Temat: Jaka jest ulubiona marka dla osob typu fitness.
Witam Ciebie Andrzej i dziekuje za wywazony glos w dyskusji.
Nie wiem czy przeanlizowales wczesniejsze wpisy.
Cala dyskusja sprowadzala sie do tego, ze przytoczylem tylko pewne fakty. Piszac juz teraz w duzym skrocie, zauwazylem, ze mezczyzni w wielu krajach zaczeli od kilku lat mocniej zwracac uwage na bielizne i nie traktuja tego tematu abolutnie jako wstydliwy. Wyrazilem opinie , ze u nas raczej tak nie jest, z czym chyba sie zgodzisz. Do pewnego stopnia odgrywaja tu role czynniki ekonomiczne ale tez , po prostu, my wciaz uwazamy, ze temat jest niemeski, niewart uwagi i atencji. W efekcie przecietny polski mezczyna raczej niespecjalnie ciekawie prezentuje sie w swoich gaciach. Absolutnie nie sugerowalem, ze rzecz moze dotyczyc kolegow, ani tez nie sugerowalem ze chodza w bieliznie po 5 lat, bo nie wiedzialem jeszcze co dalej napisza. Absolutnie nie sugerowalem tez, ze to jacys neanderlatycy (wogole taki epitet nie padl w dysusji).
Jako reakcje na moje obserwacje, koledzy zaczeli wrzucac jakies linki do produktow, zupelnie oderwane od kontekstu rozmowy, sugerujac , ze nikt w takiej bieliznie nie bedzie chodzil i zyczyli mi "sukcesu z czyms takim". O tyle jest to zlosliwe bo ja pisalem o markach typowo sportowych jak C-in2 czy 2xist a oni akurat przypieli sie marki Ginch Gonch, ktore raczej sprofilowana jest jako tzw. fanderwear.
W efekcie poczulem sie w obowiazku poinformowac ich, ze niestety sie myla bo modele, ktore tak wysmiewaja, w rzeczywistosci maja swoj rzeczywisty rynek a firmy, ktore je produkuja z kazdym rokiem notuja kolejny wzrost przychodow.
No i potem sie rozpoczelo pieklo i sugestie, ze niby uwazam ich za dzikusów itd. itp.
O tyle jest to dla mnie dziwne, bo : a) jesli nie jestem ekspertem w danej dziedzinie to nie staram sie pouczyc kogos innego, kto ewidentnie wie po prostu wiecej niz ja w tym temacie, b) jesli wogole temat mnie nie interesuje i uwazam "za malo istotny" to po prostu nie wysylam postow i nie uczesnicze w dyskusji , no bo i po co .
Piotr Obolenski edytował(a) ten post dnia 09.02.09 o godzinie 21:39