojnik:) i muszę przyznać że turyści łażą sobie na zamek na niedzielne wycieczki rzucając po drodze opakowanie od batonika itp. miejscowi którzy odwiedzają zamek robią to z zamiłowania więc szanują okolicę, takie przeciętnemu mieszkańcowi Jeleniej Góry raczej nie chce się wspinać na zamkowe wzgórze, co najwyżej dzieciaki jakieś ognisko na dole zrobią:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

El Chorro 14-23.01.2008 ods...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj