Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Aleksander G.:

Mam tak wszystkie i funkcjonują...:)

Bo jak dziurka jest ciasna,to trzeba znaleźć taki sposób,aby przez tę ciasną dziurkę się prześliznąć i zadanie wykonać.

:):):)


:D no tu dziurka była zdecydowanie za ciasna ;)


Obrazek


Wybaczcie jakość zdjęcia - o tej porze już mi się ręce trzęsą ;)Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 24.10.12 o godzinie 22:31
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Dariusz Lermer:
No czyli diax - ok !

U nas się mówi boschka ;)

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Straszak:
o tej porze już mi się ręce
trzęsą ;)

Hmmm...
Starość nadeszła ?
Czy pijesz jakieś wynalazki z mchu i liści skrzypu :)

Albo nie pal liści Strużki Powłóczystej...od tego podobno coś tam się zmniejsza :)

A w temacie... fajny sprzęcik.
Potrenuj z tymi dziurkami :)

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Straszak:
Jacek Aleksander G.:

Mam tak wszystkie i funkcjonują...:)

Bo jak dziurka jest ciasna,to trzeba znaleźć taki sposób,aby przez tę ciasną dziurkę się prześliznąć i zadanie wykonać.

:):):)


:D no tu dziurka była zdecydowanie za ciasna ;)


Obrazek


Wybaczcie jakość zdjęcia - o tej porze już mi się ręce trzęsą ;)

To już było, trzy lata temu i co ciekawe z udziałem m.in. obu Jacków.

Jacku S., chyba jednak nauka poszła w las :-)

pozdr.Vslv

p.s. link http://www.goldenline.pl/forum/1044388/samodzielne-rob...Wiesław Mileńko edytował(a) ten post dnia 25.10.12 o godzinie 07:25

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

W pokazanym przypadku i tym samym jednym klinie sugerowałbym wbicie go, jak na rysunku


Obrazek


zyskujesz dodatkową siłę rozpychającą wzdłuż przekroju(niebieski i czerwony). W Twojej metodzie masz tylko poprzeczną (czerwony).
Ten dodatkowy drewniany klinik raczej szybko wypadnie.

pozdr.Vslv

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Kurka , na to nie wpadłem :-) Mistrzu ukłony :-) Ale sugerowałbym w drugi skos , bo chyba na TWoim sugerowanym słoje idą ?!?!

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Darek Hajduk:
Kurka , na to nie wpadłem :-) Mistrzu ukłony :-) Ale sugerowałbym w drugi skos , bo chyba na TWoim sugerowanym słoje idą ?!?!

też się nad tym zastanawiałem po zrobieniu rysunku i chyba masz rację. W mojej sugestii klin może spowodować rozszczepianie się trzonka poniżej .

pozdr.Vslv

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Wiem Vislav,że to już było :)

Deja vu...

ps. Jacek S palił pewnie coś dziwnego ...no i skleroza go dopadła:)
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Nie nie Darku, Wiesław ma rację - klin powinien pójść równolegle do słojów pod kątem który zaznaczony jest na niebiesko.

A rzeczywiście już to przerabialiśmy przy poprzedniej siekierce ;)

Cóż nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poza pośpiechem by skończyć toto przed piątkiem. Jednak nic straconego, będzie co poprawiać w długie jesienne wieczory.Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 25.10.12 o godzinie 08:05

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Wiesław Mileńko:
może spowodować rozszczepianie się trzonka poniżej .
Własnie tylko to miałem na myśli :-)

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Straszak:
Nie nie Darku, Wiesław ma rację - klin powinien pójść równolegle do słojów pod kontem który zaznaczony jest na niebiesko.

A rzeczywiście już to przerabialiśmy przy poprzedniej siekierce ;)

Cóż nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poza pośpiechem by skończyć toto przed piątkiem. Jednak nic straconego, będzie co poprawiać w długie jesienne wieczory.

No cóż zdaj relację z gonienia tej nauki w lesie :-)

Generalnie takie zwężenie typowego obucha i przy tym przekroju otworu będzie stale niosło kłopoty z dobrym osadzeniem toporka.
Wiem coś na ten temat, ponieważ mam duże ciosło z całkiem podobnym problemem. Ile to ja się nie nakombinowałem i mimo wszystko muszę co jakiś czas osadzenie poprawiać.

pozdr.Vslv

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Straszak:
pod kontem

Mów mi germański oprawco :)

Klin wbijasz na suchym trzonku , czy na mokrym ?

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Aleksander G.:
Jacek Straszak:
pod kontem

Mów mi germański oprawco :)

Klin wbijasz na suchym trzonku , czy na mokrym ?

Ale podchwytliwe pytanie :-) to już starożytni wiedzieli łupiąc to i owo

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Nie zawsze Vislavie to wiedzieli.
Jako młody harcerz popełniłem ten błąd.
Bo bardzo ciasno osadziłem na suchutkim trzonku toporek,potem wbiłem klin...i wsadziłem siekierkę do wiadra z wodą.

Albo sprzęt był badziewny,albo woda była jadowita, bo toporek pękł...przy dziurce..a był prawie nowy.
Teraz osadzam na stylisku pół na pół suchym.
A potem dopiero do wiaderka.

No i nigdy nie chowam toporka/siekiery do domu. Tylko sobie mieszkają w drewutni :)

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Aleksander G.:
[...]
No i nigdy nie chowam toporka/siekiery do domu. Tylko sobie mieszkają w drewutni :)

znam to doskonale :-) wszystko spada, jakby się trzonki slim-fastu ożarły :-)
Krzysztof Bura

Krzysztof Bura Logistics Manager,
Gates Polska

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Straszak:
Ja jednak ograniczyłem się do kwasku cytrynowego (2,5 łyżki stołowej rozpuszczone w 0,6l wody i zagotowane - Konieczne szczególne środki ostrożności! - Unikać przyłapania przez żonę! trudno wytłumaczyć czemu gotuje się siekierę...)

ROFL
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Postawiony do kąta postanowiłem zaprzestać kariery klasowego osła i przyłożyć się do pracy ;)

Wynikło to również z tego że metalowy klinek w ogóle nie sprawdził się, a siekierka straciła głowę po 3 (słownie trzecim) uderzeniu w belkę, którą miała przerąbać. Może nawet przy drugim...

Więc o sesji zdjęciowej, czy testach mowy być nie mogło :(

Co więcej, sprawdziłem jak cytrynowa patyna chroni stal przed korozją - więc... nie chroni ;)
Przez całą zeszłą sobotę łaziliśmy po Jurze w deszczu, siekierka była schowana w czeluściach plecaka i odziana w skórzane etui, które w tym że plecaku nawilgło i zostawiło na ostrzu wielkie rude plamy.

Więc patyna, razem z nową warstwą rdzy została zdjęta papierkiem ściernym i mimo, że fajnie wygląda, została ukarana banicją za brak skuteczności.

Siekierka dostała nowy klin - tym razem drewniany.
Nie maiłem odpowiedniego kawałka tego samego materiału, więc klin jest dębowy. Nie idzie po skosie ponieważ musiałem nim zamaskować poprzedni otwór.
Co więcej lekko podstrugałem trzonek, tak by toporzysko wchodziło nań nieco głębiej.
Klin jest dłuższy od samego trzonka, dzięki czemu wypełnia też przód ucha i rozpiera toporzysko na osi ostrze/obuch.

Wygląda to teraz tak:

Obrazek



Obrazek
Jacek Straszak edytował(a) ten post dnia 03.11.12 o godzinie 12:03
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Zdzisałw Panamski:
Całkiem niezłe te siekierki wam wyszły. Też wolę robić samemu. Zawsze można trochę zaoszczędzić, szczególnie że co lepsze siekiery nie są tanie

Dziękuję za miłe słowa ;)

Choć znaleźli by się tacy którzy powiedzą że "co lepsze" to są jeszcze droższe ;)
http://www.dluta.pl/katalog/rabanie/siekiery-gransfors...

Ale fiskars też swoją renomę (zasłużoną) ma

PS. A w ogóle to mimo że jestem boski, to ciągle jeszcze występuję w jednej osobie ;)

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Jacek Straszak:
PS. A w ogóle to mimo że jestem boski, to ciągle jeszcze występuję w jednej osobie ;)
Ale tak się mówi: Wasza Wielebność :-)
Jacek Straszak

Jacek Straszak Szef działu HR

Temat: samodzielne robienie ekwipunku

Myślałem że wiosna mnie zastanie, nim znajdę czas aby skończyć swoje rakiety, które zacząłem dłubać jeszcze w styczniu. Tak też się stało, ale przynajmniej przed łikendem spadło ponad 20cm świeżego śniegu i można było przetestować nowy "wynalazek"

Muszę podziękować Jackowi Drabarczykowi - bo to on jeszcze w zeszłym roku podsunął mi pomysł na wykorzystanie rur z pcv. Dzięki Jacku!.

http://youtu.be/6DlqcapNVhY



Wyślij zaproszenie do