Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik
Staszek K. m. in. geograf
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
W survivalu droga od teorii do praktyki bywa czasami bardzo odległa.I nie wszystko da się powiedzieć, czasami trzeba to zobaczyć na żywo.
Jasnowidzów tu raczej nie ma, więc trudno powiedzieć co robisz źle. Najlepiej jak pojedziesz na jakieś survivalowe spotkanie. Może to we wrześniu u Jacka dojdzie do skutku, więc będzie okazja zobaczyć i poćwiczyć te i inne rzeczy.
konto usunięte
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Piotrze, chyba za wolno to robisz i ze zbyt malym dociskiem... bo inaczej to musi byc ogien :)) Powodzenia w dalszych probach :)radek K. edytował(a) ten post dnia 15.06.09 o godzinie 22:10konto usunięte
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
radek K.:
Piotrze, chyba za wolno to robisz i ze zbyt malym dociskiem... bo inaczej to musi byc ogien :)) Powodzenia w dalszych probach :)radek K. edytował(a) ten post dnia 15.06.09 o godzinie 22:10
Wcale nie musi :P
konto usunięte
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
musi :PStaszek K. m. in. geograf
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Nie musi :-) (zbyt świeże lub wilgotne drewno - choć wydaje nam się że jest dostatecznie suche, zbyt duża różnica w twardości świdra i deski).Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Drewno sezonowałem chociaż ta rużnica twardości jest bardzo prawdopodobnapiotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 14.07.09 o godzinie 12:12Jacek Straszak Szef działu HR
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
A dymek choć poszedł? czy całkiem nic się nie zadziało? Może błąd tkwił w hubce, a nie samym łuku (świdrze/desce)?Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
hubka była ale co mi z hubki jak żaru nie maJacek Straszak Szef działu HR
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
To jaki był w ogóle efekt?np. rozwiercony otwór pod świdrem?
a może świder starty a deska nietknięta?
a może świder latał po desce zamiast kręcić się grzecznie w miejscu?
Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Właśnie latał co prawda gnizdo wyrzeźbiłempiotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 14.07.09 o godzinie 12:12Jacek Straszak Szef działu HR
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
... może za płytko, a może za słabo dociskałeś go do dechy...jeśli latał to sprawa wydaje się prosta, nie mieli jak się wzajemnie rozgrzać ;) brakło tarcia, a przez to również temperatury...
radził bym spróbować dociskać świder mocniej (koniecznie przez podkładkę z np. kory, czy puszki po konserwie), oraz lekko go zaostrzyć.
jeszcze jedna uwaga - świder powinien być w miarę gładki i prosty inaczej 'cięciwa' łuku będzie nim miotać na boki, lub blokować się o nierówności.
Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Wiem co mogło być zasadniczą wadą .........Świder spełniał wszystkie te wymogi ale chyba był za krótkipiotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 14.07.09 o godzinie 12:13
Jacek Straszak Szef działu HR
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Świder nie musi być długi... wystarczy 10-15cm. ogień powinno udać się zanim w ogóle zdążysz zauważyć że się starł (może z 0,5cm)
Bartosz
Gorayski
specjalista d.s.
reklamy organizator
imprez firmowych ,
i...
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
niecenie ognia metodą łuku ogniowego jest trudne , nie przestawaj trenować ... nasi przodkowie byli bardzo krzepkimi ludźmi więc radzili sobie z tym nawet gdy trzeba było włożyć w to więcej siły i pracy ... ważna jest postawa i właściwe ustawienie drewnianego wiertła ... nie patrz także na to co wisi na stronie internetowej jak na wyrocznię w tej sprawie ... to jedynie sprawy poglądowe ...u Bogdana jest zasada że piszemy dość pogladowo na zasadzie pokazania pewnych kierunków ... można zastosować taki zestaw o jakim tam pisałem ... ale jest kilka kombinacji ... o których tam nie pisałem a które sprawdzają się najlepiej ...
Bartosz
Gorayski
specjalista d.s.
reklamy organizator
imprez firmowych ,
i...
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
tu właśnie pracuję nad nieceniem ognia takim zestawem o jakim pisałem na stronie ....ale jest tu kilku Panów którzy prowadzą płatne kursy instruktorskie , wydają nawet zaświadczenia i zwróć się do nich jako do ekspertów może Ci wszystko wyjaśnią albo nawet coś pokażą ...
http://www.youtube.com/watch?v=JeQaQ7Bn40U
http://www.youtube.com/watch?v=rohiZY6weWE&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=lzt7wHJDx6s&feature=rel...
Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Dziękuje za rady zanim zapisałem się do forum to oglądnolem wszystkie pana filmiki z youtube'iepiotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 14.07.09 o godzinie 12:13
Bartosz
Gorayski
specjalista d.s.
reklamy organizator
imprez firmowych ,
i...
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
to dobrze że szukasz różnych materiałów tu i tam żeby się więcej nauczyć ....wiesz , dobrze jest mieć nadzieję że na tym forum piszą ludzie którzy doskonale wiedzą o czym piszą bo to wszystko sprawdzili w praktyce ...
bo survival to przecież umiejętność praktyczna ...
i sądzę że to dobrze że nie zaczynasz swojej przygody na szlaku od zakupienia kosztownych gadżetów w jakimś military schop - ie , masz zadatki na dobrego ,, człowieka lasu ,, ... a jesli komuś się to na forum nie spodoba , to niech to nie będzie Twój problem ...
Michał
Szewczyk
Prace na wysokości,
szczęśliwy
tata...wiecznie w
rozjazdach
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Witam...Proszę państwa, a nie lepiej jest nosić ze sobą po prostu krzesiwo???fantastyczne, lekkie, zawsze przydatne...skrzy nawet gdy jest mokre...trochę kory brzozowej...i mamy ogień...na podmokłym terenie rozkładamy obok siebie kilka w miarę suchych kawałków drewna, na to kładziemy korę brzozy i krzesamy...a potem już tylko rozkoszujemy się ciepłem ognia...:)Co do brzozy, to słyszałem, że jest możliwość zebrania przez noc sporej ilości pitnej wody. Podobno należy wbić w brzozę jakąś rurkę(podobno najlepiej w młode drzewo), drugi koniec rurki należy podłożyć pod wcześniej ustawioną butelkę i ponoć przez noc można 1,5 litra nazbierać...Chociaż nigdy tego nie próbowałem..hmmm, może czas najwyższy...???;]
pozdrawiam, MichalaK(http://wyprawywnieznane.pl)
Piotr
Karpowicz
"Czasem siedzę
spokojnie. Słuchając
dźwięku spadających
l...
Temat: rozpalanei ognia łukiem ogniowym
Po co rozpalać świdrem skoro jest krzesiwo.Po co rozpalać krzesiwem skoro są zapałki.
Po co rozpalać ognisko w lesie skoro można grilla pod domem.
Po co w ogóle palić grilla skoro można siąść przed telewizorem.
Ktoś chce to to robi i nie ma na to wyjaśnienia dlaczego. Po prostu ma taka fantazję i zakłada wątek na ten temat aby się dowiedzieć więcej albo pochwalić osiągnięciami.
Na tym forum znajdziesz wątek o brzozie. Ale zapraszam tez na http://tactical.pl tam też jest rozmowa na ten temat. Oprócz tego na googlach znajdziesz informacje. Ja zbierałem sok z brzozy ale teraz już jest za późno ale wszystko znajdziesz na osobnych wątkach nie mieszajmy tematów
Podobne tematy
-
Sztuka przetrwania » ... niecenie ognia świdrem ... -
-
Sztuka przetrwania » ... krzesanie ognia iskrami .... -
-
Sztuka przetrwania » ... NIECENIE OGNIA PRZY POMOCY SOCZEWKI ... -
-
Sztuka przetrwania » Sztuka przetrwania w sainie indiańskiej i na ścieżce ognia -
-
Sztuka przetrwania » Ogniowa Czotokwa - warsztaty rozniecania ognia. -
Następna dyskusja: