Temat: Gdzie zajdzie A. Radwanska?
Tym razem można śmiało napisać, że na Flashing Meadows prawdziwa niespodzianka!!
Agnieszka pokonała samą M. Sharapovą.
Prawdę mówiąc to Aga wychodziła na kort jako przegrana, ale ja głęboko wierzyłem, że szanse na ( co najmniej ) dobry mecz są i to nawet spore.
Nie w jedynym udzielonym przed meczem wywiadzie Sharapova twierdziła, że zna styl gry Agnieszki i napewno jej nielekceważy - wypowiedź bynajmniej na mistrzowskim poziomie - to trzeba przyznać, że Sharapova nie pokazała jednak 100% swych ( mistrzowskich ) tenisowych umiejetności i z takimi niejako "usprawiedliwieniami" ( dla Marii ) podchodzą niektórzy kibice do tego wielkiego tenisowego wydarzenia :/
Nie od dziś wiadomo, że na zwycięstwo składa się wiele czynników m.in. forma przeciwnika ( jego dyspozycja - przecież to też człowiek ) w danym dniu więc nie ma co gdybać, bo taki jest sport!!
Teraz czekamy na wyłonienie kolejnej przeciwniczki dla Agnieszki, z meczu:
który rozegrany zostanie o godzinie 01:00 polskiego czasu.
P.S. dzięki temu, że Sharapova nie przegrała w dwóch setach - mogłem decydujące fragmenty ( cały 3 set ) oglądać w TV na Eurosporcie :P
P.P.S. wracając jednak do głównego tematu to analizując drabinkę a w zasadzie jej dolną część to szanse Agi trzeba kalkulować jednak na
chłodno bo nawet po wygranej z Sharapovą, kolejne potencjalne rywalki są wyżej notowane choćby: N.Vaidisova czy następnie ( zapewne ) P. Schnyder
Tomasz Łytko edytował(a) ten post dnia 01.09.07 o godzinie 22:11