Krzysztof Z.

Krzysztof Z. SEO / SEM
websukces.net - w
tym miejscu piszemy
coś mądre...

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

a ja słyszałem, że najskuteczniejszym sposobem samoobrony jest unikanie miejsc/sytuacji niebezpiecznych a w przypadku znalezienia się tam - oddalenie stamtąd jak najszybciej (pomimo tego, że w armii przez 3 lata czegoś tam mnie nauczyli) .......

skutkuje - w ciągu 50 lat dostałem tylko raz solidnie po gębie (i to z własnej głupoty i jak to mówią na własna prośbę ) ;)
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

Krzysztof Z.:
a ja słyszałem, że najskuteczniejszym sposobem samoobrony jest unikanie miejsc/sytuacji niebezpiecznych a w przypadku znalezienia się tam - oddalenie stamtąd jak najszybciej

To trochę jak z antykoncepcją:

- najlepszy środek antykoncepcyjny - wstrzemięźliwość seksualna :)

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

Grzegorz Szymański:
ale cisza a temat ciekawy ;D żeby nie było że FSB pozwala kążdemu nosić giwere na ostrą amunicję ;)

Сотрудники МВД и ФСБ изъяли крупную партию оружия

http://www.1tv.ru/news/crime/192657

Może i ciekawy ten temat, tylko nic nie rozumiem. Nawet ze słuchu wszystko zapomniałem. :( Po rosyjsku to ja mogę wódkę i chleb kupić.
Przetłumacz - żartowałem ;) - albo wklej coś po niemiecku, lub angielsku, to pogadamy.

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

skoro potrafi pan kupić i vódkę, i chleb to nie widzę problemu, aby nie był pan na tyle zaradny, by sobie przetłumaczyć teksty wyżej, a są tam też filmiki; bardzo lubie rosyjską zbrojeniówkę, piszę tu jak najbardziej na temat wątku, nie czyniąc nikomu krzywdy więc zachęcam do dyskusji - kto się boi monitoringu abw ten to dopiero jeleń, a ja szukam rozmowcow, a nie jelenia więc proszę wybaczyć mi pyszałkowatość, ale próbuje pana zachęcić, aby zabrał pan i wszyscy inni głos :)

Ani przez moment nie odebrałem Cię pyszałkowatym. :) I proszę nie mów/pisz do mnie pan, bo się staro czuję ;) Wątek jak najbardziej właściwy. Zostanę jednak przy swoim zdaniu, bo z rosyjskiego to mi nie wiele zostało, a techniczny rosyjski w przeciwieństwie do niemieckiego i angielskiego,
jest mi zupełnie obcy. ABW się nie boje. Należę do klubu, strzelam regularnie i na początku roku 2012 chcę się ubiegać o pozwolenie. Sorry za offtop.
Rosyjska broń mnie zupełnie nie kręci. Czy z racji zawodu, czy nie, zwracam uwagę na wygląd. W wypadku broni nie jest u mnie inaczej. Rosjanie podchodzą to tematu bardzo pragmatycznie. Ma strzelać i być niezawodne. A gdyby miało razić wroga jeszcze brzydotą, skuteczniejszej broni nikt na świecie by nie zrobił ;) Rosjanie mają piękne samoloty bojowe, ale ich broń strzelecka jest brzydsza od kupy.

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

-dlaczego rosyjska broń jest według Pana brzydka? Poza tym troche za szeroko się Pan wyraził, ma Pan na mysli ogólnie broń palną ręczną czy coś innego?

I jak ja mam na Twoje pytanie odpowiedzieć? Czy coś jest brzydkie, czy nie to kwestia gustu,
ale też trendów. Twórca, konstruktor Spitfire'a powiedział: Coś co wygląda dobrze, tez dobrze funkcjonuję. U Rosjan się to nie sprawdziło. U nich przez lata, baaa dziesięciolecia nie istniał design. Na pewno nie istniał jeśli chodzi o broń. Miało być tanie w produkcji, funkcjonalne i nie do zdarcia. Porównaj sobie np. wygląd Colta 1911 i powiedzmy Stieczkina, sowiecki RKM z MG42 lub którakolwiek wersje kałasznikowa z M16. Mówię tylko o wyglądzie. Po zachodniej stronie tez nie wszystkie konstrukcję zachwycają wyglądem. Przykład: UZI, czy tez Ingram. U Rosjan nie znam ani jednej sztuki ładnej broni bojowej. Oczywiście to moje subiektywne odczucia.

Przepraszam! Skłamałem! :) Imponująco wygląda WKM Kord. Czy tam, jak on się zwie. :)Rafał Szanser edytował(a) ten post dnia 12.12.11 o godzinie 23:07

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

odpowiem panu tak samo inteligentnie jak pan się wyraża- ciesze się, że nie widział pan fotorelacji np. Romana Polko z Iraku, który wymachiwał złotym kałaszem w Pałacu Saddama, radując się lepiej niż sam Husein z różyczki, bo gdyby pan widział tobym teraz pana nie mogl zaskoczyć i jednak stwierdzić, że różnimy się bardzo zasadniczo w poglądzie estetyki;
Brakuje jeszcze perłowego chwytu i wymarzona broń dla sutenera z grubym złotym łańcuchem
na szyi ;)
po drugie wątek dotyczy dostępu do broni, a nie estetyki więc zapraszam z czymś na temat ;)
Grzegorzu, najpierw ciągniesz mnie za język, a później kubeł zimnej wody. Feee! Nie ładnie.
Mnie ostatnio zaimponowało, że służbypolicyjne w Moskwie postawiły bramki w czasie protestów ludności, aby uniemożliwić wniesienie broni na place zgromadzeń; bardzo rozsądne i godne pochwały, to sie nazywa kultura, nikt nikogo nie ostrzeliwał, nie było prowokacji i dlatego szacun dla Rosjan, bo broni to u nich mnogo.
Nic dodać nic ująć. Co do dostępu do broni u Rosjan. Hm.... nielegalnie to myślę, ze bez problemu. Pamiętam jak się rozpadał DDR, to od Ruskich można było Kałacha za 100 DM kupić. Policja była przerażona. Dlaczego w Rosji miałoby być inaczej? Legalnie: Kto ma kase i wejścia, lub jest ze starej gwardii to ma. To tak na zdrowy rozum i logikę.

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Rafał Szanser

Rafał Szanser Studio Rafał Szanser

Temat: Dostęp do broni po rosyjsku

Panie Grzegorzu, na forach internetowych przyjęta jest forma zwracania się do siebie prze "ty".
Jeśli Pan upiera się przy formie grzecznościowej, to proszę pisać Pan przez duże P, tak to jest ogólnie przyjęte i tak mnie uczono. Ale to dawno temu było i może coś się zmieniło ;)

niestety nie jestem w stanie nic poradzić na pańskie wyobrażenia nt. estetyki broni i dlatego się zasadniczo różnimy, gdyż czasami wyobrażenia filmowe zdominowują wszelkie poczucie równowagi zatem życzę panu powodzenia :)

OK. Podobno o gustach się nie dyskutuję. Pan i ja mamy bardzo odmienne spojrzenie na ten temat i niech tak zostanie. Faktem jest tylko, że Rosjanie produkowali przez dziesięciolecia broń tylko dla służb. O wygląd nikt się nie troszczył. Reszta Świata posiadała też rynek cywilny. Ten rynek kieruję się oprócz funkcjonalności i trwałości również trendami, wyglądem, bo od tego również będzie zależała sprzedaż.
wreszcie coś jakby na temat, ciesze się, że mówi pan o swoich obawach, tylko od kiedy pracuje w niemieckiej policji? Może poda pan jakieś źródło albo kogo pan cytuje, tak jak ja robiłem wyżej? Czlowiek z wyższym wykształceniem i esteta powinien cenić formę... No więc już wcześniej otrzymał pan odpowiedź o bramkach w Rosji, ale też broni na nieostrą amunicję, a że z braku laku nie ma sie pan czego czepić to chętnie jeszcze pana trochę rozbiore albo rozbroje, jak pan woli;

Nie pracowałem nigdy w niemieckiej policji. Uchowaj Boże. Po prostu żyłem w Niemczech w latach tych wielkich zmian. Było głośno na ten temat w TV. Rosyjscy żołnierze sprzedawali broń za grosze, jak na niemieckie warunki. Wielu chętnych się znalazło. Trwało to nie za długo. Jak długo nie pamiętam. W druga stronę Rosjanie kradli luksusowe samochody i z baz wojskowych wylatywały one transportowcami prosto do Rosji. To tak na marginesie.

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do