Temat: Tłuszcz się spala w ogniu węglowodanów.
Również co do diety tłuszczowej. Oczywiście jest to kwestia sporna. Ma ona zwolenników jak i przeciwników.
Ja uważam ze nie jest to najlepsze rozwiązanie tak jak posiada odczyn zakwaszający (tak jak produkty białkowe obniżają PH krwi). Juz w tym momencie pomińmy wszystkie przeciwwskazania medyczne, ale weźmy pod uwagę działania kataboliczne !
W momencie kwasicy nasila sie rozkład aminokwasów. W konsekwencji glutamina jest pobierana z komórek mięśniowych co równa sie przetwarzaniu ją przez nerki do amoniaku i wydalana, w celu zastopowania kwasicy. Nadmiar azotu wydalany z moczem powoduję ujemny bilans azotowy ! (świadczy on o przyswajalności białek).
Zbyt duża ilość białka w diecie w trakcie trawienia (przetwarzania) wytwarza odczyny zakwaszające, powodem jest kwas solny. Produkty węglowodanowe, takie jak warzywa neutralizują te efekt po prze duzą zawartość potasu.
Ludzi organizm najlepiej funkcjonuje na odczynie lekko zasadowym, czyli PH krwi powinno sie wahać minimalnie powyżej 7.
Dodatkowo dieta ketogenna zalecana jest na tłuszczach nasyconych. Tak jak występuje w niej dużo KCAl z postaci tłuszczu,a wielonienasycone spowodowały by, delikatnie mówiąc rozwolnienie (w takiej ilości). Jak wiemy nasycone tłuszcze (oczywiście są potrzebne) nie mają zbyt dużo właściwości do odchudzania. Tak jak są głownie magazynowane jako zapasowa energią, wielonienasycone (np. omega 3) dodatkowo pełnią wiele funkcji hormonalnych jak i działają na wiele enzymów i przekaźników (np. C AMP) które nasila działanie enzymów odpowiedzialnych za lipolize (rozpad tłuszcz).
Ale oczywiście nie mówię ze taka dieta nie działa. Tylko nie uważam ją za zdrową. A mi osobiście zależy na dobrym wygładzie jak i na zdrowiu.
Pozdrawiam.