Monika Gregorczyk

Monika Gregorczyk Kontroler Finansowy,
Canon Polska Sp. z
o.o.

Temat: WYPADKI

masa siniaków, obite kolana i koniec grudnia złamany nadgarstek, kilka tygodni w gipsie i początek lutego już na Nosalu, a ostatni weekend na Chopoku – było super!!!
Piotr Löw

Piotr Löw Managment,
właściciel,
pensjonat przy Zell
am See i Kaprun

Temat: WYPADKI

A co wy na to?
To z dziesiejszej gazety austriackiej "Kronen Zeitung":

250 wypadków w jeden dzień! Salzburg należy niestety do ścisłej czołówki statystyki wypadkowej na stokach w Austrii. W szpitalach operuje się i zakłada gips właściwie na akord.
Eksperci szacują, że do końca sezonu liczba osób potrzebujących pomocy szpitalnej wynośić będzie 70.000!
Podobnie jak Wasza część zauważyła, uważa się, że najczęstrzą przyczyną wypadków jest alkohol.
Wśród młodzieży modne stało się niestety prowokowanie po spożyciu alkoholu wypadków na stokach aby filmować je i udostępniać w "YouTube". Filmy te można znaleźć pod takimi "dzwięcznymi" tytułami jak np.:"Besoffen auf der Piste" (uchlany na stoku) lub nic nikomu nie mówiącymi: "Skiunfal im Zillertal" (wypadek na nartach w Zillertal).

konto usunięte

Temat: WYPADKI

skręcone kolano, powybijane nadgarsti i palce, to chyba wszystko co mnie do tej pory spotkało:)
Piotr L.

Piotr L. • Weź Mnie •

Temat: WYPADKI

Wypad do Włoch... trzeci dzień pobytu, drugi zjazd... emerytowana narciarka na kolizyjnym, odbicie w lewo, utrata kontroli na muldzi, lądowanie na drzewie... decha pęknięta w pół, prawe kolano wykręcone o 180 stopni, pół godzinne zejście z nartostrady do hotelu... dwa dni w wyrze (bo po co do szpitala skoro kolano samo się nastawilo co nie?), wizyta w sklepie z deskami, zakup nowego sprzęta i jazda :P

Troche pobolewało, ale dałem rade ... kontuzja wróciła po roku podczas sparingu z kumplem, źle stanołem i zablokowało mi kolano ... nastawianie pod narkozą (podwójna dawka głupiego jasia to niezapomniane przeżycie)... i tak od 4 lat nie miałem dechy na nogach :( Załatwiłem sobie tym sposobem też windsurfing i kite surfing o innych aktywnościach nożnych nie wspominając, jeden nieodpowiedni ruch i kolano zgięte pod kątem 45 stopni :/ ale przynajmniej nauczyłem się je samemu nastawiać, a kroić sie nie dam :D

No ale co się na desce przeżyło to się przeżyło i nie żałuje :P
Kamil Dura

Kamil Dura Graphic Design,
Photography and Art
Direction

Temat: WYPADKI

zmiana przebiegu żebra z prawej strony :)

dwa lata temu - ostatni dzień sezonie, ostatni zjazd w tym dniu, ostatnia osoba na stoku, ostatnie 20 metrów....

deska o coś zahaczyła i poleciałem górą do przodu - na tyle (nie)fartownie, że przygniotłem własną pięść mostkiem. Przez kolejne 10min próbowałem złapać powietrze i zastanawiałem się jak głupio bedzie wyglądała moja historia w księdze rekordów Darwina - przez kolejne 4 tygodnie czułem obite żebra.

:)

konto usunięte

Temat: WYPADKI

Jako fanatyk jazdy po nie przygotowanych trasach miałem bliskie spotkanie z drzewem.. pomiędzy pniami trafiłem na mocno oblodzony fragment w momencie niezbyt ciekawym bo przedemna były młode drzewa. Dla dobra moich przyszłych dzieci w ostatniej chwili wysunełem deskę do przodu i uderzyłem w pień...deska wytrzymałe ale drzewko nie:D...spodnie też się rozerwały w najmniej odpowiednim miejscu:)krwi nie było ani złamań jedynie optarcia więc jak narazie mam w miare czyste konto a juz przeszło 10 lat jeżdżę:)Jak czytam o waszych wypadkach to się ciesze że nie jestem łamliwy:)

Temat: WYPADKI

http://80.54.99.102/~alKO/gallery/main.php?g2_view=cor...

Tu tylko deska, ale 2 lata wczesniej zamiast deski połamało się żebro
Borys Skoracki

Borys Skoracki Programy
lojalnościowe,
marketing relacyjny,
customer mar...

Temat: WYPADKI

Przed kilku laty 3 zęby wypadły po jednym strzale. Potem dentysta usunął mi jeszcze dwa, bo były mobilne jak klocki Lego. Limo tzw. okularowe (sine oboje oczu i opuchlizna, że nie mogłem ich otworzyć). Oczywiście wstrząs mózgu.
Wszystko to na mini górce w Kluszkowcach po uderzeniu w śnieg czubkiem głowy.
Od tamtej pory juz zawsze w kasku, co i Wam polecam.

Wypadek ma to do siebie, że przychodzi z nienacka i nie pyta jaki/a jesteś dobry/a. Może zdarzyć się każdemu.
Arkadiusz Cempura

Arkadiusz Cempura Najlepszą metodą
przewidywania
przyszłości jest jej
tworz...

Temat: WYPADKI

Marcin K.:
Robert Stawicki:
:))
Od 30 lat jeżdże na nartach i połamałem tylko narty :)
od 6 jezdże na desce i bark wybity, 3 żebra, i wybite kciuki :)))
jaki z tego wniosek....

a) że narty był słabej jakości?
b) że deska dużo zniosła?
c) że zupa za słona? ;-)
Arkadiusz Cempura

Arkadiusz Cempura Najlepszą metodą
przewidywania
przyszłości jest jej
tworz...

Temat: WYPADKI

Właśnie wrzuciłem na formu narty historię, którą usłyszałem na dniach. Myślę, że do tematu "Wypadki" pasuje :-)

A to ona:
Zaczyna się przygotowanie do sezonu zimowego, więc spotykamy się wieczorem co by zacząć działać co, kiedy, gdzie, jak :-)
Kolega rzuca hasło, że może tym razem dać zarobić Francuzom. Na co inny mówi, że tam będzie fajnie, bo można też poszaleć poza trasami (a on taki bardziej killer :-) I mówi, że jego kolega tak szalał. I było fajnie, tylko trochę nie całkiem. Pytamy czemu nie całkiem.

Okazało się, że jeździli w większej grupie, mieszanej (killery i tacy bardziej turyści narciarscy) kiedy jeden z tych bardziej wyrobionych zobaczył, jak przez las przecinał jakiś narciarz. Rzucił do grupy, że pojedzie za tamtym i spotkają się potem na mecie.
Pojechał. Kiedy wrócił to było podjarany, jak rakieta przed startem. Mówił, że tamtem koleś wynalazł super trasy, takie "off dy". Żałował tylko, że nie udało mu się z nim zagadać. W każdym razie dzień udany.
Następnego dnia grupa ruszyła znowu na trasy. I okazało się, że tajemniczy narciarz znów się zjawił. Tak więc kolega znów pomknął za nim, bo wiedział, że będzie fajnie. Potem opisywał to tak: "Normalnie super było. Kolo ciął takim trasami, że kolana ledwo dawały radę. W pewnym momencie wyjazd z lasu i widać kawałek otwartej przestrzeni. To ja za nim dalej. Na raz widzę, że mu coś z pleców się odrywa. O ku...! Czasza spadachronu! A potem to pamiętam, że obudziłem się w szpitalu"
Jakieś dwa lata rehabilitacji i teraz jest oki. Podobno pomoc wezwał tamten "tajemniczy narciarz"

Trochę mnie wgięło, gdy to usłyszałem. Nie wiem czy to na 100% prawdziwe, ale jeżeli tak jest, to:
a) czy można nie wiedzieć, że ktoś za Tobą jedzie
b) czy można założyć, że to co zrobił ten narciarz zostało zrobione świadomie :-)
Artur Kopiecc

Artur Kopiecc SAP FI/CO/SD Project
Manager, OWNER OF
PROSAPORT

Temat: WYPADKI

wsrząsnienie mózgu i rozległy krwiak na plecach, po zderzeniu z kumplem:)

Temat: WYPADKI

wybicie, skręcenie i skruszenie kości kciuka - 4 tygodnie w gipsie :P
Rafał Wójcik

Rafał Wójcik Pracuję i szukam
pracy.

Temat: WYPADKI

Jeżdżę od jakiś 8 lat na desce, wcześniej 10 lat na nartach. Nie miałem bardziej poważnych wypadków czy kontuzji nie licząc poobijanych kolan, piszczeli łokci i tyłka. Do najboleśniejszych zaliczyć mogę "rozjechanie rowu" :) To jak się nieudanie ląduje z hopy tyłkiem w śnieg, gdzie pierwszy śniegu dotyka któryś z pośladków, potem pośladki rozchodzą się w przeciwne kierunki:) a między nimi tworzy się warstwa śniegu. kiedy przeciwny pośladek styka się ze śniegiem ból jest taki że łzy wyciska. Obyło się bez krwi ale leżałem kilka minut trzymając się za odbyt :)

Za to mój kumpel któregoś sezonu po skręconym nadgarstku stwierdził, ze w przyszłym kupuje usztywnione rękawice na kciuka. Kupił... i wszystko byłoby OK, gdyby nie to że podczas jednego zjazdu decha złapała krawędź i chłop runął w przód spadając na łokcie, a usztywnione kciuki wbiły mu się w nos... Kciuki całe, kichawa zalana krwią...
Bartosz Słomczyński

Bartosz Słomczyński Mgr . Inż.
Automatyka i
Robotyka

Temat: WYPADKI

Bigair.pl ... tu pare filmikow z wypadeczkami :)

Następna dyskusja:

Upppsss..... czyli wypadki ...




Wyślij zaproszenie do