Bartosz Adamiak

Bartosz Adamiak Redaktor naczelny
magazynu Mysaver

Temat: Nóż

Witam
Chciałbym zapoznać się z opinią szacownych forumowiczów na temat, który nurtuje mnie od jakiegoś czasu w związku z wyborem noża. Nie chodzi mi o survival przez duże S, który w większości przypadków pozostaje w sferze planów, ale o zwyczajny wypad w górki, do lasu, na grzyby/ryby tudzież inne łono natury, gdzie może się przydać kawałek stali... wszak nie każdy z nas jest pilotem myśliwca, któremu na co dzień grozi zestrzelenie nad terytorium wroga. Czy faktycznie jest sens inwestować w urządzenia typu Cold Steel SRK (Survival Rescue Knife) ? Bo w końcu idąc na grzyby nie grozi nam rąbanie drzewa na budowę tratwy, choć wiadomo - survival łączy się z różnymi nieprzewidzianymi sytuacjami. Są przecież nożyki dużo tańsze, które nie koniecznie udźwigną człowieka, jeżeli ktoś będzie chciał wbić nóż w drzewo i wspiąć się po nim, ale sprawdzą się w 99% innych sytuacji takich jak np. przekrojenie bułki i pomidora lub ... no pójdźmy w hard-core - wypatroszenie ryby. Czy nie jest trochę tak, że noże z "survivalem" w nazwie to takie trochę wymysły marketingowców, kreowanie sztucznych potrzeb ? Za 50-100 zł można kupić victorinoxa lub jakiegoś taniutkiego skandynawa z plastikową rączką ze stali węglowej... Bear Grylls który co prawda nie jest autorytetem w dziedzinie survivalu korzysta np. z Gerbera Gatora z 420 (ok 120-150 zł). W końcu survival to także minimalizm i improwizacja. A dla większości z nas łączy się z chęcią bliskości z naturą i ucieczki od cywilizacji, technologii i marketingowych haseł... czy naprawdę aby uprawiać survival trzeba kupić nóż za minimum 300 zł ?

konto usunięte

Temat: Nóż

Witam Cię Bartoszu.

Z pewnością znajdą się tu ludzie, którzy rzeczowo i dobrze odpowiedzą Ci na Twoje pytania. Zresztą i tak będziesz dalej tkwił przed swoim problemem, bo znajdziesz się w sytuacji "osiołkowi w żłoby dano" - czyli: co klient, to inne preferencje...

Ja jestem gadżeciarzem jak każdy facet. Rajcują mnie latarki, noże, krzesiwa, gps-y. Mam tego nieco, ale... nie przywiązuję do tego aż takiego znaczenia. Inaczej mówiąc - posługuję się tym, co akurat mam. Wychodzę zresztą z założenia, ża jak przyjdzie co do czego, to nie będę miał przy sobia akurat tego, co mi najbardziej potrzebne.

Pozdrawiam!

PS. Ach, i nawet dochodzi do tego, że nie przywiązuję zbytniej wagi do tego, jaką co ma nazwę i jakiego to jest producenta. A może to jest taka moja poza, żeby sie wyróżnić?Krzysztof J. Kwiatkowski edytował(a) ten post dnia 20.06.08 o godzinie 22:03

konto usunięte

Temat: Nóż

Aby uprawiać survival nie trzeba mieć ani noża dużego ani drogiego.

A nalepszym przyjacielem turysty, szwędacza - jest właśnie nożyk mały, najlepiej składany.
To ile będzie on kosztował zależy głównie od Twojego gustu i oczekiwań.

Trzeba sobie zrobić listę rzeczy, do których chciałbyś go użyć, ocenić fundusze i wziąć pod uwagę kilka elementów:
- czy ma straszyć ludzi, którzy zobaczą czym otwierasz konserwę?
- zakładając, że dbasz o swoje paluszki - fajnie byłoby je zachować, więc trzeba się przyjrzeć różnym blokadom, sprawdzić je i ocenić ich użyteczność dla Ciebie i wygodę używania,
- czy chcesz do ostrzenia używać super hiper ostrzałek, czy wolisz mieć możliwość podostrzenia noża choćby na posadzce, czy kamieniu w rzece?
- czy potrzebujesz możliwości otwierania ostrza jedną ręką?
- czy ma służyć tylko do "kuchni", czy może nosisz ze soba jakiś sprzęt gdzie czasem trzeba dokręcić śrubkę? a może naprawić rower?

A odpowiadając na Twoje domysły - noże z "survivalem" w nazwie to w większości chwyt marketingowy.

I najważniejsze...choćby niewiem jak nóż się super prezentował i jakie miał bajery - nie można go kupować gdy nie pasuje do ręki.
Bo to będzie później jak wbijanie małego gwoździka, pięcio kilogramowym młotkiem - zmęczysz rękę bardzo szybko albo narobisz odcisków nawet podczas głupiego strugania patyczka na kiełbaskę.
Jacek Peczeniuk

Jacek Peczeniuk Tanto - dziad borowy
wykopany w
wielkomiejskie
klimaty :-(

Temat: Nóż

Człowiek z militaria.pl zadaje takie pytania? Wietrzę tu jakiś podstęp ;-)
Jesteś w tej komfortowej sytuacji że dogadując się z magazynierem możesz pooglądać przymiezyć, a może i wypróbować wszystko co macie na stanie, tego szczerze zazdroszczę.

