Temat: 2007-09-08 sobota Wychowanie idzie w parze z mądrością
Tak zgadzam się.
----------------------------------------------------------------
a ja nie! wychowanie to zestaw cech i działań ale na pierwszym miejscu tam musi być zrozumienie, później miłość i wiedza
ale taka wiedza o dziecku, o emocjach, uczuciach i procesach uczenia się...
------------------------------------------------------------------
Po pierwsze jesli wychowywać to tylko z
miłoscią, Ja z doświadczenia wiem że nawet klaps z miłością i w miłości jest tym co uczy mądrości.
----------------------------------------------------------------
Miłość bywa zaboracza, bezwzględna i zazdrosna
Klaps - nigdy się nie wychowa przemocą!!
A my też mamy się klepać po twarzach gdy się wychowujemy w dorosłym życiu?
Klaps uczy że jak ktoś ma fizyczną przewagę to ma rację
i tyle
----------------------------------------------------------
Po drugie wychowanie z
głową uczy mądrości i wyciągania wniosków.
----------------------------------------------------------------
niejasne, wychowanie z głową może pozwalać na uczenie się mądrości
czyli na dużą samodzielnośc wychowanka
ale tu wyczuwam raczej pas transmisyjny
rodzic - dziecko
ja wiem i Cię nauczę, straszne!
----------------------------------------------------------------
A po trzecie
wychowanie idzie w parze z mądrością kiedy faktycznie wychowującemu zależy na wychowanku.
-------------------------------------------------------------
?? Mądrość = zależy
??
jakaś mętna myśl
-------------------------------------------------------------
Wtedy jest pełny odbiór
wiedzy i madrości płynącej między rodzicem a dzieckiem - pozostaje tylko czas przyswajania. Im więcej miłości w wychowaniu tym krótszy czas przyswajania wiedzy przez dziecko.
------------------------------------------------------------
śmieszne ;-)
miłość ma wpływ na naukę?
----------------------------------------------------------------
Co zrobić by wychować dziecko dobrze - traktować go jako dar od
Boga - bo faktycznie tak jest.
------------------------------------------------------------------
Szanować jako jednostkę i osobę
a Bóg nie ma tu nic do rzeczy
------------------------------------------------------------------
I wtedy już z "górki" co również znaczy że czasem jest lekko, czasem trudno, ale jest zabawa i frajda w wychowywaniu i w przebywaniu z dziećmi. Takie
jest moje zdanie na ten temat z punktu widzenia siebie jako dziecka i rodzica.
-----------------------------------------------------------
wiele zostało pominięte...
Przy sobotce, przy słoneczku poranna herbatka jest jak dotyk słońca rozlewający się po całym wnętrzu - uwielbiam herbatkę w sobotę rano. I takiej herbatki życzę.....
Miłego dnia.....Adam Raczkowski edytował(a) ten post dnia 08.09.07 o godzinie 07:54