Temat: zdjecia z krakowskiego wycisku
Vito, na jednym ze zdjęć doczytałam się, że nie próbowałeś tego izolatu białka sojowego Activlab'u.
Ja testowałam w/w - smak waniliowy i powiem tak...początkowo byłam w szoku kiedy wsypałam miarkę do blendera i nalałam 250 ml wody czyli porcja sugerowana przez producenta. Machnęłam tym blenderem 2 razy na krzyż i czuję, że coś jest nie halo. Po otwarciu patrzę, a tam zamiast płynnej formy koktajlu, uzyskałam mega budyniową konsystencję, którą to musiałam wyjadać łyżeczką, bo wypić się tego nie dało.
Ponieważ nigdy wcześniej nie próbowałam izolatu, zapytałam znajomego czy owa konsystencja powinna przypominać kazeinę, bo zgłupiałam? Zostałam wyprowadzona z błędu i usłyszałam, że nie i jak najbardziej powinna mieć względnie płynną formę niczym tradycyjny WPC.
Opowiedział mi też ten kolega ciekawy przypadek jak to jeden z klientów miał podobną sytuację i skontaktował się z przedstawicielami Activlab'u, po czym usłyszał, że: jak się Panu nie podoba i chce Pan żeby było rzadziej to sobie Pan doleje więcej wody...
Proste, co?
Powiem szczerze, że takie podejście do klienta jest wręcz niedopuszczalne i pomimo, że cenię sobie markę to jakiś ogólny niesmak pozostaje. Mam jednak nadzieję, że to był incydentalny przypadek takiej olewki człowieka ze strony ludzi z Activlab'u.
Reasumując, ja osobiście preferuję konsystencję jogurtową, a generalnie im bardziej gęsta tym lepiej. Tak więc po wpadce z blenderem, następnym razem odmierzałam miarkę (tyle ile potrzebowałam w danym momencie), wsypywałam do małej miseczki, zalewałam wodą w ilości max 200 ml i mieszałam łyżeczką. Powstawał wówczas taki fajny, sycący pudding i na pewno pomimo całego 'zamieszania' zdecydowanie bardziej podchodzi mi coś takiego niż 'siki' w postaci Whey Protein 95.
Niemniej jeśli ktoś nastawia się na typowy izolat to może lekko się zdziwić - widać ktoś zaspał na linii produkcyjnej:)
Smak waniliowy dość intensywny, wyrazisty, ale mi bardzo podszedł akurat i na pewno sięgnę po niego raz jeszcze w przyszłości.
Rozpuszczalność mocno przeciętna, przynajmniej w przypadku kiedy mieszasz łyżeczką, trzeba się mocno napracować - warto zmieniać dłonie co by nie nabawić się asymetrii:)
Tradycyjnym mikserem też nie polecam, bo w ekspresowym tempie wszystko się oblepia i jest porażka.
Cena zadowalająca:)