Monika Kasińska

Monika Kasińska Tłumacz przysięgły
jęz. angielskiego
http://qualicom.pl

Temat: Chudy jak pies...

Łukasz Z.:
a jak juz bialko, to pytanie jakie i jakiej firmy? bo zawrotu glowy mozna dostac od mozliwych opcji.

Prawdę mówiąc nie widzę większego sensu w rozdzielaniu ryżu/makaranu od mięsa, ale jeśli tak czujesz się lepiej, to nie ma co się zmuszać. :-) Natomiast najlepszym źródłem białka są białka jaj, chude mięso i ryby. Z kolei odżywkowe to np. Aminostar, Biogenix. Szukaj suplemnetów wysokobiałkowych, patrz na zawartość węglowodanów i tłuszczu.
Arkadiusz Buczyński

Arkadiusz Buczyński miejsce na jakiś
mądry, powalający na
kolana wpis...

Temat: Chudy jak pies...

Witam, jako ze tytul watku pasuje jak ulal do mojego "problemu", pozwole sobie sie tu podpiac.

Mam 32 lata, 182 cm, waze 65 kg. BMI mam w widelkach "idealne" (19,6), ale jak widac, dotykam dolnej granicy. Zalezy mi na przybraniu masy zeby dobic do 74-75 kgs.

Wzialem sie za to jakies 4 miesiace temu nie mogac juz dluzej zniesc swojego widoku w lustrze. :)

Podstawowy moj problem to fakt ze nie lubie jesc. Potrafie caly dzien opedzic na solidnym sniadaniu i nie czuc specjalnie glodu, lub "zalac" go woda.

No ale wzialem sie za siebie, i spozywam aktualnie 3-4 posilki dziennie. Sniadanie okolo 8-ej, lekki obiad w poludnie, obiad "zasadniczy" po powrocie z pracy. Godzine po obiedzie ide cwiczyc (3 razy w tygodniu), zgromadzilem troche zelastwa w piwnicy plus zmontowalem dawno zakupiony atlas :) Po cwiczeniach zlapie banana z kefirem, lub kawalek ciasta (domowy wypiek) no i to wszystko.

Z dotychczasowych wynikow (wspialem sie z wagi 63 na 65 kg, i tu "ustabilizowalem") zadowolony nie jestem. Cwiczenia biore z numeru specjalnego MH wydanego w styczniu tego roku. Zakladam, ze wykonujac cwiczenia zgodnie z planem i poprawnie technicznie, ze strony silowni wszystko jest w porzadku i powinienem na masie przybierac.

Obawiam sie, ze problem moze lezec w diecie. Przyznam szczerze, ze nie wnikam szczegolnie w to co i jak jem, po prostu nastawilem sie na to zeby jesc jak najwiecej, bo poki co otylosc mi i tak nie grozi :D Ale to chyba bez sensu. Moze to bez znaczenia, ale alkoholu nie pije, papierosow nie pale. Kurde, co ja mam z zycia? :D

Rozpisalem sie strasznie, wiec skonkluduje krotko.

Potrzebuje wskazowke jak zbalansowac diete (co jesc i kiedy) zeby jednak przybierac na masie szybciej. Tylko prosze nie pisac mi o weglowodanach i bialkach, tylko jak chlopu na miedzy - tu makaron, tu ryz, a tu padlina i popij mlekiem :) Poki co jeszcze nie jestem w takiej desperacji, zeby wejsc w odzywki czy inne gainery - nie ukrywam, ze wole dojsc do interesujacego mnie efektu droga nawet i trudniejsza, ale w moim odczuciu bardziej satysfakcjonujaca. No chyba ze nie da sie inaczej...

Z gory dziekuje za cenne wskazowki.

konto usunięte

Temat: Chudy jak pies...

Ja dziwactwa MH nie biore na powaznie. Cuduja tam czesto z jakimis dziwnymi cwiczeniami, ktore maja wydobyc jakies tam super miesnie z niewiadomo kad ;) Podstawowe cwiczenia - atlas dostepny na necie.

Ja mam dwa sposoby na przybieranie wagi:
a) przybylo mi 8kg w momencie jak moja zona zaszla w ciaze (ponoc tak sie mezczyzni solidaryzuja) - przerobione na miesnie - zostalo (ku mojej radosci). Ale nie ma tu reguly bo druga ciaza spowodowala ledwo zauwazalne przyrosty ;))
b) mi tez jest strasznie ciezko zlapac choc kilogram, wiec niezaleznie od jedzenia biore gainer po cwiczeniach (lub 2 razy dziennie codziennie jak troche masuje). W moim przypadku nawet to daje mi przyrost masy bardzo powolny. Ale...wole tak niz sie zapasc.Rafal G. edytował(a) ten post dnia 04.06.09 o godzinie 11:05
Arkadiusz Buczyński

Arkadiusz Buczyński miejsce na jakiś
mądry, powalający na
kolana wpis...

Temat: Chudy jak pies...

Rafal G.:
Ja dziwactwa MH nie biore na powaznie. Cuduja tam czesto z jakimis dziwnymi cwiczeniami, ktore maja wydobyc jakies tam super miesnie z niewiadomo kad ;) Podstawowe cwiczenia - atlas dostepny na necie.

Wspomagam sie cwiczeniami z netu w celu "urozmaicenia" i zroznicowania wysilku jakim poddaje miesnie. Duzo cwiczen z MH sie pokrywa, choc faktycznie czasami wydziwiaja. Na przyklad wogole (przynajmniej na razie) odpuszczam cwiczenia na "pilatesowych pilkach"

Ja mam dwa sposoby na przybieranie wagi:
a) przybylo mi 8kg w momencie jak moja zona zaszla w ciaze (ponoc tak sie mezczyzni solidaryzuja) - przerobione na miesnie - zostalo (ku mojej radosci). Ale nie ma tu reguly bo druga ciaza spowodowala ledwo zauwazalne przyrosty ;))

Ha, jestem posiadaczem dwoch gnojkow, nie statusialem wogole. Moze to nie moje? :P
b) mi tez jest strasznie ciezko zlapac choc kilogram, wiec niezaleznie od jedzenia biore gainer po cwiczeniach (lub 2 razy dziennie codziennie jak troche masuje). W moim przypadku nawet to daje mi przyrost masy bardzo powolny. Ale...wole tak niz sie zapasc.

Dzieki, czyli innej drogi nie ma. Polecasz jakis konkretny gainer?

konto usunięte

Temat: Chudy jak pies...

Konkretnego nie, ale z uwagi na cechy osobnicze trzymam sie w granicach 20-30% protein. Wolno ale dziala na mnie. A i na szybkosci mi nie zalezy - a na jakosci :)

No i jak "przybieram" (co jest mocno powiedziane) to odkladam aeroby. Nie da sie robic wszystkiego na raz.

konto usunięte

Temat: Chudy jak pies...

Monika Kasińska:
Łukasz Z.:
a jak juz bialko, to pytanie jakie i jakiej firmy? bo zawrotu glowy mozna dostac od mozliwych opcji.

Prawdę mówiąc nie widzę większego sensu w rozdzielaniu ryżu/makaranu od mięsa, ale jeśli tak czujesz się lepiej, to nie ma co się zmuszać. :-) Natomiast najlepszym źródłem białka są białka jaj, chude mięso i ryby. Z kolei odżywkowe to np. Aminostar, Biogenix. Szukaj suplemnetów wysokobiałkowych, patrz na zawartość węglowodanów i tłuszczu.

Wysoka ilość białka nie pomaga na masę. Wystarczy 30%. Lepiej wybrać zwykłego gainera jak MegaMass i jakis stack kreatynowy(ja już przez 6 cykli używam Xpanda i ZAWSZE dziala).
A co do ćwiczeń to najważniejsze są nogi. To największa grupa mięśniowa i najlepiej pobudza budowę masy CAŁEGO ciała. Trzeba je ćwiczyć pod kątem masy, siły i szybkości, bo reagują na każdy bodziec.
Michał Lester

Michał Lester Front-end Software
Developer

Temat: Chudy jak pies...

co do diety, wydaje mi sie ze takie "jedzenie duzo" to moze byc za malo : ) najpierw czeka Cie troche pracy w obszarze teoretycznym i popracowanie nad michą.

po pierwsze nalezy obliczyc swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, wedlug chociazby ponizszego wzoru
http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne%2C_sk%C5%...

nastepnie z takich oczywistych rzeczy 3-4 posilki dziennie to zdecydowanie za malo... 5-6 mniej wiecej co 3 godziny, to optimum w ktore powinienes celowac. moj wspollokator jest ektomorfikiem i widze ile pochlania jedzenia zeby utrzymac wage.
w kazdym takim posilku powinny sie zawierac odpowiednie proporcje bialka/wegli i tluszczy ktore ulozy Ci dietetyk (ale nikt Ci nic nie doradzi dopoki nie pozna zapotrzebowania).

no i trzeba sie liczyc z tym, ze taka dieta moze zupelnie zachwiac dotychczasowym stylem zycia i obalic wszelkie dogmaty i przyzwyczajenia zywieniowe :D przybranie na wadze 10kg "mięsa" to nielada wysilek dla ektomorfika.

rok temu jak by mi ktos powiedzial ze nie bede jadl wogole chleba, ziemniakow, slodyczy, coca-coli prawie nie pil mleka etc. to bym mu nigdy nie uwierzyl. a teraz nawet gdybym mogl to nie chcialbym wrocic do dawnych nawykow jak kebab po uczelni etc ; )
jedynie czasem potrzeba uzupelnienia dawki chmielowej jest zbyt duza aby nie uledz pokusie.

konto usunięte

Temat: Chudy jak pies...

A ja polecam kolegom dwa superśrodki - dietanabol i treningbolon, przed którymi należy zastosować fazę wstępną na wiedzosteronie :) Powinno pomóc :)
Michał D.

Michał D. Analityk Systemów
Biznesowych -
Central Europe HUB

Temat: Chudy jak pies...

Witold Rogalski:
A ja polecam kolegom dwa superśrodki - dietanabol i treningbolon, przed którymi należy zastosować fazę wstępną na wiedzosteronie :) Powinno pomóc :)

A potem z dietanabolu i treningbolonu przejdą na metanabol :) W końcu normalna droga każdego kulturysty ;)
Arkadiusz Buczyński

Arkadiusz Buczyński miejsce na jakiś
mądry, powalający na
kolana wpis...

Temat: Chudy jak pies...

Michał D.:
Witold Rogalski:
A ja polecam kolegom dwa superśrodki - dietanabol i treningbolon, przed którymi należy zastosować fazę wstępną na wiedzosteronie :) Powinno pomóc :)

A potem z dietanabolu i treningbolonu przejdą na metanabol :) W końcu normalna droga każdego kulturysty ;)

Byleby nie na etanol. Zreszta w sumie nie wiadomo co gorsze :)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Chudy jak pies...

A mnie w tej całej dyskusji najbardziej zaszokowało stwierdzenie Arka, że nie lubi jeść! Rozumiem, że nie chodzi tu o jakieś konkretne potrawy czy większy lub mniejszy apetyt w danym dniu tylko tak ogólnie, że nie przepadasz za michą? Przyznam szczerze, że pierwszy raz słyszę żeby ktoś nie lubił jeść, a zwłaszcza wydaje mi się to nieprawdopodobne z punktu widzenia faceta, ale może ten typ tak ma:)
Ja z kolei wręcz mogłabym zamieszkać w lodówce lub szafkach, wszędzie tam gdzie jest jedzenie! :)))
Rafał M.

Rafał M. Zarządzanie i
sprzedaż

Temat: Chudy jak pies...

Michał Lester:
rok temu jak by mi ktos powiedzial ze nie bede jadl wogole chleba, ziemniakow, slodyczy, coca-coli prawie nie pil mleka etc. to bym mu nigdy nie uwierzyl. a teraz nawet gdybym mogl to nie chcialbym wrocic do dawnych nawykow jak kebab po uczelni etc ; )
jedynie czasem potrzeba uzupelnienia dawki chmielowej jest zbyt duza aby nie uledz pokusie.

Też sobie nie wyobrażam powrotu do jedzenia chleba, słodyczy, wszelakiego 'junk food'. Z racji tego, że teraz wiem o ile lepiej można się czuć i funkcjonować na odpowiedniej diecie.
Nawet piwo i Jack Daniels mnie juz nie kusi :)
Rafał M.

Rafał M. Zarządzanie i
sprzedaż

Temat: Chudy jak pies...

Arkadiusz Buczyński:
Rozpisalem sie strasznie, wiec skonkluduje krotko.

Potrzebuje wskazowke jak zbalansowac diete (co jesc i kiedy) zeby jednak przybierac na masie szybciej. Tylko prosze nie pisac mi o weglowodanach i bialkach, tylko jak chlopu na miedzy - tu makaron, tu ryz, a tu padlina i popij mlekiem :) Poki co jeszcze nie jestem w takiej desperacji, zeby wejsc w odzywki czy inne gainery - nie ukrywam, ze wole dojsc do interesujacego mnie efektu droga nawet i trudniejsza, ale w moim odczuciu bardziej satysfakcjonujaca. No chyba ze nie da sie inaczej...

Z gory dziekuje za cenne wskazowki.


Proponuję zacząć od przeczytania:
Robimy mase - fakty nie mity by qaz
http://www.sfd.pl/Robimy_mase_%2D_fakty_nie_mity_by_qa...
oraz
Zbiór najważniejszych tematów dotyczących odżywiania
http://www.sfd.pl/Zbi%C3%B3r_link%C3%B3w_dzia%C5%82u_O...
Arkadiusz Buczyński

Arkadiusz Buczyński miejsce na jakiś
mądry, powalający na
kolana wpis...

Temat: Chudy jak pies...

Magda K.:
A mnie w tej całej dyskusji najbardziej zaszokowało stwierdzenie Arka, że nie lubi jeść! Rozumiem, że nie chodzi tu o jakieś konkretne potrawy czy większy lub mniejszy apetyt w danym dniu tylko tak ogólnie, że nie przepadasz za michą? Przyznam szczerze, że pierwszy raz słyszę żeby ktoś nie lubił jeść, a zwłaszcza wydaje mi się to nieprawdopodobne z punktu widzenia faceta, ale może ten typ tak ma:)
Ja z kolei wręcz mogłabym zamieszkać w lodówce lub szafkach, wszędzie tam gdzie jest jedzenie! :)))

Wierz lub nie... natura pozbawila mnie chyba czesci kubkow smakowych, bo najzwyczajniej nie potrafie rozmakowac sie w potrawie... jedzenie traktuje jako czynnosc fizjologiczna. Zazwyczaj musze cos czytac zeby nie myslec o tym ze je :)
Monika Kasińska

Monika Kasińska Tłumacz przysięgły
jęz. angielskiego
http://qualicom.pl

Temat: Chudy jak pies...

A próbowałeś jakichś batonów typu "meal reaplacement"?

Kurczę, mój narzeczony jest Twojego wzrostu i waży aktualnie ok. 80 kg, co z trudem udało mu się osiągnąć. Wcześniej ważył tyle, do ilu Ty chcesz dobić, ale to było zdecydowanie za mało. On z kolei ma bardzo szybki metabolizm, bo jeść lubi bardzo, a tyje naprawdę wolno.
Grzegorz K.

Grzegorz K. EMEA Senior Payroll
Analyst, AbbVie Inc.

Temat: Chudy jak pies...

Cześć! Jestem zupełnym laikiem w tym temacie, a ponieważ wątek mnie dotyczy z zaciekawieniem przeczytałem wszsytkie wypowiedzi i próbuję zebrać to wszystko w całość i odnieść do siebie, ale chyba dochodzę do wniosku, że każdy przypadek jest inny.
Zatem, jeśli bylibyście w stanie coś mi poradzić w mojej sytuacji: ważę 62 kg przy wzroście 192 cm. Nie ukrywam, że chciałbym przytyć, przemianę materii mam szybką niezmiernie, jem dużo ale nie udaje mi się przytyć za żadne skarby. Nie wiem do końca, co i jak powinienem jeść, ewentualnie czy zastosować jakieś odżywki czy coś podobnego, jeśli tak to jakie. Pytanie może i jest proste ale nie wiem czy nie "za proste" i czy odpowiedź będzie jednoznaczna: chciałbym przytyć, po prostu i sporo (tzn na ile by się dało, ay wyglądać dobrze).
Jakieś sugestie?
Monika Kasińska

Monika Kasińska Tłumacz przysięgły
jęz. angielskiego
http://qualicom.pl

Temat: Chudy jak pies...

Napisz co teraz jesz na każdy posiłek.
Grzegorz K.

Grzegorz K. EMEA Senior Payroll
Analyst, AbbVie Inc.

Temat: Chudy jak pies...

Z tym bywa naprawde różnie. Śniadanie to przeważnie musli z mlekiem lub jogurtem rano w domu, w pracy kilka zróżnicowanych kanapek. Lunch to często jakieś mięsiwo, makaron, ryż, warzywa, zupa. Obiad po przyjściu do domu to coś "mojego" kuchnia włoska, dużo warzyw, kurczak etc...
Między tym wszystkim wchodzi kilka mniejszych posiłków, przekąski i coś "słodkiego".
Ogólnie uchodzę np w pracy za człowieka, który "cały czas coś je".
Adam T.

Adam T. CEO w Czarny Kod
Software House i
CTO/Założyciel w Tap
To...

Temat: Chudy jak pies...

Nie musisz kupować odżywek, po zdjęciach widać, że na takim etapie wystarczą Ci kalorie dostarczane z produktów
Nie możesz zapominać o białku i jeść same węgle :/
2-2,5 grama na każdy kg ciała na dobę przyjmować powinieneś.
Przelicz sobie ile kcal dziennie potrzebujesz, a ile dostarczasz.
Masz za mało dodajesz, a ile to już zależy od wyniku.

Geinera możesz sobie kupić, ale nie zastapi on normalnego posiłku.
Jak wypijesz go od razu po siłce, to wcale nie znaczy, że nei musisz czegoś potem zjeść.
Ja czasem pije ww i białko po silce, a do 45-60 zjadam potrenignowy posiłek, tylko już nie z białym a ciemnym ryżem i kurą.

Nie wiem co z tego Ci już ludzie pisali, bo nie przeczytałem wszystkiego.
Nie miałem czasu, też właśnie idę na trening ;)



Wyślij zaproszenie do