Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Ze sie wystraszy, to dziwne nie jest.
Prosty rachunek:
300 km przez 10 h (zakladam, ze byla 1 h odpoczynku), to daje srednia predkosc 30km/h.
Takie tempo trudno wytrzymac.

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Bartosz Suchecki:
Stanisław Kowalski:
Radek Rysiek Dumania:
200 km to żadna kondycja ;)
to upór !
No dobrze, a 300 km w jeden dzien to nadal upor?
http://www.sebekfireman.host247.pl/rower/readarticle.p...


301 km jednego dnia też jechałem. Warszawa-Kazimierz nad Wisłą-Warszawa. Było to 11 godzin kręcenia nóżkami.

I faktycznie kondycja była, ale po 10 godzinie to upór był potrzebny, psychika zaczyna przebąkiwać, że już wystarczy ;-)

O tych 300 km nie pisałem, bo się grupa wystraszy i nikt ze mną nigdzie nie pojedzie ;-)

Seco

gratuluje tych trzystu ;)

Ja tylko 260.

Ale po Anglii. A tam pagórki wszędzie. Więc prawie jak 300 ;)

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Stanisław Kowalski:
Ze sie wystraszy, to dziwne nie jest.
Prosty rachunek:
300 km przez 10 h (zakladam, ze byla 1 h odpoczynku), to daje srednia predkosc 30km/h.
Takie tempo trudno wytrzymac.

zależy czym się jedzie.

Na szosie nietrudno.

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

albo na poziomie ;)
Marcin P.

Marcin P. Starszy Dyrektor od
spraw medycznych i
naukowych, Ph.D.,
MBA

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Radek Rysiek Dumania:
Stanisław Kowalski:
Ze sie wystraszy, to dziwne nie jest.
Prosty rachunek:
300 km przez 10 h (zakladam, ze byla 1 h odpoczynku), to daje srednia predkosc 30km/h.
Takie tempo trudno wytrzymac.

zależy czym się jedzie.

Na szosie nietrudno.

no to gratuluje. dla mnie srednia 30 - to duzo. zwlaszcza jesli mowimy o 10h pedalowania. no i chyba "na plasko" bo po gorkach to raczej nie bardzo? Ja jestem w stanie utrzymac ~ 24-25 km/h w trakcie 4-5h wycieczki (jadac na mtb) ale robie po drodze ok 2000-2500 m przewyzszen i zwyczajnie jestem zmeczony :-) (ale radocha jest i morda sie smieje ;-))

pozdrawiam,
-Marcin

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Marcin P.:
Radek Rysiek Dumania:
Stanisław Kowalski:
Ze sie wystraszy, to dziwne nie jest.
Prosty rachunek:
300 km przez 10 h (zakladam, ze byla 1 h odpoczynku), to daje srednia predkosc 30km/h.
Takie tempo trudno wytrzymac.

zależy czym się jedzie.

Na szosie nietrudno.

no to gratuluje. dla mnie srednia 30 - to duzo. zwlaszcza jesli mowimy o 10h pedalowania. no i chyba "na plasko" bo po gorkach to raczej nie bardzo? Ja jestem w stanie utrzymac ~ 24-25 km/h w trakcie 4-5h wycieczki (jadac na mtb) ale robie po drodze ok 2000-2500 m przewyzszen i zwyczajnie jestem zmeczony :-) (ale radocha jest i morda sie smieje ;-))

pozdrawiam,
-Marcin

a ja jestem góralem ;)
co prawda tylko asfaltowym, ale jestem.
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Marcin P.:
zmeczony :-) (ale radocha jest i morda sie smieje ;-))
Tak, to jest jeden z podstawowych objawow cyklozy (i innych sportow). Dla niektorych niezrozumiale to jest.

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Stanisław Kowalski:
Marcin P.:
zmeczony :-) (ale radocha jest i morda sie smieje ;-))
Tak, to jest jeden z podstawowych objawow cyklozy (i innych sportow). Dla niektorych niezrozumiale to jest.

Kurcze, zainspirował mnie ten rajd do Kątów Rybackich.

Z wwy do gdyni jest 348 km. Na trekkingu moim by mi się nie chciało, więc chyba jak przyjdzie czerwiec to sie wybiorę poziomem.
Marcin P.

Marcin P. Starszy Dyrektor od
spraw medycznych i
naukowych, Ph.D.,
MBA

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana


Kurcze, zainspirował mnie ten rajd do Kątów Rybackich.

Z wwy do gdyni jest 348 km. Na trekkingu moim by mi się nie chciało, więc chyba jak przyjdzie czerwiec to sie wybiorę poziomem.

co tam "tylko 348" ;-) lepiej od razu tutaj uderzyc ;-)
http://www.kolarze.info/

-Marcin

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Marcin P.:

Kurcze, zainspirował mnie ten rajd do Kątów Rybackich.

Z wwy do gdyni jest 348 km. Na trekkingu moim by mi się nie chciało, więc chyba jak przyjdzie czerwiec to sie wybiorę poziomem.

co tam "tylko 348" ;-) lepiej od razu tutaj uderzyc ;-)
http://www.kolarze.info/

-Marcin

taaa, tysiąc km od razu !!!!

to nie dla mnie.

Jeśli zrobię kiedys powyżej 400 km to już tylko na poziomie.
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Marcin P.:
co tam "tylko 348" ;-) lepiej od razu tutaj uderzyc ;-)
http://www.kolarze.info/
A czy to nie sa juz zawodowcy?
Mimo wszystko imponujace.
Ale na kolarzowce chyba byloby mu ciut latwiej. :)
Marcin P.

Marcin P. Starszy Dyrektor od
spraw medycznych i
naukowych, Ph.D.,
MBA

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

zawodowcy to nie sa. jak mozna doczytac na stronie jest to wyscig amatorski. odbywa sie w kilku petlach. mozesz jechac tyle ile dasz rade. ale zeby przejechac calosc to juz trzeba w nogach miec :-)
w relacjach z poprzednich lat widac, ze na goralu (uszosowionym) tez mozna :-) ale pewnie, na "szosie" latwiej co przy 700 km zaczyna miec znaczenie :-))

-Marcin

konto usunięte

Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Radek Rysiek Dumania:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5622718...
Szacunek rowniez ze wzgledu na wiek.

A tu dookola Polski, 2435 km w 146 h
http://wyprawy.cyklotur.com/43,dookola_polski.html

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

ciekawe czy pobicie rekordu tego pana na rowerze poziomym byloby wzięte pod uwagę
Bartosz Suchecki

Bartosz Suchecki Poszukuję pracy:
Turystyka
przyjazdowa i
wyjazdowa. Ochro...

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

A ja się zastanawiam, kroplówki, masaże, glukoza w żyłę.
Zupełnie jak w tour de france...
To chyba nie ma sensu.

Napój izotoniczny, baton energrtyczny, OK.

Pozdrawiam

Seco
Marcin P.

Marcin P. Starszy Dyrektor od
spraw medycznych i
naukowych, Ph.D.,
MBA

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Bartosz Suchecki:
A ja się zastanawiam, kroplówki, masaże, glukoza w żyłę.
Zupełnie jak w tour de france...
To chyba nie ma sensu.

Napój izotoniczny, baton energrtyczny, OK.

Pozdrawiam

Seco

do 100 km - pifko i schabowy :-) powyzej - 2 pifka i 2 schabowe :-))
pozdrawiam,
-Marcin

konto usunięte

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Marcin P.:
Bartosz Suchecki:
A ja się zastanawiam, kroplówki, masaże, glukoza w żyłę.
Zupełnie jak w tour de france...
To chyba nie ma sensu.

Napój izotoniczny, baton energrtyczny, OK.

Pozdrawiam

Seco

do 100 km - pifko i schabowy :-) powyzej - 2 pifka i 2 schabowe :-))
pozdrawiam,
-Marcin

piwko jest ryzykowne. Sam się o tym przekonałem (blisko 2 lata bez prawa jazdy ;))

ale schabowy to dobry pomysł ;))
Marcin P.

Marcin P. Starszy Dyrektor od
spraw medycznych i
naukowych, Ph.D.,
MBA

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana


piwko jest ryzykowne. Sam się o tym przekonałem (blisko 2 lata bez prawa jazdy ;))

ale schabowy to dobry pomysł ;))

no wlasnie dlatego pisalem, zeby do 100 km - tak zeby bez problemu udalo sie "odejscie w sprincie" przed poscigiem :-DDD
Bartosz Suchecki

Bartosz Suchecki Poszukuję pracy:
Turystyka
przyjazdowa i
wyjazdowa. Ochro...

Temat: Grupa rowerowa z Warszawy poszukiwana

Pragnę poruszyć wątek na nowo.

W najbliższą niedzielę o 10.00 prowadze wycieczkę rowerową spod urzędu gminy ursynów. Al. KEN 61, koło metra Imielin.

Zakładamy jakieś 50 km, tempo dopasowane do najsłabszego uczestnika.

Pozdrawiam i zapraszam.

Bartek

Następna dyskusja:

Grupa rowerowa z Krakowa po...




Wyślij zaproszenie do