GoldenLine
Zaloguj się
Karolina C.

Karolina C. Zmiany prowadzą ku
lepszemu

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Zastanawiam sie ilu z Was przygarnęło swojego Kociaka, a ilu kupilo, takiego jakiego chcial miec???

Ja osobiscie przygarnelam Moja Piękność...i chyba jest jej bardzo dobrze.... Jest naprawde cudowna, ma charakter ale kocha jak nikt inny.....
A Wasze "Maleństwa"??

Pozdrawiam Cieplutko...
Link do wypowiedziLink
Marta Sledz

Marta Sledz conservator -
decorative arts

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Moje wszystkie 3 przygarnelam ;-)
Choc kilka lat temu persa kupilam, ale niestety byl bardzo chorowity - pozyl tylko 6 lat.
Link do wypowiedziLink
Karolina Stępień

Karolina Stępień TSL

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Mój stan posiadania wynosi...sztuk 4:) (mieszkam w domu jednorodzinnym na wsi). Żaden z obecnych kociaków ani przeszłych nie był kupiony (ani planowany).. pochodzenie tych, którw mam obecnie to: 1.kotka znaleziona na ulicy, 2 kociaki, które się urodziły w szafie;) i jeden znaleziony na... przydomowym świerku..po prostu nie można oprzeć się kocim oczkom proszącym o schronienie.....
Link do wypowiedziLink
Karolina C.

Karolina C. Zmiany prowadzą ku
lepszemu

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Jestescie niesamowite.... czy Wy tez odnosicie wrazenie ze wlansie Kociaki z ulicy sa przesiakniete nieoceniona milsocia do swoich wybawcow??? Moja jest do mnie tak przywiazana ze nawet wtedy gdy siedze przed kompem przychodzi do mnie pomruczec, kiedy czuje ze poza monitorem mam ochote spojrzecw jej cudnie kochajace oczęta....
Link do wypowiedziLink
Joanna C.

Joanna C. Psychlog, Doradca
Personalny i
Specjalista
ds.Rekrutacji ...

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Kot - przyjecie go do domu było przemyślane...
Choć zainspirowane pojawieniem się czarnej przybłędy - która miała zostać z nami, ale zanim się to stało mieszkała kilka dni na wsi i nie wiadomo co się z nią stało - chyba miała w nas obudzić uśpioną miłość do kotów i przelać czarę, aby wreszcie kot w domu sie pojawił...
Wiewiórka - jest zatem kotem przemyślanym - co do płci, maść miała być czarna, ale Wiórcia-Burcia była taka śliczniusia, charakterku nie można wybrać -więc jest jaka jest:P a została znaleziona w ogłoszeniu w GW :)
Link do wypowiedziLink
Karolina C.

Karolina C. Zmiany prowadzą ku
lepszemu

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Moja Felcia, czyli Felicja...przyszla do mnie niezbyt cieplego deszczowego popoludnia...Z racji ze nie mieszkam sama, na decyzje przygarniecia jej pod dach musiala troszke poczekac, jednakze od tamtego pamietnego dnia byla Kotem, ktory juz zdobyl me serce do konca swiata i o jeden dzien dluzej...Minelo kilka dni i Felka zagoscila na dobre, moj dom stal sie jej domem, zreszta nie tylko Jej. Posiada tu przyjaciela psiaka Fredka ,przyjaciolke sunie-Fredzie Krolika-Łobuziaka :) no i moich dwóch znalezionych żółwików-Niuni i Niunka :) wszyscy oprocz suni i krolika zostali przygarnieci..... Nie wyobrazam sobie by kogos zabraklo....a jesli Ktos mi podrzuci kociaka.... nie przejde obok niego obojetnie.... Po to jestesmy by pomagac bezbronnym czworonogom.... One daja nam wiecej, niz my ejstesmy w stanie im dac

Pozdrawiam....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Mój czarny sierściuszek został znaleziony pomiędzy garażami... malutka czarna kuleczka... Przyniosły mi go dzieciaki z mojej klasy... no i nie miałam sumienia odmówić... co prawda szykowały się do szukania drugiego (białego - żeby był do pary) ale tu już zaprostestowałam... teraz nie wyobrażam sobie życia bez mojej prywatnej mruczanki :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

moj kot pochodzi z piwnicy. przynioslem go 4 lata temu do domu na prezent na dzien kobiet ;-)
byl malutki i miescil mi sie na dloni. wyrosl na wielkiego i bardzo zdrowego kocura. jednak bardzo boi sie ludzi i nikomu nie ufa. jedyna osoba za ktora chodzi jak cien to jestem ja.
tak wiec sa plusy i minusy z kotow znalezionych. fajnie, ze ratuje sie zycie i dba odpowiednio, ale przez to, ze kot nie ma stycznosci z czlowiekiem we wstepnych etapach swojego zycia przeklada sie na jego dzikosc...
Link do wypowiedziLink
Karolina C.

Karolina C. Zmiany prowadzą ku
lepszemu

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Czy ja wiem Łukaszu...

Z mojego doswiadczenia, moja Niunka... owszem nie podchodzi do kazdego, ale to i dobrze, poza tym koty wyczuwaja osoby ktore są pozytywnie nastawione do kotów, a które udaja ze lubia je.... Ponadto czesto jest tak, ze jak zwierze wczesniej doswiadczylo ludzkiej podosci... wowczas ciekzo im nabrac zaufania... To wynika z jego doswiadczen i charakteru a nie z tego czy od malego byl chowany z ludzmi czy nie....
To tak jak u ludzi.... jak zoastaniemy skrzywdzeni, niechetnie otwieramy sie odrazu na osoby obce,a najczesciej czujemy pelne zaufanie do tego kto nam okazal serce.... Ty okazales swojemu Kociakowi dlatego jestes jego ostoją....

Pozdrawiam....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

nie tylko ja mu okazalem serce, a jednak upodobal sobie mnie. nic mu z zadnej strony nie grozi i nikt niczego zlego mu w domu nie zrobi...
ale jesli ktokolwiek "obcy" przyjdzie do nas do domu to tak jakby kota nie bylo. sam niekiedy sie zastanawiam gdzie on sie zabunkrowal.
jest kochany, ale do tego jest tak strachliwy i zdziczaly , ze szkoda gadac...
Link do wypowiedziLink
Karolina C.

Karolina C. Zmiany prowadzą ku
lepszemu

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Musi byc uroczy przez ta swoja zdziczalosc..... ma charakterek Kociak od co :))

Pozdrawiam.....

P.S. Moja jak ktos przyjdzie jest pierwsza wita sie obwacha i zmyka na swoj parapecik :) albo na moja podusie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

moja Ruda sama nas sobie wybrała
miała wtedy ok 9-10 mies.
weszła na nasze podwórko, spacyfikowała 2 mieszkające z nami psy (niemałe), weszła do domu i "oznajmiła", że teraz tu będzie mieszkała - nie dyskutowaliśmy z nią ;)
w następnym roku się rozmnożyła, więc druga kotka jest nasza rodowita
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Lukasz B.:moj kot pochodzi z piwnicy. przynioslem go 4 lata temu do domu na prezent na dzien kobiet ;-)
byl malutki i miescil mi sie na dloni. wyrosl na wielkiego i bardzo zdrowego kocura. jednak bardzo boi sie ludzi i nikomu nie ufa. jedyna osoba za ktora chodzi jak cien to jestem ja.
tak wiec sa plusy i minusy z kotow znalezionych. fajnie, ze ratuje sie zycie i dba odpowiednio, ale przez to, ze kot nie ma stycznosci z czlowiekiem we wstepnych etapach swojego zycia przeklada sie na jego dzikosc...


Co nie stanowi jednak reguły. Koty z natury są dzikie. Natomiast styczność z człowiekiem, w pierwszym okresie życia, przedstawia kolosalne znaczenie u psów ... i ludzi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

moja wcześniejsza kotka była przygarnięta , ktoś ją podrzucił do ciotki na wsi,a ona miała wtedy aż 15 sztuk , więc prosiła by znaleźc jej dom. Wzięlam ja do domu i tak już została. Niestety nie żyje już. A obecne kotki, które posiadam są syberyjkami. Jedna ponieważ ogromnie podobają mi sie koty z niebieskimi oczami, a druga z racji wyglądu przypomina mi moją pierwszą kotkę.
Link do wypowiedziLink
Karolina C.

Karolina C. Zmiany prowadzą ku
lepszemu

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Widzę, ze niemal wszyscy przygarneli sowje pociechy..... nawet nie wiecie jaka radoche mi o sprawia.... Warto wierzyc ze sa dobrzy ludzie ;)) Tacy jak My.

Pozdrawiam ....
Link do wypowiedziLink
Mariusz Lipinski

Mariusz Lipinski Nowe Wyzwania !

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Karolina C.:Widzę, ze niemal wszyscy przygarneli sowje pociechy..... nawet nie wiecie jaka radoche mi o sprawia.... Warto wierzyc ze sa dobrzy ludzie ;)) Tacy jak My.

Pozdrawiam ....
Karolinko trzeba wieżyć w ludzi! Nasze kociaki również są przygarnięte z ulicy by żecz! Sam kilka krotnie koty zawoziłem do schroniska! Mając 2 koty i dziecko kolejnego kotka niedało rady przygarnąc! Grunt to Dobre Serce Wiara w Ludzi! Pozdrawiam! Mario!
Link do wypowiedziLink
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

MARIUSZ L.:[quote.

Karolinko trzeba wieżyć w ludzi! Nasze kociaki również są przygarnięte z ulicy by żecz! Sam kilka krotnie koty zawoziłem do schroniska! Mając 2 koty i dziecko kolejnego kotka niedało rady przygarnąc! Grunt to Dobre Serce Wiara w Ludzi! Pozdrawiam! Mario!


Czyzby znowu luz - blues czy jakaś choroba Ci doskwiera?
Na nastepny raz proszę, żebys pisał ze słownikiem w ręku!Polecenie nauczycielki!...


Dorota Szczygieł edytował(a) ten post dnia 02.03.07 o godzinie 09:03
Link do wypowiedziLink
Marta Sledz

Marta Sledz conservator -
decorative arts

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

ja wlasnie dzis sie zastanawiam nad przygarnieciem kotki ze schroniska ;-)

Troche sie obawiam bo mieszkamy sami z chlopakiem a w okolicy niewielu znajomych - poradzcie cos.
Kotkam ma ok 2 lata i jest wykastrowana. Myslicie ze nie bedzie jej smutno samej od 9 tej do 6.00?
Link do wypowiedziLink
Mariusz Lipinski

Mariusz Lipinski Nowe Wyzwania !

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Dorotko staram się jak moge! Jeśli znajde to prześle Tobie Zaświadczenie o Dysgrafi i Dyslekcji!!! Opinie psychologa! Może być!!! Pozdrawiam! Mario ps poprostu szybciej myśle niż pisze! Ot co!
Link do wypowiedziLink
Mariusz Lipinski

Mariusz Lipinski Nowe Wyzwania !

Temat: Kot z ulicy, czy kto kupiony ? ? ?

Marta S.:ja wlasnie dzis sie zastanawiam nad przygarnieciem kotki ze schroniska ;-)

Troche sie obawiam bo mieszkamy sami z chlopakiem a w okolicy niewielu znajomych - poradzcie cos.
Kotkam ma ok 2 lata i jest wykastrowana. Myslicie ze nie bedzie jej smutno samej od 9 tej do 6.00?
Wszystko zależy jaki ma charakter. Może zachodzić obawa bo jest to dorosły samiec, kwestia zdobycia jego akceptacji i zaufania! Dobrze że jest kastrowany bo nie będzie sikał znacząc swój teren! Napewno warto bo kot potrawi odwzajemniać miłość przywiązanie do opiekunów! Mnie żona szybko zaraziła bakcylem na Koty sam maże o chodowli Rasowych Kotów! Płęta jesli twój chłopak niema uprzedzeń do zwierząt to przygarnijcie Kociaka! ps napewno z nim będzie mniej kłopotu niż z Psem! Pozdrawiam i Powodzenia! Mario!
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj