Temat: tuńczyk - przepisy
Pozwole sie wtracic w Panstwa dysputy.
Warzywa zawieraja wiele roznych celuloz. Problem polega na tym ze "swiat weglowodanow" nie jest do konca zbadany po dzis dzien. I wiekszosc teorii to zwykle ksiazkowe dywagacje.
Biorac pod uwage zroznicowanie celuloz (pancerzykow chroniacych zwiazki odzywcze w warzywie) nasz organizm nie do konca nauczony jest do pochlaniania bialek czy tez weglowodanow z warzyw. Wyjatkiem sa warzywa "mokre" typu pomidor, ogorek, cebula. W ich sokach zawarte sa weglowodany, ktore to sa przyswajane bez problemu do naszego organizmu.
Rozpisujac diety posluguje sie programem "Dietetyk 2 z IŻŻ w Warszawie".
Stad tez jesli chodzi o aspekty dietetyczne wegle i bialka z warzyw sa sumowane i brane pod uwage. Ale tak jak wspomniam Michał P. w diecie kulturystycznej warzywa nie sa brane pod uwage. Sa one dodatkiem do tzw. bazy.
Nie spotkalem sie jeszcze aby w szczegolnosci w okresie budowania masy, ktorys z moich znajomych, przykladal do tego uwage.
Nawet przy redukcji, czestym zjawiskiem jest nie liczenie warzyw.
I wcale tego nie uznaje za blad. Warzywa sa glownie źródlem blonnika. I na jego ilosc zwracal bym uwage.
W szczegolnosci iz dieta przecietnego europejczyka, bogata jest w mieso (zrodlo aminokwasow), ktorego przyswojenie jest prostrze przez nasz organizm, anizeli walka z celulozami. Zatem "rozleniwiony" organizm nie bedzie tracil energii na walke z warzywem.
Co innego jakies kraje azjatyckie gdzie brak bialka w pozywieniu, zmusza organizm do wyciagania go z kazdej mozliwej, zjedzonej potrawy.
Pozdrawiam
Michał Progress