Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Adam R.:
Salwa była bardzo konkretna bo i amunicja też niczego sobie, 36 g Fiocchi więc kopało też zdrowo.
Tak czy tak z tejże pompki, Benelli z resztą, wystrzelałem 6 kolejek po 5 strzałów.

Aż muszę zobaczyć z jakiej amunicji my strzelamy w dynamicznej części z pompki. :)
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Normalnie używa się amunicji do trapa, dla zwiększenia skuteczności można brać tą mocniejszą czyli z 28 g ładunkiem śrutu. W końcu metalowy poper waży zdecydowanie więcej niż byle "porcelanowy" rzutek.
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Adam R.:
Oto moje wyczyny w wersji filmowej, zmontowane przez kolegę, z którym byliśmy na jakże zacnej imprezie czyli dorocznym Pikniku Strzeleckim firmy Konsalnet. Impreza, można powiedzieć tradycyjnie, doskonale zorganizowana, do tego ciekawe pokazy firm współpracujących. Kto nie miał szansy być może tylko żałować.
Filmik fajny, ale prawdziwa frajda przy rzutkach jest na "kręgu", gdy latają losowo w różne strony :)
Prosty odchodzący najłatwiej jest trafić.
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=fvwp&v=QS5Me...
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Sławku!
Jest dokładnie jak napisałeś, ale i tak na pikniku byłem jednym z dwóch, którzy w seriach po 5 strzałów, mając 1 nabój w dolnej lufie oczywiście, zdejmowali wszystkie. Owszem frajda zaczyna się kiedy trzeba zmieniać pozycję chodząc po kręgu, a dodatkowo wprowadzi się element "pływającego" rzutka. Niemniej żeby tak się bawić to trzeba wystrzelać pod okiem dobrego instruktora co najmniej 10 tys. sztuk.
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Adam R.:
Sławku!
Jest dokładnie jak napisałeś, ale i tak na pikniku byłem jednym z dwóch, którzy w seriach po 5 strzałów, mając 1 nabój w dolnej lufie oczywiście, zdejmowali wszystkie. Owszem frajda zaczyna się kiedy trzeba zmieniać pozycję chodząc po kręgu, a dodatkowo wprowadzi się element "pływającego" rzutka. Niemniej żeby tak się bawić to trzeba wystrzelać pod okiem dobrego instruktora co najmniej 10 tys. sztuk.


Dokładnie, frajda jest wtedy jak idziemy po okręgu i mamy "pływające" rzutki. Jeżeli chodzi o skeet to nie wiem czy tu ktoś o dubletach pisał :) dobry dublet to jednym nabojem :)

Mam u siebie dwóch takich "szpeców" od strzelnicy. Sprzęt światowej klasy Beretta i Fair jak dobrze pamiętam. Strzelnice mają obcykaną, że z zamkniętymi oczyma komplet na trapie i skeecie. Oczywiście tylko na "swojej" strzelnicy bo znają ją na pamięć, każdy wyjazd gdziekolwiek indziej poza Manowo to już gorzej....

Ale razu jednego dostawca amunicji nie miał na składzie zwyczajowej amunicji tylko High Speed. Okazało się że Panowie tragedia 50/100. Ja ze swoją ZH 301 miałem coś w okolicy 96/100.

Mam ten komfort posiadania w rodzinnym domu ręcznej wyrzutni więc z bratem często za domem przy grillu sobie strzelamy. Zabawa przedniaJarek B. edytował(a) ten post dnia 28.05.12 o godzinie 12:19

konto usunięte

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Skoro zrobiło się tak multimedialnie, to i ja wrzucę filmik dokumentujący strzelanie z jakże zacnego Winchestera Magnum .45 ;)

http://www.youtube.com/watch?v=nbAPYULEtIA&feature=pla...
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Hubert Tyc:
Skoro zrobiło się tak multimedialnie, to i ja wrzucę filmik dokumentujący strzelanie z jakże zacnego Winchestera Magnum .45 ;)

O raaany! Ostatnio taki efekt widziałem, jak pancernik USS Missouri (BB-63) strzelał ;)
Kopie strasznie.

konto usunięte

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Rafał Szanser:
O raaany! Ostatnio taki efekt widziałem, jak pancernik USS Missouri (BB-63) strzelał ;)
Kopie strasznie.

A ja się czułem, jakbym z takiego działa strzelał ;)
Rok wcześniej razem z Adamem przestrzelaliśmy tego Winchestera nieco słabszymi nabojami.
Tym razem właściciel strzelnicy pochwalił się nieco mocniejszą wersją, w której ładunek prochowy (320 grain) dawał 640m/s. Nie omieszkał mnie ostrzec, że niejeden mój poprzednik po pierwszym strzale odkładał pistolet :)
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Hubert Tyc:
A ja się czułem, jakbym z takiego działa strzelał ;)
Rok wcześniej razem z Adamem przestrzelaliśmy tego Winchestera nieco słabszymi nabojami.
Tym razem właściciel strzelnicy pochwalił się nieco mocniejszą wersją, w której ładunek prochowy (320 grain) dawał 640m/s. Nie omieszkał mnie ostrzec, że niejeden mój poprzednik po pierwszym strzale odkładał pistolet :)
a ja tak z ciekawości zapytam, da się z tego coś trafić? :)
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

oj tam chłopaki taki tam mały pistolet, może w takim razie .700 Nitro Express?

http://www.youtube.com/watch?v=CLxMlL333_Y

i jeszcze coś takiego :)

http://www.youtube.com/watch?v=sZHWkdfqrxU&feature=rel...Jarek B. edytował(a) ten post dnia 29.05.12 o godzinie 00:03

konto usunięte

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Sławomir Kuziak:
Hubert Tyc:
A ja się czułem, jakbym z takiego działa strzelał ;)
Rok wcześniej razem z Adamem przestrzelaliśmy tego Winchestera nieco słabszymi nabojami.
Tym razem właściciel strzelnicy pochwalił się nieco mocniejszą wersją, w której ładunek prochowy (320 grain) dawał 640m/s. Nie omieszkał mnie ostrzec, że niejeden mój poprzednik po pierwszym strzale odkładał pistolet :)
a ja tak z ciekawości zapytam, da się z tego coś trafić? :)

Jasne, że się da. Przyznam, że pistolet ten jest zadziwiająco celny, o ile oddaje się pojedyncze, mierzone strzały;)
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Jasne, że się da. Przyznam, że pistolet ten jest zadziwiająco celny, o ile oddaje się pojedyncze, mierzone strzały;)

Strzeliłbym z Grizzli z ciekawości. Tak szczerze, z najmocniejszej broni krótkiej strzelałem z 357 i 44 mag oraz 10mm auto. Zaś z długiej broni strzelałem z .444 marlin. 357 mag jeszcze akceptuje.
Wszystko powyżej to już dla strzelca sportowego czysty masochizm. Oczywiście to moje prywatne zdanie. Gdzieś widziałem rewolwer na wspomnianą już amunicje .444 marlin. Strzelać bym z tego nie chciał. Pykło by mi coś w nadgarstku i jak ja bym rysował? Z dużych kalibrów lubię 45 ACP. Miękki, soczysty odrzut, coś jak ze strzelby śrutowej.

Jarku, miło Cię tu widzieć. Ten Barrett wcale tak nie kopie. Czytałem, ze odrzut jest na poziomie strzelby kal. 12. Hamulec na lufie jest bardzo skuteczny. Łagodzi ponad 60% :)

Jedno jest pewne, ciesze się, że grupa się ożywiła. :)
Pozdrowienia

PS Jak dojdę do tego jak się filmiki wkleja to wrzucę swoje.
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Mój pierwszy filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=zcq7d7DiQhU&feature=you...

Jak widać, do odpowiedniej prędkości jeszcze "tyci tyci" mi brakuje :)
Dodatkowo miałem zacięcie, wyrzuciłem magazynek z amunicją na ziemie,
za co dostałem procedurę. Usunąłem zacięcie, wrzucając nabój do lufy
i jazda z następnym magazynkiem. Teraz pomyślcie sobie, jakbym to spróbował
z win. mag .45 zrobić ;)
Adam R.

Adam R. Running Wild

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Sławomir Kuziak:
Hubert Tyc:
A ja się czułem, jakbym z takiego działa strzelał ;)
Rok wcześniej razem z Adamem przestrzelaliśmy tego Winchestera nieco słabszymi nabojami.
Tym razem właściciel strzelnicy pochwalił się nieco mocniejszą wersją, w której ładunek prochowy (320 grain) dawał 640m/s. Nie omieszkał mnie ostrzec, że niejeden mój poprzednik po pierwszym strzale odkładał pistolet :)
a ja tak z ciekawości zapytam, da się z tego coś trafić? :)
Da się!


Obrazek


Edit opis:
Szybka piątka na 15 m.Adam R. edytował(a) ten post dnia 29.05.12 o godzinie 12:15
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Da się!

Ja pierdziu! Jestem pod wrażeniem!!! :)
Ty tak strzeliłeś? No ale Ty do duży chłopczyk jesteś, a ja mam małe łapki z nadgarskiem jak kobieta. Nie śmiać się!!!! ;)Rafał Szanser edytował(a) ten post dnia 29.05.12 o godzinie 12:23

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

no to jak dajemy multimedialnie to i ja dołożę.
Zawody w Czechach w 2010 roku.
Moje pierwsze z takiej broni.
Teraz idzie mi nieco szybciej i czyściej ;)
Dwa Colty SAA1873 .45LC, plus Colt Lightning .45LC plus dubeltówka 12 ga.
http://youtu.be/mPZ4dhuGj3w
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Remigiusz Pękala:
no to jak dajemy multimedialnie to i ja dołożę.

Kowboje też mile widziani! Świetne efekty i coś innego. Podziwiam wkład pracy w detale.
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Remigiusz Pękala:
czy to bezpieczne tak walić do tych blach? :)
Nie było rykoszetów?
Sławomir Kuziak

Sławomir Kuziak I feel you...

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Adam R.:
Edit opis:
Szybka piątka na 15 m.
No proszę, proszę. ładna seria :)
Ja nigdy nie miałem talentu do czegoś co nie ma kolby ;)
Za to na 35m kolejno strąciłem wczoraj 10 kapsli z mojej dmuchawki Slavia 634 bez optyki :)
To nic że z podpórki, ale za to na wietrze i ze zwykłych tomitexów moletowanych ;)

Temat: O wszystkim i o niczym? Nie do końca.... :)

Sławomir Kuziak:
Remigiusz Pękala:
czy to bezpieczne tak walić do tych blach? :)
Nie było rykoszetów?

Strzelamy wyłącznie czystym ołowiem (nie płaszczową amunicją) a blachy są zawieszone swobodnie pod kątem. Cały ołów (w większości w postaci drobin po rozprysku) układa się w ładnym rowku pod tarczą.
Przy słabszej amunicji zdarza się znaleźć pociski rozgwiazdkowane, ale raczej rykoszety się nie zdarzają.



Wyślij zaproszenie do