Temat: Snowboard a narty

Juan C.:
Czemu bardziej wolicie jezdzic na snowboardzie niz na nartach?
Jakie macie argumenty, ze snowboard jest lepszy niz narty?

Kolana się nie motają, nie rozjeżdżają na wszystkie strony, kije nie plączą pod nogami, a jazda na krechę po zielonej trasie to dopiero wyzwanie. Nie to co mistrzowie lotów wprost, co czarnej trasy na oczy nie widzieli, ale niebieską to 200 pewnie potrafią z zamkniętymi oczyma.
A gdy się trzeba czegoś chwycić, to się łapie grabika.
Np. stylowego melona podczas eleganckiej 180tki, a nie chyta kurczowo za kije.

A już w ogóle prawdziwy fun zaczyna się na lodzie i muldach.
I w kolejkach :)

Poza tym, co zresztą najważniejsze, posiadanie snowboardu umożliwia przesiadywanie na środku stoku przez dowolną ilość czasu.

Temat: Snowboard a narty

Juan C.:

Wojciech J.:

Tez uwazam, ze na swnowboardzie jest wiecej zabawy ale moi znajomi zawsze mowia, ze na nartach jest latwiej, latwiej mozna sie zatrzymac. W przyszlym roku mam zamiar jechac w gory i sie zastanawiam co wybrac: snowboard czy narty.
Macie wiecej argumentow?
Co polecacie dla poczatkujacego?

Dziwi mnie, że tracisz czas na zastanawianie, zamiast liznąć każdy rodzaj sportu i wybrać samodzielnie to co Ci się spodoba.
Koszt najmu jednego i drugiego jest identyczny choć w wypożyczalniach lepiej dopłacić i wziąć jak najnowszy sprzęt - o ile takowy oferują. Jeśli chcesz zacząć stawiać kroki aby nikogo nie uszkodzić, a siebie nie połamać, nie żałuj na 2h z instruktorem. DOBRYM INSTRUKTOREM (!)
Tego wyszukasz po forach, lub z polecenia.
Pojeździsz dzień na sztachetach, dzień na parapecie i sam wybierzesz.
Zresztą, jedno drugiemu nie przeszkadza, o ile masz czas, ochotę, dużo samozaparcia i ciśnienie na szybki progres.
Bo jeśli zamierzasz uprawiać weekendową rekreację, to na wszystko powyższych nie wystarczy.