Temat: filmy survivalowe/okołotematyczne : dokumenty/ kino/...
http://www.kursydvd.pl/survival-p-47.html
tutaj 2 minuty reklamówki tego kursu - strona producenta.
Jak widać producent (firma KOGA) wypuszcza najróżniejsze kursy (pokazy barmańskie, naukę, jazdy na nartach, pływanie, malowanie pazurów...), każdy ma znaleźć coś dla siebie.
Program i treść kursu z założenia przygotowane były nie dla "zawodowców", tylko dla tych którzy swoją przygodę z survivalem dopiero rozpoczynają. W związku z powyższym nie znajdziecie w tym materiale "super patentów" itp.
Całość jest dosyć przejrzysta, przedstawiona w łatwy do zrealizowania sposób. Sprzęt użyty podczas realizacji można skompletować w miarę tanio. Do każdej wizualizacji krutki komentaż. Niestety z przyczyn niezależnych (pojemność płyty DVD), sporą część materiału zredukowaliśmy, teksty i komentaże lektora zostały "przykrojone) do niezbędnego minimum.
Pomimo "ograniczeń" pozostasło ok 2 - 2,5 h. filmów.
Starałem się aby w całości uniknąć błędów i bzdur (pojęcie względne i subiektywne, dla każdego oznacza to coś innego), części z Was będzie "zajeżdżało" militaryzmem - pewnie temu ze taki mam styl.
Wiedza na w/w materiał to doświadczenia zebrane przez kilka latek po różnych kursach, szkoleniach częściowo w pracy...
Instruktorzy - ci występujący jak i konsultacja kadra WOLF CSSS - szczegóły można znaleźć w internecie (poza czynnie pracującymi zawodowo nie jesteśmy anonimowi).
Wiem, iż część osób z tego forum posiada już tą płytkę - może od nich dostaniecie obiektywną recenzję - samemu ciężko napisać obiektywną recenzję zwłaszcza, że dla każdego survival to coś innego (można zauważyć śledząc to forum;-))
Reasumując - KOGA złożyła całość materiału znacznie lepiej niż się tego spodziewałem (chociaż troszkę to trwało), znaleźć można trochę błędów (przejęzyczeń) lektora - jak dla mnie nie wpływa to na całość, znalazłem także troszkę fauli z mojej strony - nie będę naprowadzał (nie oplacalne było kręcenie tego od nowa).
Cieszy mnie, że to pierwsza taka krajowa produkcja (a nie powielanie "za grama nicznej" produkcji na licencji.
Chyba optymistyczny jest fakt, iż to "cywile" zauważyli - survival jest ok. nakręćmy to, przyda się...
tyle
muszę "lecieć"...