GoldenLine
Zaloguj się
Bartosz Adamiak

Bartosz Adamiak Redaktor naczelny
magazynu Mysaver

Temat: Apteczka

Planuję wyjazd. 4-7 godzin trekkingu przez 6 dni w górach (lipiec). Czytam i czytam, ale tak sobie myślę, że jeżeli zapakuję wszystko co "jest niezbędne" to cały plecak zajmie apteczka i resztę rzeczy będę musiał zostawić, a przecież nie o to chodzi. (W końcu noże są bardziej niezbędne niż jakiś tam bandaż :)

Nie jestem zbyt doświadczony w tych kwestiach, zastanawiam się, co może się wydarzyć - odciski, otarcia, zadrapania, skręcenie kostki, zatrucie pokarmowe... czy na 2,5-3 tys metrów u mieszczucha ze średnią kondycją, uzależnionego od kawy zdarzają się jakieś problemy natury wysokościowej ?

Na pewno przydadzą się jakieś plasterki, bandaż, woda utleniona, tabletki przeciwbólowe, nospa, węgiel... czy coś jeszcze jest niezbędne ? Może warto nie brać czegoś i w zamian wziąć coś innego ? Jakie macie doświadczenia w tej kwestii ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

trekking? Co masz na myśli? Wspinaczkę czy turystykę górską? Jakie góry?

Inne wyposażanie zabiera się w Tatry a inne w Bieszczady czy Karkonosze, zatem proszę doprecyzuj teren wyjazdu.

Pzdr

Dariusz
Link do wypowiedziLink
Piotr Brejwo

Piotr Brejwo manager o
sprzedażowej
prowiniencji

Temat: Apteczka

W końcu noże są bardziej niezbędne niż jakiś tam bandaż :)

No nie koniecznie. Jeśli masz nóż to należy mieć też podstawowy zestaw na ranę ciętą (bandaż)- nawet najwprawniejszym zdarza się omsknięcie ostrza a w okolicy kciuka są fajne naczynia...
A co do apteczki: zastanów się, jakich leków potrzebujesz i będziesz umiał użyć. I jeszcze jedno: jaki jest czas sprowadzenia ewentualnej pomocy?
Link do wypowiedziLink
Bartosz Adamiak

Bartosz Adamiak Redaktor naczelny
magazynu Mysaver

Temat: Apteczka

Dariusz Goźliński:
trekking? Co masz na myśli? Wspinaczkę czy turystykę górską? Jakie góry?

Dolomity. Głównie chodzenie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Dariusz Goźliński:
trekking? Co masz na myśli? Wspinaczkę czy turystykę górską? Jakie góry?

Inne wyposażanie zabiera się w Tatry a inne w Bieszczady czy Karkonosze, zatem proszę doprecyzuj teren wyjazdu.

Pzdr

Dariusz

Wyposażenie (apteczki- bo o niej tu mowa) nie zmienia się.
Można ewentualnie ją troszkę rozszerzyć, ale dobrze skonfigurowana nie wymaga żadnych zmian przed kolejnymi wycieczkami w różny teren (niekoniecznie góry).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Przemku racja... zatem pokażmy co powinno być w apteczce:)
Ja w góry dokładam środki przeciwbólowe, żel na zwichnięcia i naciągnięcia..plus jak mam możliwość to łupki:)Dariusz Goźliński edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 09:28
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Bartosz Adamiak:

co może się wydarzyć
generalnie wszystko ze śmiercią włacznie

http://www.e-gory.pl/content/view/176/83/

Na 3 tyś osoby o słabszej wydolności organizmu mogą odczuwać przejściowe problemyJarosław B. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 12:29
Link do wypowiedziLink
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Apteczka

zawsze można jeszcze uwzględnić podział apteczki na szturmową - tą która idzie z nami na szlak .. i bazową - która jedzie na wyjazd ale zostaje w bazie wypadowej !Nie zawsze wszystko trzeba ze sobą tachać - ale nieraz warto na takim wyjeździe mieć coś więcej !Zakładając że wracamy do 1 bazy - może to dobra opcja , jeśli się przemieszczamy zmieniając bazy - pozostaje nam tachać wszystko ze sobą !Z mojego doświadczenia wynika że przydawały się nawet igła i nici chirurgiczne :-) !
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Dobra apteczka nie musi zajmować dużo miejsca.
Ja wszystko mieszczę w apteczce osobistej firmy Janysport - jest mała, wygodna i zawsze na zewnątrz plecaka.

co powinno być....hmmm....ja traktuję ją dość minimalistycznie i nie bawie się w żele, maści i inne dziwne rzeczy, które spokojnie mogą zostać w domu :)

do ochrony osobistej - rękawiczki (2 pary), ustnik do RKO

na drobne obtarcia, skaleczenia - plaster wodoodporny (2m wystarczy)

do większych ran - gazy i bandaże dziane (w ilości - jak najwięcej)

zamiast wody utlenionej wolę peroxygel (woda utleniona w żelu)

nożyczki (do tej pory nie udało mi się kupić odpowiednich- małych, z dużymi uszami i zaokrąglonych na końcach)

bandaż elastyczny - sztuk jeden, na zwichnięcia.

skrzętnie ukryte tabletki przeciwbólowe - tylko nie stosować na chorobę wysokościową jak sugeruje beznadziejnie głupia reklama telewizyjna!

folia nrc, agrafki, i wszelkie drobiazgi jakie jeszcze mogą się przydać np. zestaw małego chirurga (jak się ktoś zna i lubi się bawić w doktora:P ), leki własne.

oczywiście lepiej wszystkie leki- tabletki, kropelki, maści i inne - oddzielić od środków opatrunkowych, a lepiej przechowywać w apteczce "ściśle swojej".Przemysław F. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 13:53
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka


co powinno być....hmmm....ja traktuję ją dość minimalistycznie i nie bawie się w żele, maści i inne dziwne rzeczy, które spokojnie mogą zostać w domu :)

Zwykle łażę po górach przez około 14 dni od schroniska do schroniska (zwykle po 8 - 9 godzin dziennie) stąd maści i żele mam:D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Dariuszu G.- ja się tak nie przemęczam :). chodzę dopóki mogę albo mi się podoba, nie forsuje się więc też nie potrzebuje używać "rozgrzewaczy", "uśmierzaczy" - a na wszystko najlepsza i tak jest kąpiel w zimnym strumieniu :D.

właśnie spojrzałem na linka podanego przez Jarka B. - apteczka zabójcza , totalna apteka :)Przemysław F. edytował(a) ten post dnia 16.12.08 o godzinie 13:57
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Przemysławie G:) Moja żona to górska kozica... :D szlaki z plecakiem robi w czasie przewodnikowym:) a ja za nią gonię i zwykle kończy się jakimś mało szkodliwym urazem:D

A rada super, sprawdzona:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

To tylko pozazdrościć żony, dzieki Niej utrzymasz się w formie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

siebie w formie... i przemysł farmaceutyczny na poziomie zysku:D

Poza tym dziękuję:)
Link do wypowiedziLink
Czarek M.

Czarek M. zaje.com.pl

Temat: Apteczka

Odkurzam stary wątek, bo nowego tworzyć nie wypada.
Trafiłem niedawno na nieco rozszerzone zastosowanie wody utlenionej. Była to książka MMS Jima Humble`a. Opisywał w niej jak wydobywając złoto w dżungli Gujany przypadkowo odkrył, że rozcieńczona woda utleniona, nie tylko uzdatnia wodę do picia, lecz także (stosowana doustnie) leczy malarię.
To zainspirowało go do dalszych badań nad wodą utlenioną. Okazało się, że w organizmie, nadtlenek wodoru uwalnia atomową postać tlenu oraz jony chlorkowe. Doskonale stymuluje to nasz układ odpornościowy, niszczy wiele patogenów, a zarazem nie atakuje naszej naturalnej flory bakteryjnej.

Szukając potwierdzenia tych informacji, znalazłem w sieci książkę "Woda utleniona na straży zdrowia" - Iwan Nieumywakin. Dostępne są w sieci polskie wersje pdf m.in. na Chomiku. Książka ta stanowi już poważniejsze opracowanie zagadnienia. Po pominięciu części naukowo-chemicznej można przeczytać o praktycznym zastosowaniu i dawkowaniu nadtlenku wodoru - doustnie, zewnętrznie, a nawet dożylnie. Całość poparta jest listami od uzdrowionych czytelników.
Testuję teraz na sobie kurację wzmacniająco-oczyszczająco-uzdrawiającą, więc jeśli coś będzie nie tak z moim zdrowiem to dam znać;)

Co to ma do survivalu? Cóż, woda utleniona jest tanim, dostępnym także w tabletkach środkiem, który z uwagi na wszechstronne zastosowanie powinien znaleźć się w naszych plecakach, apteczkach, samochodach, kieszeniach i gdzie tam się jeszcze da się to schować.
A my, powinniśmy się nauczyć jak w pełni wykorzystać właściwości tej substancji.

PS. Świetne nożyczki do apteczki są w bundeswerowskich zestawach do szycia, które zresztą też są całkiem niezłe i tanie (7-8zł).
edit:
Zapomniałem o najważniejszym:
Jakie są Wasze doświadczenia z wodą utlenioną (chodzi mi głównie o aspekt uzdatniania wody)?Czarek Mockałło edytował(a) ten post dnia 09.04.10 o godzinie 18:03
Link do wypowiedziLink
Piotrek Chrzanowski

Piotrek Chrzanowski chórzysta rysownik

Temat: Apteczka

Ja zawsze mam ze sobą wodoszczelny opatrunek osobisty polskiej armii.Jest przeznaczony do opatrywania ran postrzałowych ale to nie znaczy że winnych wypadkach będzie nie przydatny.piotrek chrzanowski edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 22:35
Link do wypowiedziLink
Piotr Karpowicz

Piotr Karpowicz "Czasem siedzę
spokojnie. Słuchając
dźwięku spadających
l...

Temat: Apteczka

Do ostatniego numeru gazety "Rodzice" dołączona jest mała apteczka.
http://www.dodatkidogazet.pl/dodatki/eq-tytul,5479.htmlPiotr Karpowicz edytował(a) ten post dnia 15.04.10 o godzinie 09:59
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

Bardzo fajną propozycję apteczki przedstawił Robert Szymczak z http://www.medeverest.pl/

Oczywiście dotyczy ona głównie ludzi, którzy wybierają się w góry wysokie, ale ja znalazłem tutaj niemal wszystko, co mi potrzeba - skład jest idealny. Za drobną opłatą można uzyskać przydatny dokument. O apteczce wyprawowej nie znalazłem czegoś bardziej ustematyzowanego...
Link do wypowiedziLink
Iwona Chamerska

Iwona Chamerska 帮助你与周围的人联系和分享。

Temat: Apteczka

Bartosz A.:
Planuję wyjazd. 4-7 godzin trekkingu przez 6 dni w górach (lipiec). Czytam i czytam, ale tak sobie myślę, że jeżeli zapakuję wszystko co "jest niezbędne" to cały plecak zajmie apteczka i resztę rzeczy będę musiał zostawić, a przecież nie o to chodzi. (W końcu noże są bardziej niezbędne niż jakiś tam bandaż :)

Nie jestem zbyt doświadczony w tych kwestiach, zastanawiam się, co może się wydarzyć - odciski, otarcia, zadrapania, skręcenie kostki, zatrucie pokarmowe... czy na 2,5-3 tys metrów u mieszczucha ze średnią kondycją, uzależnionego od kawy zdarzają się jakieś problemy natury wysokościowej ?

Na pewno przydadzą się jakieś plasterki, bandaż, woda utleniona, tabletki przeciwbólowe, nospa, węgiel... czy coś jeszcze jest niezbędne ? Może warto nie brać czegoś i w zamian wziąć coś innego ? Jakie macie doświadczenia w tej kwestii ?
to co ja bym osobiście zabrała na taka wyprawę to :

przede wszystkim apteczka powinna zawierać zestaw różnych elementów, które mogą okazać się przydatne.

* woda w sprayu lub mała butelka wody mineralnej niegazowanej.
* sól fizjologiczna w jednorazowych opakowaniach ,
* woda utleniona (może być w żelu), pomocna przy wszelkiego rodzaju skaleczeniach czy otarciach,
* spirytus salicylowy lub kompresy (gaziki nasączone spirytusem do dezynfekcji ran),
* środek przyspieszający gojenie ran,
* chusteczki higieniczne,
* chusteczki dezynfekcyjne,
* bandaż zwykły i elastyczny,
* opaska elastyczna,
* trójkątna chusta (w razie zwichnięcia czy złamania ręki),
* jałowe opatrunki, ewentualnie opatrunek w sprayu,
* plaster bez opatrunku (na rolce),
* plastry z opatrunkiem (różne rozmiary),
* plasterki na pęcherze,
* nożyczki,
* termometr,
* pęseta do usuwania, drzazg żądeł lub kleszczy,
* leki przeciwgorączkowe
* tabletki do ssania na ból gardła,
* środki na zaparcia,
* środki zapobiegające odwodnieniu przy biegunce i wymiotach,
* kropelki na ból brzucha,
* węgiel aktywowany (na zatrucie),
* preparaty odstraszające owady, ewentualnie bransoletka przeciw komarom,
* żel łagodzący np. po ukąszeniu owada,
* altacet – żel (na obrzęki),
* krem przeciw odparzeniom

Podręczna apteczka powinna być dostosowana także do rodzaju wyjazdu. Jeżeli jest to wyjazd do ciepłych krajów, powinniście uzupełnić apteczkę o środki odpowiednie dla klimatu i środowiska miejsca docelowego. Apteczka na wyjazd w ciepłe kraje powinna zawierać dodatkowo:

* krem z filtrem przeciwsłonecznym,
* preparat panthenol spray na oparzenia słoneczne
* maść lub żel na obrzęki.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Apteczka

po co ci to wszystko?

połowa się przeterminuje zanim pomyslisz o użyciu.

i podstawowa zasada - nie dublować głupot.

chusteczki nie należą do apteczki

jak sól to po co woda?
woda utleniona do wyrzucenia, zwlaszcza w żelu - termin krótki, nieużyteczne.
nie uzyłem wody utlenionej od kilkunastu lat mimo, że ciągle sobie coś rozwalam - żyje, hello... :)

plasterków całe mnóstwo , a wystarczy z metra jesli ma byc opatrunek.

zaparcia? w terenie? jak już ktoś ma taki problem to jedna jagoda kryszyny załatwia sprawę bardzo szybko :D

i całe mnóstwo rzeczy które bardziej by się odnalazły w kosmetyczce damskiej a nie w apteczce......
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj