Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów
Temat: Dream big | prośba o poradę
Moi w treningach umiłowani! :-)Ostatnimi czasy jestem bardzo dumny z siebie, ponieważ przełamałem swoje wewnętrzne lenistwo i siłę nawyku i jakiś miesiąc temu miałem pierwszy dzień reszty mojego życia. Odstawiłem ukochany majonez kielecki, zamieniłem rodzynki w czekoladzie na jabłka i rzodkiewki a na koniec, po półtorej roku marazmu, wróciłem do ćwiczeń fizycznych. Kolega zaciągnął mnie na boks.
[tu powinien być akapit o tym jak wspaniałe jest uczucie po pełnym treningu bokserskim, jak doskonale to wpływa na twoje życie i jak banalnie proste jest powiedzenie "nie" swoim nawykom odpowiedzialnym za wielki brzuch i zadyszkę na schodach i rozpoczęcie treningów - ale go nie napiszę bo i tak nie będziecie chcieli go czytać. w każdym razie...]
... trenuję dwa-trzy razy w tygodniu (jak praca i rodzina pozwoli) i bardzo szybko odczulem różnicę w kondycji, wytrzymałości; zarówno dzięki treningom jak zmianom w diecie: dużo niesmazonych kurczaków, nabiału, owoców, warzyw i pieczywa pełnoziarnistego: problem polega na tym, ze nie pisze tego żeby się przechwalać, ale po to by zapytać o poradę jak ja wlaściwie powinienem się odżywiać. Bo ja nie chcę chudnąć; ba! chetnie przybrałbym na wadze / dodałbym trochę masy do klatki i bicepsa. Mam ponad 2 metry wzrostu i ważę 115 kg a wygladam raczej ... chudo i mam wrażenie ze przy obecnym trybie życia masy nie nabiorę więc możecie mi poradzić czy aby nie powinienem złapać się jeszcze dodatkowych popołudni na siłowni; może powinienem jeść coś innego albo przynajmniej zatrzymać się przy witrynie z odzywkami?
W każdym razie wielkie i piękne dzięki z góry
Krzysiek