Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Nie jestem wielkim specem od ubezpieczeń, choć z racji zawodu dziennikarza liznąłem ten temat, zajmując się rynkiem ubezpieczeń przez kilkanaście miesięcy. I na podstawie tych doświadczeń mam nieodprate wrażenie, że polisy w Polsce są horrendalnie wręcz drogie. I nie chodzi mi o polisy komunikacyjne (jest jasne jak słońce, że to jest rozbój w biały dzień, ale i wiemy, że nie tylko z powodu chciwosci ubezpieczycieli), ale i o zwykłe polisy życiowe. Testowałem już polisy wszystkich większych firm ubezpieczeniowych i zawsze nie mogłem wyjść z podziwu jak dużo moich pieniędzy ma ginąć w kieszeniach ubezpieczycieli (zapewne też pośedników i agentów).
Podam jeden tylko przykład. Dałem się w życiu namówić na zakup jednej tylko polisy. Od firmy, która nie próbowała mnie naciagnąć na jakieś opcje dodatkowe lub inwestycyjne, ale zaofeorwała proste jak drut ubezpieczenie: zapłacimy 350 tys. zł odszkodowania w razie śmierci, obcięcia ręki, nogi, oślepnięcia i ogłuchnięcia. Koniec, kropka. Wszedłem w to, bo wiem, że w pewnych okolicznościach życiowych ubezpieczenie ma sens.
Ale i tak mam niesmak. Składka - i tak wielokrotnie niższa od proponowanej przez konkurencję - ok. 120 zł miesięcznie. Ubezpieczenie zawarte na pięć lat z opcją przedłużenia bez podwyższenia składki. I tak sobie liczę: 120 zł przez dwadzieścia lat sumuje się do niecałych 30 tys. zł. To jest jakieś 7-8 proc. sumy ubezpieczenia! Ryzyko, że umrę lub sobie zrobię krzywdę w ciągu tych 20 lat zapewne jest liczone w promilach. realna wartość polisy powinna więc wynosić nie 120 zł miesięcznie, ale góra 20-30 zł. Albo czegoś nie rozumiem, albo ktoś próbuje mnie brutalnie orżnąć, albo robię jakiś błąd w rachunkach. Ktoś zna odpowiedź?

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Maciej S.:ale zaofeorwała proste jak drut ubezpieczenie: zapłacimy 350 tys. zł odszkodowania w razie śmierci, obcięcia ręki, nogi, oślepnięcia i ogłuchnięcia. Koniec, kropka. Wszedłem w to, bo wiem, że w pewnych okolicznościach życiowych ubezpieczenie ma sens.
Ale i tak mam niesmak. Składka - i tak wielokrotnie niższa od proponowanej przez konkurencję - ok. 120 zł miesięcznie. Ubezpieczenie zawarte na pięć lat z opcją przedłużenia bez podwyższenia składki. I tak sobie liczę: 120 zł przez dwadzieścia lat sumuje się do niecałych 30 tys. zł. To jest jakieś 7-8 proc. sumy ubezpieczenia! Ryzyko, że umrę lub sobie zrobię krzywdę w ciągu tych 20 lat zapewne jest liczone w promilach. realna wartość polisy powinna więc wynosić nie 120 zł miesięcznie, ale góra 20-30 zł. Albo czegoś nie rozumiem, albo ktoś próbuje mnie brutalnie orżnąć, albo robię jakiś błąd w rachunkach. Ktoś zna odpowiedź?


tutaj dałeś się uwieść, że będzie bez indeksacji.
Może nie być tego produktu za 5 lat. Chyba wiem w jakiej firmie.
Ekonomista nie liczy na lat 20 tylko na 5 /tak w polisie/?
W ubezpieczeniach nie wystarcza zwykła matematyka tylko aktuarialna, prawda?

Co do pytania tytułowego:
1. są drogie bo mało popularne
2. relacja między zapłaconą składką a otrzymanym, ewentualnie,odszkodowaniem jest bardzo zróżnicowana - tak dla przykładu - przy ubezpieczeniu domu od pożaru i upadku "statku powietrznego" oraz innych ryzyk wynosi jak 1:600 - nawet 1:800 w skali roku. Czy to drogo?
3.Wszyscy zaczynają od ogólnego stwierdzenia jak w tytule a kończą na ubezpieczeniach życiowych, które są u nas rzeczywiście chore i stanowią kalkę reliktów z zachodu.
pozdrawiam
Stanisław
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Owszem, polisa jest na pięć lat. :-) Zastanawiam się co firma zrobi z moimi 8 wpłaconymi tysiami, jeśli przeżyję w zdrowiu te pięć lat. Na pokrycie ryzyka idzie pewnie z 500 zeta, a reszta? Prowizja mojego agenta (łebski facet skądinąd), czy lichwiarski zysk firmy?
Nie rozumiem dlaczego ubezpieczenia na życie są kilkanaście razy droższe od ubezpieczen mieszkań, czy domów. Mała popularność niczego nie tłumaczy (no, chyba nie jest taka mała, skoro kilka milionów ludzi dało się kilkalat temu narżnąć na bandyckie - nie bójmy się tego słowa - polisy z tz. funduszem inwestycyjnym.
Tylko błagam, nie wchodxmy w matematykę aktuarialną :-)

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

po kolei:
co firma zrobi z wpłaconymi, załóżmy, 8 tys. to jej sprawa.
Może się zdarzyć, że wpłacasz pierwsze 120,-PLN a firma wypłaca uposażonym 350 tys. - to jest umowa.
Oczywiście agent /łebski/ żyje super.
Ubezpieczenia na życie są mało popularne w tym sensie, że wydajemy na nie naprawdę mało w porównaniu do innych krajów.
Że dla nas drogie, rzecz względna, mało zarabiamy.
Rozumiem, że prowadzimy rozmowę w stylu jak w tytule?

Polisy inwestycyjne, no comments!
Od inwestycji powinni być inni, niż ci od ryzyka.
Chciałbyś tak ryzykować.
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Nie chciałbym, żeby dyskusja miała poziom z tytułu wątku. Jako pismak mam przywiązanie do chwytliwych tytułów :-). Przechodząc do meritum, chciałbym, żebyśmy się dobrze zrozumieli. Chodzi mi nie tylko o względną drożyznę ubezpieczeń (inne usługi też są u nas relatywnie drogie w stosunku do naszych zarobków), ale o stosunek wartości wnoszonych składek do wysokości ryzyka, które klient ”przekazuje”ubezpieczycielowi. Innymi słowy chciałbym ustalić, czy przy hipotetycznej sumie ubezpieczenia 100 tys. zł, okresie trwania umowy 1 rok i ryzyku ubezpieczeniowym - zupełnie od czapki - 1 proc. (co setnemu klientowi firma wypłaci 100 tys. zł) bedzie tak, że w przeciętnej firmie ubezpieczeniowej zapłacę, powiedzmy, 240 zł składki miesięcznej (120 zł na pokrycie kosztów ryzyka i drugie tyle na agenta i zysk firmy), czy też raczej 2400 zł. Intuicyjnie czuję, że przy ubezpieczeniach życiowych relacje są zbliżone do tej drugiej sytuacji. Przy takim spojrzeniu nie wchodzi w grę to, czy jesteśmy bogaci, czy biedni.

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Maciej S.:chciałbym ustalić, czy przy hipotetycznej sumie ubezpieczenia 100 tys. zł, okresie trwania umowy 1 rok i ryzyku ubezpieczeniowym - zupełnie od czapki - 1 proc. (co setnemu klientowi firma wypłaci 100 tys. zł) bedzie tak, że w przeciętnej firmie ubezpieczeniowej zapłacę, powiedzmy, 240 zł składki miesięcznej (120 zł na pokrycie kosztów ryzyka i drugie tyle na agenta i zysk firmy), czy też raczej 2400 zł. Intuicyjnie czuję, że przy ubezpieczeniach życiowych relacje są zbliżone do tej drugiej sytuacji. Przy takim spojrzeniu nie wchodzi w grę to, czy jesteśmy bogaci, czy biedni.



takiego ustalenia dokonałem już dawno - oczywiście przyjmując powyższe założenia.
Oczywiście "łebski agent" pokaże to inaczej, ale to będzie raczej quasi matematyka.

Dla zgłębienia fascymującego tematu polecam czytanie http://emia.pl/prenum/prenumerata.phtml TARGET="_blank">Prenumerata

tam są opinie różnych stron, bądź o kierowanie pytań do osób z mojej listy kontaktów.
Widzę, że osoby będące członkami naszej grupy należą raczej do kolekcjonerów /przynależności, anglojęzycznych tytułów zawodowych, przebytych kursów i szkoleń dumnie brzmiących, itp/.
Dałem temu wyraz w poście NIC SIĘ NIE DZIEJE.
I jak widać, tak jest./
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Och, nie lubię szarad. To będzie 240 zł, czy 2400?


Maciej Samcik edytował(a) ten post dnia 08.01.07 o godzinie 20:12

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Maciej S.:Och, nie lubię szarad. To będzie 240 zł, czy 2400? Maciej Samcik edytował(a) ten post dnia 08.01.07 o godzinie 20:12


patrz cytat z poprzedniego postu:

Maciej Samcik:
240 zł składki miesięcznej (120 zł na pokrycie kosztów ryzyka i drugie tyle na agenta i zysk firmy), czy też raczej 2400 zł. Intuicyjnie czuję, że przy ubezpieczeniach życiowych relacje są zbliżone do tej drugiej sytuacji.

Stanisław
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

To trzeba czym prędzej wpuścić Giertycha do branży ubezpieczniowej! Żeby zrobił z towarzystwem (Towarzystwami) porzundek! :-)

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Maciej S.:To trzeba czym prędzej wpuścić Giertycha do branży ubezpieczniowej! Żeby zrobił z towarzystwem (Towarzystwami) porzundek! :-)


tu /jak towarzystwo ubezpieczeniowe/ nawet DUŻY Roman nie pomoże :-)
Daniel Kamiński

Daniel Kamiński KAMINSKI Finance

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

realna wartość polisy powinna więc wynosić nie 120 zł miesięcznie, ale góra 20-30 zł.


Wedle zyczenia, PZU Zycie S.A. , produkt: Bezpieczny Czas - składki już od 30 zł miesiecznie nawet na sumy ubezpieczeń 200.000 zł !

Na pokrycie ryzyka idzie pewnie z 500 zeta, a reszta? Prowizja mojego agenta (łebski facet skądinąd), czy lichwiarski zysk firmy?


Agenci otrzymują bardzo mało w stosunku do sumy jakia Pan wpałci przez cały okres ubezpieczenia ... czyli jesli np wpłaci Pan te 8000 zł to do agenta trafi zaledwie 200-300 zł .... co się z tym dzieje ? Juz tłumacze ....

Ile Pana zdaniem jest warte Pana zycie ? Dla towarzystwa bardzo duzo, pozatym Towazystwo podpisuje umowe tak skonstruowaną że nawet jelsi się Panu dzien po otrzymaniu polisy cos się stanie to i tak otrzyma Pan tą sumę, wobec tego Towarzystwa muszą stosowac zasadę zbiorowej odpowiedzialności i ustalac rowne składki dla wszytskich, po to aby akżdemu móc wypłacic tyle ile ma w umowie ....

Polisy inwestycyjne, no comments!
Od inwestycji powinni być inni, niż ci od ryzyka.


oh Panie Stanisławie, chyba Pan dawno do PZU nie zagladał .... inwestujac np w fundusze np w Towarzystwie Funduszy Inwestycyjnych z miejsca otrzymuje Pan jeden minus - w przypadku Pana zgonu uposazony bedzie miał problem z otrzymaniem Pana pieniędzy - masa spadkowa, podatek od spadków itp. Inaczej to jest w towarzystwach ubezpieczeniowych które dzieki ustawie obchodza ten przepis i pozwalają aby uposazony otrzymał świadczenie bez potracenia podatków :)

Dodatkowo watpie zeby nawet Pan nie interesowały zyski w przedziałąch 15-40% rocznie :)

Jesli zmieni Pan zdanie to zapraszam do PZU Życie SA :)


Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

[author]Daniel Kamiński:
Ile Pana zdaniem jest warte Pana zycie ? Dla towarzystwa bardzo duzo, pozatym Towazystwo podpisuje umowe tak skonstruowaną że nawet jelsi się Panu dzien po otrzymaniu polisy cos się stanie to i tak otrzyma Pan tą sumę, wobec tego Towarzystwa muszą stosowac zasadę zbiorowej odpowiedzialności i ustalac rowne składki dla wszytskich, po to aby akżdemu móc wypłacic tyle ile ma w umowie ....

Polisy inwestycyjne, no comments!
Od inwestycji powinni być inni, niż ci od ryzyka.


oh Panie Stanisławie, chyba Pan dawno do PZU nie zagladał .... inwestujac np w fundusze np w Towarzystwie Funduszy Inwestycyjnych z miejsca otrzymuje Pan jeden minus - w przypadku Pana zgonu uposazony bedzie miał problem z otrzymaniem Pana pieniędzy - masa spadkowa, podatek od spadków itp. Inaczej to jest w towarzystwach ubezpieczeniowych które dzieki ustawie obchodza ten przepis i pozwalają aby uposazony otrzymał świadczenie bez potracenia podatków :)

Dodatkowo watpie zeby nawet Pan nie interesowały zyski w przedziałąch 15-40% rocznie :)

Jesli zmieni Pan zdanie to zapraszam do PZU Życie SA :)




Jak długo jest agentem Panie Danielu ?


Michał Mickiewicz edytował(a) ten post dnia 24.01.07 o godzinie 20:24
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Do Pana Daniela: sądzę, że nie ma znaczenia ile dla ubezpieczyciela jest warte moje życie. Na pewno mniej, niż dla mnie samego. Natomiast jeśli składka wpłacona przeze mnie stanowi kilka procent sumy ubezpieczenia przy ryzyku wypłaty odszkodowania rzedu promili, to mam wrażenie, że ktoś mnie robi w popularnego wała. Przyznam, że nie do końca Pan mnie z tego rażenia wyprowadził.
Polisy Bezpieczny Czas - uczciwie przyznaję - nie znam. Mam nadzieję, że to „od 20-30 zł” nie jest obwarowane licznymi gwiazdkami, sprawiającymi, że dla zwykłego człowieka jest niedostepna. Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że PZU Życie „idzie” w tanie ubezpieczenia. Zwłaszcza po lekturze warunków ubezpieczenia inwestycyjnego „Strefa Zysku” (vide bandycka prowizja rzędu 50 proc. w pierwszym roku od małych składek)...

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Daniel K.:

oh Panie Stanisławie, chyba Pan dawno do PZU nie zagladał .... <u>inwestujac np w fundusze np w Towarzystwie Funduszy Inwestycyjnych z miejsca otrzymuje Pan jeden minus</u> - w przypadku Pana zgonu uposazony bedzie miał problem z otrzymaniem Pana pieniędzy - masa spadkowa, <u>podatek od spadków</u> itp. Inaczej to jest w towarzystwach ubezpieczeniowych które <u>dzieki ustawie obchodza ten przepis</u> i pozwalają aby uposazony otrzymał świadczenie bez potracenia podatków :)



[author]Stanisław
Daniel Kamiński

Daniel Kamiński KAMINSKI Finance

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Jak długo jest agentem Panie Danielu ?


Zwą mnie świerzynka :)

Natomiast jeśli składka wpłacona przeze mnie stanowi kilka procent sumy ubezpieczenia przy ryzyku wypłaty odszkodowania rzedu promili, to mam wrażenie, że ktoś mnie robi w popularnego wała. Przyznam, że nie do końca Pan mnie z tego rażenia wyprowadził.


A i owszem ma Pan racje Panie Maćku, ale TYLKO w 1 przypadku - gdy NIC się Panu nie stanie .... proszę jednak przejżec losy swoich znajomych, przyjaciół, członków rodziny, i odpowiedziec na jedno pytanie: Czy naprawdę możemy uwazac ze nic nam się nie stanie ? Napewno ma Pan mase znajomych którym ktos zginął, baaa, może to nawet zdarzyło sie w Pana rodzinie .......

Ubezpieczenie to usługa elitarna, to nie sprzedaz kolejnego "dobrego" tostera czy zakup nowego samochodu, w ubezpieczeniu kupuje Pan przyszłośc swoich bliskich. Wbrew pozorom ubezpieczenie nie sprawi że gdy uderzy Pan samochodem w drzewo nagle magiczna poduszka ochroni Pana, nie sprawi że podczas upadku z wysokości spadnie Pan na miękka trawe, nie sprawi że rozpedzony kierowca zatrzyma się w samą porę przed Panem ..... ale sprawi jedno: że Państka rodzina, przyjaciele lub rodzice w przypadku gdy Pana zabraknie będa mieli za co żyć ! Wykupienie takiej usługi to komfort, że w kazdej sytuacji Pana rodzina będzie chroniona, że zona dzieki wypłaconemu świadczeniu bedzie mogła bez obaw o rachunki przezyć kilka lat, bez obaw że przez Pańską śmierć zona nie bedzie w stanie zafundowac dzieciom studiów, baaaaa, bez obaw że Pańskie dzieci zamiast iśc na studia beda musiąły iśc do pracy w wieku 18 lat po to żeby odciążyć matkę ....

Na tym polega ubezpieczenie na zycie, jest to wykupiony komfort życia i umierania ....

Cena i obszar działania ubezpieczenia to juz kwestia drugoplanowa, można wybierac i przebierac w ofertach i zawsze coś się znajdzie dla Pana ... podstawowa kwestia to zrozumiec, że zabezpieczenie swojej rodziny jest naprawde potrzebne.


Mam nadzieję, że to „od 20-30 zł” nie jest obwarowane licznymi gwiazdkami, sprawiającymi, że dla zwykłego człowieka jest niedostepna


Produkt jest skierowany do przecietnego Kowalskiego, jest to ubezpieczenie czasowe ( od 5 do 30 lat ), bez żadnych dodatkowych komplikacji .... najniższa składka miesieczna to 30 zł dla młodych ludzi .... mimo to w każdym wieku ten produkt jest znacznie bardziej atrakcyjny cenowo a jeżeli inne ubezpieczenia kapitałowe. Po wiecej info zaparszam na PW ...

Zwłaszcza po lekturze warunków ubezpieczenia inwestycyjnego „Strefa Zysku” (vide bandycka prowizja rzędu 50 proc. w pierwszym roku od małych składek)...


A na ile zamierza Pan inwestowac swoje pieniądze w tym produkcie, na 1 rok ? Zabawa z tym produktem zaczyna sie od 10 lat ( a już minimalna wartoscią jest lat 8 ) .... w przeciagu tych 10 lat produkt jest w stanie POTROIĆ wpłacony na samym poczatku kapitał ! ( bez dodatkowych wpłat w miedzy czasie )

Occzywiście sa dośc spore restrykcje wynikajace z mobilności i struktury produktu w pierwszych 2 latach, ale tak jak mówie, prdukt ten należy sprzedawac TYLKO na inwestycje 8-letnie i DŁUŻSZE ....

btw. Gdzie Pan potroi wartośc swoich pieniedzy przez 10 lat NIC nie robiąc ? ( a przepraszam, będzie musiał Pan temu poswiecić 2h rocznie ) ...


Proszę wskazać, nie tylko mnie, gdzie od początku tego tematu była wzmianka o PZU


Temat jest o ubezpieczeniach, a jako ze reprezentuje PZU Zycie to jestem kompetentny wypowiadać się tylko w kwestii mojej firmy - jakże mógłbym wypowiadac się np za CU, NN, czy inne ? :)

Jeżeli chodzi o "moje zaglądanie do PZU" to owszem tam bywam.
Ubezpieczam samochód /OC+AC+NNW i gratis Assistance/ oraz mieszkanie w pełnym zakresie.


Ale ja mówie o PZU ŻYCIE S.A. - tu raczej jak widze dawno Pan nie zagladał ;)


W Pańskiej wypowiedzi, tu cytowanej, pozwoliłem sobie podkreścić ciekawe stwierdzenia - nie wiem, śmiać się czy płakać - nie wiem czy Pan zrozumiał co napisał.
To jasne, że wskazuje Pan na minusy ubezpieczania się w PZU /chyba Życie S.A./ oraz wskazuje Pan możliwości obchodzenia prawa przez tychże.


hmmm.... faktycznie byłem bardzo zmeczony, ale jakos się nie dopatruje w mojej wypowiedzi wiekszych nieścisłości .... moze poprotu myslimy o dwóch róznych rzeczach .... rozwine zatem swoją myśl ....

Napisał Pan że od inwestowania powinny być inne instytucje a jezeli Towarzystwa Ubezpieczeniowe .... wobec tego mam rozumieć że bynajmniej jesli mówimy o funduszach chodzi Panu o udział w TFI - Towarzystwach Funduszy Inwestycyjnych - w tych instytucjach może Pan do woli inwestowac zgromadzony przez Pana kapitał ..... i wsyztsko jest tam fajnie, inwestycje, profesjonalna obsługa ale do czasu .... w momencie gdy Panu sie cos stanie i "kopnie Pan w kalendarz" sytuacja się komplikuje .... Pana żona, dziecko lub inny uposazony przyjda wtedy do Punktu Obsługi Klienta takowego TFI i powiedzą:

" Szanowna Pani, mój mąż/ojciec/syn niedawno umarł i inwestowął u Państwa swoje pieniadze. Chciałabym/chciałbym je teraz odzyskać ....."

Wtedy szanowna Pani zokienka powie:

" Alez oczywiście, niema problemu ale....."

I się zaczyna ..... skarbówka, podatek od spadków, niekiedy dochodzenia sadowe, procesy po to aby dojść do środków swojego bliskiego .... Nie dzieje się to zawsze, ale zdarza sie dosyć często ....

taka procedure wymyslił nasz kochany ustawodawca....

Co do polisy inwestycyjnej sprawa wyglada inaczej, poniewaz wedle prawa świadczenie z tytułu zgonu NIE są objete podatkiem od spadków .... wobec tego w przypadku Pana zgonu osoba uposazona otrzyma PEŁNE świadczenie z tego tytuły (czyli pieniazki z Pana konta inwestycyjnego) .... nie ebde ukrywal, jest to omijanie przepisów, ale skoro ustawodawca zostawił taka lukę dla Towarzystw Ubezpieczeniowych to czemu z niej nie skorzystać ? Zero podatku = wiecej pieniedzy dla klienta ....

Takimi Produktami w ofercie PZU życie SA:
1) Ubezpieczenia kapitałowe ( połaczenie częsci ochronnej z inwestycyjna)
2) Indywidualne Konto Emerytalne ( produkt typowo inwestycyjny - długetrminowy )
3) Strefa Zysku ( produkt typowo inwestycyjny - długo i srednio terminowy )

Mam andzieje ze teraz Nasz tok myslenia nakieruje się na jeden tor ;)

zyski takie mnie interesują - ale skąd Pan wie o wymienionych przedziałach.
Z przeszłości, czy z zapisów umów przedstawianych klientom?


Oczywiście na podstawie wyników historycznych .... pomijajac mase statystyk i informacji firmowych chetnie polecam portal:

http://www.money.pl/fundusze/porownanie/

Renomowany, wiarygodny i NIEZALEŻNY portal finansowy ....


powodzenia i proszę NAS wszystkich informować o spadku Pańskiego entuzjazmu do reprezentowanej firmy - ewentualnie przekazywać bardziej wiarygodne informacje dotyczące Pańskiej pracy.


Jak widze wypływa z Pana aż wręcz agresja do nazwy "PZU", ale tym bardziej potwierdza to moje przypuszczenia że jest Pan z PZU ŻYCIE S.A. juz dawno " nie na czasie" ....

Co do entuzjazmu, hmmmm ...... powiem tak, firma ta czasem mnie wkurza, bo prosze mi wierzyć ze najbardziej pokrzywdzeni w tym wszytskim sa agenci (spóxnione prowizje, dziwne polecenia do wykonania itp.) - jak każda firma Nasza tez nie jest idealna ... ale jesli chodzi o jakość oferowanych produktów, które ja osobiście sprzedaje to jst ona NAJWYŻSZA ... t już nie jest ta sama firma co kilka lat temu, zarząd się zmienił ( i to kilka razy :D ), zmienili się agenci, sposoby sprzedazy, produkty, oraz przedewszystkim: podejscie do klienta ! Zapraszam zatem do skorzystania z Naszych usług ...


Daniel Kamiński edytował(a) ten post dnia 25.01.07 o godzinie 12:36

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Daniel K.:

zyski takie mnie interesują - ale skąd Pan wie o wymienionych przedziałach.
Z przeszłości, czy z zapisów umów przedstawianych klientom?


Oczywiście na podstawie wyników historycznych .... pomijajac mase statystyk i informacji firmowych chetnie polecam portal:

http://www.money.pl/fundusze/porownanie/

Renomowany, wiarygodny i NIEZALEŻNY portal finansowy ....


powodzenia i proszę NAS wszystkich informować o spadku Pańskiego entuzjazmu do reprezentowanej firmy - ewentualnie przekazywać bardziej wiarygodne informacje dotyczące Pańskiej pracy.


Jak widze wypływa z Pana aż wręcz agresja do nazwy "PZU", ale tym bardziej potwierdza to moje przypuszczenia że jest Pan z PZU ŻYCIE S.A. juz dawno " nie na czasie" ....

Co do entuzjazmu, hmmmm ...... powiem tak, firma ta czasem mnie wkurza, bo prosze mi wierzyć ze najbardziej pokrzywdzeni w tym wszytskim sa agenci (spóxnione prowizje, dziwne polecenia do wykonania itp.) - jak każda firma Nasza tez nie jest idealna ... ale jesli chodzi o jakość oferowanych produktów, które ja osobiście sprzedaje to jst ona NAJWYŻSZA ... t już nie jest ta sama firma co kilka lat temu, zarząd się zmienił ( i to kilka razy :D ), zmienili się agenci, sposoby sprzedazy, produkty, oraz przedewszystkim: podejscie do klienta ! Zapraszam zatem do skorzystania z Naszych usług ...


domyślam się, że te wypowiedzi dotyczą moich wątpliwości.
Nie będę Pana dalej przekonywał - odsyłam do autorytetu.

Wystarczy kliknąć GO:AUTORYTET

Ma Pan moje gwarancje, że nie jest to mój sposób wpuszczania "świeżynki" w przysłowiowy kanał.
Znam Pański autorytet i zapewniam, że będzie w stanie odpowiedzieć na wszystkie tego typu pytania - sądzę, że w prywatnej korespondencji.

W końcówce Pańskiej wypowiedzi zauważyłem jednak odrobinę realizmu - choć bym tego nie nazwał jeszcze frustracją.

Wypowiadać się zapewne można na temat każdej firmy, ale z taką reklamą JEDNEJ - po co. Chyba, że chce Pan wymieniać poglądy sam ze sobą. Proszę mi dać znać - chętnie założę fascynujący post.
Proszę również aby zechciał Pan jeszcze raz dokładnie zapoznać się z poprzednimi wypowiedziami - nie tylko swoimi
zawsze do usług:)


Michał M.:Polisy inwestycyjne, no comments!
Od inwestycji powinni być inni, niż ci od ryzyka.



też tak zawsze uważałem i dalej uważam.
Podobny tok rozumowania:
1. II filar jest zbawieniem
2. okazuje się, że trzeba III filar kupić, bo II to jednak za mało.
.
.
.
3. 1 i 2 to też za mało
4. sprzedamy Ci IKE - będzie OK
5. TFI - teraz to masz wszystko - więcej póki co nie mamy
.
.
.
6. ... ale kto wie... co będzie... przecież kiedyś umrzesz[edited]


Stanisław
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Panie Danielu "świerzynko" ,
Reasumując ... I WSZYSTKO JASNE ;))))
Jak popracuje Pan trochę dłużej to przestanie Pan wypisywać i zapewne opowiadać klientom bzdury o zyskach do 40 % rocznie TO POWINNO BYĆ KARALNE !!!!
Jak zaczynałem przygode z ubezpieczeniami w 1997 sprzedawałem życiówki w NN . W tym czasie na rynku grasowali wyznawcy AMPLICO, którzy przedstawiali klientowi symulacje z takim właśnie 40 % zyskiem ....
My mieliśmy też programy do symulacji , ale firma widząc co sie dzieje na rynku uniemożliwiła wprowadzenie wartości zysku wieksze jak 5% !!!
pomimo, że Nka wtedy na funduszach miała chyba coś koło 18%...

A poza tym to powodzenia :)))
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Panie Danielu. Jeśli chodzi o „Strefę zysku”, to jestem w stanie potroić swoje oszczędności przez dziesięć lat w pierwszym z brzegu funduszu inwestycyjnym. W dodatku płacąc niskie prowizje i nie będąc przywiązanym do kaloryfera (pardon, ubezpieczyciela) horrendalnymi prowizjami.
Jeśli zaś chodzi o cenę ochrony życia, to fakt, czy mi sie coś stanie, czy też szczęśliwie dożyję końca polisy, nie ma żadnego znaczenia dla mojego samopoczucia. Płacę kilka procent składki (w odniesieniu do sumy ubezpieczenia), zaś koszty ubezpieczyciela (czyli wartość wszystkich wypłaconych odszkodowań) - to zaledwie promile składki.
Nawet jeśli po kilku latach mi się coś stanie i to ja będę „obdarowany” przez firmę (lub osoba uposażona), to uczucie, iż zostałem okradziony przez firmę ubezpieczeniową nie zniknie. Bo płaciłem przez te kilka lat za coś (za przeniesienie ryzyka na firmę ubezpieczeniową) wielokrotnie więcej, niż to coś jest warte.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

Michał M.:
Po wiecej info zaparszam na PW ...


W oczekiwaniu na powrót Agenta z umówionych spotkań z klientami zapytam tylko, co znaczy cytowana wypowiedź.

Składam również propozycję Panu Danielowi aby głębiej sięgnął po pomoc współtowarzyszy - wystarczy wpisać w wyszukiwarce GL "PZU" aby pojawiło się kilkadziesiąt osób.
Nie mogę zrozumieć - dlaczego wśród nich jestem i ja.
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: KIJ W MROWISKO: ubezpieczenia są za drogie!

A ja nie mogę zrozumiec skąd Pan bierze "moje cytaty" ...
oprócz dzisiejszego popołudniowego postu jedyne co napisałem to pytanie do Pana Daniela :
JAK DŁUGO JEST AGENTEM....
natomiast po raz drugi widzę "niby moje cytaty" i .... nie chciałbym więcej ...
Pozdrawiam
Michał Mickiewicz



Wyślij zaproszenie do