Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Ostatnio zaobserwowałem, że wiele różnych (nawet bardzo przyziemnych) wątków, kończy się dysputami filozoficznymi, 'o życiu', 'o zasadach', o 'moim Tao' itp... więc mam nadzieję, że nie pogniewacie się za wątek czysto teoretyczny (mam nadzieję)...

Wiem, że to zalatuje Holly-wood'em, ale ostatnio przy dyskusji pt.'wielka woda' pojawił się off-topic na temat zmiany położenia biegunów i wywołanymi przez to falami tsunami o wysokości nastu kilometrów...

Co sądzicie o możliwościach przygotowania się / zwiększenia swoich szan na przeżycie takiej lub podobnych katastrof?

Mam na myśli na przykład:
- gwałtowną zmianę klimatu (np. tak jak w filmie s-f "pojutrze")
- pandemię śmiercionośnego wirusa
- zderzenie z obiektem kosmicznym
(ale takim, po którym w ogóle coś zostanie ;)
- wojna nuklearna
- wybór Nelly R na prezydenta RP
- inne katastrofy magnetyczno/biegunowo/sejsmiczno/klimatyczne o globalnym zasięgu

Przyznajcie się - kto ma schron przeciw-atomowy na podwórku, a kto zapas żywności na 3 lata w spiżarni? a może ktoś z was buduje Arkę?

Jak przygotowania podjęlibyście aby przetrwać takie zdarzenie?


PS. Tak jak pisałem - rozmawiamy o tym "co by było gdyby...", więc z góry dziękuję za nieszacowanie szans takich zdarzeń - to nie jest istotne.

PS2. Nie, nie jestem paranoikiem... po prostu lubię science-fiction ;)
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

na zachętę do dyskusji ;)

http://www.youtube.com/watch?v=_bsw1T0nDfwJacek Straszak edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 21:50
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Jacek,

wychodziłoby na to, że jesteś fanem gatunku zwanego armageddon fiction.Szczerze polecam w takim razie serię książek Jerry'ego Aherna - Krucjata. Rewelacja.

Taki schron, to wcale nie głupia sprawa :)
Wykupienie działki w górach o strukturze skalistej z naturalną jaskinią o odpowiedniej głębokości.
Potem zabezpieczenie wejścia, żeby nie dopuścić potencjalnego promieniowania.
Następna najważniejsza kwestia - prąd. dobrze więc, żeby się dobić do jakiegoś podziemnego źródła i podpiąć do niego turbiny. Najlepiej 2 niezalezna źródła i turbiny. Mamy wtedy zarówno prąd, a więc światło, wymianę powietrza i wszystko co potrzeba, włącznie z obsługą rozrywki, zamrażalnią itp., itd. oraz oczywiście niewyczerpane zapasy nieskażonej wody. Dodatkowo możemy odprowadzać nasze nieczystości :)
Kolejna kwestia - pożywienie. Część w formie hermetycznej żywności + sprzęt do hydroponiki, czyli sami hodujemy sobie świerze jedzenie + mamy oczyszczanie powietrza i natlenienie (technologia hydroponiki podobno jest już opracowana). Do nawożenia mozna uzywać wiadomo czego :) Oczywiście odpowiedni zapas nasion, gdyby jednak można było w miarę szybko wynużyć się na powierzchnię.
Kolejna kwestia - odpowiedni zapas różnego rodzaju broni i amunicji. Radiostacja o dużym zasięgu, walkie talkie, licznik geigera, kombinezony ochronne i inne tego typu wojskowe sprzęty.
Wytrzymały samochód i zapasy paliwa do niego. W kilku lokacjach w okolicy dodatkowe schowane zbiorniki z zapasem paliwa.
Kolejna rzecz - leki, sprzęt medyczny i literatura.
Pozostała nam już rozrywka, edukacja i komfort :) W ramach edukacji jak najwięcej książek pokazujących jak coś wykonać, zrobić, złożyć, dotyczące przetrwania, medycyny, chemii, rolnictwa.

Oczywiście można robić też zapasy części zamiennych do wszystkiego.

dobrze byłbym przygotowany ?

Ł.Łukasz Wieczorek edytował(a) ten post dnia 17.07.09 o godzinie 08:46
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Łukasz Wieczorek:


Po pierwsze witam serdecznie (nie wiedziałem, że takie mieszczuchy tu zaglądają ;p ) i zapraszam do Grupy
- naprawdę same fajne ludzie tu są ;)

Co do przygotowania:

imponująca i bardzo przemyślana lista!

Ale to musiałoby kosztować majątek...

... a taki 'przeciętny Kowalski', z skromną pensyjką i mnóstwem wydatków? Czy skażemy go na zagładę?

PS. już wiesz czym zajmuję się gdy mam przerwę w szukaniu dla Ciebie menedżerów ;)
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Jeszcze jeden instruktarz ;)

http://www.youtube.com/watch?v=2mqihyofxEM

Jak cudownie, że czasy zimnej wojny się już skończyły ;)
Mateusz Triskal Sokalski

Mateusz Triskal Sokalski meble tnę i skręcam,
szwędam się tu i tam

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Jak dla mnie odpowiedź na postawione pytanie jest bardzo prosta: Nie ma większych nadziei na przeżycie lub przygotowanie się do którejś z w/w katastrof. Ludzkość i ziemia jaką znamy przestaną istnieć.

Moje pytanie jest inne: czy stojąc w obliczu takiej katastrofy i wiedząc, że została nam tylko chwila życia będziemy mogli powiedzieć: To było dobre życie.

pozdrawiam

EDIT: Jeśli jacyś ludzi przeżyją to będzie to raczej kwestia niesamowitego szczęścia a nie trenowanych latami technik i przygotowań których również nie da się poczynić na przeddzień katastrofy. Zatem czy warto marnować dany nam czas na przygotowania do katastrofy która być może nigdy się nie zdarzy lub nie zdarzy się za naszego życia?

Trochę nie na temat ;)Mateusz (triskal) Sokalski edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 22:42
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Mateusz (triskal) Sokalski:
Jak dla mnie odpowiedź na postawione pytanie jest bardzo prosta: Nie ma większych nadziei na przeżycie lub przygotowanie się do którejś z w/w katastrof. Ludzkość i ziemia jaką znamy przestaną istnieć.
...

A ja za bardzo kocham życie, żeby tak łatwo pogodzić się z 'nieuniknionym' ;)

Mateusz - co ty byś zrobił gdybyś chciał podnieść swoje szanse?Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 22:43
Łukasz Wieczorek

Łukasz Wieczorek Międzynarodowy
trener biznesu,
mentor, coach,
mówca, kons...

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Jacek,

Ty się nie zajmuj pierdołami, tylko mi znajdź człowieka do roboty :D
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

To może wystarczy wiedzieć:

- gdzie szukać niezbędnych zasobów
(np. które sklepy w okolicy najlepiej szabrować "po" ;)

- gdzie szukać pomocy - różne instytucje mają swoje plany kryzysowe, przygotowane miejsca na szpitale polowe / schrony dla ludności / magazyny itp.

- Jakie skutki przyniesie taka czy inna katastrofa - np. Atom to promieniowanie / niesprawna elektronika, komunikacja. Powódź - bakterie, choroby. itd...

i jeszcze zgromadzić sporo książek/instrukcji/poradników typu "przetrwanie zagłady cywilizacji dla opornych"?
Mateusz Triskal Sokalski

Mateusz Triskal Sokalski meble tnę i skręcam,
szwędam się tu i tam

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Tak na szybko.

Przedewszystkim starałbym się zdobyć jak największą wiedzę na temat w/w katastrof aby poznać ich naturę, wiedzieć na co mam szansę a na co nie, co mogę zrobić aby się uratować a co będzie stratą czasu.
Maksymalizować efektywność bo tu sie będzie liczyć każda chwila.Mateusz (triskal) Sokalski edytował(a) ten post dnia 16.07.09 o godzinie 23:24
Bartosz Adamiak

Bartosz Adamiak Redaktor naczelny
magazynu Mysaver

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Ciężko wybudować schron atomowy własnym sumptem :) Myślę, że kluczową sprawą jest raczej przeżycie w świecie post-katastrofalnym, czyli z lepszym lub gorszym skutkiem budowanie wszystkiego od nowa przez grupkę ocaleńców jak w jednej z powieści S.Kinga (pamięta ktoś?). Tudzież Mad Max. Przeżycie samej katastrofy to w zależności od jej rodzaju kwestia procentowych szans. Ciężko byłoby nam przeżyć, gdyby meteoryt uderzył akurat w Polskę. Zresztą meteoryt odpowiedniej wielkości zniszczyłby życie na ziemi całkowicie.

konto usunięte

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Jacek Straszak:
To może wystarczy wiedzieć:

- gdzie szukać niezbędnych zasobów
(np. które sklepy w okolicy najlepiej szabrować "po" ;)

Czasem "po" może już nie będzie co szabrować bo wszystko zostanie "rozdysponowane przed". Tłok w placówkach handlowych będzie większy niż przed Bożym Narodzeniem. No i nie zawsze ludzie będą płacić za towar. Wszystko zależy ile czasu upłynie od podania informacji o zagrożeniu do jego wystąpienia oraz kondycji odpowiednich służb porządkowych.

- gdzie szukać pomocy - różne instytucje mają swoje plany kryzysowe, przygotowane miejsca na szpitale polowe / schrony dla ludności / magazyny itp.

Miejsca w schronach pewnie nie wystarczy dla wszystkich ale są tunele kolejowe, sztolnie, jaskinie no i metro w Warszawie.
Można jeszcze chwilowo skorzystać ze studzienek kanalizacyjnych, starych umocnień itp..
- Jakie skutki przyniesie taka czy inna katastrofa - np. Atom to promieniowanie / niesprawna elektronika, komunikacja. Powódź - bakterie, choroby. itd...

i jeszcze zgromadzić sporo książek/instrukcji/poradników typu "przetrwanie zagłady cywilizacji dla opornych"?

No właśnie. Ja użyłbym określenia przetrwanie kataklizmu w skali globalnej i następnych lat po nim.

Dużo ciekawych przemyśleń na te tematy można znaleźć w literaturze i filmie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Postapokalipsa

Fakt. Nie ma tam wymienionej Krucjaty Aherna (ehh. 500 letni sen w komorach hibernacyjnych). Brakuje też "Głodu" Grahama Mastertona.
No i na niektóre pozycje należy patrzeć z przymrużeniem oka.
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Bartosz Adamiak:
... jak w jednej z powieści S.Kinga (pamięta ktoś?).

Bastion (S.King) - była również ekranizacja, całkiem niezła ale masakrycznie dłuuuuga ;)
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Przemysław K.:

...
Czasem "po" może już nie będzie co szabrować bo wszystko zostanie "rozdysponowane przed"...

Słuszna koncepcja - kto pierwszy ten lepszy :)
Ja na wszelki wypadek kupię chyba dobry łom i solidne nożyce do
cięcia kłódek ;p
Miejsca w schronach pewnie nie wystarczy dla wszystkich ale są tunele kolejowe, sztolnie, jaskinie no i metro w Warszawie.
Można jeszcze chwilowo skorzystać ze studzienek kanalizacyjnych, starych umocnień itp..

Ja mam kopalnię soli 500m od domu - z świetną bazą noclegowo/sanitarną (bądź co bądź uzdrowisko), a w dodatku starsza od Wieliczki ;p

Edit: a Dla Wislava znajdzie się kącik historyczny - http://osadabochnia.pl/
Dużo ciekawych przemyśleń na te tematy można znaleźć w literaturze i filmie...

przeczytamy i obejrzymy ;)
No i na niektóre pozycje należy patrzeć z przymrużeniem oka.

czasem trzeba przymrużyć obydwa...Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 17.07.09 o godzinie 14:36
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

A jeśli chodzi o te nasze schrony / miejsca przetrwania - to:

Gdzie lepiej - wieś / małe miasto / duże miasto?

A region Polski? - Góry czy Mazury?

Ja osobiście uważam, że największym problemem będzie opieka medyczna - więc może jednak duże miasto? Więcej lekarzy - większa szansa, że któryś przeżyje i będzie nas leczył ;)Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 17.07.09 o godzinie 14:40
Bartosz Adamiak

Bartosz Adamiak Redaktor naczelny
magazynu Mysaver

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Jest taka książka "Zombie Survival" Maxa Brooksa (syn Mela Brooksa), która stanowi swego rodzaju poradnik przetrwania na wypadek epidemii zombizmu :) Nie śmiać się. Zawsze można pominąć epidemiologię zombizmu oraz przypadki występowania w historii :) Na dobrą sprawę jest to chyba jedyna książka, która porusza temat przetrwania wielkiego kataklizmu. Kilka cennych wskazówek można tam znaleźć. Poza takimi, że siekiera jest lepsza niż nóż :)
Piotrek Chrzanowski

Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Pan Łukasz przedstawił słuszna i racjonalną koncepcje,ale zgromadzenie tych wszystkich sprzętów ,zapasów żywności itp. itd włącznie z budowa schronu pochłoneło by wielkie środki (co najmniej milion) .Budowanie przydomowych schronów atomowch w ogródkach w USA było dosyć popularne.W latach 50' i 60' budowano najwięcej schronów.Ludzie gromadzili zapasy żywności (w tym kolega mojej babci)i inych środków do życia.Przeznaczano na to środki rządowe i w arizonie powstały wielkie schrony w którch ludzie mogli żyć 5 lat bez wychodzenia na zewnącz.Ja się specjalnie nie martwie w krakowie jest pare schronów przeciw atomowych i przeciw lotniczych(koło mojego domu ok.8 przeciw lotniczych zbudowanych przez niemców w czasie okupacji).Jak bym miał czas się na to przygotować :kupił bym ogromne zapsy żywności liofilizowanej,sporo medykamętó,kombinezony przeciw atomowe,jakąś broń (ak-47,m-16 nie wiem),tak jak Pan Łukasz jakieś podręcznik książki,koze ,kure i psa,jakieś ważywa do samodzielnej uprawy i wiele innych rzeczy które by były przydatne:)
A oto pare przykładów różnych schronów:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
piotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 17.07.09 o godzinie 15:05
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Mam wrażenie że wiele z tych rozwiązań ochrony przeciwatomowej (przydomowe schrony, przykrywanie się białym płótnem, chowanie się przy ścianach itp...) miał stanowić raczej lekarstwo na ogólnospołeczne lęki lat 50 w USA, niewiele podnosząc szanse na przeżycie.

Choć większość katastrof, które tu wymieniliśmy posiada siłę, przed którą niewiele zabezpieczeń jest nas w stanie ochronić. Zwłaszcza w miejscach krytycznych - punkt uderzenia a-bomby, meteorytu, epicentrum trzęsienia ziemi itd...

A epidemia zombi to strasznie 'modny' na zachodzie temat ;) Widziałem nawet filmiki na tubie - typu 'mój ekwipunek na wypadek ataku zombi' itp... :) smutne to, że już nie kosmici/naturalne katastrofy, a współplemieńcy przemienieni w zombi robią teraz karierę...

jeszcze wracając do wojny nuklearnej - Czy ktoś wie czy nasz grajdołek mógłby być na liście potencjalnych celów ataku nuklearnego? (na dziś - bez elementów tarczy ;)

a może ktoś odważy się zgadywać jakie to mogłyby być cele? Warszawa? Duże jednostki wojskowe? Innymi słowy gdzie lepiej nie budować tych schronów ;)
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

no i proszę - pierwsze (a może kolejne) znaki zbliżania się nieuniknionego:

http://deser.pl/deser/1,97052,6832696,Wielka_plama_nie...

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6832515...

konto usunięte

Temat: WSZYSTCY ZGINIEMY !!! ...Tak filozoficznie i dla zabawy...

Z dużymi skupiskami ludności byłbym ostrożny. W przypadku rozpadu systemu i braku praworządności szybciej spotka się bandytę niż lekarza. Dodatkowo jeśli przyczyną katastrofy będzie epidemia lepszym rozwiązaniem byłaby izolacja. Tymczasowo można żyć na konserwach i innych produktach produktach cywilizacji (do wyczerpania źródeł). W dalszej perspektywie trzeba byłoby przeprosić się z rolnictwem i hodowlą (ryby, ssaki).
Góry/Mazury. Jedno i drugie daje pewne perspektywy. Góry gwarantują solidną osłonę jednocześnie okres wegetacji jest tam skrócony. Mazury to teren pokryty morenowymi wzgórzami i charakteryzujący się dosyć srogimi zimami ale bogaty w białko pochodzenia zwierzęcego.
Co do uderzeń atomowych w nasz grajdołek. Słyszałem o metodzie "wyrąbywania" korytarzy uderzeniami jądrowymi na osi działania jednostek pancernych. Słyszałem również o możliwości stworzenia strefy buforowej przez skażenie radioaktywne danego terenu. Wszystko jest kwestią decyzji politycznych. Sojuszy, paktów i obawy przed totalnym unicestwieniem. Na frontach II W.Ś. nie zostały użyte gazy bojowe właśnie z obawy przed kontruderzeniem takimi samymi środkami. Przecież naziści bez problemu mogli zastąpić konwencjonalne głowice bojowe rakiet V1 i V2 głowicami chemicznymi. Mogli ale spowodowało by to straszliwą zemstę aliantów.

A. Cele.
Raczej cele strategiczne. Rafinerie, elektrownie, lotniska, węzły komunikacyjne. W dalszej kolejności fabryki uzbrojenia. Mniejsze obiekty (mosty, wiadukty) można załatwić precyzyjnym atakiem pociskami konwencjonalnymi.Przemysław K. edytował(a) ten post dnia 17.07.09 o godzinie 22:34

Następna dyskusja:

Pierwszy post z cyklu "dla ...




Wyślij zaproszenie do