GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Survival nieco z innej strony

Krzysztof J. Kwiatkowski:
Edit2: a może pisze się "przypomnonć"?

Pisze się..."Jak to już Fredi na początku zauważył" :P
Link do wypowiedziLink
Sted Stedziewski

Sted Stedziewski programista,
BosoAleWOstrogach

Temat: Survival nieco z innej strony

Witam
Dyskusja zaczyna chyba schodzic na tory pozamerytoryczne.
Wrocmy do meritum;)

Piotrze, napisales bardzo fajny poradnik/mini kompedium.

Nie rozumiem jednak szyku w jakim uszeregowales rosliny i ich opis.
To nie jest kolejnosc alfabetyczna.
Nie jest to tez kolejnosc wedle skutecznosci?
Nie jest to tez kolejnosc wedle popularnosci?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Survival nieco z innej strony

jakie ma to znaczenie?

i nie kompedium tylko kompendium.
Link do wypowiedziLink
Sted Stedziewski

Sted Stedziewski programista,
BosoAleWOstrogach

Temat: Survival nieco z innej strony

Przemysław F.:
jakie ma to znaczenie?

Czysto praktyczne.
Pare razy rozcialem sobie palce w lesie.
Co robic w takiej sytuacji?
1) Nie panikowac
2) Ocenic uplyw krwi (mysle, ze powyzej 100 ml/h jest juz niebezpieczne)
3) Ocenic czy nie zostaly uszkodzone wazne organy (to o czym pisal Krzysztof F.,np. uszkodzenie torebki stawu)
4) Jeszcze raz nie panikowac
5) Zastosowac srodki zaradcze, ktore sa pod reka...
(wedle moich doswiadczen)
- zmielona w zebach babka szerokolistna jako srodek, ktory tamuje krwawienie i dezynfekuje rane/ ewentualnie krwawnik.
- Ocenic sytuacje na spokojnie.
- Na rane polozyc lekko przezute liscie debu aby garbniki sciagnely rane i zatamowaly krwawienie.

Oczywiscie, zdarzaja sie wypadki kiedy trzeba zastosowac opaski uciskowe, czy wrecz wezwac pogotowie.

Acha, pytasz jakie znaczenie ma sortowanie i organizowanie danych.
Jestes informatykiem? W takim przypadku proponuje zwrocic sie z pytaniem do tytanow informatyki odpowiedzialnych za stworzenie algorytmu qsort(sortowanie rekurencyjne).
Link do wypowiedziLink
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: Survival nieco z innej strony

Dane warto porządkować to po pierwsze. Choć porządek w danych nie jest najważniejszy, to po drugie.

Co do punktów Sted'a:
1) Nie panikowac

Tu się zgodzę.
2) Ocenic uplyw krwi (mysle, ze powyzej 100 ml/h jest juz niebezpieczne)

Po kiego grzyba posługiwać się takimi miarami. Co to w ogóle jest ml krwi/h - może nazwać to "krewkość" (skoro jest już prędkość ;) A swoją drogą 100ml/h to ile ml/min? Od samego liczenia można wpaść w panikę wiec podpowiem 100ml/h = 1,66666666666666666666667ml/min. A ile to ml/s? 0,027777...ml/s. Tylko ile to jest ten 1 ml krwi i ile to jest ta jego dwie setne z kawałkiem?

Proponuję inną klasyfikację/miarę - prostszą niż mierzyć ml krwi ze stoperem w ręku:
stopień 1 - pojawia się kilka kropli krwi - Wskazania: wsadzić palec do gęby, possać, wyjąć, przyłożyć chusteczkę, kawałek materiału lub ścisnąć skórę, a następnie poczekać aż przestanie .

stopień 2 - pojawia się strużka krwi - wskazania: przemyć, założyć opatrunek (często wystarczy plasterek), oddać ostry przedmiot właścicielowi...

stopień 3 - krew cieknie jak z dziurawego wiadra... lub bardziej - wskazania: założyć opaskę uciskową, przemyć ranę, założyć opatrunek. podnieść z ziemi brakujące części ciała, zawinąć je w chusteczkę i schować do kieszeni (nie dziurawej), czym prędzej udać się w kierunku szpitala (ew. zakładu krawieckiego), może być rowerem.
3) Ocenic czy nie zostaly uszkodzone wazne organy (to o czym pisal Krzysztof F.,np. uszkodzenie torebki stawu)

Jeśli zostały uszkodzone to krwawienie jest zapewne na tyle duże, że już po nim samym wiadomo, że pora wsiadać na rower...
4) Jeszcze raz nie panikowac

Łatwo powiedzieć... A jak ukradli rower?
5) Zastosowac srodki zaradcze, ktore sa pod reka...
(wedle moich doswiadczen)
- zmielona w zebach babka szerokolistna jako srodek, ktory tamuje krwawienie i dezynfekuje rane/ ewentualnie krwawnik.
- Ocenic sytuacje na spokojnie.
- Na rane polozyc lekko przezute liscie debu aby garbniki sciagnely rane i zatamowaly krwawienie.

Ja tam zamiast nosić w kieszeniach liście (które dość szybko więdną), wolę chusteczkę higieniczną lub kawałek opatrunku w plecaku.
Trzeba uważać żeby nam się delikwent nie wykrwawił zanim znajdzie dąb, babkę, czy krwawnik... Choć oczywiście taki naturalistyczny szpan, w połączeniu z niepanikowaniem na widok krwi, robi piorunujące wrażenie... przynajmniej na niektórych.
Oczywiscie, zdarzaja sie wypadki kiedy trzeba zastosowac opaski uciskowe, czy wrecz wezwac pogotowie.

