Agnieszka Liszewska

Agnieszka Liszewska Key Account Manager,
inONE S.A.

Temat: Maroko w styczniu 2010

Szukam towarzystwa na wyprawę do Maroka, planowaną na drugą połowę stycznia. Czas trwania - ok. 2 tygodni. Jeżdżenie i zwiedzanie raczej niezbyt forsownie. Na miejsce chcemy się dostać samolotem. Ktoś chętny?
Paweł Fąferek

Paweł Fąferek operator kamery,
montaż, realizacja
obrazu

Temat: Maroko w styczniu 2010

hej,

ja wlasnie wróciłem stamtąd...

http://www.youtube.com/watch?v=CnEx4LoAiIU

życzę samcyh pozytywnych wrażeń.

:)
Agnieszka Liszewska

Agnieszka Liszewska Key Account Manager,
inONE S.A.

Temat: Maroko w styczniu 2010

Ooo, ale super filmik :)
Jakie temperatury mieliście? Bardzo wiało na wybrzeżu?
Lecieliście do Malagi, a później promem, tak? Jak wracaliście z Marrakeszu? Bo my właśnie się zastanawiamy, czy lecieć do Malagi (taniej, ale dłużej - przez ten prom), czy od razu bezpośrednio do Agadiru (szybko, ale drożej). Jak was to wyszło finansowo? Nadszedł czas kupowania biletów, więc wreszcie musimy się zdecydować ;)
Joanna Lebiedzińska

Joanna Lebiedzińska Edukacja
Ekologiczna, Energia
Odnawialna i
Środowisko

Temat: Maroko w styczniu 2010

Ja leciałam z Frankfurtu Hahn do Marakeszu za jakies grosze (100 euro). Jest też lot do Fes (Fez) z FF HHN oraz z Bruxela CHRL do Agadiru bezpośr. To chyba taniej, niż kombinacje z promem !!!
Mam kilka namiarów w Maroku, szczególnie na południu (Sidi Ifni, Agadir) - chętnie się podzielę !!!
Agnieszka Liszewska

Agnieszka Liszewska Key Account Manager,
inONE S.A.

Temat: Maroko w styczniu 2010

Jednak zdecydowaliśmy się na Malagę, wczoraj zarezerwowałam bilety. Trochę się baliśmy, że im więcej przesiadek, tym więcej szans na zagubienie rowerów... Więc lecimy jednym środkiem transportu, a potem już osobiście pilnujemy sprzętu.

Z tego wynika, że będziemy raczej na północy zwiedzać. Tangier, Fez, Meknes. Jeśli macie jakieś kontakty, to chętnie wykorzystam :)

Następna dyskusja:

Korsyka 2010




Wyślij zaproszenie do