GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Napęd elektryczny

Co sądzicie o http://www.ekonapedy.com/podstrony/zestawy.htm ?
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Napęd elektryczny

to już przestaje być rower...
Link do wypowiedziLink
Danuta Wojtowicz

Danuta Wojtowicz Specjalista ds.
Rekrutacji, JDE
Consulting

Temat: Napęd elektryczny

Rower to nie tylko przemieszczanie się z miejsca na miejsce... Napęd zaprzecza idei jazdy na rowerze!
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Napęd elektryczny

To zależy do czego kto roweru używa i o jakiej grupie docelowej mówimy.
Napedy elektryczne są np. bardzo popularne wśród starszych ludzi w Niemczech, którzy całe życie jeździli na rowerach i nie chcą z tego rezygnować, a już im brakuje sił np. żeby podjechac pod górkę...
Nie wygłaszałbym takich pochopnych stwierdzeń że to "zaprzecza idei jazdy na rowerze"... Najpierw zastanówmy się w ogóle co to za "idea", bo pewnie każdy ma inną...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Napęd elektryczny

jeśli jest to idea ruchu, aktywności fizycznej - to niewątpliwie zaprzecza
jeśli chodzi po prostu o pojazd do przemieszczania się z miejsca na miejsce - ok, tylko wg mnie jest to ta sama kategoria pojazdów co skutery, motorynki itp.

mój ojciec (niedługo 60-tka) czasem o czymś takim wspomina, ale zawsze mu mówię, że póki potrafi ruszać nogami, powinien jeździć na "normalnym" rowerze - dłużej pożyje :)
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Napęd elektryczny

Istnieją dwa rodzaje napędów elektrycznych do roweru.

Aby pojazd mógł być dalej uznawany za rower (zgodnie z unijnymi przepisami, w Polsce ma to dopiero wejśc do PoRD) napęd może być tylko i wyłącznie WSPOMAGAJĄCY - tzn. działa tylko wtedy kiedy się pedałuje i odłącza się automatycznie po osiągnięciu prędkości większej niż pewna granica (nie pamiętam dokładnie jaka ona jest - wszystkie te parametry są dokładnie określone w unijnych przepisach).
Więc nadal trzeba sie ruszać :), natomiast jeżeli komuś brakuje siły np. na podjazd pod górkę - jak w przytaczanym przeze mnie przykładzie niemieckich staruszków - to jest to IMHO bardzo dobre rozwiązanie. Lepiej, żeby ktoś zrezygnował z roweru w ogóle, bo nie ma już na niego siły, czy żeby sprawił sobie takie wspomaganie?
I tego rodzaju napędy są obecnie bardzo popularne na Zachodzie.

Natomiast to, do czego podaliście link, wyglada mi na napęd działający w sposób niezależny od pedałowania, sterowany poprzez dodawanie "gazu" (napęd wspomagający w ogóle czegoś takiego nie ma). Taki pojazd oczywiście nie jest już rowerem, nie jest też motorowerem (bo motorower z definicji musi miec silnik spalinowy), nie wiadomo w ogóle jak go zaklasyfikować z punktu widzenia przepisów - być może jako motocykl, albo "inny pojazd mechaniczny"). No i co z tego wynika, na prowadzenie czegoś takiego niewątpliwie wymagane jest prawo jazdy, tylko też nie bardzo wiadomo jakiej miałoby ono być kategorii...
Taki napęd to jest w ogóle jakas partyzantka i chyba typowo polski wymysł - nie wiem po co coś takiego robić. Nie prościej sobie kupić motorower? Przynajmniej mniej problemów formalnych...
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Napęd elektryczny

dokładnie rower z napędem to nie rower tylko skuter, to że są popularne, ok, nie ma poroblemu, niektorzy lubią skutery, niektórzy SUV-y ale jazda na rowerze to jest aktywność fizyczna a nie przedmiot. Jak do samochodu dodam skrzydła i będzie on latał to dalej będzie samochodem czy już samolotem, albo na odwrót jak obetnę skrzydła w samolocie i będę jeździł po ulicy to czym się będę poruszał, samolotem?
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Napęd elektryczny

Marcin Lipowski:
dokładnie rower z napędem to nie rower tylko skuter

Skuter też musi mieć silnik spalinowy :)
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Napęd elektryczny

Jarosław Rafa:
Marcin Lipowski:
dokładnie rower z napędem to nie rower tylko skuter

Skuter też musi mieć silnik spalinowy :)
to są chyba jakieś przedwojenne definicje ;) a samochody elektryczne nie są samochodami bo nie mają silnika spalinowego?
Link do wypowiedziLink
Monika Bakoniuk

Monika Bakoniuk Product Manager

Temat: Napęd elektryczny

Wszelkie udogodnienia jakie są wprowadzane do roweru jak dla mnie są ciekawe.

Niech ci co tak obstają przeciw rowerom hybrydowym na rzecz wysiłku fizycznego nie korzystają z żadnych udogodnień i nowych technologii i jeżdżą na najprostszej przedwojennej konstrukcji - gwarantuję większy wysiłek przy takich samych treningach :)

Napęd elektryczny to faktycznie może być trochę za dużo, ale rowery hybrydowe - czemu nie? Moim zdaniem to tak samo dobre udogodnienie jak każde inne, tylko skierowane do innej grupy odbiorców.

Rowery są używane do różnych celów więc trzeba szanować potrzeby wszystkich użytkowników.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Napęd elektryczny

nikt przecież nie odbiera ludziom prawa do jeżdżenia na rowerkach z silniczkami. a niech sobie jeżdżą :)

ale dla mnie rower to właśnie taki "prymityw": rama, łańcuch i dwa koła - nic lepszego nie wymyślono w tej sprawie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Napęd elektryczny

Taki napęd to jest w ogóle jakas partyzantka i chyba typowo polski wymysł - nie wiem po co coś takiego robić. Nie prościej sobie kupić motorower? Przynajmniej mniej problemów formalnych...

wyobraź sobie że ja na przykład bardzo chętnie bym coś takiego kupił. weź pod uwagę że motorower nie może jeździć po ścieżkach rowerowych, trzeba na nim jeździć w kasku motocyklowym, trzeba mieć rejestrację i płacić OC i za roczne przeglądy.

Rower z tego typu napędem może służyć nie przyjemności z jazdy /chociaż czemu nie/, ale celem przemieszczania się, np. do pracy.

Super pomysł, tylko trochę stres w przypadku np jakiegoś wypadku... To ma za dużą moc wg polskiego prawa i nie wspomaga a jest samodzielnym napędem, więc teoretycznie nie wolno tym jeździć.
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Napęd elektryczny

Wojciech Walczak:

weź pod uwagę że motorower nie może jeździć po ścieżkach rowerowych,
to jest główna zaleta motoroweru, nie jestes zmuszany do jezdzenia po tych nieszczęsnych ścieżkach, ktore w 90% tylko stwarzają zagorzenie dla rowerzysty
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Napęd elektryczny

Marcin Lipowski:
Wojciech Walczak:

weź pod uwagę że motorower nie może jeździć po ścieżkach rowerowych,
to jest główna zaleta motoroweru, nie jestes zmuszany do jezdzenia po tych nieszczęsnych ścieżkach, ktore w 90% tylko stwarzają zagorzenie dla rowerzysty

zaleta że przebijasz się między samochodami? nie jest to zbyt bezpieczne ani fajne. a takim rowerem z silnikiem w piaście można jechać i po ścieżkach wydzielonych, i po ulicach normalnie.
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Napęd elektryczny

Wojciech Walczak:
zaleta że przebijasz się między samochodami? nie jest to zbyt bezpieczne ani fajne. a takim rowerem z silnikiem w piaście można jechać i po ścieżkach wydzielonych, i po ulicach normalnie.
bardziej chodziło mi o fakt ze na rowerze jestem zmuszony do korzystania ze ścieżek, gdzie ryzyko wpadniecia pod samochód na kazdym skrzyżowaniu jest dużo większe niż przy jeździe po ulicy.Marcin Lipowski edytował(a) ten post dnia 05.02.11 o godzinie 00:03
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Napęd elektryczny

Marcin Lipowski:
Skuter też musi mieć silnik spalinowy :)
to są chyba jakieś przedwojenne definicje ;) a samochody elektryczne nie są samochodami bo nie mają silnika spalinowego?

Nigdy nie interesowałem się, jak w prawie o ruchu drogowym sa definiowane samochody, bo samochody mnie zasadniczo nie interesują. Natomiast co do rowerów, motorowerów i skuterów, definicje są niestety takie jak podałem. Możesz uważać że przedwojenne, ale takie mamy prawo ;)
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Napęd elektryczny

Wojciech Walczak:

wyobraź sobie że ja na przykład bardzo chętnie bym coś takiego kupił. weź pod uwagę że motorower nie może jeździć po ścieżkach rowerowych, trzeba na nim jeździć w kasku motocyklowym, trzeba mieć rejestrację i płacić OC i za roczne przeglądy.
[...]
Super pomysł, tylko trochę stres w przypadku np jakiegoś wypadku... To ma za dużą moc wg polskiego prawa i nie wspomaga a jest samodzielnym napędem, więc teoretycznie nie wolno tym jeździć.

No właśnie - na motorower potrzebujesz kask, OC i przeglady, a taki rower z napędem elektrycznym działającym niezaleznie (nie wspomagającym) będzie zgodnie z prawem prawdopodobnie albo motocyklem, albo "pojazdem wolnobieżnym", czyli wpadnie do tej samej kategorii co np. poruszające sie po drogach koparki ;). W jednym i w drugim przypadku potrzebujesz prawa jazdy - i to odpowiedniej kategorii, innej niż najpopularniejsze B - i innych formalnosci typu przeglady i OC rowniez, nawet bardziej upierdliwych niz w przypadku motoroweru. I po sciezkach rowerowych tez takim pojazdem jezdzic nie wolno, bo nie jest on rowerem ;).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Napęd elektryczny

Marcin Lipowski:
Wojciech Walczak:
zaleta że przebijasz się między samochodami? nie jest to zbyt bezpieczne ani fajne. a takim rowerem z silnikiem w piaście można jechać i po ścieżkach wydzielonych, i po ulicach normalnie.
bardziej chodziło mi o fakt ze na rowerze jestem zmuszony do korzystania ze ścieżek, gdzie ryzyko wpadniecia pod samochód na kazdym skrzyżowaniu jest dużo większe niż przy jeździe po ulicy.Marcin Lipowski edytował(a) ten post dnia 05.02.11 o godzinie 00:03

pierwszy raz slysze i jakos nie moge sobie wyobrazic rowerzyste ktory narzeka na sciezki. zreszta jak nie chcesz to nikt nie kaze ci jezdzic po sciezkach, nigdy mandatu nie dostaniesz ze jechales po ulicy.
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Napęd elektryczny

Wojciech Walczak:
pierwszy raz slysze i jakos nie moge sobie wyobrazic rowerzyste ktory narzeka na sciezki. zreszta jak nie chcesz to nikt nie kaze ci jezdzic po sciezkach, nigdy mandatu nie dostaniesz ze jechales po ulicy.
jakby ścieżki były zaprojektowane z głową, albo choć sensownie położone to bym nie narzekał, ale co mi po ścieżce która co 200m ma skrzyżowanie z ulicą (już pominę takie kurioza jak ścieżka na której przy każdym takim skrzyżowaniu jest znak końca ścieżki a za ulicą ponownie jej początku) co zmusza mnie do zatrzymania się i przepuszczenia pojazdów, bo nasze prawo tak jest skonstruowane że to pojazd ma pierwszeństwo. Jadąc zaś równoległą ulicą po prostu przejeżdżam i nie wiele interesuje mnie pojazd wyjeżdżający z parkingu czy drogi podporządkowanej.

a mandat za jazdę po ulicy jeśli obok jest ścieżka to teoretycznie można dostać, tak samo jak za np. brak dzwonka, całe szczęście takich przepisów nikt nie egzekwuje
Link do wypowiedziLink
Tomek Szczepan

Tomek Szczepan Programowanie /
Biznes IT

Temat: Napęd elektryczny

Moim osobistym zdaniem - rower, który ma napęd elektryczny to nie rower. To zaprzeczanie idei wspólnej jazdy na rowerze i tego, co można dzięki temu osiągnąć.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj