GoldenLine
Zaloguj się
Wojciech Szarek

Wojciech Szarek Redaktor
comparic.pl, Student
Politechniki
Krakowskiej

Temat: Beskid Sądecki

Jeździ ktoś z tu zebranych po górkach w tym rejonie??
Link do wypowiedziLink
Justyna Marszałkowska-Ja kubik

Justyna
Marszałkowska-Ja
kubik dietetyk,
wykładowca, bloger

Temat: Beskid Sądecki

Wojciech Szarek:
Jeździ ktoś z tu zebranych po górkach w tym rejonie??
ja planuje w wakacje, więc czekam na wskazówki :)
Link do wypowiedziLink
Wojciech Szarek

Wojciech Szarek Redaktor
comparic.pl, Student
Politechniki
Krakowskiej

Temat: Beskid Sądecki

Justyna Marszałkowska:

Gdzie te wakacje planujesz?? Beskid?? Jaki masz rowerek;>

Ja raczej preferuję bezdroża:D Ale jest też dużo fajnych miejsc, gdzie można dojechać asfaltem;]
Link do wypowiedziLink
Wojciech Szarek

Wojciech Szarek Redaktor
comparic.pl, Student
Politechniki
Krakowskiej

Temat: Beskid Sądecki

Ostatnio gdzieś byłem na rowerku;]


Obrazek
Wojciech Szarek edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 14:08
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Beskid Sądecki

To mój teren, więc się wypowiem może mało obiektywnie, że jest to świetny teren zarówno dla szosowców jak i trekkingowców o góralach nie wspominając. Górskich szlaków rowerowych nie brakuje. Niestety quady i crossy dają o sobie znać i po deszczu "koleiny" bywają niebezpieczne. Ja polecam trasę z Jaworzyny Krynickiej przez Łabowską, Cyrlę do Rytra lub według mapy i chęci do celu albo krótszą z Jaworzyny do Wierchomli. Opcji ogólnie jest dużo. pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Wojciech Szarek

Wojciech Szarek Redaktor
comparic.pl, Student
Politechniki
Krakowskiej

Temat: Beskid Sądecki

Ja np jutro jadę z Kasinki Małej /czyli z domu/ do Węglówki na Lubomir /obserwatorium astronomiczne/ ----> Trzy Kopce i dalej szlakiem w stronę Myślenic.
Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będę się cieszył udaną wyprawą;]

A co do tych na różnego rodzaju "pyrkawkach"... U mnie też jeżdżą...I niestety też robią różne dziury...Ale da się do tego przyzwyczaić;)Wojciech Szarek edytował(a) ten post dnia 18.08.09 o godzinie 19:53
Link do wypowiedziLink
Anna W.

Anna W. Kurator, Galeria
Obok ZPAF,
Instruktorka,
Szkoleniowiec

Temat: Beskid Sądecki

To są cudowne tereny. Przelazłam je kiedyś z Plecakiem. Mam jednak pytanie techniczne - czy po tych szlakach można poruszać się rowerem? Pomysł Jaworzyna - Łabowska jest genialny (tam z tego co pamiętam było dość płasko i super widokowo), pomijam fakt, że leniuchy mogłyby się dostać na Jaworzynę kolejkną:) a bardziej ambitni od strony Kamiannej drogami i szlakiem..:)
A może mielibyście kilka pomysłów tras wokół Cieszyna, Wisły etc..
Wybieram się tam w październiku:))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Beskid Sądecki

Jak najbardziej można poruszać się rowerem. Z Jaworzyny na Łabowską jest dość płasko, trasa głównie przez las. Sam wyjazd rowerem na Jaworzynę, to nie byle co. Ja się nie odważyłam. Większość rowerzystów wybiera gondolę i nie dziwię im się:) Główny szlak rowerowy to tzw. Pętla Sądecka Nowy Sącz - Maciejowa - Wierchomla - Nowy Sącz (oczywiście wszystko po górkach).
Link do wypowiedziLink
Wojciech Szarek

Wojciech Szarek Redaktor
comparic.pl, Student
Politechniki
Krakowskiej

Temat: Beskid Sądecki

Dla mnie to teraz kolej na Ćwilin;] Podobno są świetne widoki ze szczytu;] To chyba na niedzielę sobie zaplanuję;] Mam nadzieję, że do tego czasu się pogoda zbytnio nie zmieni;]
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Beskid Sądecki

Wojciech Szarek:
Dla mnie to teraz kolej na Ćwilin;] Podobno są świetne widoki ze szczytu;] To chyba na niedzielę sobie zaplanuję;] Mam nadzieję, że do tego czasu się pogoda zbytnio nie zmieni;]
Nie byłam nigdy nawet nogami;), ale to już chyba Wyspowy będzie. Mam plan jeszcze tego roku zrobić trasę Nowy Sącz-Rabka Zdrój bokami, ale pewnie zostawię to na przyszły sezon.
Link do wypowiedziLink
Wojciech Szarek

Wojciech Szarek Redaktor
comparic.pl, Student
Politechniki
Krakowskiej

Temat: Beskid Sądecki

A no będzie Wyspowy;]
Oba Beskidy są świetne;] /Ten Lubomir o którym wcześniej pisałem to też Wyspowy - takie małe sprostowanie/

Ja teraz wreszcie mam chwilę wakacji to mogę sobie pozwolić na zaliczenie kilku górek;]
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Beskid Sądecki

Jeździłam ostatnio w rejonach: Krynica - Szczawnik - Tylicz - Muszyna.
Na razie tylko po asfalcie, ale i tak mogę potwierdzić - rewelacyjne tereny! :-)
Link do wypowiedziLink
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Beskid Sądecki

Byłem w tych okolicach w ostatnim tygodniu sierpnia i tak w skrócie to zrobiłem dwie trasy po górach. Startowałem z Wierchomli.

1. Wierchomla - Jaworzyna Krynicka - Szczawnik - Wierchomla
Podjazd pod bacówkę i później w stronę Jaworzyny Krynickiej, na sam koniec bardzo ciekawy podjazd :D, następnie odpoczynek na szczycie i zjazd do Szczawnika (długi zjazd i teren taki że trzeba cały czas uważać, szczególnie na belki w poprzek drogi - na szczęście nie sam zjeżdżałem), ze Szczawnika spowrotem do Bacówki pod górkę i zjazd do Wierchomli.

2. Wierchomla - Hala Łabowska - Rytro - Wierchomla
Znów podjazd do Bacówki i kierunek na Halę Łabowską (nie pamiętam nazwy górki na którym jest rozwidlenie hala-jaworzyna, ale jak się zjeżdża to patrzeć na znaki bo w pewnym momencie szlak odbija w lewo, a można zjechać prosto drogą). Ogólnie cały czas się trzymać czerwonego szlaku pieszego (jest też szlak rowerowy ale rzadziej znakowany na drzewach), prowadzi on do Rytra, natomiast ścieżka rowerowa gdzieś dalej zjeżdża. Nas czs zmusił by zjeżdżać tym czerwonym szlakiem pieszym i powiem że trzeba na prawdę uważać na nim bo dosyć stromy jest i momentami duże kamienie. Sama końcówka zjazdu daje na prawdę w kość hamulcom (ja niestety za małe tarcze miałem z przodu i trochę je przegrzałem że miałem tylko tył przez chwilę, dopuki nie odzyskałem sprawności w przednich hamulcach :| - niestety 100kg, tarcze 160mm i zjazd non stop na hamulcach to nie jest dobre połączenie). Po zjechaniu do Rytra najlepiej trzymać się tej strony potoku i nie przejeżdżać na drugą stronę do ruchliwego asfaltu. Do Piwnicznej prowadzi bardzo spokojna dróżka w większości asfaltowa, trochę płyt betonowych. W Piwnicznej na asfalt i na koniec długi płaski podjazd do Wierchomli :).

Podsumowując obie trasy to ta pierwsza fajna na początek, długie podjazdy i zjazdy oraz takie w miare płaskie tereny.
Natomiast druga trasa już trochę bardziej wymagająca technicznie, szczególnie przy zjeździe czerwonym szlakiem pieszym do Rytra.
Ogólnie to polecam obydwie :D. Z tego co widziałem to jest jeszcze sporo ścieżek rowerowych od trasy pomiędzy Nowym Sączem a Krynicą, ale trochę za daleko już było to dla mnie i za mało czasu...Michał J. edytował(a) ten post dnia 10.09.09 o godzinie 14:11
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Beskid Śląski




Wyślij zaproszenie do
Anuluj