Temat: Królowie deskorolki i BMX wystąpią w Berlinie

Wszystkie drogi prowadzą do Berlina! A przynajmniej w dniu, kiedy znajdą się tam najlepsi światowi rajderzy BMX i skateboardziści. 29. i 30. listopada br. wspólnie zjadą się oni z różnych stron globu po to, by wziąć udział w Street Session, będącą jedynym eventem Pucharu Świata w skateboardingu odbywającym się na niemieckiej ziemi, a także połączonym z międzynarodowymi zawodami BMX.





Poza bohaterami street i vert z Australii, Chile, USA, Kanady, Czech, Włoch i Wielkiej Brytanii potwierdzony jest również występ Daniela Dhers z Wenezueli, zwycięzcy AST Dew Tour 08. On i Australijczyk Ryan Guettler stoczą najbardziej pasjonujący pojedynek w kategorii BMX. Rajderzy halfpipe BMX Francisco Zurita z Chile oraz Zack Warden z USA także dokonają najazdu na niemiecką stolicę. Legenda skate punk - kapela "No Fun At All" ze Szwecji świętować będzie swój powrót na scenę w wymarzonym towarzystwie The Offspring i Sugarplum Fairy ze Szwecji. Tak profesjonalna oprawa muzyczna zawodów nie pozwoli na ani sekundę nudy.

29-30 listopada, Berlin przykuje uwagę nie tylko świata sztuki, mody i muzyki, ale również najlepszych działaczy sportowych. W ten ważny weekend zobaczymy skateboardzistów i rejderów BMX z najwyższymi tytułami i aspiracjami do rywalizacji oraz zwycięstwa na międzynarodowym T-Mobile Extreme Playgrounds(http://www.t-mobile-playgrounds.de). Nagrody będą przyznawane podwójnie w obu dyscyplinach BMX (street i vert), a także skateboarding (street i vert). Jak już wyżej wspomnieliśmy najbardziej pasjonująco zapowiada się pojedynek pomiędzy Ryanem Guettlerem (Australia), a Danielem Dhers (Wenezuela). Dhers, dwukrotny zwycięzca X-Games, wygrał ostatnio AST Dew Tour na Florydzie. Vert BMX rajder Francisco Zurita z Chile zamierza wrócić do ojczyzny z trofeum, lecz świeżo okrzyknięty amerykańskim pro - Zack Warden z pewnością mu to utrudni. Nie wspominając już Chada Kagy, który zajął drugie miejsce na AST Dew Tour ani Simona Tabron (trzecie miejsce AST Dew Tour) z Wielkiej Brytanii.

Szwecja wysłała swój najlepszy zespół skate punk No Fun At All, aby zapewnić dobrą nutę. Band złożony z pięciu agentów, powstały w 1991 roku stworzył zupełnie nowy i mocny mix utworów punk i rock. Członkowie zespołu inspirowali się swymi idolami takimi jak Black Sabbath, Led Zeppelin czy też Black Flag. Po latach No Fun At All gotowi są znów stanąć na scenie, co nastąpi właśnie podczas Street Session w Berlinie! Dla The Offspring będzie to także swoisty "comeback", gdyż od pięciu lat nie koncertowali. Teraz jednak nadszedł odpowiedni czas dla obu zespołów, aby wraz z Sugarplum Fairy chwycić mikrofony w dłonie i dać czadu dla rzeszy stęsknionych fanów.

Zacznijcie szykować się na trzygodzinny rock'n'rage;)!
Informacja prasowa: http://EXSPORTS.INFO