Temat: "Poziom Średniozaawansowany" i "Zaawansowany"
Śmiem się z Tobą Pawle nie zgodzić, wręcz pozwolę sobie na stwierdzenie, że nie do końca wiesz o czym mówisz. Klasyfikacja NTRP jest znana i używana na całym świecie, jest to bardzo obszerny spis poszczególnych uderzeń, z opisami oraz skalą ocen w zależności od stopnia zaawansowania. (gdybyś był zainteresowany podaj maila przez PM, a z przyjemnością Ci wyślę abyś się przekonał, że to nie jest podwórkowy system hierarchizowania zdolności piłkarskich w trzeciej lidze Nepalskiej, a poważnie skonstruowana klasyfikacja poziomu zaawansowania tenisowego). Ta przedstawiona przeze mnie w którymś z tematów, to tylko ZNACZNIE uproszczona i uogólniona klasyfikacja służąca właśnie na okoliczności amatorskiego zapotrzebowania do gry rekreacyjnej. Do tego właśnie zmierzam i wcześniej już o tym napisałem, że ma ona na celu pomagać między innymi w doborze partnerów, oraz pomocy w doborze rakiet np. na forach tenisowych i szanujących się sklepach internetowych (przede wszystkim tennis-warehouse). Po części napisałem już o co mi chodzi jednak, dojdę do sedna, czyli do tego co mnie skłoniło do powołania do życia tego tematu - czytam na różnych forach i tutaj w niektórych tematach jak się ludzie dobierają wedle "poziomu zaawansowania"... Widziałem już wielu "orłów", którzy wypisywali o sobie same super rzeczy, poziom gry oczywiście średniozaawansowany, czasami nawet zaawansowany, a na korcie ledwo przez siatkę przebija. I co, idę z takim grać, czas zmarnowany, pieniądze zmarnowane i jak takie historie się powtarzają częściej idzie się zesmucić. Nie mówię, że mnie się to często przytrafia, acz zdarzyło się, jednak znajomi mieli więcej podobnych przypadków. Zależy kto z kim grywa i jak sobie z nim radzi - jak pod blokiem sobie ludzie grywają czasami, i jeden jest co z większością wygrywa to oczywiście, że ocenia siebie na poziom zaawansowany (bądź średnio-), a w momencie gdyby korzystać z tej klasyfikacji sprawa byłaby jasna, chyba że ten ktoś byłby niedorozwinięty i uważałby, że posiadł już prawie wszystkie umiejętności i zdolności tenisowe, i zasługuje na conajmniej 4.5 w przypadku kiedy realnie ciężko by mu dać 2.5 (tylko grając z "chłopakami" pod blokiem raczej nie nabędzie nawet takiego poziomu o ile wcześniej nikt go nie "poustawiał"). Nie wiem czy ktokolwiek zrozumiał co napisałem bo już trochę późno jest i przeziębiony jestem na dodatek, ale chyba w miarę jasno określiłem o co mi chodzi. Coś jeszcze wyjaśnić ?