Słuszna uwaga, dla przypomnienia nr alarmowy to 999 lub 112.

Jednak nie zapominajmy o profilaktyce - a wystarczy tylko:
- nie baw się ostrymi przedmiotami.
- nie chodź z wyciągniętym/otwartym nożem
- nie biegaj z (jak wyżej)
- pomyśl zanim zaczniesz coś robić z ostrym przedmiotem
- naucz się posługiwać nożem zanim naostrzysz go na brzytwę
- po skończonej pracy schowaj / zabezpiecz nóż
- nie rzucaj nożem (przynajmniej jeśli cel jest blisko - nóż odbije się niefortunnie i nawet rower nie pomoże...)
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: Survival nieco z innej strony

STOPIEŃ NR 4

Kończyna leży w odległości większej niż strumień krwi tryskający z tętnicy.

STOPIEŃ nr 5
Głowa odturlała się dalej niż sięgają ręce,nawet przy wykorzystaniu leżących w pobliżu gałęzi.

PS. Sorry...ale jak czarny humor to się nie mogłem powstrzymać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Survival nieco z innej strony

Sted Stedziewski:
Acha, pytasz jakie znaczenie ma sortowanie i organizowanie danych.
Jestes informatykiem? W takim przypadku proponuje zwrocic sie z pytaniem do tytanow informatyki odpowiedzialnych za stworzenie algorytmu qsort(sortowanie rekurencyjne).

uśmiałem się do łez :)

oczywiście masz problem z rozumieniem tego co czytasz...bo jakbyś nie zauważył czego dotyczy temat i czego dotyczy moje pytanie!

tak się znasz na sortowaniu, to sam sobie posortuj, na pewno będziesz szczęśliwszy, reszcie to niepotrzebne.

moja "informatyczność" nie ma najmniejszego znaczenia i zastosowania w powyższej kwestii.
Link do wypowiedziLink
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: Survival nieco z innej strony

A mnie się takie przekomarzanie zupełnie nie podoba.

Nigdzie to nie prowadzi, a tylko człowiek się irytuje jak to czyta. Gdybyśmy byli w podstawówce to powiedziałbym "wyskoczcie na solo za garaże", ale z tego to już chyba wyrośliśmy prawda?

Chciało by się powiedzieć gdzie jest moderator... ale co to da ;)

pkt. 4 i 5 - zostaje tylko zrobić lasso z pokrzywy ;)
a swoją drogą przy pkt. 5 - na którą część szyi zakładać opaskę uciskową?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Survival nieco z innej strony

No właśnie przyszedłem po długim niebycie... I faktycznie, zrobiło mi się przykro. I nie będę moderował bo wolę aby rzecz była widoczna.

Fredi, zacząłeś nagle dziadzieć? Sorry, ale zrobiłeś się czepliwy nieprzyjemnie i bez sensu. Rozmawiaj bez dołowania. Mówię do Ciebie jak do przyjaciela...

Sted co prawda ułożył swoje zdanie dość przyczynkarsko, ale Ty Fredi byłeś z reguły ten, który wychowywał, rzetelnie. Coś się stało? Czy to na Ciebie zadziałało, że Sted jest informatykiem jak Ty? I to Cię zabolało? I dlatego musiałeś zejść niżej? Jak informatyk do informatyka może? Fuj!

PS. Oczywiście znowu oberwę ja... Może dlatego nie chcę się już wychylać. Ale co jak co - o Twój poziom, Fredi, zamierzam dbać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Survival nieco z innej strony

Krzysztof J. Kwiatkowski:
Fredi, zacząłeś nagle dziadzieć?[...]

tak, faktycznie, już zdziadziałem totalnie...

>Jak informatyk do informatyka może? Fuj!

pudło.

ale napiję się melisy i postaram się nie włączać komputera przez jakiś czas...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Survival nieco z innej strony

Jeszcze tak nie było, bym w Ciebie nie wierzył... :)

PS. Aczkolwiek... Jackowi eS. możesz dowalać regularnie (choćby po to, by nie wyjść z wprawy), zwłaszcza, że wspomniany zaczął mi ostatnio dokuczać...Krzysztof J. Kwiatkowski edytował(a) ten post dnia 24.08.10 o godzinie 13:53
Link do wypowiedziLink
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: Survival nieco z innej strony

Krzysztof J. Kwiatkowski:
Jeszcze tak nie było, bym w Ciebie nie wierzył... :)

PS. Aczkolwiek... Jackowi eS. możesz dowalać regularnie (choćby po to, by nie wyjść z wprawy), zwłaszcza, że wspomniany zaczął mi ostatnio dokuczać...

Po pierwsze primo - Słyszałem!!!

Po drugie primo - co to za frajda dowalać komuś kto czerpie z tego przyjemność ;)

PS.
Po trzecie primo - czy mi się wydaje czy Ci się przytyło ostatnio?Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 26.08.10 o godzinie 18:58
Link do wypowiedziLink
Sted Stedziewski

Sted Stedziewski programista,
BosoAleWOstrogach

Temat: Survival nieco z innej strony

Panowie, wrocmy do tematu.

W zestawienu Piotra, zabraklo chyba wzmianki o
nawloci pospolitej. Z Opisow w internecie wynika,
ze jest stosowana od dawna do
leczenia ran. Cytat z http://www.pharmagea.pl/

"Nawłoć pospolita znana była już w starożytności jako surowiec leczący rany i wrzody układu trawienia. Roślina ma działanie moczopędne, przeciwbakteryjne, ściągające i odtruwające. Działa również stymulująco na układ immunologiczny."

Wyglada, ze jest to idealny slodek na zranienia?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Dlaczego survival...?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj