konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Witam, mam pytanko.
Jak powinna ćwiczyć na siłowni kobieta, żeby schudnąć i jaką dietę stosować.
proszę o rady:)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Dodam,że chodzę 3 razy w tygodniu. Zaczynam od bieżni, potem siłowe,ale na małych obciążeniach. Stosuję dietę proteinową,ale nie wiem czy to dobrze. Instruktor na siłowni tym bardziej, ale taką mam w pobliżu siłownię. Kiedyś chodziłam na lepszą (6 lat temu) i coś takiego pamiętam, ale nie wiem czy aby na pewno. Proszę o pomoc, bo nie chcę, żeby mój trening na siłowni był nieskuteczny:)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Witam,

może nie jestem wybitnym specjalistą w tej dziedzinie, ale powiem co dobre i sprawdzone :)

co do ćwiczeń na siłowni: proponuje najpierw 10 min na bieżni żeby się trochę rozgrzać. Później trening siłowy - mogą być małe obciążenia. Najlepiej wykonywać ćwiczenia na duże grupy mięśniowe, bo one zużywają najwięcej energii i staraj się robić krótkie przerwy między kolejnymi seriami. Na koniec jeszcze 20 min bieżni albo rower. Przy odchudzaniu dobre są interwały (na pewno można sobie ustawić taki program).

Jeżeli chodzi o dietę najlepiej wyeliminować złe węglowodany i zastąpić je razowym pieczywem, brązowym ryżem, płatkami owsianymi itp. Większa ilość białka jak najbardziej wskazana. 5 posiłków dziennie mniej więcej co 3 godziny w rozsądnych ilościach. Do tego 1,5-2 litry wody w ciągu dnia (soki nie są dobrym rozwiązaniem bo zawierają dużo cukrów).

To tak w baaaardzo dużym skrócie :)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Dorota Błoszyk:
Witam,

może nie jestem wybitnym specjalistą w tej dziedzinie, ale powiem co dobre i sprawdzone :)

co do ćwiczeń na siłowni: proponuje najpierw 10 min na bieżni żeby się trochę rozgrzać. Później trening siłowy - mogą być małe obciążenia. Najlepiej wykonywać ćwiczenia na duże grupy mięśniowe, bo one zużywają najwięcej energii i staraj się robić krótkie przerwy między kolejnymi seriami. Na koniec jeszcze 20 min bieżni albo rower. Przy odchudzaniu dobre są interwały (na pewno można sobie ustawić taki program).

Jeżeli chodzi o dietę najlepiej wyeliminować złe węglowodany i zastąpić je razowym pieczywem, brązowym ryżem, płatkami owsianymi itp. Większa ilość białka jak najbardziej wskazana. 5 posiłków dziennie mniej więcej co 3 godziny w rozsądnych ilościach. Do tego 1,5-2 litry wody w ciągu dnia (soki nie są dobrym rozwiązaniem bo zawierają dużo cukrów).

To tak w baaaardzo dużym skrócie :)

Bardzo ładnie :) Jeżeli chodzi o rowerek lub bieznie etc. po siłowni, jeżeli myślimy o interwałach to czas 20 min jest jak najbardziej ok. Jeżeli natomiast stosujemy standardowe aeroby to dobrze byłoby ćwiczyć przynajmniej 30 min.

Wodę można pić w większej ilości.Witold Rogalski edytował(a) ten post dnia 29.03.09 o godzinie 08:18

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Witold Rogalski:
Dorota Błoszyk:
Witam,

może nie jestem wybitnym specjalistą w tej dziedzinie, ale powiem co dobre i sprawdzone :)

co do ćwiczeń na siłowni: proponuje najpierw 10 min na bieżni żeby się trochę rozgrzać. Później trening siłowy - mogą być małe obciążenia. Najlepiej wykonywać ćwiczenia na duże grupy mięśniowe, bo one zużywają najwięcej energii i staraj się robić krótkie przerwy między kolejnymi seriami. Na koniec jeszcze 20 min bieżni albo rower. Przy odchudzaniu dobre są interwały (na pewno można sobie ustawić taki program).

Jeżeli chodzi o dietę najlepiej wyeliminować złe węglowodany i zastąpić je razowym pieczywem, brązowym ryżem, płatkami owsianymi itp. Większa ilość białka jak najbardziej wskazana. 5 posiłków dziennie mniej więcej co 3 godziny w rozsądnych ilościach. Do tego 1,5-2 litry wody w ciągu dnia (soki nie są dobrym rozwiązaniem bo zawierają dużo cukrów).

To tak w baaaardzo dużym skrócie :)

Bardzo ładnie :) Jeżeli chodzi o rowerek lub bieznie etc. po siłowni, jeżeli myślimy o interwałach to czas 20 min jest jak najbardziej ok. Jeżeli natomiast stosujemy standardowe aeroby to dobrze byłoby ćwiczyć przynajmniej 30 min.

Wodę można pić w większej ilości.Witold Rogalski edytował(a) ten post dnia 29.03.09 o godzinie 08:18

:) z ta woda to jest tak, że na początku ciężko wypić więcej :)

w przypadku diety zapomniałam dodać, żeby w ostatnich posiłkach zrezygnować bądź wyeliminować do minimum węglowodany. Śmiało można jeść po 18 (wbrew temu co bardzo często można usłyszeć). Może to być np. twaróg, warzywa itp.

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Dorota Błoszyk:
Witold Rogalski:
Dorota Błoszyk:
Witam,

może nie jestem wybitnym specjalistą w tej dziedzinie, ale powiem co dobre i sprawdzone :)

co do ćwiczeń na siłowni: proponuje najpierw 10 min na bieżni żeby się trochę rozgrzać. Później trening siłowy - mogą być małe obciążenia. Najlepiej wykonywać ćwiczenia na duże grupy mięśniowe, bo one zużywają najwięcej energii i staraj się robić krótkie przerwy między kolejnymi seriami. Na koniec jeszcze 20 min bieżni albo rower. Przy odchudzaniu dobre są interwały (na pewno można sobie ustawić taki program).

Jeżeli chodzi o dietę najlepiej wyeliminować złe węglowodany i zastąpić je razowym pieczywem, brązowym ryżem, płatkami owsianymi itp. Większa ilość białka jak najbardziej wskazana. 5 posiłków dziennie mniej więcej co 3 godziny w rozsądnych ilościach. Do tego 1,5-2 litry wody w ciągu dnia (soki nie są dobrym rozwiązaniem bo zawierają dużo cukrów).

To tak w baaaardzo dużym skrócie :)

Bardzo ładnie :) Jeżeli chodzi o rowerek lub bieznie etc. po siłowni, jeżeli myślimy o interwałach to czas 20 min jest jak najbardziej ok. Jeżeli natomiast stosujemy standardowe aeroby to dobrze byłoby ćwiczyć przynajmniej 30 min.

Wodę można pić w większej ilości.Witold Rogalski edytował(a) ten post dnia 29.03.09 o godzinie 08:18

:) z ta woda to jest tak, że na początku ciężko wypić więcej :)

w przypadku diety zapomniałam dodać, żeby w ostatnich posiłkach zrezygnować bądź wyeliminować do minimum węglowodany. Śmiało można jeść po 18 (wbrew temu co bardzo często można usłyszeć). Może to być np. twaróg, warzywa itp.

Widzę, że koleżanka jest dobrze wyedukowana :)

Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Trochę się tym interesuje :) no i regularnie trenuje ;)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

dzięki za odpowiedzi:)
To ćwiczę dalej. Powiem szczerze, że po dwóch tygodniach jakieś efekty są. To mobilizuje bardzo.

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

znalazłam coś na temat treningu interwałowego
http://vitalia.pl//artykul232_Trening_interwalowy_sm_1...

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Iwona B.:
dzięki za odpowiedzi:)
To ćwiczę dalej. Powiem szczerze, że po dwóch tygodniach jakieś efekty są. To mobilizuje bardzo.

organizm ma to do siebie, że szybko przyzwyczaja się do danego rodzaju treningu. Dlatego dobrze jest co jakiś czas go "zaskakiwać" czymś nowym, np. zmianą liczby powtórzeń, większą ilością serii itp. przy interwałach też dobrze co jakiś czas zmienić koncepcje. Np. na początku 3 min wolniej 1 min szybko. Później 2 - 2 itp. To w jakich proporcjach to ustalać zależy od Twojej aktualnej kondycji i wytrzymałości - nie chodzi przecież o to żeby już na początku się zniechęcić narzucając za wysokie tempo, albo też odwrotnie i nie widzieć efektów :) Jak wszędzie trzeba szukać złotego środka ;)

pozdrawiam i życzę powodzenia ;)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Dorota Błoszyk:

w przypadku diety zapomniałam dodać, żeby w ostatnich posiłkach zrezygnować bądź wyeliminować do minimum węglowodany.

To akurat lekkie szalenstwo, przeciez bez wegli nie bedzie energii, organizm zacznie pobierac z miesci i dopiero beda jaja. Ja proponuje diete redukcyjna, okolo 55% bialka, 30%wegli i 15% tluszczy, 6 posilkow dziennie w rownych odstepach czasowych, najlepiej sprawdz swoje dzienne zapotrzebowanie kalrii i obetnij o jakies 400 - 500 i a podstawie tabeli odzywczej ukladaj sobie dzienne porcje jedzonka. dieta ma dosc szerokie menu takze nie jest nudna, a przy aerobach pieknie lecisz z waga, ja srednio w miescia 7kg w dol:)
Michał D.

Michał D. Analityk Systemów
Biznesowych -
Central Europe HUB

Temat: Kobiety na siłowni

Michał Szymala:

A po co węglowodany na noc ? Na noc dostarczasz białko i ewentualnie tłuszcze.

Poza tym obcięcie na "dzień dobry" 400-500 kcal od obliczonego zapotrzebowania to zdecydowanie za dużo. Małe kroki - lepiej dodawać więcej aktywności i mniej obcinać. Jeżeli nie będzie rezultatów dopiero modyfikować.

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Michał D.:
Michał Szymala:

A po co węglowodany na noc ? Na noc dostarczasz białko i ewentualnie tłuszcze.

Poza tym obcięcie na "dzień dobry" 400-500 kcal od obliczonego zapotrzebowania to zdecydowanie za dużo. Małe kroki - lepiej dodawać więcej aktywności i mniej obcinać. Jeżeli nie będzie rezultatów dopiero modyfikować.

Dokładnie :)

konto usunięte

Temat: Kobiety na siłowni

Michał D.:
Michał Szymala:

A po co węglowodany na noc ? Na noc dostarczasz białko i ewentualnie tłuszcze.
a kto powiedzial ze na noc, bardziej chodzi o dzienne rozlozenie tych wartosci
Poza tym obcięcie na "dzień dobry" 400-500 kcal od obliczonego zapotrzebowania to zdecydowanie za dużo. Małe kroki - lepiej dodawać więcej aktywności i mniej obcinać. Jeżeli nie będzie rezultatów dopiero modyfikować.

podalem przyklad, ja na poczatku obcialem o 500 kalorii, ale okazalo sie ze nie jestem w stanie przejesc takiej porcji pozywienia, wiec strzelilem, bo tak na prawde jezeli nie mamy potrzeby jedzenia to mozemy obcinac i w tym przypadku najlepiej pozbywac sie wegli i tluszczy.
Michał D.

Michał D. Analityk Systemów
Biznesowych -
Central Europe HUB

Temat: Kobiety na siłowni

Michał Szymala:
a kto powiedzial ze na noc, bardziej chodzi o dzienne rozlozenie

Ale Dorota jasno pisała o ostatnich posiłkach w ciągu dnia. Poza tym węglowodany najlepiej rozłożyć tak, żeby pojawiały się na śniadanie i okołotreningowo, a nie przez cały dzień, ale to też zależy wszystko od ilości posiłków w ciągu dnia.
podalem przyklad, ja na poczatku obcialem o 500 kalorii, ale okazalo sie ze nie jestem w stanie przejesc takiej porcji pozywienia, wiec strzelilem, bo tak na prawde jezeli nie mamy
potrzeby jedzenia to mozemy obcinac i w tym przypadku najlepiej
pozbywac sie wegli i tluszczy.

A po co na dzień dobry obcinałeś ? Najlepiej zacząć od zera i obserwować reakcje organizmu przy jednoczesnym treningu. Dopiero potem można stopniowo schodzić, ale też nie o 500 kcal, gdzie pewnie było to jakieś Twoje 25-30% dzienniego zapotrzebowania.

A zdecydowanie lepiej pozbywać się węgli, niż zdrowych tłuszczy.
Agnieszka G.

Agnieszka G. www.easy-choice.pl

Temat: Kobiety na siłowni

Moja sprawdzona dieta wygląda tak:
2g bialka na kazdy kg masy ciała (65kg - 130g białka) + tyle samo węgli (plus - minus), no i tluszcze, których uzbiera sie w postaci ukrytej kolo 20g. Rano zaczynam od czystego bialka, czyli tuńczyk z 1 kromka pieczywka wasa, albo ciemnego. Koncze wypijając koktail bialkowy przed snem ! Czyli 4 posilki co 3 godziny plus koktail. Najwazniejsze jest przed treningiem zjesc posilek z wieksza iloscia wegli (np jogurt, kefir, banan, musli), zaraz po treningu banana, bądź jakis batonik energetyczny i do godziny po treningu silowym, koniecznie trzeba zjesc bialko z węglami (czyli kurczak, ryz, warzywa itp)! Jesli ulozysz sobie na spokojnie diete, to bedziesz miala deficyt kalorii na poziomie 300-400kcal dodatkowo. Pozwodzenia :) Areoby minimum 30', optymalnie 45'
Michał D.

Michał D. Analityk Systemów
Biznesowych -
Central Europe HUB

Temat: Kobiety na siłowni

agnieszka grabiec:

Akurat tuńczyk z puchy jest średniej jakości białkiem. Rano zdecydowanie lepiej dostarczyć białko z jaj.

Tłuszczy ( tych zdrowych ) nie należy się obawiać. Zresztą najlepiej świadczą o tym diety low carb, gdzie dostarczamy duże ilości białka i tłuszczy właśnie.
Agnieszka G.

Agnieszka G. www.easy-choice.pl

Temat: Kobiety na siłowni

Michał D.:
agnieszka grabiec:

Akurat tuńczyk z puchy jest średniej jakości białkiem. Rano zdecydowanie lepiej dostarczyć białko z jaj.

Tłuszczy ( tych zdrowych ) nie należy się obawiać. Zresztą najlepiej świadczą o tym diety low carb, gdzie dostarczamy duże ilości białka i tłuszczy właśnie.

No nie cierpie JAJ :/agnieszka grabiec edytował(a) ten post dnia 30.03.09 o godzinie 20:36
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Kobiety na siłowni

Produkty białkowe, czyli mięso, ryby, jaja i chudy nabiał mają dodatkowe zalety, bo ograniczają produkcję insuliny i zwiększają uczucie sytości.
Michał D.

Michał D. Analityk Systemów
Biznesowych -
Central Europe HUB

Temat: Kobiety na siłowni

agnieszka grabiec:
No nie cierpie JAJ :/

Życie nie składa się z samych przyjemności ;)

«

Sterydy

|

Sterydy

»


Wyślij zaproszenie do