Krzysztof K.

Krzysztof K. .NET Developer

Temat: Pielęgnacja odzieży snowboard'owej

Witam,

mam dwie kwestie, na temat których chciałbym zasięgnąć waszej opinii:

1. Mojej kurtce przydałyby się małe zabiegi krawieckie - rękaw rozpruł się na szwie, wyrwany suwak od kieszonki i chyba jeden rzep na rękawie. Czy myślicie, że bez obawy mogę oddać taką kurtkę zwykłemu krawcowi? Czy może powinienem poszukać jakiegoś, hmmm... specjalisty?

2. Jak będę miał ją już w jednym kawałku, chciałbym ją trochę odświeżyć przed sezonem. Więc mam pytanie czy można, jak często i gdzie lub jak (frania, automat, ręcznie) prać np. taką kurtkę snowboardową, co by się jej nic nie stało, nie straciła swoich właściwości itd.?

Pozdrawiam.
Marcin Świątelski

Marcin Świątelski Architekt rozwiązań
IT, ekspert systemów
serwerowych Micr...

Temat: Pielęgnacja odzieży snowboard'owej

Cześć,

1. Kurtke możesz oddać do krawca ale tylko takiego, który naprawdę się do swojej pracy przykłada. Ja mam to szczęście mieć znajomą, która po prostu robi z odzieżą rzeczy niesamowite. Z drugiej strony medalu mój kolega oddał kurtkę snowboardową do firmy, która podobno zajmuje się "szyciem artystycznym". Tak nazywają zszywanie bardzo delikatnych (i nie tylko) tkanin w miejscach widoczny itp. Efekt końcowy: paskudnie poszyli jego kurtkę.
2. Pranie jak najbardziej wskazane. Zakładam, że masz kurtkę z membraną. Aby ją naprawdę dobrze wyprać i nie zrobić jej krzywdy idź do sklepu sprzedającego odzież outdoor (jakiś High Mountain lub coś podobnego) i zapytaj o środek do prania membrany oraz impregnat do membran. Impregnaty generalnie są albo w sprayu albo w formie płynu. Procedura jest taka, że najpierw w pralce musisz wyprać kurtkę, potem jeśli masz płynny impregnat włączasz ponownie pranie (czasami wystarczy płukanie, przeczytaj na środku) w impregnacie. Ja osobiście wolę wersję w sprayu. Po praniu nawet na mokrą odzież pryskasz impregnatem, który się wchłania. Odzież można też prać w najzwyklejszym proszku, ale uwaga: bez zmiękczaczy, bez płynów do płukania itp...czyli ciężko o taki proszek teraz w sklepie.

powodzenia
Kajetan Kisielewski

Kajetan Kisielewski Właściciel,
Mazowiecka Grupa
Szkoleniowo-Doradcza

Temat: Pielęgnacja odzieży snowboard'owej

a poza tym przy każdym "ciuszku" (czyt. kurtce) i to nie tylko snowboardowym musi być taka mała wszywka zwana metką i tam są takie małe obrazki, które powiedzą Ci jak ją prać;)
Krzysztof K.

Krzysztof K. .NET Developer

Temat: Pielęgnacja odzieży snowboard'owej

Dzięki za info!

Z tym krawcem to może być problem, bo nie znam żadnego zaufanego człowieka w tej dziedzinie, będę po prostu musiał popytać po znajomych. Z kolei o tych impregnatach do membran to nie wiedziałem, ale na pewno sprawię sobie taki.

Metka - bardzo dobry hint;p Ale zawsze wolę też, dodatkowo zasięgnąć jakichś obiektywnych opinii, najlepiej popartych doświadczeniem.

Dzięki, pozdrawiam,
Krzysiek.

Następna dyskusja:

"Niedzielny" snowboard'er? :)




Wyślij zaproszenie do