konto usunięte

Temat: Wola przetrwania 10latki

Łosiu, bardzo ale to bardzo mi przykro, że to nie ja pierwszy to napisałem, ale chociaż zaznaczę, że też miałem tę myśl.

Przypuszczam bowiem, że dziewszynka wiele zniosła, gdyż nie dochodziła do niej powaga sytuacji, a więc nie pojawiła się rezygnacja.

A o sprawach rodzinnych, pedagogicznych powinniśmy chyba otworzyć osobny wątek. Jako stary, cierpliwy obserwator pedagogiczny mam wnioski znacznie różniące się od poglądów ogółu, a w tym... pedagogów. Ludzie skłonni są wyciągać wnioski z informacji szczątkowych, a za takie uważam dane z "tu i teraz". Człowiek, jego los, powiązania, zależności - układają się na przestrzeni długiego czasu. Klaps matki wtedy mniej boli... A nie odważę się położyć na szali wychowania w domu i wychowania w placówce ze wskazaniem na to drugie. Chyba za dużo wiem...

konto usunięte

Temat: Wola przetrwania 10latki

Krzysztof J. Kwiatkowski:
Łosiu, bardzo ale to bardzo mi przykro, że to nie ja pierwszy to napisałem, ale chociaż zaznaczę, że też miałem tę myśl.

Przypuszczam bowiem, że dziewszynka wiele zniosła, gdyż nie dochodziła do niej powaga sytuacji, a więc nie pojawiła się rezygnacja.

A o sprawach rodzinnych, pedagogicznych powinniśmy chyba otworzyć osobny wątek.

Jestem za...osobnym...

Jednak może moglibyśmy się wiele nauczyć od autystycznych dzieci...
Właśnie nadmierne emocje, rozpacz i rezygnacja, panika bez powodu są powodem pogorszenia sytuacji. Czasem ludzie zachowują się jak zwierze we wnykach -zamiast spokojnie czekać to się szarpią zaciskając pętlę...

konto usunięte

Temat: Wola przetrwania 10latki

co słychać u niej ktoś wie?

konto usunięte

Temat: Wola przetrwania 10latki

Wczoraj słyszałem że na święta wraca do domu...Pomimo przeszukań sieci w odpowiedzi na pytanie co ona robiła w lesie? nie znalazłem...
Jeśli ktoś będzie znał konkret proszę dajcie znać...
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Wola przetrwania 10latki

Marek Bronisław Hubert:
co słychać u niej ktoś wie?

W piątek dotrą do Białegostoku specjalne buciki-protezy dla chorej, dzięki którym prawdopodobnie będzie mogła chodzić bez pomocy. Obecnie dziewczynka chodzi sama o kulach.

Karina na święta wróci do domu, ale potem czeka ją dalsza rehabilitacja. Profesor jest pewien, że chora szybko wróci do zdrowia, ale do końca życia będzie musiała chodzić w specjalnym obuwiu. Dziewczynka wczoraj opuściła Szpital Morski w Gdyni, gdzie przeszła kilka zabiegów, podczas których amputowano jej wszystkie palce u stóp oraz usunięto część martwej tkanki i mięśni na stopach. W ostatnim etapie lekarze dokonali przeszczepów skóry. Przez cały czas Karina miała zabiegi w komorze hiperbarycznej, które wspomagały gojenie się ran.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8828019...
Staszek K.

Staszek K. m. in. geograf

Temat: Wola przetrwania 10latki

To bardzo smutne dla tak małej dziewczynki. :-( Natomiast patrząc z drugiej strony to i tak miała bardzo dużo szczęścia, że tylko na tym się skończyło.

konto usunięte

Temat: Wola przetrwania 10latki

To słyszałem...Słyszałem ją wczoraj w trójce...Raczej brzmiała na rozumną dziewczynkę...Ciekawi mnie co robiła w lesie i czy uciekła...

Następna dyskusja:

Wola przetrwania




Wyślij zaproszenie do