Fredi napisał prawie wszystko co można w takim przypadku powiedzieć o technicznych aspektach wybierania sobie noża, reszta to już tylko rozwijanie tematu, ...tematu rzeki. Trzeba pamiętać jednak że jest jeszcze 'ciemna strona mocy' czyli nasze uczucia. Jestem przekonany że większość z nas wybiera noże nie koniecznie takie jakich potrzebuje, ale na 100% takie które się nam podobają. A potem to już jak z dziewczynami, robimy wszystko żeby je mieć i jeśli posiadamy odpowiednią siłę przebicia to kupujemy Fallkniveny, Randale i inne cuda. Jednak nie dlatego że potrafią przekroić pomidora, tylko dla ich piękna ...i że nas na nie stać* :-)

* osobiście pakuję pieniądze w inne zabawki i noże kupuję dużo tańsze, a w teren i tak chodzę z takim który zrobiłem sobie mając naście lat (i nie miałem pojęcia o czymś takim jak survival).

Temat: Nóż

Od 20 lat używam szturmowego noża Bundeswehry. Prosta teutońska klinga, pochewka stalowa z magnesem , aby nóż się nie wysuwał jak jest odwrotnie.
Twarda , lecz elastyczna stal
Żaden bajer , ale skuteczniejszy od badziewia dla tych co obwieszają się drogim szmelcem.
Ważne że jest skuteczny we wszystkich sytuacjach w jakich go potrzebuję.

PS.Ten nóż jest trudny do zdobycia ... może dlatego , że jest taki dobry :)

konto usunięte

Temat: Nóż

Jacku....tylko że z takim nożem przy pasie, wygląda się na turystycznym szlaku jak....hmmmm ;)

a w mieście to już w ogóle nie do użycia :D
Bartosz Adamiak

Bartosz Adamiak Redaktor naczelny
magazynu Mysaver

Temat: Nóż

Jacek Peczeniuk:
Człowiek z militaria.pl zadaje takie pytania? Wietrzę tu jakiś podstęp ;-)

Żaden podstęp :) Noże akurat nie do końca leżą w mojej działce choć zdarza się, że muszę doradzić. Tak prywatnie zastanawiałem się, bo ostatnio widziałem jakąś stronkę zachodnią, na której było sporo patentów absolutnie minimalistycznych, gdzie ludzie prześcigali się w najtańszych survival kitach i gdzie dużo miejsca poświęcono nożom Mora, które jak wiadomo można zakupić za grosze. Na pewno świetnie byłoby mieć przy sobie zawsze Rata, maczetę (najlepiej Kershaw Outcast), siekierkę, victorinoxa, multitoola, zaawansowany GPS, latarkę surefire itp. itd. generalnie cały arsenał różnego rodzaju sprzętu. Tylko czy w ten sposób uczymy się przetrwania, kombinowania i radzenia sobie w każdej sytuacji ? W każdym niemal przewodniku survivalowym znajdziemy, że najważniejsze rzeczy, które trzeba mieć to nóż (najlepiej full-tang i o określonych rozmiarach), krzesiwo, manierkę itp. ale co jeżeli znajdziemy się w sytuacji zagrożenia i nie będziemy mieli tych rzeczy, lub na dnie kieszeni znajdziemy tylko wysłużonego victorinoxa ?

Jako człowiek z militaria oczywiście życzyłbym sobie, żeby wszyscy dzwonili do mnie po tego SRK :)

Temat: Nóż

Przemysław F.:
Jacku....tylko że z takim nożem przy pasie, wygląda się na turystycznym szlaku jak....hmmmm ;)

a w mieście to już w ogóle nie do użycia :D


A po co Ci w mieście taki nóż ???? A na szlaku mam go pod kurtką ... ale jest i mogę z niego skorzystac.

W mieście nie jest nóż potrzebny , tylko zimna krew .
Pozdrawiam.
Jacek Peczeniuk

Jacek Peczeniuk Tanto - dziad borowy
wykopany w
wielkomiejskie
klimaty :-(

Temat: Nóż

Przecież napisałem że 'w teren' a nie na szlaki, na szlakach nie ma konieczności wyrąbywania sobie przejścia przez zarośla (no chyba że na czerwonym szlaku w okolicach Cedyni).
A jak już przyczepiłeś się ;-) do wielkości, to oświadczam że jest on ledwie o 3 cm dłuższy od SRK ...i przy okazji o połowę lżejszy :-)

W mieście też go używam - głównie do krojenia sałatek :-)
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: Nóż

Jacek Gaj:
PS.Ten nóż jest trudny do zdobycia ... może dlatego , że jest taki dobry :)

albo dlatego że są lepsze projekty i sie nie sprzedaje ;P

Temat: Nóż

Jerzy B.:
Jacek Gaj:
PS.Ten nóż jest trudny do zdobycia ... może dlatego , że jest taki dobry :)

albo dlatego że są lepsze projekty i sie nie sprzedaje ;P


To nóż wojskowy ,a nie jakaś podróbka . Nie można go sobie kupic w pierwszym lepszym sklepie .
Ceny nie znam - bo nigdzie go ostatnio nie widziałem.
Każdy używa to co lubi , chociaż nie każdy potrafi wykorzystac wszystkie możliwości posiadanego sprzętu.
Stosuję opcję : minimum sprzętu , ale maximum wiedzy o jego możliwosciach.
Bo to jest chyba jedna z idei survivalu.
Pozdrawiam .:)

konto usunięte

Temat: Nóż

Jerzy B.:
albo dlatego że są lepsze projekty i sie nie sprzedaje ;P

Albo dlatego że magnes w pochewce może wysłać sapera (czy nawet zwykłego piechura) "na drugą stronę tęczy" :)

konto usunięte

Temat: Nóż

Fredi - popieram każde Twoje słowo i to pewnie po raz pierwszy w życiu.

Grzegorzu - dwa słowa więcej, proszę...

Jacek - w survivalu wybieram jednak jakikolwiek scyzoryk zamiast noża szturmowego - to sprawa praktyki.

konto usunięte

Temat: Nóż

Dwa słowa? Hmmm czyżby czekała mnie jakaś reprymenda?

Temat: Nóż

Krzysztof J. Kwiatkowski:
Fredi - popieram każde Twoje słowo i to pewnie po raz pierwszy w życiu.

Grzegorzu - dwa słowa więcej, proszę...

Jacek - w survivalu wybieram jednak jakikolwiek scyzoryk zamiast noża szturmowego - to sprawa praktyki.


Scyzoryk i multitoola mam w bocznej kieszeni.
Wtedy jest komplet,
To co można stracic wkładam do plecaka , to czego utracic nie wolno zawsze mam przy sobie .
Tyle

konto usunięte

Temat: Nóż

Tanto: Moja odpowiedź była skierowana do Jacka Gaja, a nie do Ciebie (dopiero teraz spojrzałem, że dwa Jacki się odezwały) :D

Grzegorz: Dlaczego od razu reprymenda? to po prostu ciekawe, z tym magnesem, czyżby miny aż tak reagowały na magnes? rozwiń temat :)

Jacek Gaj: Pod kurtkę nie schowasz jak jest upał...chyba, że jesteś masochistą :)

A zimna krew jest potrzebna wszędzie a nie tylko w mieście, natomiast zadziwiająco często przydaje się w tzw. cywilizowanych warunkach jakiś nożyk, który ma setki zastosowań, ale to w innym temacie było.

Bartoszu: Przeskoczyłeś z tym tematem troszkę, od wyboru nożyka turystycznego do wiedzy co zrobić gdy... ;)Przemysław F. edytował(a) ten post dnia 22.06.08 o godzinie 16:07

konto usunięte

Temat: Nóż

Przemysław F.:
Grzegorz: Dlaczego od razu reprymenda? to po prostu ciekawe, z tym magnesem, czyżby miny aż tak reagowały na magnes? rozwiń temat :)

Oczywiście że klasyczne zapalniki "mechaniczne" nie reagują w ten sposób, niemniej jednak nie ma już dziś problemu z tym by minę wyposażyć w zapalnik reagujący na zmiany pola magnetycznego (którego żywotność z pewnością będzie sięgała kilku lat). Z pewnością jest to, czy raczej będzie cyniczny sposób na omijanie zakazów wynikających z międzynarodowych konwencji (przede wszystkim ottawskiej).Grzegorz S. edytował(a) ten post dnia 22.06.08 o godzinie 16:26
Jacek Peczeniuk

Jacek Peczeniuk Tanto - dziad borowy
wykopany w
wielkomiejskie
klimaty :-(

Temat: Nóż

Przemysław F.:
(dopiero teraz spojrzałem, że dwa Jacki się odezwały) :D

Też zauważyłem to dopiero jak ktoś podkorbił mi kwestię i napisał 'Scyzoryk i multitoola mam w bocznej kieszeni' ;-)

Temat: Nóż

Jacek Peczeniuk:
Przemysław F.:
(dopiero teraz spojrzałem, że dwa Jacki się odezwały) :D

Też zauważyłem to dopiero jak ktoś podkorbił mi kwestię i napisał 'Scyzoryk i multitoola mam w bocznej kieszeni' ;-)


No bo Jacki już tak mają , ze ten sprzęt noszą w takim miejscu.
Po tym właśnie można Jacka poznac.
:)
Bartosz Gorayski

Bartosz Gorayski specjalista d.s.
reklamy organizator
imprez firmowych ,
i...

Temat: Nóż

zrób sobie nóż ... i użyj go ...

Następna dyskusja:

Najlepszy nóż wielofunkcyjny




Wyślij zaproszenie do