Temat: Poznań i Wielkopolska na dwóch kółkach
Z własnego doświadczenia - bo tak nie zrobiłem i do dzisiaj żałuję - najlepiej od razu do lekarza ortopedy. Przynajmniej nie będzie wyrzutów sumienia, że zaniedbałaś zdrowie. Niestety, ortopeda ortopedzie nierówny i każdy ma inny pomysł na przyczynę moich dolegliwości. Odradzam takich, którzy proponują od razu artroskopię - to jest ostateczne rozwiązanie.
Ja podejrzewam łąkotkę (bo to w tym miejscu mnie bolało i pobolewa jeszcze), ale żadne badania (USG i MRI) nie wykazały uszkodzeń w stawie kolanowym.
Leczenie - w zależności od przyczyny. Chociaż polecam nagrzewanie kolan lampą solux (z braku takowej dobry jest też promiennik - taka żarówka, która grzeje, a ostatnio wymyśliłem, że kupię poduszkę elektryczną - praktyczniej).
Masuję, ale nie wiem czy jest z tego jakiś pożytek (masaże końską maścią).
Łykam też glukozaminę - trudno mi ocenić jej wpływ. Raczej nie szkodzi.
A u Ciebie może jest to ból przeciążeniowy?