konto usunięte
Temat: Emocje na survivalowo
Emocje ostrzegają...Emocje towarzyszą poczuciu szczęścia...
Emocje wspierają komunikację z innymi...
Jak to jest w survivalu?
konto usunięte
Jerzy
B.
always lead don't
follow
konto usunięte
Marcin Kęsicki student
Przemysław F.:
Wspierają jeśli są to pozytywne emocje :).
Natomiast negatywne emocje, częściej szkodzą niż pomagają ;)
Ale....
Jeśli emocje negatywne są wywoływane w wielu osobach, ale skierowane w tym samym kierunku, to też wspierają komunikację.
Np. jadąc pociągiem, mamy nieoczekiwany postój, który się przedłuża, ludzie spóźniają się do pracy, padają z głodu, upał nie daje żyć, albo jest przeraźliwie zimno.... wyzwalają się negatywne emocje, które nie pozwalają konduktorowi spokojnie przejść (w większości przypadków ten woli się nie pokazywać), i ta wspólna sprawa popycha ludzi do wymiany zdań, a w końcu do całkiem przyjemnych pogawędek, poznawania ludzi....i wspólnego działania.
A mam z tym często do czynienia :DPrzemysław F. edytował(a) ten post dnia 04.04.08 o godzinie 10:51
Jerzy
B.
always lead don't
follow
konto usunięte
Jerzy
B.
always lead don't
follow
Bartosz
Gorayski
specjalista d.s.
reklamy organizator
imprez firmowych ,
i...
Staszek K. m. in. geograf
Przemysław F.:
Np. jadąc pociągiem, mamy nieoczekiwany postój, który się przedłuża, ludzie spóźniają się do pracy, padają z głodu, upał nie daje żyć, albo jest przeraźliwie zimno.... wyzwalają się negatywne emocje, które nie pozwalają konduktorowi spokojnie przejść (w większości przypadków ten woli się nie pokazywać), i ta wspólna sprawa popycha ludzi do wymiany zdań, a w końcu do całkiem przyjemnych pogawędek, poznawania ludzi....i wspólnego działania.
A mam z tym często do czynienia :D
konto usunięte
Staszek K. m. in. geograf
konto usunięte
Jerzy
B.
always lead don't
follow
konto usunięte
Jerzy
B.
always lead don't
follow
konto usunięte
Jerzy
B.
always lead don't
follow
Przemysław F.:
no proszę Cię...
zadajesz dziecinne pytania.
Widać, że z pociągami niewiele masz wspólnego.
Tak się składa, że bardzo często człowiek sam sobie pomóc, bo konduktorzy nie są zbytnio chętni, ale to już daleko po za tematem. Wytłumaczę ci to kiedyś w drodze ;)
konto usunięte
Jerzy
B.
always lead don't
follow
Następna dyskusja: